Mamusie sierpniowe 2013

Ponoć w ciązy nie ma sobie co odmawiać, ale ja się do tego nie stosuję
Wiadomo ,że nie poszczę bo jem sporo, ale słodyczy staram się nie jeść no i piję ok 2l wody z cytryną dziennie. Często jem kwaśne kapuste,ogórki, ale uwielbiam tez pomidory, ogórki zielone, rzodkiewkę,bób i ser biały ...

Jakoś nie wierze ze to buzia dzidziusia, wynikaloby z tego ze dziecko ma glowe wielkosci brzucha, jakos to lekko przerazajace...
wiadomosci.onet.pl/regionalne/wielka-bry...toreportaz-maly.html

wciaz sie ludze ze te kilogramy to piersi i brzuch ale coraz bardziej dostrzegam rosnaca dupe i udziska...

też to widziałam hehe ;D
No mi poszło w brzuszek bo piersi bardzo mało mi urosły... z B na C

Widziałam tego linka. Też w to nie wierzę.

Ja ostatnio zajadam się pomidorkami cherry

Udało mi się nagrać filmik!!! Czy to możliwe, żeby dzidzia miała czkawkę? Czułam rytmiczne pulsacyjne ruchy w tym samym miejscu. Z resztą to widać... Zaraz Wam pokażę. Mam kolejną pamiątkę

Filmik fajny, super pamiątka Z tego co czytałam to nasze maluszki już mogą mieć czkaweczki więc to bardzo prawdopodobne że Twój dzidziuś ją akurat miał Też muszę wykorzystać ten patent z ołówkiem, bo ja widzę że mi brzuch się rusza, a mąż mi nie wierzy A jeszcze odnośnie filmiku...Jak byś mi podała tytuł piosenki co leci w tle to byłą bym bardzo wdzięczna Kiedyś słuchałam jej na okrągło, a później niestety po formacie kompa usunęła się, a ja nie znam tytułu, a tak ją uwielbiam

Dzisiaj wielki dzien, za godzinke lece na badanie

Filmik uroczy, mnie jak maly kopnie to by ten cienkopis spadl bo to calkiem spory kopniak
nie mam niestety dobrej kamerki ale tez sprobuje

Powodzenia na badaniach wszytsko bedzie ok

Filmik super ja sie wczoraj przyglądałam mówiłam do niej i nic...

Niesiu filmik super! Muszę wykorzystać twój pomysł

Ewelinko ja od początku ciąży przytyłam już 4,5 kg - pomimo, że się wcale jakoś strasznie nie objadam. Wyczytałam, że wyższe kobiety mogą niestety nieco więcej przybierać... Bu Ale z drugiej strony, wcale nie mam wielkiego brzuszka - chyba się jakoś do wewnątrz powiększa Może to i dobrze, przynajmniej póki co rozstępy mi nie grożą.
No i jeszcze - co dziwne - waga mi się bardzo waha, czasem nawet 1 kg między ważeniami (codziennymi). Wczoraj np miałam już 75, dzisiaj 74. Nie wiem, może woda mi się zatrzymuje? Piję dużo, a sikam tak sobie (chyba, że mnie maluch akurat naciśnie gdzie nie trzeba), więc nie jest to wykluczone

Mój M. dzisiaj się broni, więc od rana nie może sobie znaleźć miejsca. Chciłabym, żeby był już po, bo nie mogę patrzeć na to, jak się męczy. W sumie powinien był już skończyć studia kilka lat temu, ale jakoś tak mu zesżło... No i nasz maluszek okazał się dobrą motywacją

Powoli odhaczamy wsystkie niezbędne sprawy do załatwienia przed ślubem. Mamsię już w co ubrać, w sobotę zamówiliśmy obrączki.. jest szansa, że zdążymy

Achhh i maluszek mocno się ukaktywnił po usg - ruchy są już teraz kilka razy dziennie, dośc mocne (nawet zadziwiająco mocne). Ciekawe uczucie... inne niż 'motylki', jkaie były na początku. Trochę tak, jakby jakiś maly alien się rozgościł i grał w nogę Mój M. po obejrzeniu filmiku, który wruciłyście (ten z widocznymi kopniakami) nie mógł wyjść z szoku, że tak to wygląda Nie mogę się doczekać, kiedy poczuje naszego szkraba - bo póki co twierdzi, że nic a nic nie czuje...

