Mamusie Lipcowe 2013

emi, a Ty w wózku pod główkę dajesz poduszkę Mili? To nie jest czasem tak, że jak w łóżeczku nie powinno się mieć poduszki do ukończenia roku to w wózku też? Chociaż ładnie to wygląda, przyznam.... Orientowałaś się może w tej sprawie?

patrysia, kasiak, w sumie dobrze wiedziec, że Wasze maluchy też takie marudzące i to nawet przy cycu, bo mój mąż wtedy wymyśla takie teorie, że mu coś na bank dolega... A to chyba taki urok niemowlaków

Patrysia no tak, mi tez przycieli szwy jeszcze w szpitalu i to co zostalo wchlonie sie sako, ale glupia ci*a ze mnie:)

Ide budzic Julka bo ciagle spi, pewnie przez ta pogode:/

Hej:)

widzę, że nie jestem sama z problemem marudzenia.. Mój Jaś też marudzi ostatnio i nie chce spać- to chyba te upały są takie wykańczające dla dzieci.. I u nas również jest ten problem, że synek je, po czym przebiera nóżkami i zaczyna płakać. Wtedy trzymam go do odbicia, beka głośniej niż tatuś po piwie i próbuję przystawiać ponownie- czasem się udaje a czasem dalej płacz :/ pediatra twierdzi, że synek za dużo powietrza łyka przy jedzeniu i to od tego. Podaję mu na to espumisan, ale sama nie wiem, czy pomaga...

co do dopajania to na szkole rodzenia jak i w szpitalu położne mówiły, że absolutnie nie trzeba dopajać maluchów jeżeli są karmione piersią. Mleko w zupełności im wystarcza. Należy jedynie częściej przystawiać- wystarczy na krótko, bo na początku mleko jest wodniste i zaspokaja pragnienie.

Co do pieluszek, to my używamy pampersów (wolę chyba te premium care- są jakby delikatniejsze) ale teraz na próbę kupiłam paczkę Dada i też było ok, chociaż zauważyłam drobne zaczerwienienia, tylko nie wiem, czy to od upału, czy od pieluszek. Ale nam pomaga na czerwoną pupę alantan.

Dziubasek- Twoja Julka to niezły głodomorek!! Mój klocek średnio przybiera w ciągu tygodnia 400 g i myślałam, że to dużo, ale 0,5 kg na tydzień to niezły wynik

Hej,

U mnie też mała niespokojna. Podczytuje Was na bieżąco ale ciężko mi usiąść i coś napisać bo jak już mam chwilę wolne ręce, to robię obiad, pranie, sprzątam i nadrabiam inne zaległości. No ale teraz mam chwilkę bo malutka słodko śpi. Jak się obudzi, to karmienie i spacerek.

Martynka urodziła się taka malutka, że musiałam kupić kilka ubranek bo mimo pełnej szafy wszystko było jej za duże. Na masie tez jakoś średnio przybiera bo wczoraj miała 11 dobę i przybrała od wyjścia ze szpitala 270g. Według położnej na tydzień musi przybierać min. 120g, więc w normie ale Wasze dzieciątka chyba więcej przybierają. Zaczęłam się martwić czy mam wystarczającą ilość pokarmu, no ale położna twierdzi, że wszystko ok. i jak dziecko się po karmieniu nie wydziera, że jest głodne, tzn., że się najada. W piątek kolejne warzenie, to zobaczymy jak to jest z tym przybieraniem.

Pisałyście o tym otulaczku, więc idę go dzisiaj oglądać jak będziemy na spacerku, bo mam niedaleko sklep Motherhood. Moja niunia lubi mieć rączki do góry jak śpi. Czy nie będzie jej przeszkadzać jak ją tym otulaczkiem zawinę z rączkami?

Moje szwy ściągnęła położna po 6 dobie i po bólu zostały tylko wspomnienia. Już w ogóle nie czuję, że miała w kroczu jakąś ranę. Pozostało tylko krwawienie. Jak ono długo trwa?

A i na kolki dostaliśmy kropelki Esputicon, które mamy podawać 3 razy dziennie. Dostaje od wczoraj i chyba trochę lepiej z jej brzuszkiem, jest spokojniejsza.

