BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 2 miesiąc temu #751454 przez akina_zet
Leżę na przedporodowej,porobili badania,ciągle ktg i przepływy. Dziś chyba nic się nie wydarzy,a jutro ma się mną zająć mój
doktorek,więc może będzie wywoływać poród.

Dzieciaczki się rodzą,ciągle słyszę nowy płacz ;)

Monika Z.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751460 przez pyzaura
No to trzymaj sie kochana :-) a jak sie czujesz?

Ania



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751464 przez MyMelange
Monia, to nas uspokoilas. Dobrze, ze wszystko pod kontrola.

Dobranoc dziewuszki :)

Prawdziwa milosc zaczela sie 4.10.2013 :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751467 przez akina_zet
Nie lubię szpitali :(
Pyzaurka czuję się ok,spokojniejsza,że jestem pod kontrolą.
Wszystkie tu śpią,a ja nie mogę :( I głodna jestem :(

Monika Z.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751471 przez agamo
O rany ale sie dzieje
Zaczne od podziekowan od meza I Kacperka musze przyznac ze udanych mam tych swoich mezczyzn!
Wszystkie bobaski sliczne Wkoncu doczekalismy sie fotki Neli malenkie cudenko z niej! I faktycznie dlugononga? No I fotke slodkiej Natali nam Kalinka wrzucila Napisz kochana jak tam u was jak sie czujecie i jak było! Szymus jak zwykle cudnie i ty Donatka dobrze wygladasz chyba juz mniej zmartwień co? Mały pięknie rośnie! Iva twoja Lusia fotogeniczna po tobie bo na każdej fotce super wyglada ale muszę przyznać ze ona kropka w kropke podobna do taty!z każdym dniem chyba coraz bardziej! Kasia twoja Zosienka slodziak i widać jaka juz duża Rośnie ci pięknie jak na drożdżach!

Monia Akina wszystko będzie dobrze najważniejsze ze jesteś w szpitalu pod kontrola No i pomysl ze zobaczysz swoją słodka lokatorke byc Moze juz jutro!!!!!!!! Tego co życzę! Szpitali nikt chyba nie lubi! Ale dasz radę i zobaczysz ze warto sie pomeczyc! A głód oj biedactwo glodza cie juz?

Madzia dziękuje za radę odnosnie bobotic Tescie przylatuja dzisiaj ale zdarzylam im powiedzieć i juz mi je kupili! Tylko mam pytanko bo podobno je mozna podawac od 28 dnia dopiero a wy je podawaliscie dzieciaczkom wcześniej? Mamusia odlatuje tez dziś Pewnie będzie płacz az mi jej żal! Widzieć wnuczka raz do roku to chyba odrobine zamalo zwłaszcza ze to jej pierwszy wnuk! A co do fotek to polecam robic sesje wcześniej bo maluszki wiecej śpią i dobry fotograf potrafi dziecko ulorzyc w każdej pozycji nie budzac przy tym maluszka! Gdy są większe to juz bardziej marudne i budzą sie łatwiej i nie dadzą juz tak łatwo sie ustawić ze tak powiem.

Ciezaroweczki nasze kochane coraz was mniej zostaje Monia juz was pomału opuszcza eh wykruszycie sie wszystkie juz na dniach i będziemy mogły obejrzeć fotki naszych wyczekanych wrześniowych skarbkow!

Dobra juz was chyba jako tako nadrobilam Moja mała kruszynka kończy szamanko wiec i na mnie pora! Dobranoc!

