- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie sierpniowe 2011 cz.2
Mamusie sierpniowe 2011 cz.2
- Asik
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
- happymamma
- Wylogowany
- rozmowna
- You have bound my heart with subtle chains...
Mniej Więcej
- Posty: 741
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #365491 przez happymamma
Ja historię Dorci znam A iwony .... znowu się poryczałam nie przeżyłabym tego
Asik Adee na pewno bardzo cieszy się z Mai i kocha ją nad życie Jest po prostu bardzo zmęczona, ona na prawdę nie ma sekundy - uwierz mi, a jest tylko człowiekiem... Asik, wybacz, to żada złośliwość, ale sama kilka dni wcześnej pisałaś na fb, że czasami miałaś chwile zwątpienia i myślałam, że po co ci to wszystko było...
Idę prać albę
Asik Adee na pewno bardzo cieszy się z Mai i kocha ją nad życie Jest po prostu bardzo zmęczona, ona na prawdę nie ma sekundy - uwierz mi, a jest tylko człowiekiem... Asik, wybacz, to żada złośliwość, ale sama kilka dni wcześnej pisałaś na fb, że czasami miałaś chwile zwątpienia i myślałam, że po co ci to wszystko było...
Idę prać albę
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez happymamma.
Temat został zablokowany.
- Asik
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
12 lata 7 miesiąc temu #365505 przez Asik
A jasne że kiedyś miałam , sama non stop , Szymek urodził się taki a nie inny, jak się rodzi "chore" dziecko to się niestety ma chwile zwątpienia itp,raz tak napisałam że miałam, ale Adee ostatnio często narzeka na Maję że jest zmierzła itp i chodziło mi o to żeby pomyslała co by było gdyby .. i wtedy zmienia sie myślenie i dziecko nie denerwuje już tak i nie trzeba pisac że się ma dość itp. nie musisz jej tłumaczyć jak zmeczona jest itp bo nie o to chodzi.
Beti bardzo dobrze to ujęła i zrozumiała o co mi chodziło.
jeśli odebrała to jako złośliwość to hmm... to ja już nie wiem... czasami warto poczytać o tragediach żeby docenić co się ma , a w to że kocha Maję to nie wątpię i nie napisałam że jej nie kocha, a chwili dla siebie to chyba żadna nie ma.,.. ja przynajmniej nie mam ,, bo jeśli Szymek spi,, co się zdarza niezmiernie rzadko to mam pranie prasowanie itp gotowanie dla Szymka obiadków.. zreszta sama wiesz na czym wychowywanie dziecka polega,to normalne że nie masz czasu dla siebie.
Beti bardzo dobrze to ujęła i zrozumiała o co mi chodziło.
jeśli odebrała to jako złośliwość to hmm... to ja już nie wiem... czasami warto poczytać o tragediach żeby docenić co się ma , a w to że kocha Maję to nie wątpię i nie napisałam że jej nie kocha, a chwili dla siebie to chyba żadna nie ma.,.. ja przynajmniej nie mam ,, bo jeśli Szymek spi,, co się zdarza niezmiernie rzadko to mam pranie prasowanie itp gotowanie dla Szymka obiadków.. zreszta sama wiesz na czym wychowywanie dziecka polega,to normalne że nie masz czasu dla siebie.
Temat został zablokowany.
- a!gusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jerzyk i Karinka-nasze Skarby! :)
Mniej Więcej
- Posty: 1314
- Otrzymane podziękowania: 3
12 lata 7 miesiąc temu #365510 przez a!gusia
Happymamma czyzby rocznica Komunii?
dziewczyny ja wiem ze dzieci sa nasze kochane i zgadzam sie ze wszystkim co piszecie ale ja tez nieraz juz myslalam ze wyjde z siebie..poprostu nie da sie ot tak przestawic swojego zycia z luzu na zero luzu..kazda z nas potrzebuje odpoczynku i wiem co mowie bo jak go nie mialam to bylam zmeczona,zla,zdenerwowana a teraz odkad M sie zajmuje Jerzykiem to jestem duuuz radosniejsza i spokojniejsza..zeby cieszyc sie dzieckiem trzeba miec chwile dla siebie.. a Adee oprocz mega absorbujacego dziecka ma tez inne problemy a ilez mozna?
dziewczyny ja wiem ze dzieci sa nasze kochane i zgadzam sie ze wszystkim co piszecie ale ja tez nieraz juz myslalam ze wyjde z siebie..poprostu nie da sie ot tak przestawic swojego zycia z luzu na zero luzu..kazda z nas potrzebuje odpoczynku i wiem co mowie bo jak go nie mialam to bylam zmeczona,zla,zdenerwowana a teraz odkad M sie zajmuje Jerzykiem to jestem duuuz radosniejsza i spokojniejsza..zeby cieszyc sie dzieckiem trzeba miec chwile dla siebie.. a Adee oprocz mega absorbujacego dziecka ma tez inne problemy a ilez mozna?
