- Posty: 381
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipcowe 2013
Mamusie Lipcowe 2013
- moonia154
- Wylogowany
- budujemy zdania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agusiaa26
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1027
- Otrzymane podziękowania: 0
Joanna mata super, taka wyjątkowa akurat dla małej księżniczki
karolinkanice16 bidulko, trzymamy kciuki, silna dziewczyna jesteś, wytrzymaj jeszcze troszke
pasal twoje córcie są takie słodkie:) podwójne szczęscie kochane:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patrizia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1951
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolinkanice16
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Ksawery 16.07.2013 / 8.59 ♥
- Posty: 1209
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- !sylwia!
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 112
- Otrzymane podziękowania: 0
karolinkanice mam nadzieję że i u Ciebie nie długo się rozkręci, życzę powodzenia.
Asia jak zawsze świetne zdjęcia i mata bardzo fajna.
patrizia tulam Cię bardzo i podziwiam, co do ludzi to im kijki w tyłki nie powinno ich obchodzić co zamierzasz robić. trzymam kciuki i życzę szczęścia i powodzenia.
karolinap kurcze fajnie stópki w morzu pomoczyć taki masaż przez fale to w sam raz na opuchnięte nóżki, zazdraszczam.
qltoorka oj biedna dupka mam nadzieję że te leki Ci jakoś pomogą, a co do remontu to Cię pocieszę że u mnie dalej lipa i nic nie ruszone więc możesz się cieszyć że Twój robi jakiekolwiek postępy, choć ja bym wolała żeby już było po temacie i to z miesiąc temu.
o właśnie pisałam jakiś czas temu że byłam ustalić datę cięcia to siur kierownik mi kazał czekać do terminu no ale byłam później na oddziale u cioci i dogadałyśmy się z jednym dr stanęło na tym że 11.07 po południu mam mieć cięcie jedyne co mnie przeraża to wizja głodu.
co do tematu rodziców to u mnie raz wzloty a raz upadki, szczerze współczuje im że musieli mnie znosić w okresie tzn buntu bo nie było łatwo dopiero na studiach spokorniałam, mój tata ma napady albo zimny wychów albo do rany przyłóż a mama to taka poczciwa dobra dusza tylko strasznie narzeka (a to że pada, a to że pracy dużo, a to z kasą czasem ciężko, a to to i tamto) ale ogólnie jest ok. Ogólnie teraz ich wnusio jest oczkiem w głowie i robią wszystko żeby nam pomóc. jak kiedyś mogłam z mamą i tydzień nie rozmawiać to od jakichś 3 lat na odwrót codziennie no góra co 2 dni sesja telefoniczna. nawet teraz u nich jestem bo M wyjechał do turcji i bał się żebym sama w domu była, więc cieszę się wiejskim powietrzem nawet nasi sąsiedzi się starają o dobry poziom moich witamin bo wczoraj sąsiadka wysłała do nas córkę z wałówką truskawki i czereśnie w prezencie. No i bratowa (tzn żona brata ciotecznego ale my mamy bardzo zażyłe stosunki rodzinne i on na mojego M też szwagier mówi) też spełniła obietnice i dostałam masę ubranek po bratanku fajne jest to że Franek urodził się w czerwcu 2010 a wtedy też były takie upały więc rzeczy jak najbardziej ok a wiele z metkami bo nawet mu założyć nie zdążyli o i jeszcze leżaczek dostaliśmy praktycznie nie używany bo młody go nie lubił a wygląda tak: aaabyniezwariowac.blogspot.com/2013/01/l...r-price-cudowna.html
no i chcę ponarzekać że u nas była dziś straszna burza, a grzmoty to tak waliły że aż się Olek wystraszył i podskakiwał a przy takim najgłośniejszym to aż skurcze mnie dopadły i musiałam nospe brać masakra, dzięki bogu postępowi u nas sadownicy kupili armaty gazowe do rozpraszania chmur więc w miarę szybko przeszła.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emi87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasze szczęście Milunia 13.07.2013r :)
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
sylwia o super ze sie udało z tym terminem cc ten kierownik to jakis dziwny
bujaczek sliczny
u nas też rano była burza (o 5.30 ) i tak waliło że mimo gorąca to sie kołdrą nakrylam haha
u mnie jednak 25st w cieniu nie 20....wiatraczek i zimny prysznic ratuje sytuacje...zmieniłam pościel (bo w nocy budze sie mokra-bynajmniej nie z podniecenia haha),wstawiłam pranie,opierdzieliłam fasolke (to jest to czego mi trzeba w taka pogodę-lekkie warzywa gotowane na parze).teraz leże ale pewnie zaraz sie za cos wezme znając życie. i jak tylko mąz mi przywiezie sznurek i patyczki wezme sie za robienie karuzeli dla Mili
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiak
- Wylogowany
- gadatliwa
- Sebek- mój mały Piszczuś Pan :-)
- Posty: 973
- Otrzymane podziękowania: 0
Oboje czujemy sie gitez. Mezu odsypia w domu, ale nalezy mu sie bo sie spisał, bez niego nie dałabym rady.
