- Posty: 242
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie wrzesień 2013 =)
11 lata 9 miesiąc temu #703952 przez donata
nefeli napisał:
Akina ja tez mam ochote na mak,ale w necie gdzies cos wyczytalam ze nie wolno,cos tam zawiera ...
jejku wiecie co mam caly czas silne skurcze,a mala sie rzuca ze szok,nie moge zadnego ruchu zrobic,a wizyta jutro wieczorem...
Donata wygladasz bardzo bardzo dziewczeco,roź sukieneczka i blondzik,jak 15stka
Dzięki bardzoOj, 15-stka to nie pamiętam, kiedy była
hehe
Nefeli i jak się czujesz dzisiaj? Ja wczoraj miałam też okropną noc. Ale myślę, że przez ten antybiotyk i tabletki dopochwowe Clotrimazolum. Wyobraźcie sobie, że zasnęłam dopiero o godz. 7.00 i w dodatku o 9 musiałam znowu wstać, żeby wziąć antybiotyk i coś zjeść. Bolał mnie brzuch ciągle, mały kopał, bulgotało mi w głośno w brzuchu i w ogóle. Ciekawe, jak dzisiaj będzie w nocy :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #703956 przez Villemo
papi88 napisał:
Papi hihhii nawet nie pytaj U mnie to w ogóle są jaja jak nie wiem. Z Klaudiuszkiem to było tak, że mąż pracował jakieś 2 km od domu więc był cały czas pod telefonem. No ale mnie nic nie wzięło więc sama samochodem dojeżdżałam do szpitala na ktg i sama przyjechałam 2 dni po terminie do poradni przyszpitalnej tak jak mi kazano ale lekarka mi mówi, że za wczas na prowokacje, że nie będzie mnie bez sensu trzymać w szpitalu i kazała przyjechać za tydzień. No i za tydzień to już pojechałam z mężem żeby miał samochód na odwiedzenie nas w szpitalu.
A teraz będą cyrki bo mąż mój zmienił pracę od 10 lipca pracuje w Krakowie na zmiany w 4 brygadówce. Ma umowę na okres próbny musi sobie wybić z głowy jakąkolwiek opiekę nade mną po porodzie jak chce żeby mu przedłużyli. Niby będę miała ustawioną cesarkę ale jak mnie weźmie wcześniej to chyba sama dojadę sobie do szpitala najwyżej będę sobie robić przerwy na skurcze
ja to wlasnie teraz troche jeszcze ostroznie z tym seksem bo to nie caly 34tc ale od 36tc mowilam mojemu ze mozemy sie bzykac codziennie jak urodze to urodze
ja sie troche zdrzemnelam bo pogoda do bani
moj zostawil tel w domu dopiero teraz zobaczylam bo zaczol dzwonic kurde no a jakbym sie zle poczula to juz dupa nie mamy kontaktu ze soba nie lubie takich sytuacji a czym blizej rozwiazania tym bardziej bede panikowac
a wlasnie macie jakos poustalane kto was w razie co zawiezie do szpitala?bo ja sie boje ze akcja sie zacznie a R bedzie na drugiej stronie miasta a tu na dodatek korki to zdazylabym urodzic zanim dojechalby do domu,do mamy bym nie zadzwonila bo ona taka panikara wieksza ode mnie ze jakby miala mnie wiesc to jeszcze by nas pozabijała
Papi hihhii nawet nie pytaj
U mnie to w ogóle są jaja jak nie wiem. Z Klaudiuszkiem to było tak, że mąż pracował jakieś 2 km od domu więc był cały czas pod telefonem. No ale mnie nic nie wzięło więc sama samochodem dojeżdżałam do szpitala na ktg i sama przyjechałam 2 dni po terminie do poradni przyszpitalnej tak jak mi kazano ale lekarka mi mówi, że za wczas na prowokacje, że nie będzie mnie bez sensu trzymać w szpitalu i kazała przyjechać za tydzień. No i za tydzień to już pojechałam z mężem żeby miał samochód na odwiedzenie nas w szpitalu. A teraz będą cyrki bo mąż mój zmienił pracę od 10 lipca pracuje w Krakowie na zmiany w 4 brygadówce. Ma umowę na okres próbny musi sobie wybić z głowy jakąkolwiek opiekę nade mną po porodzie jak chce żeby mu przedłużyli. Niby będę miała ustawioną cesarkę ale jak mnie weźmie wcześniej to chyba sama dojadę sobie do szpitala najwyżej będę sobie robić przerwy na skurcze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #703958 przez nefeli
Papi nie rodzi sie tak szybko przy pierwszej ciazy nie martw sie to tra spokojnie kilka godzin i na bank zdarzy dojechac i do szpitala Cie zawiesc
Izunia mam nadzieje ze wszystko pomyslnie z praca Ci sie ulozy czego bardzo mocno Ci zycze,bo fakt dzis utrzymac sie na jakiejs posadzie,szczegolnie jak sie nie jest kuzynka szefa to cud i czlowiek ciagle w stresie przy tym bezrobociu
Moj maz dostal brechtawki i paniki zarazem mowiac ze nigdy w zyciu on glutkow swoja buzia nie bedzie wciagal i ze chce zwykla gruszke ...
