- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 52
Mamusie sierpniowe 2013
11 lata 10 miesiąc temu #680467 przez agniesia1604
asiulek_dolls napisał:
Tak powoli pakuję bo przez ta przeprowadzkę obawiam się ze wiele rzeczy pogubię ... wolę mieć naszykowane - wezmę listę włozę do torby i będę odhaczała to co już w niej mam
.... później mogę nie mieć głowy do pakowania ....tym bardziej że pakuję już kartony do wyprowadzki:(
no no Agniesia widze że sie ostro za pakowanie wzięłaś
Tak powoli pakuję bo przez ta przeprowadzkę obawiam się ze wiele rzeczy pogubię ... wolę mieć naszykowane - wezmę listę włozę do torby i będę odhaczała to co już w niej mam
.... później mogę nie mieć głowy do pakowania ....tym bardziej że pakuję już kartony do wyprowadzki:( Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #680478 przez klauduska89
musiałam sobie wygooglować co to są te meble fornirowane Łazienka z zasadzie jest spora bo ma 9,15m2 to chyba nie tak mało, już sobie obmyśliłam że wezmę wannę narożną i umieszczę ją pod skosem. Pod skosem będzie stała też pralka, a resztę dupereli się jakoś rozplanuje. Co do koloru płytek to mi zawsze podobało się połączenie krem-pomarańcz, albo krem-zieleń i do tego jakieś akcenty w innym kolorze, chociaż jak oglądam zdjęcia to i fiolet coraz bardziej przypada mi do gustu, ale myślę że na ten kolor to mąż mi się nie zgodzi
Co do kuchni to mam większy dylemat...wymiary ścian na których będzie zabudowa to 3,2m i 4,9m tylko pod koniec tej dłuższej ściany jest już skos więc mebli tam już na końcu nie będę wstawiała tylko coś się tam wymyśli, ale tak czy siak to i tak sporo szafek tam będzie. Wiem tylko tyle gdzie będzie stała lodówka a nie wiem jak rozplanować zlew i kuchnię gazową, czy stawiać je na tej samej ścianie czy trochę dalej od siebie...
Łazienka z zasadzie jest spora bo ma 9,15m2 to chyba nie tak mało, już sobie obmyśliłam że wezmę wannę narożną i umieszczę ją pod skosem. Pod skosem będzie stała też pralka, a resztę dupereli się jakoś rozplanuje. Co do koloru płytek to mi zawsze podobało się połączenie krem-pomarańcz, albo krem-zieleń i do tego jakieś akcenty w innym kolorze, chociaż jak oglądam zdjęcia to i fiolet coraz bardziej przypada mi do gustu, ale myślę że na ten kolor to mąż mi się nie zgodzi Co do kuchni to mam większy dylemat...wymiary ścian na których będzie zabudowa to 3,2m i 4,9m tylko pod koniec tej dłuższej ściany jest już skos więc mebli tam już na końcu nie będę wstawiała tylko coś się tam wymyśli, ale tak czy siak to i tak sporo szafek tam będzie. Wiem tylko tyle gdzie będzie stała lodówka a nie wiem jak rozplanować zlew i kuchnię gazową, czy stawiać je na tej samej ścianie czy trochę dalej od siebie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #680484 przez mami_nka
Mam wiesci od Moniki:
"Hej ja właśnie wróciłam z ktg. Oczywiście wczoraj zostawili mnie na obserwacji, bo pojawiły się maleńskie skurcze i zrobiło się rozwarcie na 2,5cm. Podaja mi tez steryd na rozwoj płuc u maluchow w razie porodu. Nie wiem kiedy wyjde nikt nic nie wie:/ strasznie tu nudno w pokoju jestem sama nawet nie mam do kogo geby otworzyć
pozdrawiam was mocno:D monika
cały sms
"Hej ja właśnie wróciłam z ktg. Oczywiście wczoraj zostawili mnie na obserwacji, bo pojawiły się maleńskie skurcze i zrobiło się rozwarcie na 2,5cm. Podaja mi tez steryd na rozwoj płuc u maluchow w razie porodu. Nie wiem kiedy wyjde nikt nic nie wie:/ strasznie tu nudno w pokoju jestem sama nawet nie mam do kogo geby otworzyć
pozdrawiam was mocno:D monikacały sms
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #680488 przez asiulek_dolls
Klauduśka zlew i kuchenka powinny być koło siebie - tak jest wygodniej... weź pod uwagę np. odcedzanie ziemniaków czy makaronu 
Agniesia no tak, przy przeprowadzce taka spakowana torba się sprawdzi
Agniesia no tak, przy przeprowadzce taka spakowana torba się sprawdzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #680504 przez Gro-szek
Maminka.. dziękujemy za info od Moni... mam nadzieje ze wszytsko dobrze się skończy...
