Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

Dzięki kochana, ale coraz mniej w siebie wierzę. Coraz więcej mam chwil zwątpienia. I czasami się łapię na takiej głupiej myśli, po co mi było to 2 dziecko - przecież było już tak wygodnie. Ale wystarczy, że spojrzę na tego mojego małego wariatuńcia i wszystko znika, a brak organizacji i wyrzuty sumienia zostają ;/

niezorganizowana to i ja jestem a :
mam jedno dziecko
nie chodzę do żadnej szkoły
nie mam pracy ....więc

NIE GADAJ GŁUPOT KOCHANA

jesteś wielka

Hej!
Nie było mnie w weekend i mam teraz 28 stron do czytania.

W piątek pojechałam na zakupy i jakoś tak mi się zeszło, że wróciłam na kąpanie Małej. Byłam m.in. w aptece i kupiłam tą Camilię. Zobaczymy czy faktycznie skuteczna. Moja Rozrabiaka tak się ślini i wszystko pcha do buzi, że nie możemy już nad nią zapanować, a ząbków jak nie było tak nie ma.

W sobotę natomiast skorzystałam z tego, że tata przyjechał na weekend, oczywiście stęskniony za wnuczką, więc bawił się z nią pół dnia, a ja mogłam posprzątać, poprasować itd.

Kupiłam dziadkom od Julitki kubeczki z jej zdjęciem i wierszykiem na Dzień Babci i Dziadka. Strasznie ładnie wyszły. W sobotę po południu pojechaliśmy do teściów, żeby im je dać i... To była koszmarna wizyta. Przyjechała siostra Michała z dziećmi, a Julita od jakiegoś czasu źle reaguje jak jest za dużo ludzi wokół niej i na dodatek jak nie jest u siebie. Ale godzinę siedziała u mnie na kolanach, grzecznie się bawiła, zadowolona, aż moja teściowa postanowiła ją wziąć na ręce. Chcą, nie chcą dałam ją, no bo w końcu to Dzień Babci był, a wtedy Mała się rozpłakała. Nie mam pojęcia dlaczego.
Teść zażartował, że babci się wystraszyła, teściowa zaczęła się na niego drzeć, po czym się obraziła, poszła z tym moim biednym dzieckiem do pokoju i włączyła jej w TV... skoki narciarskie... na cały regulator prawie... Julita w jeszcze większy płacz, Michał próbował ją wziąć na ręce, ale musiał ją dosłownie wyrwać. Potem ja ja wzięłam, ale nie pomogło przytulanie, całowanie, tańczenie, śpiewanie, zabawianie...
Musieliśmy się zbierać do domu, bo Julita się aż zanosiła od płaczu. jak ja ubieraliśmy, to się uspokoiła, bo wiedziała, że już jedzie do domu, więc moja teściowa zaproponowała, żebyśmy ja tak w kombinezonie, czapce i szaliku posadzili w foteliku, że może będzie już grzeczna. Ale jakoś nie daliśmy się skusić...
Ale jak wychodziliśmy, to chciałam załagodzić jakoś sytuację i powiedziałam, że zapraszamy do nas, bo Mała tak ostatnio ma, że boi się być poza domem, jeszcze jak jest dużo ludzi, a teściowa do mnie na to: "Aaaa! Do dupy z takimi gośćmi!"

Super nie??? Przykro mi się zrobiło i strasznie żal, bo co jest jej dziecko winne, że się boi. Ale się nie odezwałam i z Michałem nawet o tym nie rozmawiałam.

Dzien Dobry unas nocka przespana z jedna pobudka na jedzenie ale za to pozniej spala i tu uwaga nie wiem do ktorej ale obudzila mn ie dopiero o 10 bo pozno poszlam spac a Silvia zawsze mnie budzi WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA KORNELKI Biedronka podziwiam Cie ja powiedziala bym ze jestes bardzo zorganizowana 2 dzieci szkola eh naprawde podziwiac tylko zdrowka dla dzieci Renatka z ta tablica to zaszalalas ja tam tylko odciagam i czasem mam nadmiar az a czasem nie za wiele to by bylo tyle chyba

Hej.
Jestem załamana moje dziecko znowu wymiotowało tym razem po kaszce mleczno-ryżowej I jeszcze pediatra do którejzawsze chodzimy jest już drugi tydzień na urlopie ale zapisałam się do innej na 17 i zobaczymy co powie.

Edytka bardzo ładna fryzurka,
Renata Celinka słodka jak zawsze. fajny fotelik . a co do koloru to Kornelka ma bardzo dużo rzeczy niebieskich i jakoś się tym nie przejmuje
Asikgratuluje dla Szymka
Zuza ślicznego masz synka a jaki mały spryciarz z niego
adeeMajeczka urocza fajna rodzinka z was
Kiniaa Slicznotka z Twojej córeczki

więcej już nie nadrobie bo musze zająć ssię moja marudą
A co do karmieniato ja chciała bym już powoli przejść na MM ale moje dziecko nie zabardzo chce współpracować bo butli nie za bardzo chce pić a i jeszcze jej ostatnie wymioty po kaszkach i po MM.A i cyc ostatnio jest BEEE...Tylko zubki nam zostaną...


Dziękuje w imieniu Kornelki

dzwoniłam do Happymamy i obiacałam niedługo się pojawić
Domi dobrze, że u Was lepiej no i pewnie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Biedronka
Madzia no rozwalił mnie tekst Twojej t brak słów
nie przejmuj się nią
Edyś zazdraszczam wyspania
Motylek współczuję

Dzięki dziewczyny za podniesienie na duchu troszkę

No i STO LAT !! Radości i wszystkiego naj dla KORNELKI !!!

Biedronka zdrowka dla dzieciaczkow

Motylek biedna Kornelka pisz po wizycie co i jak

Madzia qurcze co z tymi T sie dzieje moja krew zalewa bo kupilam kubek niekapek i z niego wode wypil a z butelki nie chcial i oczywiscie wyszlo na moje tzn ze ja mam racje jak mowilam ze on nie chce z butli a z kubka powinien pic

Happymamma znowu cie przedtem widzialam czemu juz sie do nas nie oddzywasz

Adee pomogl

Soniaq zazdraszczam odwagi i pomyslu na biznes
i jesli chodzi o koniec karmienia piersia to:
karmilas prawie pol roku
masz powod do tego zeby skonczyc nothing to be shamed of
Haniu zdradz te wskazowki! bo moj Maluch znow od 4 do 6 nie spal!
Kornelko sto latek!
Biedronka zdrowka dla maluchow!Kochana a Cie podziwiam ja z jednym dzieckem nie wyrabiam i juz zapowiedzialam, wiecej dzieci nie bedzie.nie dam rady
Madzia niezla ta Twoja T!

A my bylismy u lekarza bo Jerzus strasznie kaszle...ale oskrzelka ma czyste tylko musze uwazac..no i sto syropkow,lekow itp...a najlepsze jest to ze...ja ZNOW mam zapalenie piersi!a tak uwazalam! na szczescie nie jest jeszcze tak zle zebym musiala antybiotyk brac narazie nospa i masaze...

Hej:)

Weszłam i pisze, bo mnie zawstydziłyście Musiliśmy w weekend zmotywowac nieco Ale do nauki tabliczki mnozenia i pomóc zrozumieć, że to już nie przedszkole, ale srednio sie udalo, wiec jeszcze troche pracy przed nami - jak nie prośbą to groźbą

Usiłowałam Was troszkę podczytywać (co zauważyła Domii ), żeby byś na bieżąco

Spóźnione, ale SZCZERE I NAJLEPSZE ŻYCZENIA DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTÓW!!! I dzisiejszej - Korneliki!!!

Nadrobię chcociaż ostatnie posty, żeby Wam co nieco odpisać

I... kochusiam Was bardzo

Wczoraj natomiast wybraliśmy się do AquaParku i to tez był bardzo nietrafiony pomysł, bo Julicie się wybitnie nie spodobało. Tyle było tam dzieciaków takich jak ona i tak fajnie się bawiły, a ona płakała. Po pierwsze: za zimna woda była jak dla niej, a po drugie: strasznie dużo ludzi było, głośno i mimo, że cały czas ją przytulałam i starałam się siedzieć z nią tak z boku, w jakimś spokojniejszym miejscu, to i tak nie chciała do wody.

Dobra, biorę się za nadrabianie.

