Mamusie Lipcowe 2013

Karolinap współczuje straty. Masakra jakaś. Ale bym się wkurzyła a potem chyba załamała, więc nie dziwię się, że jest Ci źle. Mam nadzieję, że sprawiedliwość istnieje i coś dobrego w zamian Was spotka.

Nie schizujcie z tą torbą do szpitala bo jeszcze dużo czasu - nie możemy wywoływać wilka z lasu

U mnie dzisiaj wieczorkiem goście a od rana mężuś przywiózł zamówione w IKEI meble do pokoju malutkiej. Prawdopodobnie będzie jednak Martynka Teraz skręcamy mebelki.

Karolina trzymam kciuki aby odnalezli auto i rzeczy a ty nie denerwuj sie bo sie to odbije na Poli

Ja sikam pijąc co chwile co jakies 20 min.

Joanna dzięki za info o pokrzywie! chyba jeszcze dzisiaj skoczę do apteki po herbatkę pokrzywową. Szczególnie, że zawiera żelazo a ja nadal uboga w hemoglobinę jestem... :/ co prawda boję się tych właściwości moczopędnych, bo już mam wystarczająco pęcherz mało odporny, ale chociaż spróbuję

A mój ginekolog mówił żebym nie piła pokrzywy, ponieważ jak nie ma dużej opuchlizny to po co pozbywać się wody z organizmu (czytaj też wód płodowych) a mój gin jest naprawdę dobrym fachowcem... więc się go słucham

karolinap jestem w szoku, co za pech... bardzo współczuje i przytulam mocno

Hej niunki.
Lacra dzieki, napewno pojedziemy poogladac te wykładziny.

Karolina strasznie mi przykro!! Strata wielka ale musicie się jakos trzymac, moze zlapia tych złodziei:/ masakra ehh pech mega:/

Mi coś humor ostatnio nie dopisuje, placzliwa jestem, jeszcze z mezem się kloce nawet o to jak ma stac lozeczko w pokoiku... Jeszcze sobota, maz ma w końcu wolne a do obiadu nic się do siebie nie odzywalismy:/ kocham tego dziada ale naprawdę czasami z nim juz nie wytrzymuje:/

Karolina trzymaj sie:*

karolinap jejku ale pech,współczuje Ci masakra,koleżance auto ukradli z parkingu bo kluczyki zgubili i po miesiącu je znaleźli ale nie miała jakiegoś super auta,jakieś gówniarze sobie chyba nim pojeździli a potem porzucili na jakimś osiedlu

kurcze tyle kasy wydałam na staniki do karmienia bo jeden za 40zl a jeden ponad 60zł bo chciałam jakieś ładne a dzisiaj w centrum chińskim wyczaiłam za 12zł!!!! I przynajmniej nie przebijaja sutki,jak zrzuce zdjęcie z telefonu to się pochwale


Odebrałam wyniki z glukozy i odetchnełam bo u mnie z dietą było by trudno-no ale wszystko w normie,morfologie mam coś tam za nisko ale chyba nie będzie tak źle,w poniedziałek idę do naszej gin więc się dowiem co i jak z moją małą

cholera jak mój mąż w końcu nie zdecyduje się na jakieś imię to go uduszę bo jakos mi tak dziwnie bezimiennie mówić

Witam wreszcie weekend jupiiii ja juz po pracy, teraz piore ciuszki małej odrazu je poukładam i bede wiedziec czego brakuje jeszcze dzis i jutro sie za torbe wezme - niech sobie lezy
mała mi dzis tak dała w pracy - domagadała sie zeby mamusia juz poszła do domku odpocząć hehe
ach jeszcze pon i wt pracka i dłuuugi weekend ach!ach! i jeszcze raz ach!

u nas w szpitalu maja te termometry do czoła i nie trzeba miec swopjego. ja sie chce wogóle wybrac do swojego szpitalai tam sie dowiedziec co wziac (kazdy szpital ma swoje reguły i zasady) zeby nie brac zbednych pierdół...