No i pobiłam chyba wszelkie rekordy od pierwszego skurczu w sobote wieczorem do ostatniego mineło, uwaga! 52 godz!!! Hardcore
Moja fascynujaca historie porodowa chyba wydam w czesciach zaczne jal wrocimy do domu, potrzymam was troche w niepewnosci
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasiak jak ja Ci zazdroszczę... u mnie brak jakichkolwiek objawów...
Dużo zdrówka dla Was !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolinkanice16
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Ksawery 16.07.2013 / 8.59 ♥
- Posty: 1209
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Jamajka
- Wylogowany
- rozmowna
- Dzieci ani szklanek w domu nigdy nie za dużo :)
- Posty: 631
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasiak No dałaś radę Kobito!! Gratuluję i cieszę się razem z Wami
Bea widzę, że u Ciebie kontakt z mamą też nie za dobry.. przykre to. Ja naprawdę nie mogę narzekać, bo moi rodzice zawsze we wszystkim nas (mnie i mojego brata) wspierali i do dziś wspierają. Zawsze słyszeliśmy na co dzień bez okazji, że nas kochają, że są z nas dumni.. Zawsze mieli do nas zaufanie, puszczali na dyskoteki, wakacyjne wyjazdy choć na pewno się bali o nasze bezpieczeństwo, jak sobie poradzimy, czy nie zrobimy jakichś głupot. Traktowali i traktują nas zawsze po partnersku - przyjacielsku i za to ich zawsze podziwiałam i ceniłam.. to się nie zmieni.
Jedyne co kochane babeczki to postarać się teraz w swoim rodzicielskim życiu dać swoim dzieciom maksymalnie dużo z siebie i nigdy nie dopuścić, aby nasze dzieci musiały się kiedyś za nas wstydzić.. wszystko przed nami NASZE DZIECI W NASZYCH RĘKACH.. czysta karta, którą zapiszemy tak jak chcemy
Karolinap ja mam dwie takie lampki jak Emi u Milci i kupiłam je normalnie na allegro, nawet chyba taniej wyszło niż w sklepie.. dobrze zapakowane, myślę, że nie masz się co bujać po Ikea'ch tylko kliknij sobie i Ci pan do domu przyniesie
Karolinkanice takie przewijaki najbardziej mi się podobają, bo jest dużo miejsca wkoło i ogólnie ślicznie się ten zestaw prezentuje. Oby udało Wam się go zdobyć Co do bóli krzyżowych to nie zazdroszczę Akcja chyba rzeczywiście się będzie rozkręcać skoro skurcze nie przechodzą.. Trzymam kciuki za Was.. dacie radę, jeszcze chwila
Dziewczynki bardzo dziękuję za miłe słowa odnośnie zdjęcia z sesji Qltoorka - oczywiście Lenka tez brała w niej udział choć łatwo nie było Ogólnie to jest jedna aranżacja zdjęcia.. było ich dużo i różne, więc zdjęcia nie będą tylko w jednym tonie. Jedyne co, to na pewno wszystkie będą na czarnym tle, bo takie mieliśmy rozłożone.. ale mi się to nawet podoba, bo wyszło tak studyjnie Jak dostanę linka do galerii to się pochwalę Dziękuję :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- judytejsza
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 229
- Otrzymane podziękowania: 0
Pasal dziewczynki cudne:)
Karolinkanice moze juz nedlugo bedziesz z synkiem, 3mam kciuki za was;) ja od wczoraj na kibelku to z 10 razy juz bylam
A ja wocilam z ktg i od lekarza, juz wiem czemu od 3 dni maly taki skoczny jest, skurcze kochane i to coraz to czestsze, dzisiaj bolesne, na ktg czynnosc skurczowa jest, polozna mowila ze chyba maly zaczyna byc w gotowosci. Lekarz na wizycie stwierdzil ze czekac w domku, szyjka skrocona, jak sie skorcze nasila i beda czestsze , to zapraszamy na ip z haslem ... rodze!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NataliaK
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 721
- Otrzymane podziękowania: 0
joanna mata śliczna na pewno się przyda
kasiak czekamy na dokładną recenzję z porodu długo Cię trzymało ale dałaś radę
karolinkanice mam nadzieję, że rozkręci się i szybciutko urodzisz. Komoda do przewijania i szafa piękne, moja koleżanka ma takie same z przewijaka później można zrobić półkę, oby udało się zakupić
nie wyłoniłam się dziś z domu bo cały czas leje...zabrałam się za porządki w szafach i stertę różnych rzeczy, butów i jakiś pierdół z którymi zawsze cięzko było mi się rozstać wyrzuciłam. Chyba coś się we mnie obudziło, żeby niepotrzebnych rzeczy w domu nie było jak się maluszek zjawi bo tylko miejsce zajmują
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agusiaa26
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1027
- Otrzymane podziękowania: 0
Joanna89 u mnie też brak objawów no poza wczorajszym skurczem, ale to chyba dobrze bo mamy przed sobą jeszcze kilka tyg do godziny 0
karolinkanice16 może i ty będziesz rodzić długo jak kasiak?? jesuu ale ci fajnie trzymamy kciuki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patrizia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1951
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.