Mamusie Lipcowe 2013

agusia zobaczysz ze dzidzia wynagrodzi Cie za cierpliwosc i pokaze co tam kryje miedzy nozkami:)

karolinap jakie to musi byc fajne uczucie a moj synek to taki spokojny nie czuje go tak regularnie w ciagu dnia jak narazie to tylko jak sie klade spac to miedzy 23 a 24 daje popis i widze jak brzuszek nawet skacze i idziemy spac

Karolinap sama się sobie dziwię że tyle wytrzymam ponieważ z natury jestem strasznie niecierpliwa;)
prawdę mówiąc chciałam już wcześniej pójść ale mój lekarz przekonał mnie że nie jest wskazane częste usg i pocieszyl tym że jak sie na coś dłużej czeka to później to lepiej smakuje i tak jest;)

Agusiaa, pewnie lekarz ma trochę racji
Ale jak w końcu się dowiesz - ruszysz na zakupy a wtedy my będziemy oglądać fotki
A kiedy masz to USG?

Qltoorak - Śliczna ta koszuleczka z tygryskiem

Patrizia - Ładny masz brzuszek

U mnie Olcia nadal nieco chora i obrzydliwie marudna. Sporo mam pracy - papierzyska, ogłoszenia i kilka problemów prawnych. Standard. Już nie wspomnę o gruntownych porządkach :-P Ale humor mi się poprawił Dostałam sporo nowych ubranek dla maleństwa od rodzinki. Śliczny kombinezon na zimę, kamizelkę, piżamkę itp. Same cudeńka. Gubię się z pokojem dla dziecka. Raz chciałam przerabaić Olci pokój,aby dzieciaki miały wspólny. Potem zmieniłam decyzję. Potem znowu mi się odwidziało. Masakra. Sama nie wiem jak to zorganizowac,aby było dobrze. Chciałabym już kupić meble i pomału układać ubranka - jak na razie upycham je do reklamów i obstawiam cały dom. Zgłupieć idzie.

Wizytę mam w środę 20go:) także po weekendzie kochane ciotki trzymajcie kciuki!

Agusiaa, będziemy na pewno trzymać!!!

Kobitki ja wam zazdroszczę tych wielkich kopic ubranek, nie marudzic że dużo, tylko cieszyć sie:)

Na pewno będziemy trzymać kciuki

Qltoorka - bardzo dziwne ja normalnie po pierwszym usg w szpitalu to było w 16tc bodajże miałam wywiad z położną i ona dała mi ulotkę o usg połówkowym i od razu miałam się na nie zapisać. Samo usg nie było jakieś wow bo strasznie szybko trwało ale wszystko dokładnie zmierzone i dostałam nawet kartkę z wszystkimi pomiarami. I przy tym usg miałam dwie babki jedna mnie badała druga zapisywała wszystko.

Ja też zazdroszczę tych ubranek które dostajecie od kogoś tych reklamówek ja jedyne co dostaję to od siostry A., a ona sama ma malutko więc daje mi kilka sztuk tzn raz mi dałaa A tak sami wszystko kupujemy.

Ale szał zakupów się zaczął Każda coś kompletuje i zbiera ciuszek do ciuszka + pozostałe akcesoria Piękne łowy nabyłyście laseczki

Właśnie dzisiaj sobie pomyślałam, że teraz mamy najfajniejszy okres ciąży, tak 5-7 miesiąc Trzeba się cieszyć i korzystać

Ja mam połówkowe w czwartek i już bym chciała pooglądać mojego boy'a

Śliczne kupiłyście ciuszki dziewczyny, lumpeksy rządzą

Patrizia jaki ładny brzusio i kreseczkę masz , ja to się czasem zastanawiam jak patrze na Wasze brzunie, że jakiś mały mam mój jest taki na dole ale to pewnie wszystko zależy od wysokości macicy itp.

Jak ja się cieszę że już jesteśmy bliżej niż dalej

Agusiaa kciuki za Was będą trzymały wszystkie lipcóweczki gadułeczki Swoją drogą ja obstawiam chłopca

a mój synek ostatnio tak się wypinał nie wiem czy zdołacie dojrzeć bo trochę kijowe zdjęcie ale naprawdę wypiął się konkretnie

Jamaica Zgadza się! To chyba bedzie najpiękniejszy okres, tzn. jak dla mnie juz się zaczal:) brzuszek coraz bardziej widoczny, kształty się zmieniają, czuje się tak kobieco! Układam ubranka powoli, dziele na rozmiary, patrzę czego brakuje, co trzeba dokupić.
Nasze Dzidzie kopia i dają o sobie znac
Jeszcze tylko brakuje wiosny za oknem i bedzie CUDOWNIE!

jejku jutro idę do dentysty - juz się boję trzymajcie kciukasy za nas na tym fotelu - stanowczo wolę ginekologa niż dentystę

karolinkanice16 napisał:

a mój synek ostatnio tak się wypinał nie wiem czy zdołacie dojrzeć bo trochę kijowe zdjęcie ale naprawdę wypiął się konkretnie

Łaaaa, jak ładnie mój też tak czasem robi, ale na chwilkę tylko i nie zdazylam mu zdjęcia pstryknac jeszcze a tak to podskakuje razem z całym brzuchem śmieje się czasem, że juz sam nie wie czym ma ruszyć najpierw, wiec skacze caly ostatnie dwa dni były dość intensywne, bo chodziłam bardzo dużo i mało się ruszal, tylko wieczorem zawsze daje popis

A co do zakupów, to z ciazowych ciuchow kupilam spodnie z gumka, dwie pary i parę bluzek, które od biedy będą pasować tez po ciazy. Koszulę nocna chcialam kupić jakąś fajna to są takie worki bezksztaltne, ze mi aż glupio takie oglądać. Ja nie wiem kto projektuje ciuchy dla przyszlych mam, ale chyba nie kobieta. A juz na pewno nie taka, która ma dzieci. W ciazy tez się chce czuć ladnie, ale w tym co jest w sklepach to mi się chyba nie uda