STARANIA O CIAZE

@nulka wiec to tak powinno byc:
Na dole na forum obok "odpowiedz na temat" masz "subskybuj", ktore nie moze byc przekreslone.
Mozesz zmienic ta opcje zwyczajnie klikajac tylko na "subskrybuj (przekreslone)"
Nastepnie piszac posta na dole pod guzikami do zalaczania docsow masz opcje "subskrybuj ten temat", za kazdym razem musisz odhaczyc ptaszka wysylajac posta

Tym sposobem maile nie przychodza!
Ktos zna prostszy sposob?

najprościej by było jakby moderator się tym zajął może można to na stałe wyłączyć żeby za każdym razem nie było problemu, i tak te dziewczyny co są na stałe nie potrzebują tych wiadomości na poczcie bo i tak ich tam nie czytają tylko tu...każda nowa straczka jak dłużej tu jest to każda pyta jak to wyłączyć ja do dziś nie wiem zaznaczam te subskrypcje ale za każdym razem nie bo zapominam i potem poczta zawalona jak coś idzie z tym zrobić to plisss wyłączcie to

Majówka dzięki, już zatrybiłam co z tym kwadracikiem i nie przychodzą


dziewczyny zepsuł mi się dzisiaj termometr i szlag trafił pomiary a chciałam się na tym cyklu "przestudiować"... jutro kupię nowy ale to już nie będzie to samo, prawda?

i jeszcze Wam powiem, że sąsiadka która ma 43lata urodziła w zeszłym tygodniu zdrową dziewuszkę
to mnie napawa nadzieją, że i mnie się uda i że będzie wszystko dobrze

To nie wiem Gosiak co tam u Ciebie jest grane bo do mnie nie przychodzą maile.

No pewnie Anulka, że się uda i będzie wszystko cudownie!

Marta dzięki, za chwile wypróbuje kurację z gumą choć już mi trochę lepiej. Podjadłam migdały, wypiłam kakao i jest ok. Ciekawe co mnie jutro czeka

no pogrzebałam i mam nadzieje że już będzie ok:)
teraz korzystam z szybkiej odpowiedzi tak jak Mirella a pozostałe tematy to się często nie udzielam więc mam nadzieje że na stałe odznaczyłam tą subskrypcje i nie będzie nic przychodzić

Wypróbujcie moją opcje, nie będą przychodziły, rzadko trzeba używać wymyślnych funkcji typu kolor

sprawdzam

No i zadzwoniłam wkońcu do lekarza i umowiłam sie na wizytę we wtorek o 16:30. Mam nadzieje że usłyszę serduszko , bo to bedzie juz 6 tydzień. Nie mam żadnych mdłości. Jedynie czasem mam takie dziwne uczucie w brzuchu, podobne jakbym miała okres dostać . Czasem delikatnie w jajniku mnie zakuje. Biust wrażliwy, ciezko spac na brzuchu (a tak bardzo lubie). Staram sie wysypiać i lepiej odżywiać, bo u mnie to wczesniej dosc nieregularnie. No i muszę się pochwalić odkąd ujrzałam dwie tłuściutkie krechy - NIE PALĘ!!!!! Kawę piję ale śniadaniową (70% kawy zbozowej). I wiecie co nawet mi tak bardzo tych papierosów nie brakuje. A wczesniej to chyba bym sie zapieniła . Wiem że papierosy bardzo szkodzą dziecku i nie mogę go narażać. Obejrzałam film "życie przed życiem" co dało mi do myslenia. Nie czuje jakis specjalnych zmian a jednak nosze życie w sobie. w 5 tygodniu czytałam, że ma już głowę i ogonek, wykształcone zostały również wszystkie zalążki najważniejszych organów. Na tym etapie zaczyna tworzyć się centralny układ nerwowy, czyli mózg i rdzeń kręgowy. Aż trudno uwierzyć że tyle zmian w takiej malenkiej kropce zachodzi...
Jak narazie troszke sie martwie (troszkę ). Myslę, że po wizycie u ginekologa bede spokojniejsza. Musi byc dobrze i innej opcji nie przyjmuje do wiadomosci.

pewnie że będzie dobrz;-) trzymam kciuki i super że nie palisz i najważniejsze że Cie nie ciągnie;-)

bedzie wszystko dobrze!!!!
Super miec taka mala fasoleczke! Dbaj o nia dbaj
Jak bedziesz mila jakies zdjecie z usg to wrzuc nam tu koniecznie!

Idę wziąść szybką kąpiel i spać bo już póżno choc zawsze byłam nocnym markiem hehe. Dobrej nocki dziewczyny

We wtorek mysle ze zrobi mi usg to moze i jakies zdjecie bedzie i napewno wrzucę. #majcie sie cieplutko ja zmykam papapa

Majówka uwielbiam Twój avatar, normalnie uwielbiam I banan mi się na buzi pojawia jak Cię widzę

Mała Czarna, no bez takich czarnych myśli proszę, limit nieszczęść został wyczerpany, teraz musi być dobrze, nie ma innej opcji

hehehe
dzieki Mirella!

juz jakis czas temu z nadejsciem wiosny chcialam zmienic na bociana, ale jak by to wygladalo gdyby sie bociek nazywal majowka, hehehe
wiec niech juz tak zostanie do momentu, gdy bede mogla taka piekna rozesmiana buzie jak Ty masz w avarku wrzucic

zmienisz szybciej niż myślisz

tak swoją drogą to ja też musze zmienić, bo już Wielkanoc prawie a ja ciągle mam Mikołajkę