Mamusie Lipcowe 2013

DZIEWCZYNY PROSZĘ EDYTOWAĆ SWOJE WYPOWIEDZI JEŚLI MACIE COŚ DO DODANIA , A NIE KAŻDA MYŚL W NOWYM POŚCIE. (DOKRISZON)
JEST TO ŁAMANIE 15 PKT. REGULAMINU www.zapytajpolozna.pl/view-usage-rules.html ^^ MODERATOR

Moja nowa myśl brzmi
Robie juz murzynka i wróciłam ze sklepu , ale jak edytować ? Nie mozna pisać bez przesady ?
No juz obczaiłam regulamin bez sensu jak dla mnie na innych forach można pisać ile się chce, a nie edytować.

Nie bez sensu..poprostu jak sie nie będzie tu pare godzin to nie trzeba bedzie nadrabiac 10 stron a i porządeczek będzie..ladnie i składnie

Ahaaaaaaa to lepiej wogóle nie pisać nie bedą musiały nadrabiać.
Już nie bede mykam

Jedziemy na zakupki, więc rolada będzie później albo jutro. A dobrze, że jedziemy bo mi się proszek do prania kończy, duży kupię i mam tragarza od razu przy sobie także ja też uciekam

dorkiszon napisał:

Ahaaaaaaa to lepiej wogóle nie pisać nie bedą musiały nadrabiać.
Już nie bede mykam

Mam nadzieje Dorcia że to hormonki

Coś w tym chyba jest, bo mój mąż stwierdził widząc ile ja tu codziennie czytam, że to chyba czat jest a nie forum

Mam pytanko czy boli was brzuch po badaniu na wizycie, bo mi to jakoś dziwnie było po wczorajszej jakbym miała okresu dostać, jak na razie wzięłam nospe i leżę w łóżeczku i jest troszkę lepiej. o właśnie ale mi się dr trafił w necie sprawdziłam i były opinie wszystkie pozytywne i jedna napisała że to pan koło 50 z wąsem, więc się nastawiłam już na takiego, a tu z gabinetu wychodzi młody chłopak aż mnie zamurowało i całkiem całkiem typek. ale jak z nim pogadałam to żadnej bariery na wszystko odpowiadał i co mnie zdziwiło dużo bardziej ogarnięty od poprzednich lekarzy do jakich chodziłam a tamci niby z większym doświadczeniem. widziałam bijące serduszko maluszka, śmieszna mała wiercipięta tylko strasznie wstydliwa nóżki mocno ściska, połówkowe mam przesunięte na 05.03 ale dr powiedział że będzie siedział przy usg tyle aż się dzidzioch rozkraczy.
dorkiszon ja też chce murzynka, ale staram się walczyć ze słodyczami i w zamian za batonika zjadłam 2 marchewy.

Wiecie co, ja nie cierpię Bosackiej. Mam z nią już ten sam problem co z wrakiem ze Smoleńska- boję się że jak otworzę lodówkę to centralnie mi na twarz wypadnie

Dziś przejrzałam ciuchy po mojej siostrzenicy i trochę wzięłam dla siebie. Fakt nie ma tego za wiele, mimo że niemowlę to niemowlę. Myślałam że nie będzie konieczności dokupowania zbyt wielu rzeczy ale chyba jeszcze będę musiała się zaopatrzyć. Na szczęście w sobotę robię nalot na mój ukochany szmateks i pewnie coś zakupię- już kilka rzeczy mam, ale od przybytku głowa nie boli tym bardziej że jak widzę takie maciupkie fikuśne szmatki to żal nie wziąć.
Z resztą jestem zdania że punkt G u kobiet znajduje się na końcu wyrazu shopping
Jak już wspominałam dziś mam napady złości i focha. Czuję się jak waleń wyrzucony na brzeg. Nie jem dużo, nie podjadam nic nie zdrowego, nawet wieczorem żeby nie cierpieć w nocy nie jem za dużo na kolację (jakiś owoc, jogurt). A dziś tak mnie wybrzuszyło. Wyglądam jak somalijska sierota Na obiad jeden gołąbek i jeden kotlecik mielony (bo od tych jestem uzależniona, jak od kawy.) Grrrrr. Kupię sobie koszulkę z napisem BIG MUMMA!