nie martw sie to tra spokojnie kilka godzin i na bank zdarzy dojechac i do szpitala Cie zawiesc Izunia mam nadzieje ze wszystko pomyslnie z praca Ci sie ulozy czego bardzo mocno Ci zycze,bo fakt dzis utrzymac sie na jakiejs posadzie,szczegolnie jak sie nie jest kuzynka szefa to cud i czlowiek ciagle w stresie przy tym bezrobociu
Moj maz dostal brechtawki i paniki zarazem mowiac ze nigdy w zyciu on glutkow swoja buzia nie bedzie wciagal
i ze chce zwykla gruszke ... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #703963 przez papi88
PAULINA 
villemo no mi tez pozostaje samej sie zawiesc to moze juz zaniose torbe do samochodu na zas 
a jak to jest najpierw ci wody odeszły?czy najpierw skurcze?i jak poznam ze to te wlasciwe skurcze bo znajac mnie jakiekolwiek sie pojawia to bede myslala ze rodze i wpadne w chisterie
a jak to jest najpierw ci wody odeszły?czy najpierw skurcze?i jak poznam ze to te wlasciwe skurcze bo znajac mnie jakiekolwiek sie pojawia to bede myslala ze rodze i wpadne w chisterie
PAULINA
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #703970 przez Villemo
nefeli napisał:
Nefeli mój też heheh dlatego ja to zawsze musiałam robić. Ale mamy umowę i jego za to są mokre i śmierdzące kupska
moje są zbite bobki hihihiihih
Kochana trzymam kciuki za wizytę! Na pewno wszystko będzie ok zobaczysz tylko postaraj się odpędzać złe myśli od siebie. Musi być dobrze i tyle. Stres działa w tym momencie na niekorzyść.
Papi nie rodzi sie tak szybko przy pierwszej ciazy
Izunia mam nadzieje ze wszystko pomyslnie z praca Ci sie ulozy czego bardzo mocno Ci zycze,bo fakt dzis utrzymac sie na jakiejs posadzie,szczegolnie jak sie nie jest kuzynka szefa to cud i czlowiek ciagle w stresie przy tym bezrobociu
Moj maz dostal brechtawki i paniki zarazem mowiac ze nigdy w zyciu on glutkow swoja buzia nie bedzie wciagal
Nefeli mój też heheh dlatego ja to zawsze musiałam robić. Ale mamy umowę i jego za to są mokre i śmierdzące kupska
moje są zbite bobki hihihiihih Kochana trzymam kciuki za wizytę! Na pewno wszystko będzie ok zobaczysz tylko postaraj się odpędzać złe myśli od siebie. Musi być dobrze i tyle. Stres działa w tym momencie na niekorzyść.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #703973 przez Monika23083
papi88 napisał:
papi na fejsie wrzuciałm taką mapę porodową, może Ci się przyda:)
villemo no mi tez pozostaje samej sie zawiesc to moze juz zaniose torbe do samochodu na zas
a jak to jest najpierw ci wody odeszły?czy najpierw skurcze?i jak poznam ze to te wlasciwe skurcze bo znajac mnie jakiekolwiek sie pojawia to bede myslala ze rodze i wpadne w chisterie
papi na fejsie wrzuciałm taką mapę porodową, może Ci się przyda:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #703975 przez agilla.r
Cześć kobietki. Dzięki za miłe ponowne przyjęcie i za podanie namiarów na szpitalną wyprawkę
Już prawie dobijam do końca z zakupami ale dla siebie nadal nie mam nic. A kasa tak ucieka... strach się bać co będzie dalej.
Jeszcze muszę kupić kosmetyki, pieluchy, chusteczki...No i tak właśnie jest, że wydaje mi się że już prawie wszystko a jak zaczynam wymieniać co jeszcze to znowu robi sie długa lista
Już prawie dobijam do końca z zakupami ale dla siebie nadal nie mam nic. A kasa tak ucieka... strach się bać co będzie dalej.
Jeszcze muszę kupić kosmetyki, pieluchy, chusteczki...No i tak właśnie jest, że wydaje mi się że już prawie wszystko a jak zaczynam wymieniać co jeszcze to znowu robi sie długa lista
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #703976 przez Monika23083
nefeli trzymamy kciuki za Ciebie!!
poczytałam opinię o tym tutku i są różne jak przy większości wózków kurcze może mogłam nie czytać, bo już chciałam po niego jechać...
dziewczyny, któe mają już wózki - jaki macie rozmiar gondoli, bo podobno tutki są małe a mają 76 cm... już się pogubiłam
poczytałam opinię o tym tutku i są różne jak przy większości wózków
kurcze może mogłam nie czytać, bo już chciałam po niego jechać...dziewczyny, któe mają już wózki - jaki macie rozmiar gondoli, bo podobno tutki są małe a mają 76 cm... już się pogubiłam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #703978 przez papi88
PAULINA
monika niestety nie mam fb
PAULINA
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #703983 przez Monika23083
papi88 napisał:
jak chcesz to podaj maila to Ci prześlę to co tam wrzuciłam:)
monika niestety nie mam fb
jak chcesz to podaj maila to Ci prześlę to co tam wrzuciłam:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #703986 przez Villemo
papi88 napisał:
Papi mi ani wody nie odeszły ani skurczy żadnych nie miałam więc nie wiem jaka kolejność chyba różnie z tym bywa. Ja to musiałam się zgłosić, żeby ktoś wreszcie moje dziecię siłą z brzuch wypędził więc pojechałam elegancko spakowana bodajże w 8 dniu po terminie i ubłagałam w szpitalu ordynatora, żeby mnie dnia następnego podpiął pod oxytocynę i zrobił coś, żeby moje dziecko wreszcie się urodziło. No skurczy niby jakichś dostałam jeszcze tego samego dnia wieczorem, na początku co 10 minut potem co 7 minut i na tych 7 minutach stanęło. Skurcze nie bardzo bolesne, dało się spokojnie wytrzymać hardcore się zaczął o 8 rano dnia następnego jak dostałam kroplówe wtedy skurcze co 3 minuty ale ani mi wody nie odeszły ani nic się nie rozwarło więc ja nie wiem jak to jest jak wody odchodzą 
villemo no mi tez pozostaje samej sie zawiesc to moze juz zaniose torbe do samochodu na zas
a jak to jest najpierw ci wody odeszły?czy najpierw skurcze?i jak poznam ze to te wlasciwe skurcze bo znajac mnie jakiekolwiek sie pojawia to bede myslala ze rodze i wpadne w chisterie
Papi mi ani wody nie odeszły ani skurczy żadnych nie miałam więc nie wiem jaka kolejność chyba różnie z tym bywa. Ja to musiałam się zgłosić, żeby ktoś wreszcie moje dziecię siłą z brzuch wypędził więc pojechałam elegancko spakowana bodajże w 8 dniu po terminie i ubłagałam w szpitalu ordynatora, żeby mnie dnia następnego podpiął pod oxytocynę i zrobił coś, żeby moje dziecko wreszcie się urodziło.
No skurczy niby jakichś dostałam jeszcze tego samego dnia wieczorem, na początku co 10 minut potem co 7 minut i na tych 7 minutach stanęło. Skurcze nie bardzo bolesne, dało się spokojnie wytrzymać hardcore się zaczął o 8 rano dnia następnego jak dostałam kroplówe wtedy skurcze co 3 minuty ale ani mi wody nie odeszły ani nic się nie rozwarło więc ja nie wiem jak to jest jak wody odchodzą Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #703988 przez agilla.r
Monika23083 napisał:
Ja mamy wózek mutsy i gondola ma 75 cm więc teoretycznie też mała ale tak sobie myślę że i tak na wiosnę Młody będzie w spacerówce już jeździł.
nefeli trzymamy kciuki za Ciebie!!
poczytałam opinię o tym tutku i są różne jak przy większości wózków
dziewczyny, któe mają już wózki - jaki macie rozmiar gondoli, bo podobno tutki są małe a mają 76 cm... już się pogubiłam
Ja mamy wózek mutsy i gondola ma 75 cm więc teoretycznie też mała ale tak sobie myślę że i tak na wiosnę Młody będzie w spacerówce już jeździł.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #704001 przez akina_zet
Monika Z.
Monika Z.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #704004 przez akina_zet
Monika Z.
Nefeli kciuki zaciśnięte!
Danatka jaki masz model mutsy?
Iga się chyba przekręciła bo wali po pęcherzu! 
Danatka jaki masz model mutsy?
Iga się chyba przekręciła bo wali po pęcherzu!
Monika Z.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 9 miesiąc temu #704008 przez Alivva
Witajcie popoludniową juz porą
Zżarlam karpia na obiadek(brat zlowił ),z młodymi ziemniaczkami i ogórami małosolnymi mmmmniam Energia chwilowo jest
Myslę o Dagmarze i mam nadzieje jak wszystkie tutaj,że jest ok.
ta moja koleżanka co była w szpitalu mówila mi wczoraj wieczorem,że cycki ma tak napełnione pokarmem,że cos jest chyba nie halo... Jakby miala zaraz zacząć rodzić a to dopiero 33tc. mała sie dziś skonsultować ze zwoją panią doktor... a ja czekam na wieści. Kurcze,teraz juz tak będzie?? Codzienniee będziemy sie martwić o to,żeby któraś nie zaczęła rodzić?? Ech...
Akina,to jak szybko się wraca do aktywności fizycznej to sprawa indywidualna tak myślę. Ja po cc jak 3 dni potem wyszłam ze szpitala tak juz latalam na pelnych obrotach. Nie było żadnego leżenia a mogłam,bo mame miałam w domu ale po co? czułam się naprawde świetnie i mam nadzieję,że teraz będzie chociazby podobnie A co do sexu.... Mój pierwszy raz po porodzie miałam 4 tygodnie pózniej 
Ale zalewające mnie mleko odbierało mi wszelkie chęci i przyjemności więc dopiero ok było po 4 miesiącach jak przestałam karmic
Nożyczki dla małej kupiłam ale nie typowo dziecięce bo nie umiem obcinac takimi opornymi nozycami (kojarza mi się z nożycami do żywopłotu kupilam nowe nożyczki Solingena do skórek....lubie takie z cieniutkimi końcówkami i najlepiej mi sie nimi obcinało te maleńkie pazurki) allegro.pl/solingen-nozyczki-do-skorek-n...ane-i3367797984.html
Nozyczek do paznokci i skórek mam chyba z 10 par Gruszeczkę i aspiratorek tez mam a zakup termometru jeszcze przede mna
paulinka śliczny tan pajac w paski z kotkiem wszystko ladne ale to mi się w oczy rzuciło od razu
Sorki,że nie pamiętam juz kto,ale czytalam coś o ZUSie....jakie zaswiadczenie od lekarza??? po co na co??
papi...temat tego kto mniee zawiezie do szpitala poruszył u mnie ostatnio Pita (moj przyjaciel,przyjaciółki mąż,przyszły chrzestny Alicji) mówię,że looz,że na dole jest tata,a jakby był po piwku,to 2 ulice dalej mieszka brat z bratowa no i w razie czego mam jeszcze ich (Pitów) i jakby była taka potrzeba to będę dzwonić Anka zaczeła się smiac i mówi...Ty???? znając Ciebie pewnie jeszcze byś sobie zafundowala długą kapiel w wannie,spokojnie byś sie ogarnęla i w pełnym makijażu wsiadla sama w samochód W sumie....jakbym się dobrze czuła a o kapieli to trafiła w 10 taki mam własnie zamiar ale jak będzie...wyjdzie w "praniu" Bart będzie w Pl od 2 do 11 sierpnia a potem zjedzie 6 września... Jesli bedę miała cc 3.09 to w sumie idealnie bo 6-7 wyjdę ze szpitala a z reszta bedzie mógl zjechać te 3 dni wczesniej,ale przy porodzie naturalnym to wiadomo,że to czysta ruletka
Aggilla,a Wy juz sie na imie dla maleństwa zdecydowaliście??
Zżarlam karpia na obiadek(brat zlowił
),z młodymi ziemniaczkami i ogórami małosolnymi mmmmniam Energia chwilowo jest Myslę o Dagmarze i mam nadzieje jak wszystkie tutaj,że jest ok.
ta moja koleżanka co była w szpitalu mówila mi wczoraj wieczorem,że cycki ma tak napełnione pokarmem,że cos jest chyba nie halo... Jakby miala zaraz zacząć rodzić a to dopiero 33tc. mała sie dziś skonsultować ze zwoją panią doktor... a ja czekam na wieści. Kurcze,teraz juz tak będzie?? Codzienniee będziemy sie martwić o to,żeby któraś nie zaczęła rodzić?? Ech...
Akina,to jak szybko się wraca do aktywności fizycznej to sprawa indywidualna tak myślę. Ja po cc jak 3 dni potem wyszłam ze szpitala tak juz latalam na pelnych obrotach. Nie było żadnego leżenia
a mogłam,bo mame miałam w domu ale po co? czułam się naprawde świetnie i mam nadzieję,że teraz będzie chociazby podobnie A co do sexu.... Mój pierwszy raz po porodzie miałam 4 tygodnie pózniej Ale zalewające mnie mleko odbierało mi wszelkie chęci i przyjemności więc dopiero ok było po 4 miesiącach jak przestałam karmic Nożyczki dla małej kupiłam ale nie typowo dziecięce bo nie umiem obcinac takimi opornymi nozycami (kojarza mi się z nożycami do żywopłotu
kupilam nowe nożyczki Solingena do skórek....lubie takie z cieniutkimi końcówkami i najlepiej mi sie nimi obcinało te maleńkie pazurki) allegro.pl/solingen-nozyczki-do-skorek-n...ane-i3367797984.html Nozyczek do paznokci i skórek mam chyba z 10 par
Gruszeczkę i aspiratorek tez mam a zakup termometru jeszcze przede mna paulinka śliczny tan pajac w paski z kotkiem
wszystko ladne ale to mi się w oczy rzuciło od razu Sorki,że nie pamiętam juz kto,ale czytalam coś o ZUSie....jakie zaswiadczenie od lekarza??? po co na co??
papi...temat tego kto mniee zawiezie do szpitala poruszył u mnie ostatnio Pita (moj przyjaciel,przyjaciółki mąż,przyszły chrzestny Alicji) mówię,że looz,że na dole jest tata,a jakby był po piwku,to 2 ulice dalej mieszka brat z bratowa no i w razie czego mam jeszcze ich (Pitów) i jakby była taka potrzeba to będę dzwonić
Anka zaczeła się smiac i mówi...Ty???? znając Ciebie pewnie jeszcze byś sobie zafundowala długą kapiel w wannie,spokojnie byś sie ogarnęla i w pełnym makijażu wsiadla sama w samochód W sumie....jakbym się dobrze czuła a o kapieli to trafiła w 10 taki mam własnie zamiar ale jak będzie...wyjdzie w "praniu" Bart będzie w Pl od 2 do 11 sierpnia a potem zjedzie 6 września... Jesli bedę miała cc 3.09 to w sumie idealnie bo 6-7 wyjdę ze szpitala a z reszta bedzie mógl zjechać te 3 dni wczesniej,ale przy porodzie naturalnym to wiadomo,że to czysta ruletka Aggilla,a Wy juz sie na imie dla maleństwa zdecydowaliście??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