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751472 przez Monika23083
Ja to albo zaraz urodze, albo zawal na miejscu.

jest u mnie tesciowa, jej drugi syn z zona jak wiecie. Spia w pokoju gdzie jest juz wszystko dla Jasia naszykowane, a my w naszej sypialni. Ogolnie w calym domu sie nie pali, wszyscy wychodza na klatke. I wiecie co? Wstaje o 4 na siusiu i czuje dym, ide do toalety i zastanawiam sie skad te fajki, bo w sumie to sobie troche popili dzisiaj. Otwieram drzwi do pokoju a tam okno na full otwarte, tesciowa oparta z synowa o parapet, smiechy chichy i kopcenie fajek. Dziewczyny ja zamarlam normalnie, smrod w pokoju gdzie wczoraj powiesilam pranko Jasiowe, gdzie lozeczko, gdzie swiezo pomalowane, nowe firany itd. Powiedzialam im ze to przegiecie w tym miejscu palic i wyszlam do naszego pokoju. Jeszcze sie trzese z nerw. Dziewczyny, czy to ja jestem nienormalna czy co? Rozumiem ze to jej mieszkanie, ale do kur... Skoro my tu mieszkamy to trzeba. Uszanowac pewne nasze decyzje. Normalnie nie wiem jak mam sie rano zachowac....serce z nerw to mi chba wyskoczy...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #751473 przez niagara
Dzien dobry,
Przepraszam, ze dawno sie nie odzywalam, ale jakos nie mam do tego glowy, choc czytam Was na biezaco.
Maz przytargal do domu jakiegos okropnego wirusa grypy, zarazil i mnie, i Julke. Bylysmy w poniedzialek u lekarza, zapisala jej antybiotyk. Mamy ja obserwowac i przyjsc, jakby sie pogorszylo, ale wtedy trafi do szpitala. Narazie trzyma ja kaszel, goraczki na szczescie nie ma. Co chwile do niej wstaje i sprawdzam jak sie czuje. Mam nadzieje, ze antybiotyk pomoze i szpital nie bedzie konieczny. Ona jest taka malenka...

Pozdrawiam wszystkie mamuski i dzieciaczki po obu stronach brzuszka.
Rodzacym zycze powodzenia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751475 przez MyMelange
Ooo, nie tylko ja tu zawitalam o 5 rano... Spac nie moge. Mam skurcze czasami, ale bez szalu. Cos wewnetrznie jestem roztrojona.

Monia, Ty sie tam nie cyrkol, tylko wal prosto z mostu! Sa pewne granice i lepiej ustal je juz teraz.

Natka, biedna Julcia i biedni Wy. Trzymam kciuki za powrot do zdrowia. Niestety zbliża się okres grypowy. U mnie też juz chorzy sa, ale ja się z nimi nie widuję, co by nie załapac jakiegos wirusa.

Chyba pojde ogladac tv, bo oczy mam jak 5zl ...

Prawdziwa milosc zaczela sie 4.10.2013 :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751478 przez agamo
Kinga a Moze kolejne blizniaki forumowe bedą? Niech skurcze sie rozkrecaja!

Monia myśle ze musisz twarda ręka postawić sprawę jasno Wiem ze nie łatwo bo to Tescie a nie rodzice ale gdzie oni rozum mieli! Albo popros męża by z nimi pogadal! Współczuje bidulo!

Natka o rany ale mi was zal Kurujcie sie tam szybko i wracajcie do zdrowia! Co za durne grypsko! Mam nadzieje ze raz dwa wrocicie do formy i nie będzie śladu po grypie!
Do nas maja przyleciec Tescie dzisiaj Maz juz w sumie pojechał na lotnisko a teściowa sie przeziebila właśnie wczoraj i tez mam trochę stracha zeby nas nie pozarazala Ale wiadomo choroby sie nie wybiera i akurat ja musiało złapać teraz Poprostu pech!

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751481 przez akina_zet
Ło matko dziewczyny,przespałam może ze 2 godziny,bo ciągle słyszałam jak się męczą rodzące :huh: Poza tym co rusz dochodziły nowe dziewczyny na sale,położne właziły z 6 razy w nocy,a to ciśnienie,a to ktg,a to tony,a to temperatura. Ciśnienie mi ładnie spadło,także pewnie będziemy rodzić sn. Czekam na mojego doktorka,zobaczymy co postanowi.

Monia ubiłabym teściową!

Trzymajcie kciuki za nas.

Całuje Was wszystkie i dziękuję za wsparcie :kiss:

Monika Z.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751496 przez słonko
Cześć dziewczynki :)
Przepraszam ze sie nie odzywam, ale my wciaz w szpitalu, a z kom źle mi pisać. Fotki tym bardziej nie wstawie... Ale zapewniam Was, że mój skarb nie odbiega od forumowej normy i też jest przystojniakiem :-)

Wczoraj mieliśmy wyjść, ale wyszła żółtaczka :-( aż sie poplakalam, bo tak już chciałam do domu :( o właśnie zabrali mi Piotrusia na pobranie krwii na bilirubine. Trzymajcie kciuki, zeby było lepiej i nas wypisali! Całą noc się karmilismy z małymi przerwami, wiec może się wyplukalo...

Tak w ogole jestem niesamowicie szczęśliwa, że mam Piotrusia :-) jest cudowny! Tata tez szczesliwy i dumny. Siostra chetnie go odwiedza i glaszcze :-) moi rodzice i siostra zakochani :-) zobaczymy jeszcze, co powie Reks ;)

Monia i reszta nierozpakowanych, 3mam za Was kciuki!

Buziaki dla wszystkich mam i dzieci :kiss: Fotek tu na komorce nie ogladam, bede nadrabiac w domu, juz sie nie moge doczekac, nie widzialam jeszcze Nefeli, Natalki... :-)

Paulina i Piotruś

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751557 przez akina_zet
A ja mam test na oxy,w zależności jak wyjdzie,będą decydować co dalej... i cały czas leżę tam gdzie porodówka :/

Monika Z.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751564 przez pyzaura
hejka

Monia trzymaj sie dzielnie kochana myslami jestesmy z Toba ... :kiss:

ciekawe jak tam Karolcia nie odzywala sie narazie ...

a ja zaraz mykam na KTG i wizyte ciekawe jak wyjdzie 3majcie kciukaski :D

Ania



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751608 przez iwonta_kg
Dobry dzień:-)

Nefeli śliczna córeczka!!!!!! :kiss:

Donata Szymek boski!!!!!!! :kiss:

Nefeli Kacperkowi tez skora schodzila na poczatku. teraz juz nie schodzi. a schodzila zewsząd poprostu! ze stopek, rączek, czoła, klatki piersiowej, zgięć... nie martw się i smaruj dużo oliwką lub parafiną.

Kalinka śliczna Natalusia!!!!! :kiss:

Niagara buziaczki dla Ciebie i Juleczki!!!! :kiss: Trzymajcie się i zdrowiejcie!!!! :kiss:

Trzymam kciuki za rodzące dziewczynki!!! :kiss: :kiss: :kiss:



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #751640 przez aska06091
Dzień dobry :)
Od poniedziałku jesteśmy w domu, a ja nadal ogarniam nową sytuację.
Maleńka jest przesłodka :cheer: zakochaliśmy się w niej od pierwszego wejrzenia i nie możemy się na nią napatrzeć.
Jeśli chodzi o poród to zaczęło się w sobotę o 7. Mirek był już w drodze do pracy, więc zawiózł mnie tato. W szpitalu był ze mną Mirek i jestem mu za to wdzięczna bo bardzo mi pomógł.
Położne bardzo mi pomagały, miałam piłkę, kąpiel w wannie z hydromasażem. Dostałam gaz rozweselajacy, ale źle się po nim czułam i dałam radę bez znieczulenia. Podłączyli mi oksy, bo skurcze osłabły i właściwie po chwili zobaczyliśmy nasz skarb :cheer: ból minął w sekundzie.
Niestety zostałam nacięta i pękłam, ale to nieważne. Dla takiego maleństwa warto było.

Teraz bolą mnie sutki, bo trochę mam je poranione, ale się nie poddajemy ;) mała kupczy, aż miło :P

Za wszystkie mamy przed wielkim wydarzeniem trzymam kciuki, wszystkie maluszki są piękne i kochane :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl