- Posty: 1181
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2013 =)
Mamusie wrzesień 2013 =)
- Villemo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Villemo, to mamy podobne przejścia.. Czy wszystko teraz dobrze z dzidzią? Czy zagrozenie minęło? Ja miałam taką dawkę: 3x2 duphaston, 3x2 nospę. A Ty? ostatnio lekarz zmniejszył mi dawkę na 3x1 obu leków. Opowiedz, jak to u Ciebie wygląda? Trzymam za Ciebie kciuki i za siebie tez, żeby się wszystko dobrze ułozyło.
Iwonta_kg, poprostu czasem się czuje ja taka kobieta gorszej kategorii.
Wciąż jakieś teksty: "ciąża to nie choroba", "kobiety wyłudzają zwolnienia od początku ciąży" itd. Duzo ludzi źle się wypowiada na temat trudnych ciąż, ciężko jest im to zrozumieć, że ktos naprawdę może mieć problemy.
Mówię, że "czasem" się tak czuję, staram się nie dopuszczać tych myśli do siebie. Mam dość dużo surowych ludzi wokół siebie i widzę, jak do tego podchodzą...
Dlatego.
Staram się zyć normalnie, nie przejmować się i nie myśleć o tym.
Iwonta, przykro mi z powodu Krystianka. TO musiało byc straszne, bardzo Ci wpoółczuję.
Z dzidzią na szczęście wszystko ok. W zasadzie nie wiadomo skąd to krwawienie było wystąpiło w tym samym dniu kiedy byłam u lekarza po kilku godzinach od wizyty. Wyglądało nie za fajnie - zupełnie jakbym miesiączkę dostała żywa krew i nie fajne skrzepy tyle, że bez żadnych bóli brzucha. Krwawienie ustąpiło tego samego dnia jeszcze przez 3 dni jak leżałam w szpitalu to plamiłam ale wydzielina już lekko brązowa. Od tamtego czasu nic się nie działo. Mimo to jestem dalej na podtrzymaniu. Zapisany miałam duphaston 2x1, asmag 3x1, nospę 2x1 i kwas foliowy 1x1 Duphaston zmniejszyłam już do 1X1 magnez do 2x1 a nospy nie zażywam bo nie czuję potrzeby. Macica się nie stawia brzuch cały czas miękki, nie boli więc sobie darowałam. W czwartek byłam na usg wszystko jest ok maluszek rośnie, rozwija się prawidłowo jedyny mankament to nisko położone łożysko.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- [email protected]
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 582
- Otrzymane podziękowania: 0
[img]http://<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" s[url=http://<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" s][/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Alivva powiem ci szerze ze ja cie jak najbardziej rozumiem. Uwazam ze my same wiemy na ile na stac i z czym damy sobie rade. Mnie osobiscie wkurza jak ludzie chca sie ze mna obchodzic jak z jajkiem bo jestem w ciazy A wlasnie ciaza to nie choroba Owszsem nie bede sie porywac na podnoszenie ciezarow ale jak wiem ze jestem w stanie cos przenies bo nie sprawia mi to wysilku to przeniose i wkurzaja mnie ludzie jak stoja nade mna i mi mowia nie rob tego nie rob tamtego bo uwazam ze gdybys w tym myciu okien widziala wysilek i ze nie bedzie to dla ciebie i dziecka bezpieczne to bys tego nie robila I rozumiem ze dziewczyny sie martwicie ale mysle ze Alivva nie jest dzieckiem i ma swiadomosc ryzyka i ma swiadomosc co jej moze zaszkodzic. I skoro sie za to wziela to napewno uwazala i nie porywala sie na okna bezmyslnie.
