BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 9 miesiąc temu #704009 przez Monika23083
agilla.r napisał:

Monika23083 napisał:

nefeli trzymamy kciuki za Ciebie!!

poczytałam opinię o tym tutku i są różne jak przy większości wózków :laugh: kurcze może mogłam nie czytać, bo już chciałam po niego jechać...

dziewczyny, któe mają już wózki - jaki macie rozmiar gondoli, bo podobno tutki są małe a mają 76 cm... już się pogubiłam :(



Ja mamy wózek mutsy i gondola ma 75 cm więc teoretycznie też mała ale tak sobie myślę że i tak na wiosnę Młody będzie w spacerówce już jeździł.


no właśnie też tak myslę, podobno niektóre mają nawet 74 cm więc tak do najmniejszych nie należy. Opinii jest tyle, że masakra do każdgo wózka są plusy i minusy. Podjęłąm męską decyzję: jutro o 11 idę go zoabczyć:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704015 przez nike84
Monika23083 napisał:

nefeli trzymamy kciuki za Ciebie!!

poczytałam opinię o tym tutku i są różne jak przy większości wózków :laugh: kurcze może mogłam nie czytać, bo już chciałam po niego jechać...

dziewczyny, któe mają już wózki - jaki macie rozmiar gondoli, bo podobno tutki są małe a mają 76 cm... już się pogubiłam :(


Ja jeszcze nie mam w domu wózka, ale producent podaje, że gondola ma 86cm, a i dziewczyny na forach chwalą, że ma dużą gondole i super się sprawdza dla mam, które będą rodzić na jesień. Co do tego wózka Tutek to widzę, że mnóstwo tego jeździ ale sama nie mam na jego temat opinii.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704019 przez paulinka.k22
Monika ja kupuję wózek Tutek ale Ambero. Oglądaliśmy go w sklepie i nam sie podobał. Jest w miarę lekki, niezłe ma amortyzatory że mozna nim bujać maluszka. Porównywalismy z Granderem i ten nam bardziej pasował. Też czytałam opinie o nich, widziałam że są podzielone ale to jest tak z każdym im więcej mam tym więcej opinii itp... jakbym się tym wszystkim sugerowała to bym chyba zwariowała. Może będziemy żałować zakupu ale juz się zdecydowaliśmy. A gondola w innych wózkach bywa mniejsza, też w sumie zależy jakie jest dziecko czy małe czy duże. No i jest nie za drogi :)

Aliva mi tez się ten bodziak podoba, z resztą wszystko jest takie piękne , że nie wiadomo co kupić :laugh:

A przypomniało mi się: wiecie jak ostatnio mój mąż na mnie mówi, "moja bambaryłka" :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704024 przez donata
Ja już wózek kupiłam. Teściowa się rzuciła i dała kaskę :) hehe

Mam Camarelo Sevilla 3w1 i kupiłam w sklepie za 1300 zł. Tutaj macie link, jak wygląda: allegro.pl/camarelo-sevilla-3w1-nowosc-2...isy-i3219222828.html

Koleżanka ma ten turkusowy, a ja mam kolor specjalnie zamawiany, taki siwo-lniany :) Jest lekki i bardzo szybko się rozkłada i składa. Dosłownie jednym naciśnięciem. Gondolka jest duża, więc mały trochę pojeździ :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704025 przez Alivva
Moje dwie gondole to dwie skrajności :)
Wymiary wewnetrzne gondoli w wózku bebe confort 70x32cm... a gondolka roana tto juz 86x37cm więc róznica mega spora :) A więc najpierw bedziemy jeźdzć bebe confort,potem roanem :) i byle do wiosny :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704031 przez zuzuzanta
Któraś z Was pytała co najpierw wody czy skurcze? Mnie najpierw odeszły wody. Wstałam rano z łóżka i czuję, że coś mi po nogach leci ;) . Mieszkaliśmy wtedy jeszcze z moimi rodzicami, którzy akurat wyjechali na weekend i mój mąż miał otworzyć w tym dniu i zająć się ich warsztatem. Jak tylko zorientowałam się co jest grane obudziłam męża, wysłałam go do piekarni po chleb żeby było coś w domu na niedzielę jak rodzice wrócą. Czułam jakieś skurcze, ale nie bolały bardzo. Wzięłam kąpiel, spakowałam się do szpitala, w międzyczasie wrócił mąż. Zaczekaliśmy tylko na pierwszego pracownika i pojechaliśmy do szpitala. Ja weszłam na oddział i zobaczyłam kto ma dyżur, to stwierdziłam, że ja poczekam jeszcze te 12 godzin i wrócimy jak się lekarz zmieni :laugh: . No ale skurcze nie ustępowały więc zostaliśmy. Zrobiono mi lewatywę i skierowano do sali na poród rodzinny. To było ok. 9 rano. Skurcze się nasilały, położna pojawiała się co kilkadziesiąt minut żeby sprawdzić co z nami. Cały czas miałam podpięte KTG i mój mąż mówił mi kiedy skurcz nadchodził. Tak mnie te skurcze wykańczały, że zasypiałam ze zmęczenia między nimi. Ok 13 położna stwierdziła, że jeszcze kilka godzin i urodzę :unsure: :ohmy: . Na szczęście wszystko potoczyło się szybciej. Przed 14 mój mąż zauważył, że główka właściwie już wychodzi, zawołał szybko położną, która pomogła mi przy bólach partych i o 14:15 Zuzia była już na świecie. Za to, że byłam "bezproblemową i cichą rodzącą"- jak to stwierdziła pani doktor, zszyto mnie szwami rozpuszczalnymi (jako jedyną w tym dniu, bo rodziło jeszcze kilka kobiet i wszystkie dostały nici normalne). Ciekawe jak będzie tym razem???


Kasia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704035 przez papi88
monia podaje
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


zuzuzanta to tak to i ja chce rodzic szybko i sprawnie :)

kupilam sobie wczoraj takie pudła tekturowe ozdobne i powiem wam ze fajna sprawa tyle miałam pierduł na regałach jakies segregatory teczki wpakowałam to w te pudla i nie dosc ze ladnie to wyglada (pudełka sa fioletowe pod kolor pokoju)to teraz przy wycieraniu kurzy podnosze tylko pudełko i chwila moment posprzatane a moj R mowil po co biore taki badziew

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704050 przez Monika23083
papi przesłane:) te pudełka są bardzo przydatne, ja tam trzymam wszystkie dokumenty, w drugim pamiątki z podróży i wszsytko ma swoje miejsce:)

te gondole 76 cm to chyba nie będzie problem, bo na wiosnę to już i tak chyba przejdzie w spacerówkę, koleżanka rodzi na dniach i ma gondolę 74 i twierdzi, że zimę przejeźdżi:) no nic, zobaczymy jak się jutro wózeczek sprawdzi. Dzięki dziewczyny! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704068 przez agilla.r
Alivva tak zostanie jednak Wiktor, stwierdziliśmy że pierwsza myśl zawsze najlepsza. Chociaż mój R twierdzi że nie jest do końca przekonany no ale ciężko już teraz by było się przestawić :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704070 przez zuzuzanta
Papi, tak patrzę na Twój suwaczek i właśnie przyszło mi do głowy, że gdyby się Twojemu dziecku bardzo spieszyło, to spokojnie może przyjść na świat już za 2 lub 3 tygodnie.


Kasia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704071 przez izula
Nefeli kochana trzymam mocno za was kciuki, żebyś wytrzymała do końca. Co do pracy to już dziś o tym nie myślę :) trudno się mówi. Ania ma rację teoria to jedno a praktyka to drugie. Ale tak poza tym to nie moge narzekać :))

Co do gondoli to słyszałam, że Jedo Fyn ma 80 cm i chyba Bebetto. ja mam Quinny i też jest duża gondola ale jej nie mierzyłam.

Papi też mam takie pudełka z Ikei i muszę powiedzieć, że ratują życie :))

Co do porodów to koleżanka rodziła swojego syna - pierwsze dziecko 1,40 min. O 24 pojawwiły się pierwsze skurcze a o 7 rano było po wszystkim. O 3 nad ranem dopiero była w szpitalu.

[/url]
[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704087 przez iwonta_kg
.



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704092 przez papi88
kasia no własnie wiem :) dlatego juz troche panikuje i nie chce aby R w sierpniu wyjechał bo to bedzie juz polowa 36tc roznie moze byc a moze byc tak ze malemu nie bedzie sie spieszyc i dopiero we wrzesniu sie urodzi a moze byc tak ze juz lada moment ja mialam ciaze zagrozona dlugo wogole jestem slabego zdrowia i nie wiem jak to wplynie na porod ale szczerze wolalabym urodzic w 36tc niz w 42tc.wkurza mnie tylko R ze on nie zdaje sobie z tego sprawy on sie nastawil na 28 sierpnia i mysli ze tak bedzie a jakbym tak za pare dni zadzwonila do niego ze rodze to chyba by nie uwierzył :)

a powiedzcie wasi partnerzy beda przy porodach?Moj R niby chce (no bo koledzy byli chyba dlatego)ale wydaje mi sie ze nie zdaje sobie sprawy z powagi porodu bo jak mu mowie ze trzeba do szpitala jechac obgadac to on do mnie czym sie martwie on mnie zawiezie do najblizszego a ze np w najblizszym jak psa mnie potraktuja to sie nie zastanawia

ja wlasnie jem obiad: malinki i czeresnie :laugh:

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704093 przez papi88
ale sie wystraszylam zlecialabym ze schodow w ostatniech chwili zlapalam rownowage i chwycilam poręcz cholerne klapki śliskie!

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #704096 przez akina_zet
Cholera od dwóch godzin usiłuje wstawić zdjęcie w nowych kłakach!
P.S. To lustro teściów wyszczupla,jestem 2x taka :P Serio!

Monika Z.

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl