Mamusie wrzesień 2013 =)

Kasiu powiem Ci tak nie przejmuj sie ludzmi wokol,kazdy zawsze chce byc madrzejszy od Ciebie i wie wszystko lepiej,a zazwyczaj sa to osoby ktore nie maja pojecia co Ty na prawde przezywasz i jak to wyglada w realu,wtedy im sie najlepiej gada...ja powoli nauczylam sie olewac tych sztucznie zyczliwych czy tych co jak piszesz mowia Ci jakies teorie ze ciaza to nie choroba itp,mowiacy to nie maja pojecia o to znaczy chciec sie cieszyc ciaza a nie moc:(
Mam tez kolezanke ktora poniewac nie miala problemow z ciaza itp wiec inne kobiety majace sa dla niej jakies chyba inne...no kurcze przeciez nikt nie chce cierpiec i miec problemow,ale wez to im wytlumacz:( Ufaj sobie i ludziom ktorzy Cie kochaja,nie przejmuj sie glupim gadaniem wszystkowiedzacych! nie ma jednej racji,opini ,kazdy ma swoja i prawo do niej!!!

Izula wiem te hormony może nie powinnam narzekać ale nie chciałam mieć owlosionego brzuszka No cóż dobrze ze chociarz znikną w końcu nie koniec swiata

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:

agamo napisał:

Wiesz nie wiem czy w jakiejś książce ci piszą ze kobieta w ciazy nie może myć okien Bo ja od mojej poloznej dostałam książkę o etapach ciazy i o porodzie i pierwszych krokach po porodzie i jakoś nic tam o oknach nie pisali! Wiadomo ze wszystko trzeba robić z głowa i oczywiście ze odpowiada się teraz za nasze malutkie skarby tez Ale uważam ze Alivva nie porywala się na mycie okien z myślą ze fajnie jest mieć czyste okno i mam gdzieś co będzie dziecku! Myśle ze napewno uważała na siebie i dziecko i nie stała godzinę z rękoma w górze naciagajac przy tym brzuch! I jeśli dziewczyna chciała sobie umyć okna to niech je sobie myje! A przy czym uważa na swoje i malenstwa bezpieczeństwo!

Rób co chcesz ale nie zachowuj sie proszę jakby poradnik poloznej był biblia każda ciążą jest inna i każda z nas przechodzi ja inaczej....

Agamo mszydlowska ma rację. Jakby ta książka od tej twojej poloznej miala zawierać wszystkie informacje na temat ciąży to musiałaby miec chyba z milion stron albo ze 30 tomów. A jeżeli alivva tak bardzo chce myć okna niech myje ale znam nie jedną sytuację ktora miala finał w szpitalu po takim myciu. A poza tym jak mozna uważać na dziecko ktore jest w brzuchu podczas mycia okien? Skad wie co akurat dzieje sie w srodku kiedy ma ręce podniesione do góry??? I jeszcze jedno. Tutaj nikt nikomu nie mówi co ma robić. Wyrażamy tylko swoje zdania. Nie narzucamy ani nie krytykujemy.

Nefeli kiedy był ten pierwszy poród i jaki?

Iwonta czytając to co pisałyscie do alivvy odnioslam inne wrażenie bo potraktowalyscie ja tak jakby specjalnie robiła szkodę dziecku! Właśnie o to mi chodziło z ta książka to nie ze ma zawierać wszystko ale to ze ktoś wam powiedział o oknach czy komuś coś się stało przy myciu okien to nie znaczy ze wszystkim ma się coś dziać jak tylko podniesie ręce do góry Bo nie wierze ze w ciagu dnia wogole ich nie podnosicie! Tak czy owak uwazam ze nie Ma o czym dyskutowac bo I tak kazda z nas wie co dla niej najlepsze Tylko jak Alivva zadowolona byla z dnia ze taka obrotna byla tak zakonczyla komentarzem ze Nie jest zla matka wiec chyba nie podnioslyscie jej na duchu!