Pieluchy Dada też niestety nie przypadły mi do gustu. Używam też Pampers Premium Care i Pampers New Baby i muszę przyznać, że najbardziej podobają mi się te New baby. Są tańsze od Premium Care a równie miękkie i delikatne. Po Dadzie mała miała odciśniętą całą pupę od gumek, no i takie sztywne jakieś są.

Witajcie Mamusie, jakoś brakowało czasu aby do Was napisać.
Przyszedł czas i na mnie aby się pochwalić. 30.07.2013 o 17.45 urodziłam sn córeczkę Julię . Ze szpitala wyszłyśmy w czwartek 1.08. jakoś po 18.00. Niestety nie karmię piersią ponieważ prawie wcale nie miałam pokarmu. Julia była cały czas głodna bo z piersi nic nie leciało ;-( denerwowała się i cały czas płakała. Jedyne wyjście to butelka i od razu było widać różnicę dziecko spokojniejsze. Jestem bardzo szczęśliwa, Julia ogólnie jest bardzo grzecznym dzieckiem.

Mam pytanie do dziewczyn które karmią butelką co dajecie dzieciaczkom do picia? Bo ja podaję wodę ale mam wrażenie że bardzo dużo jej pije, ile razy można podać?

Czy wasze dzieci korzystają ze smoczków?

Mała usnęła moze uda mi się nadrobić Wasze posty

Ja też chwytam dziecko pod pupę i pod głowę tez próbowałam tak profesjonalnie i za dużo czasu mi to zajmuje.
Raczki i stópki tez wiecznie zimne, ale mój lerzy w domu w samym papmpersie na spacer tak jak Qltoorka body z krótkim.
I na spacery chodzimy tak o 17 lub po 17 nie wcześniej , a rano można do 10 iść na spacer tak mi mówił pediatra.

no ja ta czapeczke zakładam rano bo jak idziemy do parku to tam wieje i mi czasami chłodniej sie zrobi wole zeby sobie główki nie przewiała. ale tak to często sam bodziak i do przodu
moja marudna była i jak ją zawinełamw otulaczek tak śpi juz 2h

patrysia my kąpiemy o 20 plus minus oczywiście i tak ok 21 mała zasypia a potem tak do 2-3 śpiocha
no Milcia cała mama choć mam nadzieje ze oczka jej zostana niebieskie po tatusiu

agusia ja mam rozpuszczalne wiec nie wiem...

Qltoorka ta podusia jest bardzo płaska... bede teraz u lekarza to sie spytam ale wydaje mi sie ze jest ok i nie jest ani wygieta a ni nic, dla mnie lezy płasko

dorotka nareszcie!! gratuluje (jeszcze załapałaś sie na lipiec) i bardzo szybko was wypuścili-super
moja smoka nie toleruje

bea moja tez lubi miec rece do góry ale w otulaczku jej to kompletnie nie przeszkadza

dorota_k, no GRATULACJE ostatnia Mamo Lipcowa Zmieściłaś się w naszym miesiącu Super, bo lipcowe dzieciaczki są THE BEST

Nie miałaś pokarmu? Ale nie chciałaś walczyć o laktację? Jak nas czytałaś to wiesz, że wiele z nas, o ile nie każda, też pokarmu nie miała ale tak długo przystawiałyśmy dzieci do cyca, przy okazji dokarmiając, że po kilku dniach od porodu (u mnie w 4 dobie) pokarm w końcu się pojawił Położne twierdzą, że nie ma czegoś takiego jak brak pokarmu. Wystarczy chcieć i dużo pić. W sumie mało brakowało a też bym się poddała, ale się zaparłąm i czekałam na ten obiecany przez położne nawał. I był Może warto jeszcze spróbować, co?

