BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpniowe 2013

11 lata 9 miesiąc temu #591116 przez EwelinaB87
Czy wy tez jak sciagacie stanik macie poczerwieniala skóre na piersiach? mi sie to coraz czesciej zdarza szczególnie od wnętrza... :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591117 przez Magda-87
A ja dzisiaj odczuwam jakieś takie totalne zmęczenie... nawet obranie ziemniaków na obiad mnie wykończyło... Ziii ja też mam bardzo niskie ciśnienie i lekarz powiedział, że jedną kawę dziennie spokojnie mogę wypić, co nie ukrywam bardzo mi pomaga - szczególnie przy takim ciśnieniowym bólu głowy.
I to zimowo-wiosenne oplątanie pogody coś mi nie posłużyło bo dzisiaj wstałam z okropnym bólem gardła i leci mi z nosa niemiłosiernie :angry:

A dostałam dzisiaj zamówione jeansy ciążowe - te z gumą na brzuszek i jak przyjemnie się w nich chodzi :) bo w tych starych już coś czułam że zaczynam maluszka uciskać, więc teraz będzie mu wygodnie :)

A z tych złych wieści - dostałam dzisiaj zdjęcie z fotoradaru - normalnie w szoku jestem :ohmy:, prędkość przekroczona o całe 17km/h - już by mogli sobie darować a nie ciężarną stresować :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591146 przez misskate
Chyba wszystkie mamy dzisiaj taki kiepski dzień, ja też od rana chodzę strasznie słaba. Wypiłam małą kawkę, do tego pasek gorzkiej czekolady i można powiedzieć, że chwilowo jest mi trochę lepiej :)

Ja też odczuwam ból sutków, jednak stwierdzam, że na początku ciąży było gorzej, teraz tylko przy dotyku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591160 przez Niesia
Ja zawsze miałam niskie ciśnienie, ale teraz ten ból głowy... nie piję kawy, ale może taką malutką raz dziennie mogłabym zacząć :unsure:

Także dziś mam słaby dzień. Nie spałam pół nocy, rano mnie mdliło i właśnie ból głowy. teraz popisałam troszkę pracy i spaaaaać mi się chce. Gdy patrzę w okno, to z perspektywy łóżka pogoda wygląda baaardzo zachęcająco. Jednak gdy do niego podejdę ten śnieg... cofa mnie do łóżka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591184 przez agataxii
Sutki mam ogólnie wrażliwsze niż zwykle, ale ostatnio piersi znowu zaczęły dawać w skórę... :S A cieszyłam się, że mam z tym spokój :silly: Co do zaczerwień, to zależy jaki stanik akurat założę. Jak założę taki szmaciany, za którym ogólnie nie przepadam, to wtedy mam zaczerwienienie, a wiem też, że gdybym dłużej w nim pochodziła, to by mi cycki odparzyło :S

Również należę do nisko ciśnieniowców, a w ciąży jeszcze bardziej. Ale jak rano czuję, że zapowiada się niżowy dzień, to robię sobie rozpuszczalną z "ubranej" 1 łyżeczki w proporcji 1:1 z mlekiem. Nawet mi pomaga :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591189 przez EwelinaB87
Spokojnie mozemy wypic dwie lekkie kawy dziennie, ale kawa wcale nie podnosi cisnienia kazdemu jak sie powszechnie uwaza... ja tez mam slabe cisnienie, 90/55
ale lepiej miec niskie bo male niebezpieczenstwo stanu przedrzucawkowego wiec powinnysmy sie cieszyc, jak przyjdzie wiosna to bedziemy troszke aktywniejsze i cisnienie nam siepowinno troszke podwyzszyc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591195 przez agataxii
:) Hehe... mój organizm jest tak wrażliwy, że gdy wypiję trochę coli na noc, to mam problem z zaśnięciem. Tak samo reaguję na teinę przed snem :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #591224 przez agniesia1604
Ja piłam przed ciążą 3 mocne kawy sypane... zrezygnowałam z nich ...
teraz piję 1 x capuccino (czasem dorzucę szczyptę kawy rozpuszczalnej aby była bardziej gorzka:)

...
EDIT: A i nie mam ciśnieniomierza żeby móc sobie zbadać ciśnienie...a mój lekarz ani razu mi jego nie zmierzył a mam wpisane 120/80:)))))))))))

Strasznie szczypią mnie oczyska i skończyły mis ię krople na suche oko ... więc nie chce mi się patrzeć na monitor.

Co do bólu piersi, minął... ale tak jak mówicie sutki są wrażliwe, mi to nawet z lewego sutka już przy delikatnym naciśnięciu zbiera się maleńka kropelka bezbarwnego płynu...:)
Nie robią mi się czerwone piersi .... bo od niedawna noszę bawełniany stanik i nie mam problemu z odparzeniem i poceniem.

