Mamusie wrzesień 2013 =)

ania dobrze ze u was wszystko ok.tak ja robiłam hiv na samym poczatku ciazy dla mnie to zaden wstyd a wlasnie w szpitalu moga wymagac i w sumie sie nie dziwie.

magda ale ty masz wytłumaczenie bo mama pracujaca jestes nie to co nie ktore w tym ja leza tyłkiem w domu to moga sobie szalec z zakupami dlatego tyle maja.

iwonka wyslalam ci na priv te linki

Ania31 napisał:

Wszystko jest wporzadku, zrobiła mi usg ale nie takie szczegółowe jak ostatnio. Tylko tak sprawdziła czy wszystko ok. Mała wazy ok 1350 gram. na nastepna wizyte musze zrobic mocz,morfologie na zółtaczke i mowila ze tez na hiv warto zrobic zeby pozniej przypadkiem nie czepiali sie wszpitalu ale nie jest to konieczne niby a wy robiłyscie?

Będą o to pytać w szpitalu napewno więc lepiej zrób. Badanie na HIV kosztuje ok 40-50 zł chyba. Ja teraz nie robiłam tylko w pierwszej ciąży.

Papi wyślij mi na pocztę bo tu na forum w wiadomościach prywatnych linki się nie wyświetlają.

Ja tez robilam i tez duzo wczesniej
Aniu super ze wizyta si udala i z mala wsio ok, a z czekaniem czasem tak trzeba posiedziec, ale po emocie wnioskuje ze nie bylo zle

Pyzaura bardzo ładnie Ci w tych włosach

Ja urodziłam sie 2 dni przed terminem i wazyłam 3650 i mierzyłam 55 cm. Za to moj maz urodził sie w 8 miesiacu jakos na poczatku bodajze i wazył ok 2 kg ale byly jakies tam powikłania mial przetaczana krew i lezał w szpitalu dosc długo ok miesiaca. A teraz jaki chłop

No jakos zniosłam to czekanie bo gadałam sobie z taka babka i jakos czas zleciał

Ale pysznosci dziewczyny robicie pierogi z jagodami i placek po wegiersku mniam mniam
Ja dzisiaj szybki obiadek filet z kurczaka z ryzem i warzywami

Zrobie w takim razie badanie hiv jak wymagaja w szpitalu to lepiej miec.

Co do krwi pepowinowej to jednak jak dla mnie za drogo, choc pewnie warto.

kocham cię, takie są niestety mandaty dla kierowców tirów. Ale nam dzięki Kacperkowi sie udało i prezent na pewno będzie - tata już obiecał
MyMelange - placki po węgiersku ostatnio je jadłam będąc jeszcze w I trymestrze i strasznie po nich wymiotowałam, ale wtedy to nawet herbatę zwracałam. Więc już mam plan na obiad na piątek Mam nadzieję, że wytrzymam do piątku.
papi ja sie urodziłam 2 tygodnie przed terminem a i tak ważyłam ponad 4 kg a mój mąż urodził sie w terminie a ważył 2600 (ostatnio nawet w piwnicy znaleźliśmy jego książeczkę zdrowia i było napisane że przy wypisie ważył 2300 ) taki maluszek z niego był. Ale teraz za to nadrobił
pyzaura super fryzura Ja dopiero pod koniec sierpnia się bede fryzować, bo potem nie wiadomo kiedy następna wizyta sie szykuje
Ania mnie lekarz też mówił, że lepiej zrobić to badanie na Hiv, mimo że zazwyczaj pacjentki mu sie burzą, że jakim prawem zleca im takie badanie. Nie jest to tak drogie a ponoć często w szpitalach wymagają tego badania.

zastanawiam sie czy to kupowac:http://allegro.pl/wiosenno-letni-otulacz-kocyk-do-fotelika-wozka-i3368206214.html

bo caly czas mysle o jakiejs poscieli do wozka i nosidelka

papi wysylalas mi cos na poczte?

Aniu cieszę się że na wizycie wszystko ok:) ja robiłam HIV jako pierwsze z badań bo tak zalecił doktorek... kurka twoja maleńka waży 1300 g w 30 tygodniu a mój Antek ważył tyle w 25/26 i usg oceniło wtedy wiek ciąży na własnie na 30 tydzień...


Ja pierdziele dziewczyny chyba zaczynam się bać poniedziałkowej wizyty, bo wychodzi na to że mój maluszek to będzie już miał dobrze ponad 2kg tzn dobrze niech chłopak rośnie zdrowo ale jak ja go urodzę???

tak iwonka poszło ale do kołobrzegu to troche trzeba poczekac

papi88 napisał:

zastanawiam sie czy to kupowac:http://allegro.pl/wiosenno-letni-otulacz-kocyk-do-fotelika-wozka-i3368206214.html

bo caly czas mysle o jakiejs poscieli do wozka i nosidelka

moim zdaniem bardzo fajna rzecz bo wsiadając z dzieckiem do auta lub wchodząc z nim do sklepu nie musisz je całego rozbierać żeby sie nie zgrzało, tylko odpinasz, a jak wychodzisz na zewnątrz to zapinasz. Mam koleżanke, która za każdym razem w samochodzie najpierw rozbierała małego z kurtki, bluzy/sweterka, po czym jak dojechała na miejsce to zanim wysiadła musiała go z powrotem ubierać. Więc ja penie coś takiego zakupię

ok doszło i nawet już odleciało z odpowiedzią

Kurka wogóle mam dziś jakiś dzień paniki, ja jestem w czarnej dupie... daleko za wami, ja to nawet jeszcze mieszkania nie mam tak konkretnie posprzątanego... a co dopiero mówić o malowaniu... może w sierpniu na urlopie odświeżymy ściany no bo kiedy wszystko ciągle odkładam bo jeszcze czas... a dziś popatrzyłam na suwaczki agamo, papi i iwonki.... i zawał!!!!