bea2a, ja zawijam w zależności od tego jak ma rączki ułożone albo czy da się je delikatnie przełożyć wzdłuż ciała. Jak nie to jak ma rączki obok siebie do góry to też tak zawijam. Wtedy ma je zgięte, ale blisko ciała, jak w brzuszku miał

osobka85, tez nie dopajałam, bo tak mnie uczono, że jak na cycu dziecko wisi to nie trzeba, przystawiam dziecko bardzo często, wręcz rano wisi mi cały czas raz na jednym, raz na drugim (no z czegoś przybraliśmy już te 1200g od wyjścia 8.07), a jak się okazało na wizycie u pediatry jest odwodniony... Więc jak chce pić i cyc mu nie wystarcza w te upały to przecież nie będę mu tego odmawiać tylko dlatego, że niektóre z położnych twierdzą, że "absolutnie nie trzeba". Może każde dziecko jest inne-jedno potrzebuje pić więcej, drugie mniej... tak samo jak my. Ja nie piję 3 litrów dziennie, bo nie potrzebuję...

dorota_k Gratulację :* Mój Ksawcio też je z butli a do picia podaję mu herbatki z hippa te od pierwszego tygodnia. A daję mu raz dziennie o różnych porach i mu wystarcza .

Seweryn skończył 9 tygodni:-)

Ufff... chwila spokoju Mój Patryś jest dziś strasznie pobudzony (wczoraj też ale mniej niż dzisiaj) Z początku myślałam, że to przez te kolki i wzdęcia- podawałam mu nawet Espumisan, ale chyba średnio pomogło Prawie cały czas się pręży i płacze, dostaje cyca to chwilę possie, a za chwilkę znowu to samo, często mu się ulewa i nawet dwa razy dziś już wymiotował Teraz leży na golaska w samej tylko pieluszce i śpi już jakieś pół godziny. Wydaje mi się, że to z tego gorąca nie może sobie poradzić i jedyne co może to płacz i krzyk. Może w nocy się trochę uspokoi (ostatnią prawie całą przespał- ja nie, bo czuwałam nad nim). Czy Wasze maleństwa też tak mają, że są niespokojne nawet przez sen? Patryś co chwilę się wierci, mruczy coś pod noskiem i stroi miny, tak więc nie wiem czy coś złego mu się śni, czy ma jakiś dyskomfort

moonia moja tez tak ma - śni jej sie czesto coś bo jęczy przy tym tak śmiesznie a przeciąga sie chyba po sto razy na wszystkie strony - ale nic złego jej sie nie dzieje ale przez upały faktycznie gorzej jej sie śpi (niestety bo zaczynam odczuwać brak snu)...ale co tam - damy rade!

agniesia kurcze młody już ma 9 tyg...zaraz bedzie 2 mieszki jak sie urodził

Emi ja już się nauczyłam spać w dzień Normalnie byłoby to dla mnie nie do pomyślenia, ale teraz wystarczy, że dam mu cyca i za jakieś kilka minut oczy mi się zamykają Dzisiaj po śniadaniu spaliśmy 3 godziny- niemal do obiadu Później były problemy z zaśnięciem, bo Patryś strasznie się męczył, a jak przysnął, to mi się odechciało

Mój tez mruczy przez sen wierci się i przeciąga milion razy i co chwile ziewa.
Mój dzis wypił 200 ml rumianku plus mleko co 3 godziny.
Wiecznie dziś marudzi i płacze byłam teraz na spacerze to wtedy śpi ledwo wejde do domu płacz.
Ja z moim pokarmem tez juz nie wiem czy sie nie poddać gdyby nie mąż już bym to chyba olała.
Znowu mu sie odmieniło i jak widzi cyca to ryk i dramat tak mi wrzeszczy no to przynosimy mu w końcu butelke i odrazu spokój. Masakra jakaś , a mleko mam może nie nawała, ale kapie mi z cyców, a jak odciągam to góra 50 ml wychodzi to chyba niewiele nie wiem czy będę miała jeszcze więcej jakos tego nie widze. Jeden cyc mi twardnieje co jakiś czas i mam pełno drugi mnie boli, ale ogólnie ciagle flak. Jutro przyjdzie do mnie położna znowu. Dziś obcinałam mu u rąk paznokcie , bo już odeszły od opuszków , ale u nóg jeszcze nie.

Agniesia no myślałam, że ty już olałaś forum, bo coś ostatnio cię nie widzę.