STARANIE O CIAZE cz.2

no to pijemy - ja otwieram desperadosa mam dwa - to której podesłać kurierem ?

Gosiak - aaa, to ja chcę na taka bezludna wyspę, chociaż na tydzień, dwa...


edit: ale ma głowę, już mi huczy... chyba dawno nie piłam

Hahah studentka zdróweczko ja pół piwka z soczkiem se walne bo przeca moje trojaki musze po czeźwemu teges a po jednym to ja juz moge śpiewać więc wiesz

studentka no to stuknijmy se bo ja tez desperadosa z teqilla pije odpocznij sobie od tego wszystkiego i zlap duzy oddech bo od tych wszystkich lekarzy i badan to mozna zwariowac TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI :*

Gosia och jak fajnie okresu nie ma i nie bedzie hihihi

Jak ja to wszystko rozumiem i to gadanie o dzieciach wszystkich w kolo a bo moja sie spaghetti upackala i zobacz jaka ona slodka tak mnie katowala moja kolezanka z pracy ktora wiedziala ze nie moge zajsc w ciaze strasznie mnie to irytowalo mialam zal do wszystkich kobiet z dziecmi a juz najbardziej na te "zmenelone" myslalam dlaczeg taka kobieta moze miec a ja nie i tak mnie to dreczylo ponad 6 lat bo tyle sie staralismy i nie potrafilam nie myslec na ostatniej prostej jak sie okazalo powiedziala do mojego dajemy sobie jeszcze dwa lata i jak nie bedzie to wtedy pomyslimy co dalej i wtedy odpuscilam a raczej stracilam nadzieje i sie udalo ale niestety moj cud musial mi byc odebrany zaraz po porodzie jakie to jest niesprawiedliwe sorki ze sie tak rozpisalam

trochę desperadosa, music na full i juz mam banana

no i wiecie co - wiem, wiem, powtarzam się, ale nie wiem co bym bez Was zrobiła.. jesteście mi bliskie - każda jedna jak siostry dzięki

Patrizia - pisz, pisz, po to tu jesteśmy. to najlepsza grupa wsparcia pod słońcem!

a wiecie co caly czas siedze i czekam na wiesci czy sa wyniki z Ligoty mojego synka cala glowa zajeta myslami a moj maz jutro zabiera mnie na Slowacje do aquaparku mowi ze musimy sie oderwac troche od tego myslenia i troche odpoczac caly czas mysle czy mamy jechac czy nie? bo jeszcze nie zdecydowalam

Pati - jedz i nawet się nie zastanawiaj!!!!

Gosiak - napisałam do Ferri, że pijemy na forumie... hmm, może wpadnie?

edit: Ferri odpisała, że na kuchni walnie bronka do towarzystwa, jest z nami duchem
no to zdrowie naszego Pracusia Ferri

No to zdrowie

Studentka ja też tu lubię "przychodzić" bo nie czuję się sama z tym wszystkim, wiem że mnie rozumiecie bo przecież na tym samym wózku jedziemy

Gosiak - nam to się nawet cykle zgrały hehe

Haha no i to już tak chyba drugi albo trzeci fajnie jak by nam razem się udało

Pati jedz i się nie zastanawiaj my tez mieliśmy jechac teraz gdzies na weekend z okazji naszej rocznicy, ale przekroczyliśmy nasz budżet domowy i lipa, obiad i lody na mieście muszą wystarczyć

hahah, Gosiak, ale byśmy wątek założyły - serwery by padły z tego naszego szczęścia

Hahaha no wtedy to bym juz z foruma nie złaziła oj mam nadzieje ze doczekamy mamusiowych wątków

Na 2 rodzinka pl powtórki bo powtórki ale uwielbiam ich

byłybyśmy rezydentkami 24 h/dobę

na to czekamy:




rodzinka.pl - tez baardzo lubię, trochę przerysowane momentami, ale fajne

studentkaae napisał:

byłybyśmy rezydentkami 24 h/dobę

na to czekamy:

A wiecie co ostatnio mi się czykro zrobiło, bo poszłam na usg a przedemna byla w ciązy babeczka, no i juz leze na lezance przedemna plazma a na niej zatrzymany obraz z poprzedniego usg, i dzidolek tam był i tak se pomyślałam że to jedyny obraz usg jaki mam okazje zobaczyć

Gosiak - ja tak też miałam u mojego gina ze 2 razy... ale przykro wtedy, że to nie nasze nie? tak dziwnie mi się też zrobiło

ale piekne to szczescie takie wlasnie zdjecie chhcialabym miec u siebie z nasza rodzinka

tez ogladam rodzinke.pl

fajnie ze jestescie dziewuszki mozna w kooncu pogadac z kims kto ma podobnie a nie siedziec i zamulac w domu samemu :*

a no to moze sie skusze na ten wyjazd moze faktycznie zrobi sie maly reset w glowie ale u mnie burza mam nadzieje ze mi kompa nie spali ale za cholere nie wylacze