- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2013 =)
Mamusie wrzesień 2013 =)
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
Czesc dziewczynki.Czytam Was na biezaco jak walczycie ze spaniem z sapkami i ogarnianiem sie Dobrze Wam wychodzi
A ja mam wizyte 23 pazdziernika.Pierwsza u poloznej. Jestem strasznie drazliwa nieznosna zolza ostatnio Pozatym spalabym i spalabym i spalabym I sutki mnie bola ola boga
Buziaki dla was wszystkie kochane moje
Jak dobrze Ewuniu,że zajrzałaś i napisałaś
Też bym spała.....gdybym mogła hahaha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia1919
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekam na moja kruszynkę
- Posty: 1324
- Otrzymane podziękowania: 0
biedronko fajnie ze nap powodzenia na wizycie dbaj o siebie ;*
iwonko te szczepienia najgorsze ;( kazda matka chyba bd to przezywac i czuc co Ty
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- słonko
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 249
- Otrzymane podziękowania: 0
piszę jedna reka bo na drugiej wisi przy cycu ssak szkoda ze tym razem wolna jest lewa...
Biedroneczko, zapomniałam Ci pogratulować! Tak się cieszę, że znów rośnie w Tobie fasolka
Izula, piękna z Ciebie mamusia!
Akina, gratuluję stóweczki Mi raz zdarzyło się znaleźć brzydką meską złotą bransoletke, którą spienieżyłam potem do kwoty 1700 zł
Dziewczyny, mój Piotruś zakochał sie w spaniu na brzuszku (to z Waszych zdjęć dowiedziałam się ze na brzuszku w przypadku takiego malenstwa to taka smieszna pozycja z podkulonymi nogami i dupką do góry ) Na noc bałabym się go tak kłaść, ale w dzień niech się szkrabik nacieszy rano ululał sie tak na moim brzuchu, a po południu w wózku
Z kolkami, odpukać, od kilku dni względna cisza. Coś czasem pomarudzi przy bąkach i kupce, ale bez dłuższych histerii Oby było już tak i lepiej
aż ciasto drożdzowe ze sliwkami upieklam, taki dzis luz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kalina
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
iwonka no szczepienia to beda dla nas dramaty.. pewnie bardziej my bedziemy przezywac niz dzieci:-)
sloneczko minus za robienie smaka:-P boje sie jesc sliwek ale bym wciela takiego placusia:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia :]
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 372
- Otrzymane podziękowania: 0
Aliva, Zosia właśnie ma podobnie do Twojej Luśki. Dziś nie spała od 7 do 13:30. I jak tylko nie wykazywało się zainteresowania nią to krzyk
Karolcia, odciągnięty pokarm możesz trzymać bez lodówki max 3 godziny, a w lodówce 2-3 dni. Tak przynajmniej poinformowała mnie położna i tego się trzymamy
Biedroneczko, korzystaj póki możesz z tym spaniem Fajnie, że nas informujesz na bieżąco co u Was buziaki Kochana
Lecę umyć podłogi, bo ...osz kurczaki, nie zdążę...Zosia się budzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Wylewam bo boję się dawać małej....
Załozyłam sobie chociaż miesiąc karmienia,jutro 4 tygodnie mijają i chyba na tym skończymy....
Przeszłam dziś z maludą około 6km na spacerku (zaczęłam mierzyć dystanse przy użyciu aplikacji endomondo a teraz mnie tak głowa napitala,że nic mi się nie chce...
maleńka wypiła mleczko i przysypia...pewnie w nocy nie pośpimy ale przy tym bólu głowy teraz mnie cieszy,że śpi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- izula
- Wylogowany
- rozmowna
- Moje szczęście przyszło na Świat 22.08.2013 r.
- Posty: 612
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziewczyny a mi się dziś w końcu skończyło krwawienie i okres. Oczywiście nie zdążyłam dobrze zakończyć okresu połogu jak dostałam okres już, a podobno jak się karmi piersią to nie ma okresu - bajki.
Alivva jak Tobie i Iwonce zazdroszczę tych widoków i spacerków. U nas to żeby dłużej pospacerować to trzeba gdzieś jechać. Chyba, że po miejskim parku ale to żadna przyjemność jak i tak jest głośno i brzydko.
DZiękuję za komplementy )
Dziś Piotruś został poraz pierwszy sam z babcią. My musieliśmy jechać coś załatwić. Martwiłam się okropnie,ale mój grzeczny synuś przespał całe 3 godziny i obudził się dopiero jak wróciliśmy. ) Jestem z niego dumna. I jak tylko przyjechaliśmy to zaraz dostał cycusia i był zadowolony.
Dziewczyny rodzice się uczepili żebym dokarmiała Piotrusia sztucznym mlekiem bo oni nie wierzą że Piotrusiowi starcza moje mleko. Ale pani dr nie kazała go dokarmiać. Powiedziała, że dobrze przybiera na wadze. Ale nie wiem co robić.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiek89
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Debiutująca mama :)
- Posty: 269
- Otrzymane podziękowania: 0
Jeju czemu ja zawsze muszę sobie takie zaległości narobić
Dzisiaj większość dnia spędziliśmy sobie na podwórku, było cudownie słonecznie i cieplutko i tak chyba od 11 z groszem do 15 prawie spacerowaliśmy . Pat spał smacznie, nic mu nie przeszkadzało. No a po powrocie zrobiłam z Mamą racuszki na obiad i sakiewki z francuskiego ciasta z jabłkami .
W samo południe znalazłam się wreszcie w kancelarii parafialnej i załatwiłam formalności związane z chrztem Patrysia . Przyjęła mnie zakonnica, o dziwo, zero umoralniania, nawet okazała coś w charakterze wsparcia i nie czepiała się szczegółów. Chrzcimy się w niedzielę, 13.października. A jeśli chodzi o "imprezę po" to ja szykuję obiad w domu, później kawa, ciacho i tyle, a będą z nami moi rodzice, siostry, chrzestni i babcia. Więc kameralnie i spokojnie.
A teraz, uwaga, wyrodna matka karmiąca, będzie popijać odgazowane karmi i nadrabiać forumowe zaległości
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiek89
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Debiutująca mama :)
- Posty: 269
- Otrzymane podziękowania: 0
Iva, nie próbowałam jeszcze swojego mleka. Ale skoro wyglądało tak jak piszesz to faktycznie raczej kiepsko.. Daj znać jak jutro będzie z pokarmem. Może zjadłaś coś, co zaszkodziło?
A co do spania to Pat też cięzko zasypia po porannej pobudce. Wstajemy zwykle między 8 a 9, po karmieniu leżę sobie z nim i mówię do niego, czasem go zabawiam czymś, ale jak próbuję go odłożyć do łóżeczka albo wózka to jest dramat i dopóki na spacer nie wyjdziemy to raczej się go nie da uspokoić.
Aaa no i super, że babcia jest pozytywnie nastawiona! Dziadkowie na pewno też się w końcu "nawrócą".
Słonko, kuś tym drożdżowym, bo może się szybciej zmobilizujemy z Mamą żeby zrobić Na razie podjadamy placek z jabłkami i chrupiemy sakiewki.
Na brzuszku Patryś jakoś spać nie chce, poleży, owszem, ale spać nie chce. Śpi na plecach, z główką raz w jedną, raz w drugą stronę. Bioderkowy doktor nam nie zalecał spania na boczku, ale jak w nocy biorę go do siebie to najczęściej przytula się do mnie leżąc na boczku, więc wtedy już przymykam oko .
Biedroneczko, dobrze, że u Was wszystko w porządku . Śpij ile się da, na zapas się nie da, ale za to jaką frajdę sprawia przespana noc i wstawanie o której się chce
Iwonko, widzę, że Iva mnie wyprzedziła i podesłała Ci link z biedry. Współczuję szczepienia, nas to czeka za dwa tygodnie, a jeszcze wcześniej muszę Patrysia wziąć na morfologię . Coś czuję, że po tym szczepienie to będzie dla nas pikuś .
Madzia, no z tymi chrzcinami to Ci mama pojechała.. Masakra. Ja bym w takiej sytuacji kazała jej odwoływać wszystko i tłumaczyć się samej, bo skoro Wy podjęliście decyzję jako główni zainteresowani i to na podstawie solidnych argumentów to nie może być tak, że ktoś to oleje za przeproszeniem i podejmie własną decyzję. A jeśli teraz odpuścicie to kto wie czy podobna sytuacja się w przyszłości nie powtórzy... Ech, tak to jest czasami z rodziną. Trzymajcie się, dużo siły i cierpliwości życzę Tobie i D.
Pyzik, kochana, no nareszcie! Jeszcze tylko jeden dzień i powitasz Misię!
Ja bym ten jeden "nadprogramowy" dzień chyba wykorzystała na wyżerkę
Trzymaj się cieplutko, możesz już zacząć żegnać brzusio
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Izulek,skąd wiesz,że ja mam fajne tereny do spacerków?? Zerknęłaś na mapę endomondo??
A rodziców bym nie słuchała skoro dzieciak zdrowy,dojedzony,pediatra potwierdza więc po chu...?? że az tak brzydko powiem....
Buziaki dla Piotrunia,że taki kochany pod babciną opieką Moja mała co "chwilę" zostaje z babcią bo ja wiecznie gdzieś coś załatwiam.... na szczęście tez grzeczna
Asiek,fajno,że się nikt z "kościoła" nie czepia się sytuacji (swoją drogą to bez sensu bo przecież sytuacja nie z wyboru prawda?) no i chyba najszybciej będziesz miała chrzciny hm?? bo 13 to już w tą niedzielę Ciocia Iva już czeka na focie
Co z tym moim pokarmem to aż sama się zastanawiam CO SIĘ STANĘŁO.... na pewno nie zjadłam nic co by wpłynęło na pokarm....Boshe ja już prawie nic nie jem. Dziś sobie o sniadaniu przypomniałam podczas spaceru więc do spożywczaka po rogalik i wodę do popicia...
Zobaczymy jak będzie jutro...
Dziadkowie jak się "nawrócą' to ok jak nie to KIJ IM W OKO! To oni tracą najwięcej Tak jak i dziadkowie Patrysia.....ech co za ludzie (i oni i Ci tutaj "moi") BURAKI
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- izula
- Wylogowany
- rozmowna
- Moje szczęście przyszło na Świat 22.08.2013 r.
- Posty: 612
- Otrzymane podziękowania: 0
Alivvva pamiętam jeszcze z ciąży jak wrzucałaś zdjęcia i tak zakodowałam sobie ))
NO i brawa dla Aluni, że tak grzeczniutko z babcią sobie spędza czas i czeka na Mamusię.
Asiek popieram to co Aliva mówi, nie przejmuj się sytuacją. Czekamy na zdjęcia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
Asia a dlaczego musisz patrysiowi zrobic morfologie????
UWAGA:
Kacperek mierzy 59cm i wazy 5180g
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- izula
- Wylogowany
- rozmowna
- Moje szczęście przyszło na Świat 22.08.2013 r.
- Posty: 612
- Otrzymane podziękowania: 0
Iwonka Buzi dla Kacperka taki fajny duży chłopak już z niego
A tak poza tematem to kupiłam Piotrusiowi takie ubranie do chrztu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.