Nikt nie powiedział że jest złą matką to raz, wyraziłysmy tylko swoje zdanie a to że rozwinęła sie taka dyskusja to nie moja wina. Wpisz sobie w google "mycie okien w ciąży" i zobaczysz jakie zdanie maja położne w polsce ktore prowadzą blogi czy inne strony.

Dzieki Izula,dokladnie nie wchodzi!!! a jak na sile lyczek to cale wiadro zwroce:(
dzis martwi mnie ciaglu bol podbrzusza,sprobuje lykac znow magnez,mam nadzieje ze nic zlego sie nie dzieje.Izula ja w styczniu skonczylam 34 ach leca latka i dlatego sie trzese bo walczylam o ta ciaze od ponad roku no i wiek.

Iwonta moj pierwszy porod byl 7lat temu 16godzin z oksytocyna prob naturalnego porodu po 16h cesarka juz wczesniej o tym pisalam.Czemu pytasz?

Bo zastanawiam się czemu gin powiedział Ci że bedziesz miala cesarkę.

iwonta_kg napisał:

Agamo mszydlowska ma rację. Jakby ta książka od tej twojej poloznej miala zawierać wszystkie informacje na temat ciąży to musiałaby miec chyba z milion stron albo ze 30 tomów. A jeżeli alivva tak bardzo chce myć okna niech myje ale znam nie jedną sytuację ktora miala finał w szpitalu po takim myciu. A poza tym jak mozna uważać na dziecko ktore jest w brzuchu podczas mycia okien? Skad wie co akurat dzieje sie w srodku kiedy ma ręce podniesione do góry??? I jeszcze jedno. Tutaj nikt nikomu nie mówi co ma robić. Wyrażamy tylko swoje zdania. Nie narzucamy ani nie krytykujemy.[/quote


Wierz mi,że UWAŻAM na swoje dziecko. I te które mam przy sobie i te które mam W sobie. Ale dosyć pisania na forum co zrobilam bo mam wrażenie,że mnie zaraz ZJESZ.... W ogóle przestanę sie udzielać,tylko sobie poczytam-może dowiem się czegoś nowego bo alfą i omegą nigdy nie bylam,nie jestem i nie będę.....a sa tu tacy którzy sie za takich uważają najwyraźniej. Przykre. Przyjemnego i zdrowego przezywania ciąż Wam życzę....

agamo napisał:

Iwonta czytając to co pisałyscie do alivvy odnioslam inne wrażenie bo potraktowalyscie ja tak jakby specjalnie robiła szkodę dziecku! Właśnie o to mi chodziło z ta książka to nie ze ma zawierać wszystko ale to ze ktoś wam powiedział o oknach czy komuś coś się stało przy myciu okien to nie znaczy ze wszystkim ma się coś dziać jak tylko podniesie ręce do góry Bo nie wierze ze w ciagu dnia wogole ich nie podnosicie! Tak czy owak uwazam ze nie Ma o czym dyskutowac bo I tak kazda z nas wie co dla niej najlepsze Tylko jak Alivva zadowolona byla z dnia ze taka obrotna byla tak zakonczyla komentarzem ze Nie jest zla matka wiec chyba nie podnioslyscie jej na duchu!

Dziękuję agamo :* są ludzie dobrzy i lepsi....

Dziewczyny mysle ze to wszystko poszlo zla droga Jestesmy zeby sie tu wspierac I pocieszac I niepotrzebne to wszystko!Alivva nie przejmuj sie tym co sie stało zapomnijmy o tym Bo wszylo nie fajnie a poszło o głupie okna! Tez mnie to wkurzylo ale myśle ze wspólna pomoc nam się przyda Przecierz do tej pory było fajnie! Zapomnijmy wszyscy o tych zakichanych oknach i pogadajmy o czymś przyjemniejszym! Co wy na to?

Dzień dobry dziewczyny!
Nefeli, jestem z Gdańska, Izula widzisz, jesteś jeszcze młoda wiekiem, nie to co ja .
Wyciągnęły mnie dzisiaj z łózka nudności i wymioty. Mam to co rano. Jak tylko otworzę oko, muszę lecieć to toalety... Masakra. Potem przez 2, 3 godziny dochodze do siebie. A u Was, jak z tymi mdłościami?
Pisałyscie o problemach z układem moczowym, ja tez je mam. Ostatnio robiłam wyniki i okazalo się, że mam bakterie. Jeden lekarz (internista) zapisał mi antybiotyk, a mój ginekolog prowadzący kazał kupic sobie Żurawit i łykać. A jeszcze trzeci lekarz- Furagin. Wybrałam Żurawit. Też się tak czułam, ze bolało mnie podbrzusze. Ale teraz wszystko wraca do normy...
Nefeli, ja mam badania prenatalne jutro. Strasznie się stresuję tym. Trzymajcie kciukencje. Życze Wam miłego dnia.. Ja niestety musze się trochę pouczyć, bo o 15 mam egzamin.. No, tak się zlożyło, że jestem właśnie w trakcie studiów .Od kiedy jestem w ciąży nauka kompletnie mi nie wchodzi.. Ale musze się wziąc w garść. No to pa!, miłej niedzieli Mamusie

To jeszcze raz ja . Jak się robi to oznaczenie, w którym tygodniu ciązy się jest? Np. agamo masz taki ładny niebieski paseczek, a pod nim napis. Tez bym chciała sobie to ustawić

Alivva napisał:

iwonta_kg napisał:

Agamo mszydlowska ma rację. Jakby ta książka od tej twojej poloznej miala zawierać wszystkie informacje na temat ciąży to musiałaby miec chyba z milion stron albo ze 30 tomów. A jeżeli alivva tak bardzo chce myć okna niech myje ale znam nie jedną sytuację ktora miala finał w szpitalu po takim myciu. A poza tym jak mozna uważać na dziecko ktore jest w brzuchu podczas mycia okien? Skad wie co akurat dzieje sie w srodku kiedy ma ręce podniesione do góry??? I jeszcze jedno. Tutaj nikt nikomu nie mówi co ma robić. Wyrażamy tylko swoje zdania. Nie narzucamy ani nie krytykujemy.[/quote


Wierz mi,że UWAŻAM na swoje dziecko. I te które mam przy sobie i te które mam W sobie. Ale dosyć pisania na forum co zrobilam bo mam wrażenie,że mnie zaraz ZJESZ.... W ogóle przestanę sie udzielać,tylko sobie poczytam-może dowiem się czegoś nowego bo alfą i omegą nigdy nie bylam,nie jestem i nie będę.....a sa tu tacy którzy sie za takich uważają najwyraźniej. Przykre. Przyjemnego i zdrowego przezywania ciąż Wam życzę....

Alivva słuchaj Ty się nie masz naprawdę o co obrazać, ani Ci nikt nie zarzucił, że źle dbasz o dziecko ani że jesteś złą matką. To jest forum będą tu różne poglądy bo każda z nas jest inna i takich sytuacji jak ta nie da się uniknąć. Nie łatwiej by było z góry potraktować, że nikt nie ma w stosunku do Ciebie złych intencji zamiast odbierać wszystko jako atak na swoją osobę? Dyskusje są po to by wyciągać z nich konstruktywne wnioski a nie obracać się plecami i obrażać bo ktoś powiedział coś nie po naszej myśli. Pójdziesz do lekarza powiesz, że czujesz się fantastycznie i myłaś okna i jak Ci powie, że nie powinnaś tego robić to też się na niego obrazisz i zmienisz lekarza? Ja po twoich słowach, że ktoś się tu uważa za alfę i omegę tak samo mogłabym się obrócić plecami i dać sobie spokój. Te Twoje słowa też nie były przyjemne tym bardziej, że każda z nas usiłuje dać tutaj z siebie tyle ile może żeby pomóc drugiej powiedzieć to co wie w temacie żeby rozwiać wątpliwości a w podziękowaniu czyta taki tekst to nie sprawiedliwe że tak nas/ mnie? oceniasz. Zamiast brać to do siebie wytłumaczyłam to sobie, że hormony..., że łatwiej wypaść z równowagi i napisałaś to pod wpływem emocji a nie chciałaś nikomu zrobić przykrości.Zakładam z góry, że nie miałaś złych intencji i tylko dlatego jeszcze tutaj jestem.