kasiak bidulo ty to zawsze masz jakies przygody - trzymaj sie kochana :*

patrysia super ze na wziycie ok tak trzymac ach sobie wypoczniesz nad morzem mmm zazdraszczam

karolinap o ja pierdziu nawet nie wiesz jak ci współczuje ale was przywitali echhhh trzymaj sie kochana :* nie wiem co mam ci napisac

osóbka hehe ale my mamy te sny w ciązy

Emi w długi weekend sobie odpoczniesz

Siwa, ciekawe czy w każdym chińskim sa te staniki, aż z ciekawości pójde u siebie zobaczyć


Właśnie wróciłam z urodzin siostry Muszę Wam sie przyznać, że już chyba jestem za stara na takie imprezki, bo wysiedzieć nie mogłam. Chyba wolałabym troche bardziej kameralnie, bez zgiełku, zamieszania i hałasu normalnie albo sie starzeję albo ciąża mnie zmieniła, bo jeszcze jakiś czas temu mi to nie przeszkadzało. A dzis to już nie wiedziałam co ze sobą zrobić i marzyłam tylko o tym, zeby sie położyć i rozprostować nogi

W dodatku mam jakieś dziwne uczulenie na szyi i dekolcie same pryszczyki mi wyskoczyły i zastanawiam sie czy mogę normalnie wypic wapno? wie któraś czy można? Bo na ulotce nie ma o tym wzmianki a jutro niedziela i wątpie zeby położna odebrała telefon w takiej błahej sprawie

Dobranoc Mamuski

Kaśka można pic wapno, ja pilam z wit c jak bylam chora.
Mówisz ze w centrum chińskim można wyhaczyc dla nas staniki??Hmm trzeba temat oblookac;)

Witam wieczorowo
Karolinano to ladnie was przywitali tez bym sie wkurzyla na maxa... ale uszy do gory(to byly tylko rzeczy nabyte-najazniejsza jest Polcia i prosze mi sie tu nie stresowac )
Mnie dzisiaj wziely jakies humory i od powrotu z pracy chodze jakas podkur....na , siedze na gorze bo mam takiego nerwa ze ho ho(boje sie ze sie pokloce z mezulkiem o jakas glupote).... ciul tam jutro bedzie lepszy dzien
a wapno tez popijam od czasu do czasu bo mnie wysypuje po niektorych owocach

karolinap, kochana, bardzo Ci współczuję... Żal i samochodu i tego co tam było... Kurczę, życie płata nam takie przykre niespodzianki i to w takich momentach... A włamali się do zamkniętego samochodu czy wypakowując się zostawiliście go otwartego na chwilę...? Ciężko pisać, żebyś się nie denerwowała, bo ja to bym bardzo przeżywała taką stratę... Kilka lat temu wracając z wakacji w Tunezji zostawiłam w samolocie aparat fotograficzny i przeryczałam bite kilka dni... Próbowałam sobie wmawiać, że to tylko rzecz materialna, a nie to jest najważniejsze, ale jednak bolało, gdy musiałam za niego płacić raty jeszcze przez kilka miesięcy nie mając już go

Ja na Fb rzuciłam wczoraj komentarz (niektóre z Was pewnie widziały), że moje szczęście waży 1491g...i wiecie co..? zrobił się taki popłoch wśród znajomych, że szok... bo niektórzy zrozumieli, że ja już urodziłam....

Karolinap bardzo Wam wspolczuje,ludzie to sa chieny cholerne. WSPIERAMY WAS oby wszystko sie ulozylo.
Co do snow-to ja wlasnie mialam ostatnio kradziez naszego auta, spod parkingu w pracy w ktorej bylam.
My dzis na imieninach taty,moj m. Posprzeczal sie z bratówka, mi cisnienie skoczyło,do tego te zatoki, halas i mialam dosc tego siedzenia,kiedys mi tak nie przeszkadzalo siedzenie, a teraz drazni mnie duzo więcej rzeczy, no coz, naszczescie meliska łozeczko i aktywny Tymek mnie pociesza. DOBRANOC

zdjęcie zrobione komórką więc wyszło tak sobie,a staniczki wygodne my mamy 2 chińskie i tylko w jednym zauważyłam ale dopiero jak się przyjrzałam bo najcześciej te do karmienia to sa białe i takie brzydkie a te się nie rzucały w oczy bo wyglądały jak inne