Mamo_Bąbelka jak twoja wizyta u endokrynologa? Udało ci się umówić? Rozmawiałaś z ginekologiem o wynikach?

Niesia, fajny filmik, ja nie mam jeszcze co nagrywać, bo raptem trzy razy widziałam, jak brzuszek odskoczył, ale myślę, że jeszcze dwa tygodnie i będzie naprawdę maluch szalał.

Ewelina, ładny brzuszek i rzeczywiście dużo niżej niż mój . Czekamy na relację z wizyty.

Zii, na pewno zdążycie ze ślubem . Moja waga też się tak waha, ale to chyba normalne, przed ciążą przecież też tak było, że wystarczyło skorzystać z toalety lub zjeść obiad, żeby waga pokazywała co innego .
Do endokrynologa zapisałam się na tego 12 kwietnia, zadzwoniłam do lekarza i przyznał, że przy takim wyniku, to spokojnie można zaczekać.

My za dwa dni wyjeżdżamy do Czech, zaczynam się nieco stresować, czy na pewno wszystko będzie ok. Załatwiliśmy dziś kartę EKUZ, muszę porobić pranie i będziemy się pakować.

super filmik.
Ja też mam wachcjącą się wagę.
Zapisałam się na usg 4 d 13 kwietnia to się dowiem jak płeć i czy wszystko dobrze

A my wczoraj od zmysłów odchodziliśmy prze żonę kuzyna... w sobotę o 8 rano była już w szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku, miała skurcze. Po badaniu lekarz stwierdził, że jest rozwarcie na 2 cm i na pewno urodzi. Po jakimś czasie skurcze przeszły, a rozwarcie było nadal. Do tego bóle krzyżowe. Nic jej nie pomagało, wody nie odchodziły, więc wszyscy czekali. Po godz. 20 miała regularne skurcze co 3-4 minuty, rozwarcie, wyła z bólu, dostała zastrzyk z oksytocyny i nadal nic. Przez całą noc zmieniali pozycje, na końcu już nie wytrzymywała i próbowała kucać i na klęczkach rodzić. W niedziele o godz. 13 przyjechał ordynator, zbadał ją, przebił wody, nadal nic. O godz. 14 zdecydowali się na cesarkę... malutka była owinięta pępowiną, podduszona, napuchnięta i dostała 8 pkt. w skali Apgar... Jestem przerażona na samą myśl o moim porodzie w tym szpitalu. Ania chodziła do zastępcy ordynatora, a nikt nie potrafił podjąć konkretnej decyzji, nawet nie zadzwonili w nocy w sobotę do ordynatora, tylko czekali do drugiego dnia popołudniu. Sama już nie wiem do którego lekarza się zgłosić i gdzie rodzić

Niesia super pamiątka Też myślę, zę to mogła być już czkawka

Ewelina, trzymamy kciuki, by wszystko było w porządku

A mnie dzisiaj wkurzyli od rana w przychodni dziecka Miałam iść zaszczepić córę, wyciągnęłam kartotekę. Po chwili oddzwania mi pani, że muszę przyjść po receptę, kupić sobie szczepionkę, i dopiero będę mogła przyjść z dzieckiem by je zaszczepić, bo w przychodni nie ma tych szczepionek
Ale jak to wszystko obraca się w okół pieniądza... Normalnie w przychodni płacę 150zł. A jak dzwoniłam po aptekach, to najtańszą znalazłam za 165zł. Czyli tak, rodzice na samym początku zdecydują się na te skojarzone. Na początku ok, wszystko jak należy. ALe jak się już szczepi dziecko skojarzonymi, to nie wolno tego przerwać, tylko jedzie się szukać po aptekach szczepionek, na ogół droższych. Czyli ktoś na tym zarabia.
A to nie pierwszy raz tak w tej przychodni już zrobili, bo znajomi musieli już dwa razy przepłacać w aptekach. Wiadomo, na dzieciach się nie oszczędza, ale jaka bezczelność, że tak się z rodzicami pogrywa, by na nich zarobić

Po tym całym incydencie mój małżonek chyba da się przekonać, by synka szczepić tradycyjnie. Ja już się przekonałam, po tym co Monix pisała, że nie wiadomo jak za kilkanaście lat zareagują organizmy dzieci na te eksperymentalne szczepionki skojarzony...

kasiagruszka toż to szok faktycznie treba by się zastanowić nad własną położną do porodu, by był ktoś zaufany (opłacony), kto się na tym zna i naciśnie na kogo trzeba w razie potrzeby.

Witajcie

Niesia,
ze wzgledu na chory kręgosłup od 18 roku życia... wstaję zawsze kładąc sie na boku... tak jest wygodniej no i bezpieczniej:)
W ciąży cieżko wstawać robiac brzuszki:P hahahahaha
Podaj ten patent z ołówkiem Pokaż Też bym spróbowała:)
SUPER FILMIK!!!!!
To jak czkawka wyglada hehehe:)


monika181 ,
witaj:))))))))
Już wiesz jaka płeć ?

Joanna89 ,
witaj ... też czasem do Was zaglądam Ja mam termin na 2 sierpnia i tez może wszystko się zmienić
Piekny brzusiaczek:P)

EwelinaB87 ,
mnie też zaczyna martwic waga... zajrzałam dziś na badanie krwi i moczu ... była waga przy gabinecie u ginekologa... stanęłam...
i się przeraziłam.... 78,8kg!!!!!! aaaaaaaaaaaa zaczynałam od 73,7...czyli 5 kg... w ciagu 4 tygodni 4 kilo!
Musze uwazac na smakołyki:)
Co do ciśnięcia na pęcherz - tez ostatnio 2 dni miałam takie. Teraz Staś się przestawił i juz mnie nie kopie tak po pęcherzu:)


kasiagruszka ,
zazdroszczę takich mocnych kopniaczków:)))
Mój Stasiu tylko wieczorami się rusza... a w dzień cisza:)

ziii ,
z tego co słyszałam u chłopców wykształcają się szybko te narzady i widać dość szybko co ma miedzy nóżkami i praktycznie jak jest odpowiednio maleństwo ułożone, to lekarz się nie myli.
U mnie kilku lekarzy stwierdziło że chłopiec.

Z dziewczynkami jest większy ponoć procent pomyłek.
Nasze mamy i teściowe chciałby miec wnuczkę tak jak tata i teść wnuczka:)

Ruchy rzeczywiśie czuć lepiej po badaniu USG ( mnie np macica boli 3 dni po USG przez co dodatkowo jest bardzo czuła na ruchy).


MamaBąbelka ,
nasze narzady będą coraz wyżej i brzuch będzie też wyzej
Ja mam bardzo wysoko brzuszek a w sumie pod brzuszkiem taka wklęsłość a to przecie macica:))))


kasiagruszka ,
ojejciu ... przykro ..
No ale mam nadzieję że córeczka będzie zdorwa i dojdzie do siebie!
Trzymam kciuki.


My dopiero za dwa dni wizytę mamy

Kasia, no tak to niestety jest z tą naszą służbą zdrowia, w Stanach po trzech godzinach prób naturalnego porodu biorą na cesarkę, a u nas męcz się kobieto dobę, a potem i tak Cię potną :/. Chyba niestety nic nie daje gwarancji, ani chodzenie do odpowiedniego lekarza, ani własna położna, ale zawsze z tą położną trochę większa szansa, że Cię posłuchają.

Agataxii, ja od początku nie jestem za tymi skojarzonymi i myślę, że zdania już nie zmienię.

Ja też się właśnie zapisałam na 12 kwietnia na usg 4d, straaaaaasznie nie mogę się doczekać