jak będziesz miała okazję lub jak Monia czytasz to: to trzymamy za Waszą trójkę kciuki
Trzymajcie się cieplutko
jak będziesz miała okazję lub jak Monia czytasz to: to trzymamy za Waszą trójkę kciuki
Trzymajcie się cieplutko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #680515 przez MamaBąbelka
Ja też miałam badanie w kierunku HIV na początku, jakoś w 11 tygodniu i miałam bezpłatne, jak moja lekarka je wystawiła.
W Tesco są wieloraki body i pajacyków, moja koleżanka z Poznania mówiła, że u niej już wszystko było 30%, ale ja sprawdzałam u siebie w małym, lokalnym, to tylko trochę rzeczy było na wyprzedaży, ale warto sprawdzić.
Klauduśka, po drabinie weszłaś, no nieźle. Fajne takie urządzanie.
Mąż z kolegami w ten weekend maluje łazienkę, sypialnię i pokój małej, szkoda, że w pełni go nie urządzimy, bo nie mamy teraz kasy, żeby przebierać w lampkach, rameczkach i zasłonkach.
Groszek, dziwny jakiś ten lekarz znajomej :/.
Dobrze, że Monika się odezwała, mam nadzieję, że uda im się potrzymać maluchy w brzuszku jeszcze trochę, ale domyślam się, że leżenie w szpitalu nie jest fajne, do tego rozstanie z małą.
W Tesco są wieloraki body i pajacyków, moja koleżanka z Poznania mówiła, że u niej już wszystko było 30%, ale ja sprawdzałam u siebie w małym, lokalnym, to tylko trochę rzeczy było na wyprzedaży, ale warto sprawdzić.
Klauduśka, po drabinie weszłaś, no nieźle
. Fajne takie urządzanie.Mąż z kolegami w ten weekend maluje łazienkę, sypialnię i pokój małej, szkoda, że w pełni go nie urządzimy, bo nie mamy teraz kasy, żeby przebierać w lampkach, rameczkach i zasłonkach.
Groszek, dziwny jakiś ten lekarz znajomej :/.
Dobrze, że Monika się odezwała, mam nadzieję, że uda im się potrzymać maluchy w brzuszku jeszcze trochę, ale domyślam się, że leżenie w szpitalu nie jest fajne, do tego rozstanie z małą.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #680522 przez MamaBąbelka
Możliwe, że skoro pogoda sprzyja, to w niedziele umówimy się na sesję, choć już znów straszą burzami, więc to się pewnie okaże. A że mąż ma dużo pracy i ciągle brak mu czasu, żeby podjechać po klocki z literkami, które chciałam wykorzystać do sesji, to wczoraj jak byłam w lumpku, to spytałam o buciki dla maluszków, żeby mieć cokolwiek do sesji.
Dziś miała być dostawa, więc poleciałam i udało się kupić za 5 zł nowiutkie śliczności i przy okazji czapeczkę - drobiazg na dzień ojca. Uwielbiam ten sklep, mają sporo nowych rzeczy na wycenie, ale w naprawdę przyzwoitych cenach. 
Dziś miała być dostawa, więc poleciałam i udało się kupić za 5 zł nowiutkie śliczności i przy okazji czapeczkę - drobiazg na dzień ojca. Uwielbiam ten sklep, mają sporo nowych rzeczy na wycenie, ale w naprawdę przyzwoitych cenach.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #680523 przez Kataleja
Witam cieplutko.Przepraszam bardzo ale nie jestem w stanie nadrobic postow z 4 tyg .
Jestem na podtrzymaniu,wczoraj wyszlam ze szpitala,udalo sie zatrzymac porod.Rowniez dostalam Dexaven na przyspieszenie rozwoju pluc u dzidziusia ,do tego jestem na fentoerolu 3x1 i isoptin 3x1 juz do 36 tygodnia ciazy .Skutek brania tych lekow-totalny odlot ,mam straszna dilerke rak i nog,kolatanie serduszka ... Mam nadzieje,ze organizm oswoi sie z nimi bo nie pozwalaja mi funkcjonowac w pelni -ani doniesc kubka,zupe wylewam z lyzki ,po kartce pisze jak kura pazurem ,pomidora mi nawet trudno pokroic,na mowe tez mi pada troszke bo czuje ze niewyraznie sie wypowiadam , nie gotuje ,nie dzwigam nic bo mam kategoryczny zakaz obciazania macicy .Klucac tez nie moge bo w taki sposob wywoluje sie parcie na macicie (nawet nie wiedzialam o tym-dobrze,ze kucnelam przy lekarzu a wtedy mi zwrocil uwage )Przepraszam,ze nie zagladalam tak dlugo tutaj z trzecim teraz dzieckiem nie moge powiedziec ,ze ciaza to piekny stan 
jeszcze hemoroidow sie nabawilam jak w zyciu nie mialam 
Jestem na podtrzymaniu,wczoraj wyszlam ze szpitala,udalo sie zatrzymac porod.Rowniez dostalam Dexaven na przyspieszenie rozwoju pluc u dzidziusia ,do tego jestem na fentoerolu 3x1 i isoptin 3x1 juz do 36 tygodnia ciazy .Skutek brania tych lekow-totalny odlot ,mam straszna dilerke rak i nog,kolatanie serduszka ... Mam nadzieje,ze organizm oswoi sie z nimi bo nie pozwalaja mi funkcjonowac w pelni -ani doniesc kubka,zupe wylewam z lyzki ,po kartce pisze jak kura pazurem ,pomidora mi nawet trudno pokroic,na mowe tez mi pada troszke bo czuje ze niewyraznie sie wypowiadam , nie gotuje ,nie dzwigam nic bo mam kategoryczny zakaz obciazania macicy .Klucac tez nie moge bo w taki sposob wywoluje sie parcie na macicie (nawet nie wiedzialam o tym-dobrze,ze kucnelam przy lekarzu a wtedy mi zwrocil uwage )Przepraszam,ze nie zagladalam tak dlugo tutaj
z trzecim teraz dzieckiem nie moge powiedziec ,ze ciaza to piekny stan jeszcze hemoroidow sie nabawilam jak w zyciu nie mialam Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #680541 przez agniesia1604
Kataleja napisał:
Strasznie to wszystko wyglada ale trzymam kciuki.
Zapytaj lekarza czy po tych lekach tak masz się czuć - bo moze coś wymienią
Boshe no współczuję
Dobrze ze dali już ten lek na rozwój płucek ...
Odpoczywaj ile się da
Współczuję hemoroidów , nie wiem co to tak naprawde ale to straszliwie boli ponoć i wiele kobiet dostaje je w trakcie ciązy lub po porodzie:(
wracaj do zdrówka!
Witam cieplutko.Przepraszam bardzo ale nie jestem w stanie nadrobic postow z 4 tyg .
Jestem na podtrzymaniu,wczoraj wyszlam ze szpitala,udalo sie zatrzymac porod.Rowniez dostalam Dexaven na przyspieszenie rozwoju pluc u dzidziusia ,do tego jestem na fentoerolu 3x1 i isoptin 3x1 juz do 36 tygodnia ciazy .Skutek brania tych lekow-totalny odlot ,mam straszna dilerke rak i nog,kolatanie serduszka ... Mam nadzieje,ze organizm oswoi sie z nimi bo nie pozwalaja mi funkcjonowac w pelni -ani doniesc kubka,zupe wylewam z lyzki ,po kartce pisze jak kura pazurem ,pomidora mi nawet trudno pokroic,na mowe tez mi pada troszke bo czuje ze niewyraznie sie wypowiadam , nie gotuje ,nie dzwigam nic bo mam kategoryczny zakaz obciazania macicy .Klucac tez nie moge bo w taki sposob wywoluje sie parcie na macicie (nawet nie wiedzialam o tym-dobrze,ze kucnelam przy lekarzu a wtedy mi zwrocil uwage )Przepraszam,ze nie zagladalam tak dlugo tutaj
Strasznie to wszystko wyglada ale trzymam kciuki.
Zapytaj lekarza czy po tych lekach tak masz się czuć - bo moze coś wymienią
Boshe no współczuję
Dobrze ze dali już ten lek na rozwój płucek ...
Odpoczywaj ile się da
Współczuję hemoroidów , nie wiem co to tak naprawde ale to straszliwie boli ponoć i wiele kobiet dostaje je w trakcie ciązy lub po porodzie:(
wracaj do zdrówka!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #680545 przez agniesia1604
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #680549 przez agniesia1604
Pozdrówcie MONIX ... niech się tam trzyma w tym 3 paku jak najdłuzej
Zdróweczka)))))))
I trzymam kciuki
Zdróweczka
)))))))I trzymam kciuki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