Hania, wiem na pewno, że w Krakowie, Kielcach i Warszawie jest sklep Asti Ferre, a gdzie jeszcze, to nie mam pojęcia.
Adee, nie dane mi było oglądnąć tych Chirurgów na FoxLife, bo Michał nagrał sobie Kiepskich i stwierdził, że muuuuuuusi oglądnąć.
Renatka, kupiłaś fotelik???
Avika, zakochałam się w imieniu twojego synka!
Sonia, Lachonek mi proponowała, że mi załatwi te buty, ale okazało się, że nie ma już tego rozmiaru i nie da rady zamówić, bo to zeszłoroczna kolekcja. Dała mi inne, żebym zobaczyła sobie, ale nie bardzo mi się spodobały i tak naprawdę to ona znalazła mi te buty na Allegro. A tak wogóle, to Lachonek ma Beata na imię.
Maga4, tak, mój maż mnie uświadomił, ze te szklane płytki, to tzw. lacobel albo lacomat. Ale powiem ci, że wyczytaliśmy na forach w necie, że podobno nie powinno się ich montować za płytą gazową, bo mogą pęknąć od temperatury i lepsze jest szkło hartowane.
Pippin, Tolo ma twoje oczy!
Renatka, szczerze to ja ci już kiedyś napisałam. Mnie się bardzo, ale to bardzo podoba imię twojej córeczki. Nam też na początku wszyscy mówili, żebyśmy wybrali "normalne" imię dla dziecka i miałam ich w nosie. Zrób tak samo! Nie znają się i już!
A wogóle to spóźnione 100 lat dla Celinki!!!
Biedronka, 100 lat dla Madzi!!!
Adee, to są te meble, które Anna Mucha kupiła dla dziecka??? Mówili o nich chyba w zeszłym tygodniu w DDTVN. Fajne są, ale kosztują też nieźle.
Kiniaa, torebka rewelacyjna!

AAAAAAAAA! zapomniałam się pochwalić, że umówiłam się do fryzjera na jutro. Powiedziałam jej, że może ze mną zrobić, co chce.

No i jutro mamy kolejną wizytę kontrolną u okulisty.

domii, dobrze, że zdrówka wraca:)
biedronka, buziaki dla małej madzi
madzia, teściowe potrafią sprawić przykrość zamiast wcześniej zastanowić się trzy razy nim palnie jakąś glupot..
Edytko, to się wyspałaś my do 7-mej ale tez wyspani:)
matylku, współczuję
agusia, uważaj z piersiami bo zapalenie to podobno cholerstwo!!!

Mykam bo roboty masa a jutro o 6-tej rano jedziemy do szpitala

Happymamma no w końcu... Gdzieś Ty była? Nie zostawiaj nas na tak długo
Madzia kupiłam fotelik...
Jak przeczytałam posta o wizycie u teściów, to cycki mi opadły na kolana... Co za baba...
I co za pomysł z wsadzaniem ubranego zimowo dziecka do fotelika..
Biedronka jesteś silna babka. Z Twoich postów wynika, że mama z Ciebie cudowna! Ucałowania
Agusia Zdrówka dla Jerzynka
Adee Ty nienasycona kocico
Asik bidulko
Edytka... No dziś rześka jesteś
Motylek to ćwicz z Kornelcią jedzenie i picie z butli... Nauczy się prędzej czy później. Aaaaa a tak w ogóle to Kornelka ma refluks????

Przepraszam jeśli kogoś pominęłam. Za niecałą godzinkę wybieram się na zakupy... Idę z mamuśką

Może i ja powinnam oddać swój ŁEB fryzjerowi??? Tylko trochę mi szkoda moich długich włosów...

Adee Haniu moze i sie wyspalam moje dziecko jest raczej grzeczne ale w nocy mialam pobudke o 00.00 na jedzenie i o 5 rano tez a pozniej do 10 wyspalam sie nie powiem ale spac poszlam o 1.30 wiec sie wyrownalo Madzia pociesze cie ze moje dziecko tez tak ma na niektorych reaguje placzem a jak juz nie jest w domu i np,bezemnie byla z m u kolegi jak ja bylam u fryzjera to taki byl placz ze szok ale kocha mame nadala teraz znow spi moj spioszek dostala kaszki na mleku wasze dzieci tez placza jak zdejmujecie im sliniaki bo moja tak zjadla 150ml kaszki i chyba chciala jeszcze ile wasze dzieci jedza kaszki Happymamma milo ze jestes :)ja Jasio podawlalas mu juz co innego do szmanka i kiedy konczysz z cycem motylek daj znac po lekarzu co i jak a gdzie martucha ja to dziekuje Bogu ze moje piersi tak dobrze reaguja na laktator zadnych zapalen tfu tfu co by nie zapeszyc jakie zupki podajecie dziecia same gotujecie bo ja chyba musze juz cos podawac malej co....procz kaszki i sloiczkow z deserkami nie jadla nic Asik wymiotujesz czemu buuuu tule Pippin
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.