Temat został zablokowany.
- martucha
- Wylogowany
- rozmowna
12 lata 7 miesiąc temu #365513 przez martucha
Happymamma wyobraź sobie że ja dopiero teraz wróciłam do domu 10minut temu weszłam padam na twarz a moje stopy potrzebuja zimnej kapieli hehe jak wracałam do domu (oczywiście nie dostałam biletu wiec wracałam pieszo) to moje laski zadzwoniły czy nie pójde z nimi na spacer nad malte hehe tak wiec wstapiłam tylko po drodze do sklepu po obiadek i soczek dla Boryska i w drogę padam a miałam zrobic fotke Boryskowi i Jasiulkowi i oczywiście zapomniałam
Adee ja Cie rozumiem,po prostu potrzebujesz chwili spokoju, kilku godzin dla siebie żeby zregenerowac siły i proponuję zrobic to jak najszybciej,Raf niech zostanie z Maja a Ty wyjdz z domu nie bierz telefonu
Beti Kochana w miare możliwości zaglądaj do nas częściej bo tęskno a fotkę wrzucę tylko sie ogarnę
Ja po przeczytaniu tych historii to tak ryczałam ze nie mogłam sie uspokoić
Adee ja Cie rozumiem,po prostu potrzebujesz chwili spokoju, kilku godzin dla siebie żeby zregenerowac siły i proponuję zrobic to jak najszybciej,Raf niech zostanie z Maja a Ty wyjdz z domu nie bierz telefonu
Beti Kochana w miare możliwości zaglądaj do nas częściej bo tęskno a fotkę wrzucę tylko sie ogarnę
Ja po przeczytaniu tych historii to tak ryczałam ze nie mogłam sie uspokoić
Temat został zablokowany.
- martucha
- Wylogowany
- rozmowna
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #365515 przez martucha
Ja jestem zakochana w Lilou i choć czasem mnie wkurza to wciążwracam po nowe www.facebook.com/bemylilou?ref=ts
Laski dostałyscie druga paczke z Bobovity?? bo mi przysłali i dostałam obiadek, kaszkę i jakis tam poradnik;D
Laski dostałyscie druga paczke z Bobovity?? bo mi przysłali i dostałam obiadek, kaszkę i jakis tam poradnik;D
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez martucha.
Temat został zablokowany.
- a!gusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jerzyk i Karinka-nasze Skarby! :)
Mniej Więcej
- Posty: 1314
- Otrzymane podziękowania: 3
- happymamma
- Wylogowany
- rozmowna
- You have bound my heart with subtle chains...
Mniej Więcej
- Posty: 741
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #365527 przez happymamma
Agusia, a no komunia
Martucha hardcore Ja też zapomniałam o zdj i jestem zła Allle przeciez niedługo się spotkamy Ja dostałam tylko jedną paczkę
A ja widziałam Marty gołe plecy i nanich jej tatuaż i jest bossssski
Ja uważam, że samotne wyjscie do sklepu to też forma czasu dla siebie, jak ktoś zajmie się dzieckiem raz na jakiś czas i nie woła nas co sekundę - wtedy można zregenerować siły. I Sądzę, że taki czas dla siebie ma większość z nas, wiem, że Adee nie...
Martucha hardcore Ja też zapomniałam o zdj i jestem zła Allle przeciez niedługo się spotkamy Ja dostałam tylko jedną paczkę
A ja widziałam Marty gołe plecy i nanich jej tatuaż i jest bossssski
Ja uważam, że samotne wyjscie do sklepu to też forma czasu dla siebie, jak ktoś zajmie się dzieckiem raz na jakiś czas i nie woła nas co sekundę - wtedy można zregenerować siły. I Sądzę, że taki czas dla siebie ma większość z nas, wiem, że Adee nie...
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez happymamma.
Temat został zablokowany.
