STARANIE O CIAZE cz.2

Witam
Anoda trzymam kciuki w środę.

Jedziemy do rodziców, będę pod koniec miesiąca, może mi się czasem uda zajrzeć. Fasolkujcie kochane

witam

Anoda to juz jestes na koncowce tej drogi a pozniej juz bedzie tylko lepiej
3mam kciuki!!!

ja przyszlam tylko zameldowac ze moja Julka konczy dzis 3 latka
moze jutro beda jakies foty
milego dnia

Dzień dobry

Anoda ja też będę myślami z Tobą w środę

Monia wszystkiego najlepszego dla Julki! Niech dalej tak ładnie rośnie

A u mnie hyc więc siedzę schowana w domu bo chłodek jest W momencie jak wkroczyłam w III trymestr to czuję się już tak sobie. Od kilku dni wszystko mnie boli w dole jakby mnie kto skopał. Czytałam, że to się miednica poszerza. No mało przyjemne.

Ponarzekałam i uciekam Buziolki

Hejka

Sto latl dla Julci

Dzięki za kciuki Boje się jak cholera Na 21 idę do gina żeby sprawdził czy czytsko jest bo nie mogę przystąpić do histero w zapaleniem

Anoda trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok.
Pani no teraz to juz bedzie strzykac nie ma lekko
Monia ucaluj Julcie
A my sie dzis wybralismy na rowery i 2-3 km od domu złapalismy kapcia

Obiecane fotki

Witam

Anoda 3mam kciuki!!

MoNiaaa dla Julki 100lat!!!

pani_p mnie tez boli i bede probowac sie do poloznej dostac dzis:)a malenstwo kopie strasznie nisko pecherza chyba juz nie mam:((((

moja 3latka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

MoNiaaa piękna młoda dama

Cześć...
Wpadłam zobaczyć co u moich ukochanych czarownic słychać
Dużo nowych osób - pozdrawiam wszystkie
Widzę i znajome mamusie kolejny raz w ciąży - gratulacje!! Żal mi nie powiem co ściska
Gosiak co u Ciebie?? Mirella przekazała??

I właśnie - gdzie nadworna Baba Jaga?? Ja oczywiście tylko 3 strony się cofnęłam

Pozdrawiam i uściski zostawiam!

MagadaM salfazin jest na prawdę taki hehe no czy pomaga? czytam właśnie początki staraczek gdzie zaczęłaś o nim pisać...

Monia sto lat dla Julci, śliczna z niej panna

ilona dziecię wspaniałe, super fotki

Anoda czekamy na relacje z środy

u mnie
czekam/nie czekam na @ w weekend

Gosiu mówiąc szczerze to nie wiem... Kupiłam, ale mąż nie łykał. Więc poszedł lek do śmieci

Monia Julka śliczna. A co tu takie pustki?? przez ten upał?
ja wczoraj miałam zajebi.... przygodę!! tam gdzie przyjmuje mój ginekolog zrobili też punkt pobierania krwi w pon. i czwartki, a że i tak wszystkie badania robię prywatnie więc teraz tam pobieram krew bo mam najbliżej. poszłam w pon rano i nie było tej pielęgniarki co zawsze pobiera tylko taka położna co jest w rejestracji, wypisuje L4, waży itp ona pobierała krew. przede mną była jedna osoba i spędziła 40 min w gabinecie, ja weszłam i próbowała mi pobrać dwa razy i jej się nie udało, kazała mi się położyć, przyniosła mi szklankę wody, żeby niby krew lepiej leciała. spróbowała mi pobrać 3 raz i stwierdziła że ona nie umie i żebym przyszła w czwartek bo będzie inna pani i mi pobierze
tak się zdenerwowałam że masakra. po co taką babę tam dali. Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby mi krwi nie pobrali. powiedziałam że nie przyjdę w czwartek tylko pójdę jutro (czyli dziś) do innej przychodni i trzasnęłam drzwiami!! bo wiecie mi hormony szaleją i jak się wkurzę to nie potrafię się opanować i byłam dziś gdzie indziej i za pierwszym razem od razu mi pobrali krew.

Witam

ile tu nowych staraczek jak dawno mnie tu nie było...

spróbuje ciut poczytać

a Lacruś cinki sliczne, bierz nianie i sie nie ogladaj. Wybuziakuj słoneczka od cioci

Czytam dalej............

MartaM gratuluje!! z tego co doczytałam synuś?? ale fajnie

gosiurku co u ciebie kochana??? Awatar fajniutki

Dorciation i dla ciebie gratki !!!!

Ale sie dzidziusiów posypało, jakiś wór sie otworzył czy ciuś??

Lacruś ja mam te szczepienia 6w1, omineły nas szczepieni w 6-7 miesiącu na WZW, Oliwię szczepiłam na pneumo, Mai nie szczepiłam na nic dodatkowo jeszcze. A Maja też mniej je ale sporo pije. Słyszałaś o tych wadliwych szczepionkach co w szpitalu noworodkom dawali? i potem w przychodniach, podobno wycofali, kumpeli Małaaż 2 razy była szczeiona wadliwą

Monia wszystkiego naj naj dla Julci!!!!!!!!!!

Agnessa kooopa lat jak Maksio??

Boshee jak ja za wami sie stęskniłam, mam sentymenta do staraczek

Gorla to może wrócisz do nas?

MagdaM, spokojnie, jestem jestem

Elmirka, ja jednak się z Tobą nie zgodzę, niespełna pięcioletnie dziecko nie musi umieć pisać, nie musi nawet umieć trzymać długopisu, ma jeszcze czas. A jeśli już koniecznie musi ćwiczyć to lepsze do tego jest rysowanie lub malowanie, najlepiej wspólne. Jeśli Aleks chowa zeszyt żeby nie pisać, to znaczy, że dla niego jest to trudne zadanie. Ja bym się na Twoim miejscu bała, że mi się dziecko całkiem do pisania zniechęci w przyszłości. A o ile mi wiadomo, to dzieci w zerówce nie piszą teraz, dopiero w pierwszej klasie, zdąży się nauczyć jak trzymać długopis.
Duśka długo nie rysowała nic konkretnego tylko mazała bez sensu po kartkach, aż pewnego dnia sama z siebie zaczęła, narysowała siebie, mnie, tatę, samolot, kwiatek, kuzynkę, kotka, słoneczko i nie pamiętam co jeszcze. I nie było trudno się domyśleć co jest na obrazkach, a to było jej pierwsze prawdziwe rysowanie. Dzieci mają skoki rozwojowe, czasem warto poczekać.

Monia wycałuj trzylatkę ślicznotka z niej

Ilonka, miałam gastro i dlatego jakoś mi cięzko na drugie iść, nie wiem czy pójdę. Zresztą cholewka, w gościach byłam, i zjadłam coś czego nie powinnam, ale to sie po fakcie dowiedziałam, dwa dni zdychałam, i chyba całe moje leczenie poszło się... kochać

Kurcze, to utrzymanie stanu remisji u Ciebie to mi straszną chorobą zajechało, aż się boję glośno powiedzieć obym się myliła

a Wiktorka częściej dawaj, nie ukrywaj przystojniaka

Ufff już się bałam, że zniknęłaś