Mamusie wrzesień 2013 =)

Co za dzień... zapowiedziała się dziś koleżanka, żeby zaprosić nas na październik na wesele więc jako przykładna gospodyni szorowałam chatę. Teraz domek błyszczy jak miło, koleżanka pojechała a ja mam brzuch twardy jak cholera

No ale moje drogie poprałam resztę rzeczy, został tylko baldachim i jak przyjdą moje zakupy z allegro to zakładam już pościel do łóżeczka i będzie czekało gotowe na małego księciunia.

Akina - przykro, że teraz przy końcówce takie problemy. U nas też finansowo nie ma szału mąż w lipcu zmienił pracę, jest na okresie próbnym do końca września więc i wypłata nie ta bo bez dodatków i premii a tu jak na złość ciągle coś wyskakuje ;/

Monika - całkiem możliwe, że przez magnez. Generalnie magnez się lepiej wchłania w towarzystwie witaminy b6 może dlatego tamten lepiej działał. Ja jak zdarzy mi się zapomnieć jednej dawki magnezu to brzuch mam cały czas spięty. W każdym razie najważniejsze, że wiesz co jest grane

Kocham Cię - nie śmieję się już z Twojego słonika bo ja idę na wizytę w środe Ale Antoś ma rację niech sobie rośnie, chłop to ma być chłop a nie wycinek z panoramy co do smoczków to chyba zależy od preferencji dziecka, jedne tolerują te spłaszczone, inne te okrągłe a jeszcze inne w ogóle nie tolerują także trudno się wstrzelić. Najlepiej na wszelki wypadek kupić tylko jeden i ewentualnie później dokupić.

Nubi - cieszymy się, że wychodzisz już w środę, nie ma to jak domowe żarełko

Iwonka - Chryste jaka lista ja z pierwszej części biorę tylko smoczek, pampersy i husteczki i kremik na odparzenia. Ale za to pamiętam, że przy Klaudiuszku moja torba wyglądała podobnie. Jak mnie zobaczyły położne na porodówce to mi kazały prawie wszystko pooddawać tatusiowi.

Nooo czytam dalej i widzę, że mamy pierwsze dzieciątko! Cieszę się normalnie jak głupek
Papi ucałuj od nas Twojego dzidziusia wracaj szybko do zdrowia i do nas!
Czekamy!

Ciekawe która następna Agamo, Iwonka czy ja A może znów jakaś niespodzianka

Akina Z - na garło możesz psiknąć tantum verde albo syrop na przeziębienie dla ciężarnych prenalen

Iwonka, 20 kg to jeszcze żadna rozpacz. Pocieszę Cię jak powiem, że przy córce 38 kg przytyłam? A co najlepsze potem z tego zeszłam.

Iwonka,ten Twój Kacperek musi mieć chyba ołów w dupci bo jak inaczej wytłumaczyć te kg to nie wiem
Albo faktycznie waga szwankuje i trzeba ją już na emeryturę pogonić

Ok....idę się wymoczyć,wydepilować tu i ówdzie,zrobić peeling i takie tam
Co by doktorek się jutro nie przeraził hahaha

Madzik, Pan Antoni nabiera moooocy Ty tam zaopatrz sie w ubranka 62 ;P Grunt, ze chlopak zdrowy

Iwonka z tymi kg to cos nas tu sciemniasz niedobra babo! ;P

Villemo Wy juz tez blisko mety

mery - super brzuszek a kilogramy to nie wiem gdzie upchałaś ale zdecydowanie nie widac - pewnie waga popsuta

nefeli - trzymamy kciuki, żebyś dotrwała do odpowiedniego momentu mimo trudów jakie kochana musisz zbisić, ale wierze w ciebie i maleńką, że dacie rade

akina - na gardło do ssania to tylko tabletki ISLA jest dozwolona w ciąży, polecam syrop PRENALEN ale dawkowania zupełnie nie pamiętam ale w ulotce znajdziesz, i TANTUM VERDE też stosowałam ale w areozolu - ale w tabletkach też pewnie można.

iwonka - napewno masz popsutą wagę bo zdecydowanie nie widać ich po tobie!!!! ja mam +10 kg i widać więcej niż twoje zazdroszcze ci bardzo że wiesz kiedy zobaczysz się z Kacperkiem po tej stronie brzuszka. Mnie najbardziej stresuje ta ciągła niepewność "kiedy???" a już bym chciała bo wiem że Ala jest starsza niż obliczenia i wielkośćią tez się martwię bo 3 tyg temu miała 2300kg to teraz pewnie spokojnie przekroczyła 3 kg !!!!! a boje się rodzić wielkoluda!!!!

akina_zet napisał:

Iwonka chyba Ci w pięty weszło! Ja tam tego nie widzę,może Ci waga szwankuje ?

Wazylam sie tylko u gina na wadze. Raz dla porownania stawalam na swioja. Pokazywala to samo :/

Cześć dziewczynki

Jeju dwa dni mnie nie było a tu taka wiadomość!!!!

Taki szok przeżyłam, że wybaczcie, że o niczym innym nie napiszę ))

PAPI ty nasza pierwsza Mamuśko GRATULACJE 10 okt chłopaka. Buziole ogromne dla was. Wracaj do sił. CIeszę się razem z wami ogromnie )

zuzuzanta napisał:

Iwonka, 20 kg to jeszcze żadna rozpacz. Pocieszę Cię jak powiem, że przy córce 38 kg przytyłam? A co najlepsze potem z tego zeszłam.

No właśnie! Ja w pierwszej ciąży przytyłam 26 kg i też nic z tego nie zostało a teraz do 20 też mi już nie wiele brakuje.


I co więcej w życiu Iwonko nie wyglądasz jakbyś tyle przytyła!

Dziewczyny prenlen jest na kaszel nie na katar.

Ja naprawde tyle przytylam! Na twarzy to widac.

Zapomnialam wam powiedzieć! !!! Kupiłam sobie dzis spodniczke na cieplejsze dni i na po porodzie:) jutro sie sfotografuje

apps.facebook.com/brzuszki/z/de5248

Zaglosujecie?
???

Witam przyszłe mamusie! Brałyście już udział w konkursie Bebilon?
malyszkrab.blog.pl/2013/07/26/wygraj-z-bebilon-konkurs-dla-mam/

Dziewczyny, bylam na regulacji aparatu ortodontycznego i przy sciaganiu jednego zamka 2 razy sie poplakalam z bolu. Doktorka mowi, ze nikt tak tego nie odczuwa, a ja nie dalam rady i musiala mi go spilowac. I na sama mysl o porodzie mam pelne gacie, bo skoro ja nie wytrzymalam takiej dupereli, to jak wycisne Mikolaja? FAKE!

MyMelange dasz radę. Każda się tego boi. Ja też jestem mało odporna na ból a jakoś poszło. Chwila i będzie po wszystkim W szkole rodzenia połozna mówiła nam, że w chwili porodu mamy myśleć o dziecku a nie o sobie. Bo to właśnie maleństwo cierpi bardziej niż my. Przeżywa ogromny stres przeciskając się przez kanał rodny, w dodatku kości jego czaszki muszą się nałożyć na siebie,żeby główka mogła przejść. Wyobrażacie sobie co czuje takie maleństwo, które w dodatku nie wie co się dzieje? My rodzimy i wiemy mniej więcej jak to wygląda. Tak więc głowa do góry,wszystkie dacie radę i lada chwila będziecie chwalić się swoimi pociechami na forum Pozdrowienia od mamusi styczniowej

bronchilda85 napisał:

MyMelange dasz radę. Każda się tego boi. Ja też jestem mało odporna na ból a jakoś poszło. Chwila i będzie po wszystkim W szkole rodzenia połozna mówiła nam, że w chwili porodu mamy myśleć o dziecku a nie o sobie. Bo to właśnie maleństwo cierpi bardziej niż my. Przeżywa ogromny stres przeciskając się przez kanał rodny, w dodatku kości jego czaszki muszą się nałożyć na siebie,żeby główka mogła przejść. Wyobrażacie sobie co czuje takie maleństwo, które w dodatku nie wie co się dzieje? My rodzimy i wiemy mniej więcej jak to wygląda. Tak więc głowa do góry,wszystkie dacie radę i lada chwila będziecie chwalić się swoimi pociechami na forum Pozdrowienia od mamusi styczniowej

Jak to miło jak ktoś tak pociesza i wspiera na duchu. Dziękuję

No teraz bedzie bitwa o miejscowke,ktora pierwsza ...36ki moga juz powoli rodzic,teren w pelni bezpieczny wiec mamy Kasie,Agamo,no i Kalinka i Slonko powolutku malymi kroczkami tez juz moga ...alez Wam fajnie juz tak malutko zostalo...ach a Papi Niunia tuli do siebie.Wypisalam liste bez cesarek,bo cc ma chyba pierwsza Iwonka? Iwonka gdzie te kilogramy??? waga zepsuta na bank...
Monis ja tonami maliny z cukrem jadlam a z aptecznych niestety nie pomoge :(moze kanapeczki z czosnkiem jesli lubisz...poddusi zaraze zanim sie wykluje!!!!