Chyba się położe spać... bo jakaś taka zmęczona jestem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591239 przez agniesia1604
mam zamiar kupić ciśnieniomierz...bo wczoraj u mojego męża zdarzył się wypadek ...otóż Panu W. zaczęła leciec krew z nosa ... koledzy zauważyli to i próbowali odciągnąć go od maszyny, a ten nieeeeeeee chciał zejść ... więc wcisnęli guzik Zabezpieczający i odcinający prąd...
Pan W. został zmuszony do opuszczenia stanowiska pracy ... przybiegła jego żona która dowiedziała się o tej sytuacji... Pan W. przestał kontaktować - nie rozumiał co do niego się mówi, więc wezwali Karetkę... Między czasie Pan W. zdążył się ubrac jak się okazało o własnych siłach i poszedł do karetki....
Lekarz pyta się ... czy bierze Pan leki ....odpowiada żona: TAK bierze na SERCE, a czy mierzy Pan ciśnienie przed każdym wzięciem tabletek.... odpowiada żona: NIE??!! , to jak to ... mówi lekarz... bierze Pan leki na ciśnienie a nie mierzy Pan ciśnienia?????? ( no i teraz - ja z mężem złapaliśmy się za głowę - przecie mój M. bierze od 3 lat leki na serce a żaden lekarz nie mówił mu że ma sobie badać ciśnienie przed wzięciem tabletekkkk - w sumie dobrze się czuje ).....
No ale do rzeczy... Pana W. zabrało pogotowie do szpitala w Bielsku - Białej. Po wstępnym badaniu stwierdzono, że należy mu podać czym prędzej leki na serce które jak się okazało szpital NIE POSIADAŁ ... całe szczęście że Żona Pana W. była przy nim ... to kazali jej natychmiast jechać do domu po leki bo oni na serce nie posiadają leków!!!!!!!!!!!!!!!!! Szok....
Po badaniach okazało się ...że ten krwotok z nosa.... to niestety ale WYLEW ....
Pan któremu brakło 3 lat do emerytury ... dostał w pracy WYLEWU....
Nie wróci na to stanowisko które miał ... nawet gdyby wyzdrowiał ... bo na to nie pozwoli na pewno lekarz...


I teraz morał taki:
MIEJ CIŚNIENIOMIERZ w domu :) a najlepiej noś go ze sobą do pracy!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591249 przez cukierecek27
widzę że dzisiaj wszystkie Kobitki ogarnia hmm lekko mówiąc nostalgiczny leniwy nastroj... Ja wlasnie skonczylam czytac dzisiaj zakupiona ksiazke ;) co prawda nie za gruba...

Dziewczyny czy możliwe żebym już właśnie dziś poczuła małe puk puk z brzuszka??? bo rano jak tak spokojnie sobie leżałam poczułam całkiem inne niż dotychczas dziwne uczucie pod pępkiem aż przytknęłam dłoń... po tym za megachwilę ustąpiło...

Agniesia co do szpitali lekarzy rece opadaja...moj brat z ciśnieniem ponad 200 czekał prawie 2h na transport do drugiego szpitala oddalonego 50km... transportowali go taksówka! Na szczescie w nastepnym szpitalu opieka była wzorowa wręcz!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591263 przez cukierecek27
co do cisnieniomierza.. mam w domu nadgarstkowy najgorszy shit jaki może być.... ale jakoś mi nie podrodze do apteki za kupnem nowego heheh....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591321 przez Niesia
co do kawy, nie podnosi ciśnienia a tętno. Jednak pozwala się troszkę ożywić.

co do wylewu... ludzie, którzy doznają udaru zazwyczaj (nie mówię, że zawsze) są sami sobie winni. bagatelizują objawy przepowiadające, nawet jak mierzą ciśnienie i jest ono wysokie także to olewają i nie chcą iść do lekarza (mowa zwłaszcza o mężczyznach). u kobiet gdy przeprowadzałam wywiady do procesu, zazwyczaj drętwiały kończyny, np. noga i upadały na podłogę,ale że przeszło po 15 minutach to nie zgłaszały się do lekarza i także lądowały w szpitalu jednak udar jest już wtedy rozleglejszy...

co do ciśnieniomierze to najlepszy jest rtęciowy, niestety takie wycofano a i noszenie go w torebce było by trudne bo to kloc :P Jednak racje elektryczne są do niczego. Na elektrycznym ciśnienie wynosi 120/80 a na zegarkowym 90/60. Nie wierzę elektrycznym, je bardzo łatwo oszukać. Wystarczy się ruszyć, a już mogą pokazać coś innego...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591342 przez cukierecek27
Mój dziadek sam zadzwonil na pogotowie wlasnie bo mu reka dretwiala i dzieki temu ze dosc wczesniej przyjechala pomoc co prawda to prawda chodzil paktycznie tylko po domu ale juz tez ze wzgledu na wiek ale moglo sie to skonczyc o wiele gorzej.... okazalo sie ze to udar mózgu właśnie... miał niedowład prawej strony ale szybka diagnoza i rehabilitacja postawily go na nogi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #591349 przez Niesia
Gdyby nie mądra decyzja Twojego dziadka, leżał by około 3 tygodni w szpitalu z mocnym niedowładem i kto wie czy nie zalałoby całego mózgu i nie byłoby to niedowład 4-kończynowy. Wtedy rehabilitacja trwa bardzo długo, często pojawia się afazja itd Gdyby więcej takich ludzi było, to oddział neurologiczny nie byłby tak przygnębiający.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #591357 przez cukierecek27
To był ciężki czas dla całej rodziny bo poczatki były kiepskie wiadomo starszy człowiek to nie 20letnia koza szybko regenurujaca się;) w szpitalu chyba tylko tydzien trzymali ... i radz sobie sam .... bo jeszcze wtedy nie bylo dobrze ... ale co parametry w normie to co beda trzymać... ale upor nas wszystkich pozwolił na fukcjonowanie mu sporego czasu dość samodzielnie. Szkoda że już go nie ma z nami... ale 86 lat to i tak pięknie i 4 lata po przebytym udarze... Dopiero po udarze posiedział w domu tak wiecznie gdzieś biegał miał pełno spraw do załatwienia:)
EDIT: Po udarze dziadka wlasnie przeprowadziłam się do dziadków od rodziców i opiekowałam się nimi... więc zżyłam się niesamowicie jeszcze bardziej....

No niedawno podobna sytuacjabyla u sasiadow z bloku ale mąż nie zadzwonil od razu na pogotowie ale dopiero na nastepny dzień SKANDAL!! Kobietka stała się roślinką i bodajże zmarła...:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl