Mamusie Lipcowe 2013

Dokładnej daty jeszcze nie znamy. Wg obliczeń to bedzie w okolicach 10lipca. Teraz święta, więc cieżko umówić wizytę, a jeszcze jak się nie czuję pewnie z językiem to już w ogóle...
Jak tylko poznam dokłaną datę to się pochwalę

Widze ze mamy ten sam wiek ciazy:-) ja mam wlasnie na 10 termin.

No to fajnie, zobaczymy czy mi się potwierdzi
A jaki sen dzisiaj miałam Przyszedł do mnie David Beckham w slipach Calvina Kleina i białej czapce i mówi, że mu się seks bez zobowiazań ze mną marzy! a ja głupia zamiast korzystać, to mu powiedziałam żeby spadał, bo męża mam i mi nie trzeba żeby jakiś erotoman za mną łaził
To ciąża takie sny mi podrzuca? To chociaż rozebrać sie mógł wy macie sny erotyczne?

Ja mam dzisiaj koszmarny dzień, mdli mnie cały dzień, boli kręgosłup is brzuch kłuje, raz tu raz tam, jakby mi wszystko tam rozsadzało:)

ale zescie sie rozpisały mnie tez cos brzuch boli ale mam nadzieje ze donosze tego maluszka boje sie i to strasznie ;(

Sloneczko bedzie dobrze!! Zobaczysz ze w lipcu bedziemy wklejac zdjecia swoich maluszkow:-)

Ja chyba przesadziłam z tym machaniem łopatą...jak wstaję to czuję krótki ale dość mocny atak bólu, po chwili przechodzi ale wolę nie wstawać...
A ma ktoraś z was problem z kośćmi miednicy? W okolicach spojenia łonowego? Jak długo leże to mnie boli, czasem ciężko mi zmienić pozycję na łóżku. Jak się trochę poruszam to przechodzi ale to dość dokuczliwe bywa.

kasiak kurde chociaż w śnie mogłaś korzystać ja dziś mam odpoczynek od mdłości chociaż jeden dzień. Ogólnie nie mam najlepszego dnia , bo pokłociłam się z moim bidulek musiał sobie sam pranie włączyć choć nie wiem czy potrafi pralke uruchomić. Już nie ma służby co zrobi wszystko za niego tak go mamusia nauczyła wszystko pod nosek śniadanko, obiadek, kolacyjka.
A ja leniwa żona siedząca na L4 gówno robie, że tam rzygam całymi dniami to się wytnie.
Powinnam latac teraz ze szmatka i odkurzaczem, że w ciąży jestem kogo to obchodzi.
On przecież pracuje wtedy już nie można prosić o pomoc, bo sie przemęczy, a kobieta jak pracuje wychowuje dzieci pierze sprząta gotuje to nic w końcu zawsze marzył o służącej a nie żonie.

Kasiak - trudno mi powiedzieć. Jeszcze się z czymś takim nie spotkałam.

Słoneczko,weź dwie nospy zwykłe,albo forte i leż w łóżku. Ja mam częste takie napady - wtedy niestety bardzo krwawię. W piątek dwa tygodnie temu,do tego stopnia,że płakałam myślać,że poroniłam. W szpitalu na całe szczęście okazało się,że maleństwo jest zdrowe i fika koziołki. Też jestem dobrej myśli,trzeba się tylko oszczędzać.

Dorkiszon ja tak myślałam o swoim na początku, kurde kto mi zrobi coś do jedzenia?albo posprząta, albo włączy pranie? A tu niespodzianka mąż wraca z pracy, robi jedzonko dla siebie i żonki, posprząta i dopiero siada przed tv!
Może twojego też się da zreformować? Strajk i koniec ciąża to nie choroba ale te mdłości i cała reszta już tak.

siema poczytałam i spadam myć mojego dzikusa

My na Sylwka tez siedzimy w domu, smutno ale co tam ważne ze razem

kasiak to gratuluje ci męża tylko ja chyba takiego mam jedyny jaki miał obowiązek to przebieranie pościeli i odkurzanie, ale odkurzanie powoli już zanika. Urodzi sie dziecko to się zajade jedynie to moja mama mi pomoże.

Kamilka tez tak mam - budze sie ok 3 w nocy,ide na siusiu i czasami nie moge usnać. czasem zdarza mi sie nawet 2-3 razy budzic w nocy na siku albo tak po prostu...

kasiak to czekamy co by moc wpisać w tabelke hahahaha sie uśmiałam z tego snu haha a takich dolegliwości z miednicą nie miałam...wiec nie pomoge.

dorkiszon nie przejmuj sie nim bedzie miał teraz szkołe życia

wróciliśmy własnie z zakupów - jak pięknie pruszy gruby śnieg!! powściekaliśmy sie na podwórku z psami (uwielbiaja śnieg) przed chwilką zjadlam tarte jabłko z bananem a teraz zajadam żelki...a na później czekaja sledzie w śmietanie mmmmmmniamci
a i kupiłam sobie oliwke bambino żeby już brzuch smarować coby tych niedobrycgh rozstepów uniknąc (bo już jak sie najem to mi wywala bandzioch)

a co do bóli to jak gold butterfly radzi - 2 nospy i do wyrka leżeć i odpoczywać. też mnie te bóle męczyły. miałam tez mocno brązowe plamienia ale jest dobrze-musi być!! odpoczywać trzeba dużo, mi pomogły 2 dni w łóżku i no-spa 3 razy dziennie po 2 tabletki

mój mąż też mi bardzo pomaga - ostatnio cały dom wysprzątał nie pozwala mi dźwigac, nie ma pretensji że leże bo tez mu na fasolince zalezy, żeby było wszystko dobrze
co do gotowania nie jest przyzwyczajony bo ja nie mam czasu, całe dnie nas w domu nie ma. ale jak mam wolne to cos upichce (mimo że go mamunia przyzwyczaiła że obiadek pod nosek i to z dwóch dań - phi! jeszcze czego ). i śniadanko mi misiu mój zrobi czasami. na prawde jak dla mnie złoty facet (chyba juz takich nie produkują hehe). oczywiście zeby nie było wady też ma hehe

Aha no właśnie ja tez dziś kupiłam oliwke bede smarować ogólnie to mnie miednica nie boli lekko dzis pobolewa mnie dół brzucha mały rośnie znowu. W nocy chodze min. 2 razy sikać i też nie moge spać albo czasami nawet jak nie ide obudze się i nie moge zasnąć , ale podobno takie zaburzenia snu właśnie są.
Ja ogólnie się tak nie kłoce z moim facetem, ale jest tak leniwy, że szlak mnie trafia normalnie wiecznie z tym walcze albo z syfiarstwem. W dupie już to mam kiedys beczałam po każdej kłotni teraz mi to zwisa niech se robi co chce zobaczymy kto wygra i kto pierwszy zdechnie z głodu. On sobie z lenistwa nawet kanaki nie zrobi woli iść spać głodny widzieliście kiedyś takie zjawisko ?