- a!gusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jerzyk i Karinka-nasze Skarby! :)
Mniej Więcej
- Posty: 1314
- Otrzymane podziękowania: 3
12 lata 7 miesiąc temu #365529 przez a!gusia
happymamma napisał:
Happymamma pewnie ze tak! i Asik ja nawet prasowanie i gotowanie w spokoju uwazam za rozrywke
Ja uważam, że samotne wyjscie do sklepu to też forma czasu dla siebie, jak ktoś zajmie się dzieckiem raz na jakiś czas i nie woła nas co sekundę - wtedy można zregenerować siły. I Sądzę, że taki czas dla siebie ma większość z nas, wiem, że Adee nie...
Happymamma pewnie ze tak! i Asik ja nawet prasowanie i gotowanie w spokoju uwazam za rozrywke
Temat został zablokowany.
- martucha
- Wylogowany
- rozmowna
12 lata 7 miesiąc temu #365539 przez martucha
Happymamma jak dojdę to mozemy spotkać się nawet jutro tylko założe inne buty bo teraz chodzę jak paralita a Borys serio miał jakiś dziwny dzień, teraz przed spaniem dał mi taki koncert jak nigdy...i wiesz co? Ja cały dzień jestem tylko na tej jajecznicy hehe jak tak dalej pójdzie to nawet ćwiczyć nie bedę musiała haha
Temat został zablokowany.
- adee84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1468
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu #365540 przez adee84
witam, przepraszam, że nie odpisuję każdej ale nei mam sił, nogi mi w tyłek włażą, byłam z Mają na 4 h spacerze, Raf miał się wyspać
Martucha ja też nie dostałam pokaaaa ten tatoo
Happymama Agusia
a wiecie co dziś moja lala zrobiła?szłam chwile na spacerze ze znajomą i jej synkiem, który ma 13 miesięcy, jechałyśmy wózkami równolegle, Maja i Kubuś trzymali się za rączki, ale to słodko wyglądało
Martucha ja też nie dostałam pokaaaa ten tatoo
Happymama Agusia
a wiecie co dziś moja lala zrobiła?szłam chwile na spacerze ze znajomą i jej synkiem, który ma 13 miesięcy, jechałyśmy wózkami równolegle, Maja i Kubuś trzymali się za rączki, ale to słodko wyglądało
Temat został zablokowany.
- happymamma
- Wylogowany
- rozmowna
- You have bound my heart with subtle chains...
Mniej Więcej
- Posty: 741
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #365549 przez happymamma
martucha napisał:
Jutro mamy tą Komunię rocznicową i poźniej na obiad gdzieś idziemy
Ale zjesz coś dzisiaj jeszcze??? Ja zdążyłam dojść do domu, zjeść obiad, Jasio chwilę się pobawił i M znowu z nim wyszedł z nim spać Chyba ta zmiana pogody tak a nich zadziałała
Aha! I miałyśmy dzisiaj z Martuchą zaszczyt poznania chłopczyka o wdzięcznym imieniu GIOVANI (czy jak to się tam pisze) i nie był to wcale obcokrajowiec Pożałowałyśmy wnet, że nasi synowie noszą tak pospolite imiona
Czyli wszystko w rękach MaciejaHappymamma jak dojdę to mozemy spotkać się nawet jutro
Jutro mamy tą Komunię rocznicową i poźniej na obiad gdzieś idziemy
Ale zjesz coś dzisiaj jeszcze??? Ja zdążyłam dojść do domu, zjeść obiad, Jasio chwilę się pobawił i M znowu z nim wyszedł z nim spać Chyba ta zmiana pogody tak a nich zadziałała
Aha! I miałyśmy dzisiaj z Martuchą zaszczyt poznania chłopczyka o wdzięcznym imieniu GIOVANI (czy jak to się tam pisze) i nie był to wcale obcokrajowiec Pożałowałyśmy wnet, że nasi synowie noszą tak pospolite imiona
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez happymamma.
Temat został zablokowany.
- a!gusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jerzyk i Karinka-nasze Skarby! :)
Mniej Więcej
- Posty: 1314
- Otrzymane podziękowania: 3
- happymamma
- Wylogowany
- rozmowna
- You have bound my heart with subtle chains...
Mniej Więcej
- Posty: 741
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #365575 przez happymamma
Agusia tak, ale widac jego mama doszła do wniosku, że z takiego tam Jaśka to nic porządnego jej nie wyrośnie Ale za to taki GIOVANI może świat zawojować
Agusia to jak materiał
Agusia to jak materiał
Ostatnio zmieniany: 12 lata 7 miesiąc temu przez happymamma.
Temat został zablokowany.
- a!gusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jerzyk i Karinka-nasze Skarby! :)
Mniej Więcej
- Posty: 1314
- Otrzymane podziękowania: 3
Moderatorzy: ilona