Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

Renatko ja sobie wlasnie myslalam o Tobie dzisiaj ze sie nie udzielasz zbytnio..nawet na blogu wszystko ok?

bo ja,wyobrazcie sobie,codziennie o Was mysle

Agusia wszystko ok.... chyba...

Jakoś tak się to wszystko porozłaziło, ale chyba przez to, że maluszki już są bardziej absorbujące i część mamuś wróciła do pracy...


Miłej nocki kochane...

Renatko... no to Celinka sobie waży Szymek pomimo tego ze je jak mały konik dwa raqzy kaszka, rano i wieczorem po 220ml , drugie sniadanie kisiel z owocami i biszkoptami około 320ml , obiad swój 230ml i potem po pół godz mój ,, ziemniaki sos miesko np, potem budyń 300ml no i tak kaszka 220ml na kolację i nie wazy nawet 8 kilo chudeuszek nawet lekarzy w IMIDzie sie pytałam czemu tyle wazy jak tak duzo je no to mi powiedzieli ,,, bo sie duuuzo rusza

aaaaa nie wiem czy Wam opowiadałam ale jak zaniosłam Szymka na blok operacyjny i oni chcieli go uśpić toooo ten mały pieronek im myk na brzuch i popylać chciał na czterech mieli z nim problemy typu mobilnego a pielegniarka powiedziała że nie mieli jeszcze tak silnego i mobilnego 8 miesieczniaka a on po tej narkozie jak się im przebudził to siadł i za wstawanie się brał , a one caaałe chore bo łóżeczko metalowe i bały sie że tą warga walnie w szczebelek bo przymulony był, no mieli duuużo roboty

Renatko no ja tezs juz się rozglądam za jakąś pracą bo jobla w domu idzie dostać, tylko ktoś by mi musiał z Szymkiem być bo żłobek i praca za te najmniejsze poieniądze to sie mija z celem.
milej i spokojnej nocki

Witam

Chyba cos z cisnieniem jest nie tak bo glowa mnie pobolewa od samego rana do tego Tesciowa juz wrocila jak ja nie lubie poniedzialkow

Asik dokladnie Szymek to wszystko w ruchu spala,kiedys czytalam artykul ze dziecko jak raczkuje to iles tam km dziennie robi A co do jego zachowania przed operacja to sie nie dziwie pewnie chcial uciec do mamusi wogole ten Twoj Szymek to wyjatkowy jest wszystko tak pieronem robi a ma 8 miesiecy

Soniaq napisz co tam u was jak bedziesz miec chwile

Renatka ja sie kiedys o Ciebie na blogu dopytywalam

Kasiek to solarium natryskowe jest spoko tylko opalenizna jakies 2-3 tyg sie utrzymuje i koszt nie tani teraz nie wiem ile ale jakies 2 lata temu u mnie bylo to opalanie po 80zl

Wczoraj zrobiłam wywiad bo musiałam znaleźć nowego ginka ze względu na zmiane miejsca zamieszkania. Bo przecież nie będę co miesiac dojeżdżać 60 km do mojego starego lekarza.właśnie dzwoniłam doprzychodni. Wizytę mam jutro o 17,30. Trzymajcie kciuki żeby z Dzidzią było wszystko ok

Kciuki zaciśnięte będzie wsio okk

aaa i zmolestuj o zdjęcie mała fasolinka


Domii cisnienie pewnie z automatu Ci podskakuje jak mózg bez Twojej wiedzy wysyła sygnał... tesciowa się zbliża ;)a co do Szymka to mógłby dac sobie na wstrzymanie z tym pośpiechem

własnie pan poczta mi buty przyniósł

Asik buciki cudne,ja pozniej wam wrzuce sandalki ktore kupilam ostatnio Blazejkowi na lato i zdjecie Blazeja skubiacego trawe na dzialce u T

to czekam na zdjęcia

hej

Asik no ja Ikera uwielbiam tez Szymek sporo je naprawde, a wazy nieduzo jak na to ile zjada kurcze jak Iga kiedys zje 200-250ml czegokolwiek to ja to w kalendarz wpisze i w ramki wstawie ale wazy juz 8400 - wczoraj ją zważylismy, w ubraniu i pampersie
hehe to mieli problem z Szymkiem, ale co oni sobie wyobrazali? ze on sie tak da ładnie, grzecznie połozyc Iga pewnie tez by sie nie dała, bo ma śrubkę w dupce chyba

Iga od dwoch dni budzi sie dopiero po 5 wczoraj o 5.30 a dzis o 5.15 zje ciut cycka i spi dalej do 7.15 wiec super. Niestety powstal nastepny problem, ja ją rano kolo 10 zawsze karmilam piersia a potem Iga szla spac. Ale od wczoraj przez to ranne karmienie Iga ssie ssie i nic nie leci musi minąc troche czasu zanim sie cyc napelni znowu i jest płacz, wicie sie przy cycku a jesc czegos innego nie chce, no dzis zjadla jogurt ale cycka dalej chciala, przytulala sie ciagle do niego i co ja jej zrobie ze nie leci??? w koncu rozżalona zasnęła dopiero przed chwila

Sylwik jak Gabrys je bez problemu swoje jedzonko to po co mu dorosłe Iga nie chce juz tych bez smaku, woli dorosłą zupe czy kanapki ze swoja szyneczka i pomidorkiem nauczyla sie gadzinka jedna ze jak jemy sniadanie to ona tez siedzi z nami i je to co my, tu kawalek chlebka, tu ogoreczek tu pomidorek tylko salaty nie znosi dzis jadla ze mna jajecznice a wczoraj serek ze smietana coz, trudno niech je. Nas karmili tez doroslym jedzeniem bo innego nie bylo i zyjemy

Kinia to dobrze ze sie miesci w tych centylach. A ta dietetyczka nie ma pomyslu czym karmic Bellę zeby ciut przytyla?

Domii no Iga tez na kolanach nie usiedzi,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dorotko to niedobrze ze Kubus wymiotuje, ale zmienilas mu mleko tak? bo piszesz ze to moze od mleka?

Renatko ja tez mysle o Tobie i o calej reszcie z ktora nie mam juz takiego kontaktu szkoda ze tak sie to wszystko potoczylo

no faktycznie do Edytki siostra przyjechala a ja tez juz ciagle myslalam ze jej nie ma i nie ma

Anetko trzymam kciuki ciekawe na kiedy masz termin?

hehe Asik no to zrobiłas listonoszowi niespodzianke miłą

Domii Iga bała sie trawy a teraz wyrywa ją całymi kępami i od razu do buzi pakuje razem z ziemią i patykami ostatnio chciala zjesc mrówke

Kasiek to u nas chociaz jedna rzecz sie odbyla bez problemu..odstawienie od piersi..uff bo Jerz ani nawet nie pamieta ze cycki istnieja..owszem przytula sie do mnie np wieczorem jak go usypiam ale nie tak zeby sie domagal...w nocy tez juz nie je spi praktycznie cala noc..obudzi sie od czasu do czsasu ale tylko sprawdzic czy jestem a potem spi dalej do 6 strasznie sie ciesze i mam nadzieje ze tak zostanie..wieczorem dostaje kaszke to juz sie mu drzemie to jak go klade do lozeczka to zasypia w sekundzie wynagrodzono mi te problemy wczesniejsze

Bylismy na spacerku zimnon strasznie albo 1,5h pospacerowalismy z kolezanka i jej synkiem

Asik no wlasnie o tych filmach myslalam

Kasiek nie dziwie sie z eja chcesz pacnac bo ja jak Blazejek nieraz krzyczal to T mowila ze terrorysta wymusza placzem to mialam ochote ja walnac Blazej byl bradzo zafascynowany trawa i skubal i skubal

Zdjecia potem wrzuce bo cos nie moge z tel bezprzewodowowo wyslac a kabelek maz gdzie schowal wiec wrzuce wieczorem

Agusia widzisz Jezrzyk widocznie mial taki etap z tym spaniem- BLAZEJ tez tak mial przez 6 tyg w 5 miesiacu a teraz raz czasem 2 razy sie w nocy budzi no chyba ze fika na brzuch

Ciekawe jak tam Edytka?chrzciny i pobyt siostry z coreczka?

Agusia to super ze Jerzyk daje ci odpoczac w nocy teraz masz juz z górki
ja tak sobie mysle ze w sumie moglabym Igi nie karmic juz w nocy bo jakby m dal jej herbatki to tez by dalej spala, a to ja ją ciągle do cycka biore
mi nie przeszkadza ze karmie jeszcze ale jak przyjdzie do odstawiania to zobaczymy jak Iga to zniesie. Jakos bedzie musiala nie?

kiedys im walniemy Domii zobaczysz

u nas tez zimno i wieje, ciągle kropi i nie bylismy dzis na spacerku tylko poszlysmy do mojego taty do firmy i tam z Iga siedzialysmy poltorej godziny mamy blisko, po drugiej stronie ulicy
a moj m wymyslil sobie dzis grilla na obiad. hmmm ale przeciez ciągle kropi to jak ja z Iga mam wyjsc, ja sie pytam??

Kasiek z gorki...hm..mam nadzieje!!fajnie by bylo..
u nas tez zimno ale my wlasciwie caly czas na zewnatrz w domu sie dusze..a tak i Maluch pospi i ja spale kalorie apropos! ide na kawke i ciacho.o!

Cześć dziewczyny pamiętacie mnie jeszcze?
Ile ja nerwów straciłam szukając tego wątku, nijak nie mogłam znaleźć. No ale w końcu udało się.
Lilianka od dawna raczkuje, apetyt też nam dopisuje ogólnie wszystko w porządku.
Coś doczytałam o blogu jakimś. To tylko dla wybranych czy dla sierpniówek? Przyznam, że nie lubie tego forum, ciężko mi się tu odnaleźć.
Pozdrawiam i uciekam do dzieciaków.

Onka witaj pewnie ze pamietamy,blog zalozyla Renatka dla nas sierpniowek przez klopoty z tym forum,napisz do niej na priva albo na FB lub NK to ci wysle zaproszenie super ze u was wporzadku wszystko

Qurcze dalej mnie glowa boli wiec wkoncu wzielam tabletke,na 21 na zumbe zmykam

Asik jakiego Szymek ma tego laptopa? szukam czegos uzywanego i nie wiem jaki dobry

A tu obiecane zdjecia: