BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

11 lata 1 miesiąc temu #773520 przez dziubasek
Passal ty jak zaczniesz biegać za swoimi laleczkami to schudniesz poniżej 50kg
a widzisz jakas różnice odkad zageszczasz mleko? Spia lepiej czy są spokojniejsze?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773534 przez Jamajka
Kaśka Buziaki i gratulacje dla Mamci :) Widzisz jak się poukładało? :)

Dziubasku moja Mała jak miała 39.2 st to była taka dętka, że ja w życiu nie widziałam w takim stanie swojego dziecka. Temperatura jednak strasznie ścina z nóg. Dużo zdrowi dla Majeczki :)i siły dla Ciebie na weekend :)

Pasal super, że podczytujesz i się udzielasz :) Twoje Lalki :D są rozkoszne :)Tez podziwiam Cię, że dajesz radę. Kiedyś Dziewczyny Ci ten trudny czas bardzo wynagrodzą :)

Co do promocji na mleko początkowe to nie chodzi o to, że nie można zrobić 'promocji'. Ustawa zakazuje reklamowania mleka początkowego. Dlatego NataliaK pisała, że zawsze jak reklamują to dopiero od 2 i zawsze w reklamie jest podkreślone, że "pokarm matki jest najlepszy, a kiedy zdecydujesz się przestać karmić piersią to wybierz takie a takie mleko następne bo ma to i to" :)
Wiadomo, że w takich sytuacjach kiedy matka nie może karmić, to jest naturalne, że daje dzieciom mleko modyfikowane. Przecież niemowlaki muszą jeść :) Ja obronię troszkę Agusię, bo ona na pewno nie chciała urazić mam karmiących MM, tylko mi się wydaje, że mama która karmi na co dzień piersią, ma rozkręconą laktację itp, to jednak przeżywa każdorazowe podanie MM, bo czuje wyrzuty sumienia. Stąd Agusia napisała 'świństwo'.

Tak Agusia? ;)

Nie bierzcie do siebie Kochane :) MM jest dla ludzi.. Dzieci konkretnie :) Więc niech jedzą na zdrowie i rosną. A mamy niech ze spokojem na to patrzą :)

Dziewczyny, bo piszecie o zagęszczaniu tych mlek różnymi kaszkami, a mnie się wydaje, że Patrysi chodziło o wprowadzenie glutenu, a nie o zagęszczanie mleka, żeby dziecko się bardziej najadało. Dlatego ja opisałam moje eksperymenty z manną jako element wprowadzenia glutenu czyli elementu rozszerzania diety. Ale to dla nas jeszcze chwila zanim trzeba będzie wprowadzić :) Do zagęszczenia mleka, (przed 5 miesiącem) żeby było bardziej treściwe zaleca się kaszki bezglutenowe: ryżowa, kukurydziana, jaglana itp.

Bea bo mąż był wkurzony i Martynka od razu go wyczuła. Dlatego mu się awanturowała. A Mamunia przyszła ze spokojem, czułością .. to od razu się uspokoiła, bo poczuła się bezpiecznie :) Mężuś musi się jeszcze postarać. My jak wymiękamy, to zawsze oddajemy dziecko sobie nawzajem, żeby ochłonąć i nabrać chwili dystansu.
Będzie lepiej :)

A ja ogarnęłam Chałupkę, bo dzisiaj jacyś znajomi mają o 13 wpaść. M nastawił rosół i pyrka sobie a w domku cudnie pachnie :)
upiekłam dietetyczne ciasto z fasoli, bez mąki, cukru itp. nawet niezłe, ale następnym razem jednak delikatnie posłodzę :)
O 16 zabieram Lalę do Domu Kultury bo jest Zumba dla dzieci :) Już widzę Wariatkę oczami wyobraźni. Co jak co, ale tany tany to ona uwielbia :D

Miłego dnia Słoneczka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773543 przez pasal
Jamajka wiem, wiem że Agusi o to chodziło, bo ja na początku też miałam pretensje sama do siebie, ze co ze mnie za matka skoro muszę dzieci sztucznościami faszerować.

Dziubasek, szczerze mówiąc różnicy nie ma, małe jedzą co 4 godziny nie ważne co dostaną. Jedynie to, że szybciej nabierają na wadze. W moim przypadku to dość istotne bo wagowo stoimy gorzej niż niektóre z waszych kruszynek. Gabi-5700 Zuza 5600

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773547 przez MlecznaMama
Witajcie!
Wczoraj nie dałam rady ogarnąć facebooka bo Robert cos nie za bardzo był. Znowu miał duży problem żeby zasnąć, płakał, marudził. Hmmm nie wiem czemu. W końcu zasnął o 22 i spał znowu do 6.30 a później do 9.30 więc się wyspaliśmy. Teraz też drzemie. Zdążyłam pooglądać kilka galerii na facebooku i jestem zachwycona. Dobrze Was widzieć i Wasze dzieciaczki.

Dziubasku (lasencjo Ty!) ucałuj Majusie. Śliczna z niej dziewczyna i jest cała Ty. A Julcia chyba cały tatuś. W każdym razie czuprynka imponująca!

Magdalenagal u Ciebie szukałam Michałka i nie znalazłam. Nie masz zdjecia? Hehe albo ja nie opanowałam jeszcze pewnych rzeczy

Jamajka nooosz piękne zdjęcia Mikołaja!!! Uni super widzieć Nilsa to samo Dorkiszon Kochany ten Kubuś ! ah ah ahhhh cudne jesteście Lipcówki!
KArolinap dziękuję za przyjęcie i wprowadzenie mnie w tę wspaniałą grupę! Buziaki dla Poli!

Jeszcze dużo muszę pooglądać !!! oj dużo dużo! buziaki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773552 przez MlecznaMama
Powiem tyle...
czytam to forum od pierwszej strony i nawet nie wyobrażacie sobie jak wspaniale jest Was zobaczyć.... :) wiecie jak jest. Nie kazda z Was dodała zdjęcie na forum swoje albo swojego dzieciaczka więc jakoś sobie trzeba było was wyobrazić... i super,że teraz widzę jak wyglądacie Wy i nasze Lipcowe dzieciaczki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #773555 przez karolinap
Mleczna - to Nam jest milo, ze dolaczylas :)
Tak, lipcoweczki to śliczne kobietki! Co jedna to lepsza! :D
Ale o tak na moje Jamaica jest nr1 - jej cudowne oczy! :)
I do tego swietna mama!

Uni - ja też zrobię wszystko zeby przytulaski w przyszłości z Pola były czymś normalnym :) i nie na przymus :) chyba, ze wyrośnie z niej taki rusek ;)
Dzis jedziemy na roczek Poli kuzynki I ubralam jej sukienke - jej w ogole sukienka nie pasuje ;) tylko leginsy I bluzeczka ;) no ale zostawilam sukienke - niech ma ;)

Kasia1982 - super, ze mama wygrała! Jeszcze wczoraj o niej myślałam i chciałam zapytać co u niej ale liczyłam, ze sama coś napiszesz ;) ucaluj ja od lipcowek :)

Dziubas - duuzo zdrówka :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773566 przez MlecznaMama
Kasia1982 cudownie,że się udało! Teraz możecie spokojnie odetchnąć...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773586 przez uniuni
Kasia1982 wspaniałe wiadomości!! Kurde tak się cieszę! Super, że chcesz być taka jak mama, wzruszyłam się :) :kiss:

Pasal Ty to masz konkretny nawał obowiązków! Ja nadal odciągam pokarm i wiem jak to wygląda - ale przy jednym dziecku. Także szacun :) Czuję, że jak już się skończy, to będę miała dużo więcej czasu ;)

Bea przykro mi :( Na szczęście J. się nie poddaje gdy Nils płacze. Kołysze go śpiewa mu, tańczy z nim, milionami zabawek przed oczami macha i jak już nic nie jest w stanie zrobić, to oddaje mi go na ręce. Ale pewnie J. ma zupełnie inny temperament niż Twój mężczyzna. J. jest nadzwyczajnie cierpliwym człowiekiem ;)

Jamajka ucałuję, ucałuję tego mojego paranoika ;) Nowe zakazy doszły..odkurzanie jest zabronione gdy Nils jest w tym samym pokoju :laugh:

Dziubasku przesyłam Ci moc :lol: Bierz ile Ci trzeba :kiss: Zdrówka Majeczce, a Tobie odpoczynku życzę :kiss:

Qltoorka jak i czy rozwiązała się sprawa z kociakami?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773599 przez osobka85
Mleczna- super, że dołączyłaś na fb :) i potwierdzam- super nazwisko :)

Jamajka- świetny filmik na fb z wyliczanką :D i potwierdzam słowa dziewczyn, że super z Ciebie mama!!

Dziubasek- zdrówka dla Majki życzę

Kasia1982- super, że mama zdrowa!! :) moja ciocia też zmagała się przez ostatni rok z rakiem piersi i też niedawno zakończyła terapię (miała chemię i radioterapię) póki co jest dobrze :) Często gdy myślałam o Cioci myślałam też o Twojej mamie-więc na prawdę cieszę się, że jest ok.

Karolinap- wrzuć zdjęcie Poli w sukience koniecznie :)

Pasal- i tak dobrze, że znajdujesz czasem chwilę na forum :) ja chyba nie dałabym rady z dwójką łobuziaków na raz!! :)

Uni- u nas zakaz odkurzania też jest, bo mąż nie będzie kurzył Jasia przecież!! ahh te chłopy :D

Patrizia- dobrze, że mąż odciągnął Cię od tamtego forum! Lepiej zostań z nami :) i trzymam kciuki za leczenie i za noworoczne starania :)

synek- Jaś <3

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773624 przez kaska1982
Dziekuje dziewczyny za miłe słowa :) Mamusię ucałuje i pozdrowię od was na pewno :)

Pascal śliczne te Twoje Małe Kobietki i podziwiam Cię bo ja czasem z jednym moim Mateuszkiem nie daję rady :) Moje ukłony :)

Dziubasku zdrówka dla córuni :) i wytrwałości dla Ciebie :)

Karolinap Ty zajmujesz się fotografią dziecięcą, może mogłabyś podrzucić mi kilka pomysłów na zdjęcia Mateuszka do kalendarza? Bo zawsze co fotograf to inne pomysły a ja bym chciała żeby to były wyjątkowe fotografie :) a tak wogóle to mozna gdzieś obejrzeć Twoje zdjęcia jakie robisz dzieciaczkom?

Kocham Cię syneczku!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773700 przez kasiak
"To niemożliwe, że Sebkowi już zęby idą, bo mojemu Aleksiowi wyszły dopiero po pół roku", buahahaha śmiech na sali i co mnie to obchodzi? "Na pewno jest mu zimno, ma zimne nóżki, ja mojemu Aleksiowi nie dawałam tak marznąć", ja cała spocona, Młody narzeka to go rozebrałam do samego bodziaka i radocha od razu, "jeszcze karmisz piersią, ja Aleksia karmiłam tylko trzy tyg bo pokarmu nie miałam", tiaaa leniwa dupa i wygodniej jej z butelki było...czyli wynurzenia z cyklu Kaśka przestań się spotykać z matką Aleksia :P jak ona mi działa na nerwy czasami, taka tępa dzida, że nic nie umie sobie w necie znaleźć oprócz fb i pudelka...zastrzeliła mnie tekstem, że kaszki nie można robić na swoim mleku tylko na modyfikowanym, a że jej szkoda było zużywać to robiła takie na wodzie...innym razem się pochwaliła, że zalewała mleko wrzątkiem i takie dziecku dawała :ohmy: dżizas...czytać chyba nie umie po polsku...

A tak z innej beczki :) przerzucilismy sie od wczoraj na spacerówkę. Młody mniej jęczy podczas spaceru, ogląda ile chce a jak sie znudzi to śpi. Tylko czasem zaglądam czy ma oczy otwarte...pogoda ładna, słoneczko świeci, wiatru prawie wcale, więc ubrałam mu ocieplany dresik i przykryłam kocykiem ażurowym, jak sie na mnie jedna matka z wózkiem popatrzyła, o matko! Patrze a jej latorośl opatulona, że tylko oczy wystawały...i nie był to maluch tylko na oko ponad roczne dziecko.

Korzystając z okazji, że mój Bąbel chrapie słodko, SAM, nie na matce i nie koło matki ;) idę cosik zjeść. Staremu ugotowałam grochówkę, ale sama pewnie nie zjem, jeszcze się boję, że będzie wrzask...

Ciumaski i papa :silly: odezwiemy sie po kąpieli :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773727 przez jorgus_krk
kaska1982 super wieści, wiem co to znaczy czekać na wyniki niestety moja kochana mama przegrała walkę już ponad 3 lata temu ale mi wydaję się ciągle jakby to było wczoraj :( , także na prawde bardzo się ciesze jak słyszę jak ktoś wygrywa z tym dziadem

pascal podziwiam cię że dajesz radę z dwoma księżniczkami a wyglądają cudnie

dziubasek jak tam twoja Maja lepiej już, życzymy zdrówka

U nas dziś piękna pogoda, słoneczko mały wyspacerował się prawie 3 godzinki i cały czas praktycznie lulał uwielbiam takie dni oby było ich jak najwięcej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773732 przez Qltoorka
kaska1982, ogromne gratulacje dla Twojej Mamy :) Bardzo się cieszę :)
P.s. Mojej mamie właśnie stuknęło 6 lat od wygrania z rakiem piersi :)

uniuni, aktualnie mamy jednego kota, drugi łobuz mieszka u teściowej. Był u nas miesiąc temu, gdy miała remont kuchni i tak probował się dostać do pokoju Mikołaja, ze mamy bardzo podrapane drzwi. Warto dodać, że po każdej naszej wizycie z Mikołajem u niej, on wyrywa sobie sierść i leje poza kuwetą... :( żal mi bidoka... chyba tak bardzo jest o Mikołaja zazdrosny, że nie potrafi sobie poradzić z jego obecnością... Nie wiem czy w związku z tym kiedykolwiek jeszcze wróci do nas... :(

Patrizia, dobrze, że masz takiego męża, który uświadomił Ci jak wielką krzywdę sobie robisz uczestnicząc w życiu tamtego forum... Przezwyciężyłaś wiele, jednak tamto forum to raczej krok w tył a nie naprzód... Cieszę się że uwolniłaś się od niego...

dziubas, jak zdrówko Majusi?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #773767 przez Kasyl
Cześć dziewczyny ;)
właśnie się tu zarejestrowałam chociaż muszę się przyznać, że czytam was już od lipca. Kilka dni przed porodem znalazłam to forum i jakoś tak sobie czytam z przyjemnością ;)
Trochę się bałam tego momentu ale nam nadzieję że mnie miło przyjmiecie do waszego grona
Moją cudowną córeczkę Sandre urodziłam sn 31.07, termin miałam na 22 więc był wywoływany. Lekko nie było ale gdy zobaczyłam kruszynke (3,5 kg, 52cm)to od razu o wszystkim zapomniałam :D
Teraz waży już 6,6 kg, karmię piersią ale podawałam jej kilka razy mm i nie widzę nic złego w tym. Czasem trzeba sobie pomóc ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773836 przez agusiaa26
Witaj Kasyl:)

Kasia super wiesci nam niesiesz, duzo zdrowka dla mamci!

Bea u mnie to samo, chlop nie daje sobie rady z dzieckiem, nawet po kapieli maly krzyczy a dzis z racji tego ze masz chory kapalam ja i jakos ani w wannie ani po kapieli maly nawet nie marudzil. Trzeba ich czesciej zostawiac samych niech zobacza jak to jest zajmowac sie okruszkiem dluzszy czas a nie tylko 45min;)

Jamaika dziekuje kochana, mialam ten watek zostawic bo moze nie wszyscy rozumieja co mialam na.mysli ale na szczescie ty mnie rozumiesz ! Przeciez ja tez niuniowi podaje mm ale nic nie poradze ze lapie wtedy dola i jest mi przykro ze musze mu podac zamiennik mojego mleczka, mam wyrzuty sumienia ze nie naprodukowalam tyle pokarmu ile potrzebuje, dlatego wtedy tak napisalam. Musialabym niezle upasc na leb piszac i myslac ze mm to obrzydlistwo i sama chemia a tak przeciez nie jest i nie bylo... wiecej tlumaczyc sie nie bede bo to bez sensu, jesli kogos urazilam albo ktos niewlasciwie odczytal moje slowa to im sorry

My caly dzien walczylismy z kupaczkami, Magdalenagal pisalas ze synio robi koopaka co kilka dni ale czy przez te dni zachowuje sie normalnie czy widac ze dusi i chcialby ale nie idzie? Bo u mnie niestety tak to wyglada ze ze Julek dusi placze, prezy sie i nic nie idzie, oczywiscie masujemy sie nosimy brzus do brzusia, lezymy na brzuszku, rowerek i inne fiku miku no i nic, maly jakos zapomina, za kilka godz to samo powtorka z rozrywki bo maly cierpi i znow nic. Szkoda dziecka...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl