- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2013 =)
Mamusie wrzesień 2013 =)
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
Dagus a obkladalas lisciami kapusty? wyczytalam zeby po karmieniu kapusta obkladac i zastanawialam sie czy sie nie zaopatrzyc w kapuche No i zeby robic cieple oklady przed karmieniem Juz na poczatku karmienia zaczelo mi sie tak robic ale rozmasowalam i pod dosc cieplym prysznicem masowalam i przeszlo a dzis na nowo Taki bol ze reka ruszac nie moge bo nie dosc ze te gruczoly pod pacha mnie tez bola to ja jeszcze mam taki biust na boki ze tak powiem i juz wogole przeszkadza!
Natka wspolczuje ale jak mowilas lekarz powiedzial ze i Julce przechodzi wiec bedzie dobrze Jeszcze jakos musicie wytrzymac w domku dacie rade kochana!
Martus Nike duze stopy powiadasz hihi to sie beda dziewczyny uganiac
Aga Ty zbereźnico niepoprawna hahahahaha
Chciałam tez własnie pisać o liściorach kapusty ale już widze mnie uprzedziłaś.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Widzę że maluszki w większości mialy dziś cudowne sny w nocy i mamusie pospały... u nas było podobnie, po okropnie ciężkim dniu- Antoś przez cały wczorajszy dzień spał 3h, przespaliśmy całą noc bez marudzenia
Niestety coś czuję że dzisiaj już nie będzie tak wesoło bo mały przespał cały dzień i pewno odbije sobie to w nocy
A tak wogóle to się zastanawaim czy mój Antoś jest jedynym dzieciaczkiem który nigdy nie miał w buzi butelki??? Smoka też nie chce hmmmm mam nadzieję że jak będzie taka potrzeba to nie będzie problemu z przejściem na butle...
Monia kochana serdecznie gratuluję... nich Igunia rośnie zdrowo
no to co Kinia, Ania i Monia... czekamy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Villemo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1181
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzień dobry
Kalinka dzieciątko dopaja się pomiędzy karmieniami w takiej ilości jakiej maluch potrzebuje
Iwonka moim zdaniem lepsza jest herbatka w torebkach. Mam i taką, i granulowaną. W tej drugiej kopru włoskiego jest 3% reszta to glukoza. Ja podaje Julce raz jedną raz drugą.
A my się kurujemy, nadal... Dobija mnie już to siedzenie w domu Ja już powoli dochodzę do siebie, ale Julkę nadal kaszel trzyma. Dzisiaj w nocy jeszcze miała katar. Serce mi się kraja patrząc jak się męczy kruszynka malutka
Bidulka, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Jak katar jest intensywny możesz smarować jej pod noskiem maścią majerankową.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Villemo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1181
- Otrzymane podziękowania: 0
Dagus a obkladalas lisciami kapusty? wyczytalam zeby po karmieniu kapusta obkladac i zastanawialam sie czy sie nie zaopatrzyc w kapuche No i zeby robic cieple oklady przed karmieniem Juz na poczatku karmienia zaczelo mi sie tak robic ale rozmasowalam i pod dosc cieplym prysznicem masowalam i przeszlo a dzis na nowo Taki bol ze reka ruszac nie moge bo nie dosc ze te gruczoly pod pacha mnie tez bola to ja jeszcze mam taki biust na boki ze tak powiem i juz wogole przeszkadza!
Natka wspolczuje ale jak mowilas lekarz powiedzial ze i Julce przechodzi wiec bedzie dobrze Jeszcze jakos musicie wytrzymac w domku dacie rade kochana!
Martus Nike duze stopy powiadasz hihi to sie beda dziewczyny uganiac
Agamo na zastoje w cycach położne poradziły, aby przed karmieniem robić ciepłe okłady i wypić coś ciepłego bo to wspomaga wypływ pokarmu, natomiast po karmieniu zimny okład z liści kapusty + dobrze przylegający biustonosz.
Jak pokarmu jest mnóstwo i chce się przystopować laktację to można pić szałwię.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monika23083
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 672
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja mam znowu problem z netem, dopiero teraz coś załapało...
Zrobiłąm dzisiaj taki spacer, tyle kilometrów że ho ho, a tu nadal nic...
Jedno jest pewne: jest to ostatni piątek we dwoje
a Wy dziewczyny jak? jakieś zmiany? zostały nam 3 dni, a my jesteśmy we trzy:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pyzaura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 11,10.2013 Michalinka :)
- Posty: 1056
- Otrzymane podziękowania: 0
Ciekawe jeszcze jak tam Kingunia nasza ojjj tak malo nas ze hohoh
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monika23083
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 672
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia :]
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 372
- Otrzymane podziękowania: 0
My próbujemy jakoś ogarnąć codzienne obowiązki...udało mi się nawet posprzątać ładnie. Zosia przez dzień ładnie sypia, ale wieczory są ciężkie Biedna pręży się i płacze Straszne tak patrzeć na nią i nie umieć jej pomóc...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MyMelange
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 694
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pyzaura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 11,10.2013 Michalinka :)
- Posty: 1056
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pyzaura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 11,10.2013 Michalinka :)
- Posty: 1056
- Otrzymane podziękowania: 0
Ciekawe jeszcze jak tam Kingunia nasza ojjj tak malo nas ze hohoh
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pyzaura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 11,10.2013 Michalinka :)
- Posty: 1056
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Moja mała jakby ją opętało z jedzeniem od powrotu ze spacerku. Spacer zaliczyłyśmy prawie 3godzinny (Asiek-zainspirowałaś mnie wczoraj heh) jak się obudziła to aż zła z głodu no i tak by jadła i jadła....na siłę przetrzymywałam ją do 2 godzin no ale o 20 sie poddałam i dałam jej 60ml Bebilonu.... Pomyślałam,że może te moje mleko jakieś "cienkie" jest,że ona tak by jadła i jadła. Nie chce jej karmić co godzinę czy dwie bo żołądeczek mały i znów mi chluśnie tym mlekiem jak dziś rano. No ile taki żołądeczek może pomieścić....
od 20tej po tym Bebilonie sobie śpimy jak susełek...
Foteczka zrobiona 10minut temu-dla tatusia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiek89
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Debiutująca mama :)
- Posty: 269
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja jak zwykle wieczorem znajduję chwilę żeby się odezwać.
No dziewczyny - nasza święta trójca - ostatnia prosta przed Wami Jak to mówią "nie znacie dnia ani godziny" Trzymam kciuki za Was, obyście spokojnie dotrwały do rozpakowania.
Aga, mi też położna polecała okłady mrożonymi liśćmi kapusty na zastoje - zresztą na wszelkie stłuczenia i lekkie obrażenia podobno też liść kapuchy jest najlepszy, nawet na przyszłość dla Patrysia mi polecała .
Madziu, Antoś jedyny nie jest, Patryś też butelki w buzi nie miał . Karmimy się piersią i niczym go nie dopajam. Aczkolwiek ze smoczka korzystamy, bo bez niego w ogóle bym życia nie miała.
Kalinko, mi położna też mówiła, że kupka z grudkami to coś normalnego . Przy karmieniu wyłącznym piersią do pozbycia się żółtaczki wystarczy częste przystawianie do piersi, bez dopajania, ale jak karmisz w sposób mieszany to nie wiem. Ale widzę, że już dziewczyny się wypowiadały .
Pyzaurka, ja szpinak po prostu UWIELBIAM W naleśnikach, z makaronem, placuszki szpinakowe, no i w ogóle w każdej postaci ) Polecam zdecydowanie
Natalko, kciuki za Was, oby te grypsko odeszło i już nie wróciło!
Iwonko, jeśli chodzi o herbatki laktacyjne to popieram Paulę-Villemo, bardziej wskazane są herbatki bez glukozy - te w torebkach.
Aaa mi dzisiaj położna na utrzymanie i ewentualną poprawę laktacji polecała właśnie herbatkę albo karmi - odgazowane po szklance przez siedem dni. No i mam się na którąś opcję zdecydować. Jeszcze nie wybrałam.
Mały dzisiaj dał mi popalić, kompletnie nic w domu nie zrobiłam - tylko dwa razy płaczącego go odłożyłam żeby się ubrać i na szybko śniadanie jakiekolwiek zrobić - spał raptem od 10.30 prawie do 12, a później od 15 do 17. Poza tym caaały czas przy cycu. Czuję się wydojona Na spacer nie poszliśmy mimo pięknego słonka, bo po prostu się nie dało. Gdyby nie te przesypiane noce to bym padła.
Ale uwielbiam te chwile kiedy nie śpi i mogę obserwować jak się zmienia z dnia na dzień i jest coraz bardziej aktywny.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- akina_zet
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kocham Cię CÓRCIU całym serduchem :)
- Posty: 1076
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja dziś wstałam po cięciu,jak mąż przyjechał,poszłam pod prysznic. Chyba najgorsze jest wstawanie z łóźka i początkowe rozchodzenie rany Pewnie posiedzimy tu do wtorku :/
Całuje Was wszystkie :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.