A co ktora mama chce w ciazy robic a czego nie to mysle ze calkowicie indywidualna sprawa. Tak samo jak i z jedzeniem tak i z badaniami w ciazy i wieeeeloma innymi rzeczami Kazda z nas robi to po swojemu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- [email protected]
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 582
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak byłam w szpitalu i chciałam sie wypisać do domu bo mnie sie wydawało ze wszystkk oki wezwał mnie ordynator,zapyatalbsie mnie jak sie czuje a ja do niego ze rewelacyjnie i ze moge iść do domu a ordynator do mnie a jak sie czują pani dzieci? Zamurowalo mnie;/ jezeli jest powidzanie ze kobietom w ciąży jest nie wskazane mycie to nie widze problemu poprosić kogoś bliskiego pamitajmy ze ciążą to nie choroba ja normalnie pracuje ale pamietajmy ze teraz jestemy odpowiedzalne za nasze potomstwo;)Wow ale sie dyksusja rozwinela.
Alivva powiem ci szerze ze ja cie jak najbardziej rozumiem. Uwazam ze my same wiemy na ile na stac i z czym damy sobie rade. Mnie osobiscie wkurza jak ludzie chca sie ze mna obchodzic jak z jajkiem bo jestem w ciazy A wlasnie ciaza to nie choroba Owszsem nie bede sie porywac na podnoszenie ciezarow ale jak wiem ze jestem w stanie cos przenies bo nie sprawia mi to wysilku to przeniose i wkurzaja mnie ludzie jak stoja nade mna i mi mowia nie rob tego nie rob tamtego bo uwazam ze gdybys w tym myciu okien widziala wysilek i ze nie bedzie to dla ciebie i dziecka bezpieczne to bys tego nie robila I rozumiem ze dziewczyny sie martwicie ale mysle ze Alivva nie jest dzieckiem i ma swiadomosc ryzyka i ma swiadomosc co jej moze zaszkodzic. I skoro sie za to wziela to napewno uwazala i nie porywala sie na okna bezmyslnie.
A co ktora mama chce w ciazy robic a czego nie to mysle ze calkowicie indywidualna sprawa. Tak samo jak i z jedzeniem tak i z badaniami w ciazy i wieeeeloma innymi rzeczami Kazda z nas robi to po swojemu.
[img]http://<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" s[url=http://<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" s][/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nefeli
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1039
- Otrzymane podziękowania: 0
zelazo mi dali bo ferytyna mi spadla ponizej normy a to bardzo zle.teraz mam tylko mocz i morfologie ,zelaza nie wypisal ale zobaczymy hematokryt bo tez byl niski:(
wiem ze powinnam pic,to okropne uczucie jak patrze na wode i z checia bym ze 3litry duszkiem wypila a nie moge nawet lyczka.od rana probuje rosol na pomidorowke ugotowac ale nie moglam wyjsc z lozka,przed chwila mi sie udalo ale juz nie moglam sprobowac.mam nadzieje ze sie nie zatrulam tym zapsutym zelazem,zmienilam witaminy te nie sa takie smierdzace i nie odbijaja sie wcale,wiec juz jakis postep.
ciesze sie bardzo ze jestescie ,moja wizyta dopiero 11 a 22 bede miec prenatalne,a czas stoi w miejscu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- izula
- Wylogowany
- rozmowna
- Moje szczęście przyszło na Świat 22.08.2013 r.
- Posty: 612
- Otrzymane podziękowania: 0
czytam o twoich problemach z piciem i muszę Ci powiedzieć, że mam podobne. Tylko, że u mnie to już się skończyło antybiotykiem. We wtorek robię kolejne badania moczu i jak znowu będą złe to szpital. Podobno przez to że za mało piję. A ja nie mogę pić więcej. Staram się jak mogę a i tak ciągle za mało. Będę trzymać kciuki za Ciebie żeby było wszystko ok. Ale rozumiem Cię, ciężko jest się przemóc jak po prostu "nie wchodzi".
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nefeli
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1039
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- [email protected]
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 582
- Otrzymane podziękowania: 0
Rób co chcesz ale nie zachowuj sie proszę jakby poradnik poloznej był biblia każda ciążą jest inna i każda z nas przechodzi ja inaczej....Wiesz nie wiem czy w jakiejś książce ci piszą ze kobieta w ciazy nie może myć okien Bo ja od mojej poloznej dostałam książkę o etapach ciazy i o porodzie i pierwszych krokach po porodzie i jakoś nic tam o oknach nie pisali! Wiadomo ze wszystko trzeba robić z głowa i oczywiście ze odpowiada się teraz za nasze malutkie skarby tez Ale uważam ze Alivva nie porywala się na mycie okien z myślą ze fajnie jest mieć czyste okno i mam gdzieś co będzie dziecku! Myśle ze napewno uważała na siebie i dziecko i nie stała godzinę z rękoma w górze naciagajac przy tym brzuch! I jeśli dziewczyna chciała sobie umyć okna to niech je sobie myje! A przy czym uważa na swoje i malenstwa bezpieczeństwo!
[img]http://<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" s[url=http://<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" s][/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- izula
- Wylogowany
- rozmowna
- Moje szczęście przyszło na Świat 22.08.2013 r.
- Posty: 612
- Otrzymane podziękowania: 0
Nefeli ja w sierpniu skończę 30 lat i myślałam, że jestem tu jedyna w tym wieku.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- izula
- Wylogowany
- rozmowna
- Moje szczęście przyszło na Świat 22.08.2013 r.
- Posty: 612
- Otrzymane podziękowania: 0
z tego co wiem to w ciąży niestety szybciej i częściej rosną włoski )i czasami w różnych miejscach bo to kwestia hormonów, po ciąży powinno wszystko kwestia hormonów
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nefeli
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1039
- Otrzymane podziękowania: 0
Iwonta wiem ze bede miala na 100% cesarke nie wdawalam sie w szczegoly dlaczego,na pewno z powodow w jaki przebiegal pierszy porod tak wniskuje z decyzji lekarza.Ja powiem ze w pierwszej ciazy plamilam ale nie podawano mi luteiny od razu przy pierwszym plamieniu ktore ustalo po 4 dniach i juz nie wrocilo,a teraz lekarz kazal mi miec w domu progesteron w formie kremu ale uzyc go tylko w przypadku krwawien,na bole dostalam magnez.ale wiadomo ze kazdy lekarz ma inne zasady,w co innego wierzy i co innego stosuje;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Villemo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1181
- Otrzymane podziękowania: 0
kazda z nas ma inne doświadczenia te co straciły albo były blisko straty widza temat zupełnie inaczej. Mi sie oczy otworzyly dopiero gdy bylam blisko straty. Jestem idealnym przykladem na to jak zludne bywa samopoczucie. Czulam sie super, lekarz zbadal i mowil ze wszystko jak najbardziej ok a kilka godzin pozniej lezalam juz na oddziale cala uryczana w oczekiwaniu na usg żeby stwierdzić czy dziecko żyje. Nie wiem czy dobrze kojarzę ale Alivva chyba pisała o tym ze juz straciła raz dzieciątko, w takiej sytuacji zachowała bym szczególną ostrożność. No ale tak jak sama pisałaś jest dorosla wie co robi sama ponosi odpowiedzialność za siebie i życie swojego dziecka. Swoja droga mam taka super aktywna w ciąży koleżankę która się super czuła w ciazy a od miesiąca leży i polezy jeszcze 2 miesiące do rozwiązania bo przez nieszkodliwa aktywność zaczęło się jej odklejac łożysko a szyjka skracać w takim tempie że trzeba było założyć pessar.Wiesz nie wiem czy w jakiejś książce ci piszą ze kobieta w ciazy nie może myć okien Bo ja od mojej poloznej dostałam książkę o etapach ciazy i o porodzie i pierwszych krokach po porodzie i jakoś nic tam o oknach nie pisali! Wiadomo ze wszystko trzeba robić z głowa i oczywiście ze odpowiada się teraz za nasze malutkie skarby tez Ale uważam ze Alivva nie porywala się na mycie okien z myślą ze fajnie jest mieć czyste okno i mam gdzieś co będzie dziecku! Myśle ze napewno uważała na siebie i dziecko i nie stała godzinę z rękoma w górze naciagajac przy tym brzuch! I jeśli dziewczyna chciała sobie umyć okna to niech je sobie myje! A przy czym uważa na swoje i malenstwa bezpieczeństwo!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.