Dziewczyny "pierwiastki" jak to fajno czytać wasze wypowiedzi....ja nie tak dawno byłam w pierwszej ciąży , miło to wspominam rozterki , przeczytałam kopę poradników i gazety dzieciowe, mam tego stosy, oczywiscie myślałam , że wiem wszystko. Mały przyszedł na świat i okazało sie , że niewiele wiem.... ale przyszło samo SPOKOJNIE.

DRUGA CIĄŻA zero rozmyślań aby zdrowe było i aby starsze się odnalazło!

Dziewczyny jak u was z kawą ? pijecie? ja piję codziennie i mam takiego smaka jak nigdny, i jeszcze pepsi żłopię wiem wiem, ale jak się chce....

A zachcianki jakie macie? ja wczoraj słoik grzybków w marynacie na noc.....

sylwia a tak sie bałas tego nowego lekarza a tu prosze-miłe zaskoczenie

nasza dorkiszon ewidentnie dzis hormoniasto-humorzasta taki nasz urok - a co to bedzie jak sie wszystkim nam tak niedaj skumuluje hehe

sylwia!, mnie się nie zdarzyło, by mnie brzuch bolał po badaniu, ale w ogóle odkad w ciązy jestem to mnie jakoś każde badanie boli... Nie wiem czy przyczyną jest to, że jestem tam bardzo rozpulchniona, czy ta moja lekarka robi coś nie tak, bo przed ciążą do niej nie chodziłam, więc nie mam porównania... A masażu szyjki przed porodem to sobie już jakoś w ogóle nie wyobrażam... Jak czytałam wczoraj marcówki i one pisały tam jaki to okropny ból to juz od czytania samego mnie wszystko aż bolało....
Wiem, że w ogóle moją odpowiedzią Ci nie pomogłam... Ale może ten ból brzucha nie ma nic wspólnego z badaniem...no chyba, że którejś się tak zdarzyło...

My po prenatalnych Qltoorka możesz na rózowo w tabelce zaznaczyc, pewne na 200%, wargi sromowe widac było nic nie dyndało....trzech synów i córa, i na tym koniec ha ha serduszko zdrowe, pęcherz jest , żoladek i nerki tez...wszystkie paluszki i dalej powłoki brzuszne ciągle według OM 20w2d, według USG 19w5d, niewielka różnica waga ok 290g jak się cieszę

Ja mam poprostu dzisiaj za duzo energii i mi bije jeszcze pani moderator mnie rozwaliła swoim upomnieniem jak w przedszkolu hahahahah pewnie czytała moje wypowiedzi o witaminach i sie wku.... na mnie hahah
Mnie nic nie boli mi tylko brzuch rośnie dziś mi mama powiedziała, że wyglądam juz jak w 5 miesiącu.
Robie sobie wilgotnego murzynka
Jesli chodzi o cole to na początku miałąm chcice to troszke podpijałam od męża teraz nie mam, a kaw wypiłam moze 5 takich słabiutkich z 1 płaskiej łyżeczki i tez mi tak wchodziła.
Piję jak juz tak bardzo mi się włączy spanie jskis spadek ciśnienia, a tak to nie pije wogóle.

TyszAnka GRATULACJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE !!!!!!!!!

Emi co do witamin popieram Twoje zdanie

i nie zgodzę się do końca z Dorkiszon że lekarze narzucają, mój lekarz powiedział że ma sobie wybrać takie jakie mi będą odpowiadać także wątpię żeby zależało mu na wycieczce, oczywiście są ludzie i ludziska

ja się trochę boję chodzić na basen, chętnie bym się wybrała ale przez to wcześniejsze zagrożenie dopiero od niedawna zaczęłam chodzić na spacerki, mam nadzieje że to mi wystarczy, bo u nas basen jest chlorowany i wydaje mi się że średnio czysty, w maju jak wróciłam z niego odrazu miałam bakterię i musiałam laktovaginal zaaplikować, no i do tego upławy choć też już się trochę zmniejszyły

Dorkiszon u mnie dziś mirezia też króluje :)Czy też obierasz pomelo do ostatniej skórki czy jesz całe?

Bosacka w ciąży, słyszałam jak bedzie mity łamać - że np w ciąży mozemy serek pleśniowy jeść bo jest z mleka pasteryzowanego itp. zapowiada się fajny program