Wrzesień 2011 cz. 2

slowiczek napisał:

Pati, dopiero przyślą, pewnie na czwartek będzie

Już widzę wielkie oczy Nati ze zdziwienia i ten uśmiech Czyli w czwartek nie masz dziecka z pół dnia, tak się zajmie prezentem

Podobają mi się te regały do pokoju dziecięcego Choć bardziej dla dziewczynek
allegro.pl/055-domek-regal-swiat-wedlug-...i24-i3377411063.html
allegro.pl/domek-regal-dla-dla-dziecka-1...-85-i3396792769.html

ten bialy bardzo fajny

Witam sie

ale sie najadłam - spageti z krewetkami mniam

pati - bidulko, ale cie meczy!!mam nadz. ze juz niedługo mdłości ustapią!!a jak miałaś z Kacperkiem??

i zgadzam sie z Toba w 100%!!!i mam nadzieje ze nie odebrałyście sukcesów lolkowych jako chwalenia się ;)bo na pewno nie taki miałam zamiar aczkolwiek jestem z niego dumna ogromnie jestesy tu po to zeby sie wspierac, ale i tez cieszyć sie z sukcesów naszych dzieci :)każde nasze wrzesniątko jest WYJĄTKOWE I JEDYNE W SWOIM RODZAJU

słowiczek - ale Nati bedzie miała radochę słowiczek moje (*)(*) nigdy nie były duże ale teraz to juz masakra!

Adi jaka radocha sylwia czekamy na fotki z nowego mieszkanka - ja tez z tycgh lubiących zmiany/przemeblowania

mgielka - pierwszy dzien prób i już chciałąś zeby wołala siku??no coś ty!!Spokojnie nauczy sie - tylko cierpliwości!!!ładne kolorki!!

fanka - teraz bedziesz miec długie wieczory bez nauki i pisania pracy wiec bedzie sie działo

agusia - juz ostatnio pisałaś ze Artus gorzej zasypia i spi, kurcze mozę mu cos dokucza, brzuszek -zeby tylko kolek nie miał
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


mnie coś głowa boli moze kawę strzele

chłopcy na rowerze a ja mam zamiar posprzatac trochę

maja - chwal się Lolkiem chwal bo jest czym! Ja to pisałam jako komplement
Ale mi smaka zrobiłaś na makaron z krewetkami. Wiele razy jadłam krewetki w różnej postaci bo uwielbiam, ale sama jakoś nigdy nie przyrządzałam. Nie wiem czy bym umiała Jak je robisz? Kupujesz te tygrysie czy mniejsze?

Z Kacprem to poza tragiczną zgagą przez całą ciążę nie miałam żadnych innych dokuczliwych objawów. Teraz fasolina nadrabia

Pati, fajne te regaliki

Ja poszlam do Lidla po zapas tych pierożków

Komuś pizzy bo juz pachnie

Agusia, mama pojechała nad morze?

Zobaczcie zdjecie z chrztu stynka kolezanki www.facebook.com/photo.php?fbid=42789298...25650&type=1&theater

Gosia - jakich pierożków?

pati- zawsze robiłam z mrożonych , ale kupiłam w lidlu tygrysie gotowane na promocji i jak dla mnie są o niebo lepsze:) tylko tzreba jedobrze obrać usunąc pancerzyk itp.

ja robie tak:
od razu wstawiam wode na makaron
podsmażam krótko krewetki na maśle, potem dodaje czosnek ( tylko nie od razu, zeby sie nie spalił) siekam pietruszkę, kolendrę ( jak mam ) i dodaje to krewetek!!i doprawiam solą

ugotowany makaron wrzucam na patelnie do krewetek, chwilke podsmażam i gotowe

pati-m napisał:

Gosia - jakich pierożków?

pisalam wyżej z ciasta francuskiego ze szpinakiem i fetą, jest ich kilo w opakowaniu ok 45 sztuk MEGA PYCHA!!!! pieczesz je o 20 min na 250 st
Kosztuja 9.99
Dzieci dzis na obiad zjadły po cztery a ja myślałam ze będę sie turlać

www.facebook.com/photo.php?fbid=42789548...25650&type=1&theater

www.facebook.com/photo.php?fbid=42789576...25650&type=1&theater

Kurde ale pyszne rzeczy robicie aż ślinka cieknie No to jutro czeka mnie wizyta w lidlu

pati-m napisał:

Kurde ale pyszne rzeczy robicie aż ślinka cieknie No to jutro czeka mnie wizyta w lidlu

Bedzie Ci smakowalo jeszcze z sosikiem czosnkowym mmmmm

ale super fotki

Piękne zdjęcia I maluch widać, że wcale się nie boi

maja - ja też wolę te tygrysie

A ja krewetek nie lubie tzn jak wiem ze to krewetki to mi rosną w buzi