Mamusie wrzesień 2013 =)

niagarko no wspolczuje.. a ja tez raz zostawilam mloda jak plakala.. bo jej sie cyca chcialo na doszlam do wniosku ze sprobujemy nad tym zapanowac i niech usnie normalnie bo glodna nie byla tylko pocyckac chciala. ale wiecej tego nie zrobilam bo tak sie w pewnym momencie zachlysnela od tego placzu ze mi niezle strachu narobila.. tera jak maz zostaje na 24h w pracy to mi albo mama albo siostry przyjezdzaja na noc i sobie moge do lazienki np bo czasem nie bylo by kiedfy.a i wtedy jak krzyczy tosie nieprzejmuje bo na nia ktos oko ma:)

kingus nie pisz glupot..ja jak mam te gorsze dni to nawet na forum nie wchodze bo nie mam czasu z tad to nastawienie:p
a z jedzonkiem sie nie wypowiem bo tylko czesciowo u mnie butla. choc najwiecej 90 zjadla naraz i za godz wolala cyca..

Pyzaurka super,że jesteście już w domku

Madzia cholero jak Ty to zrobiłaś, ja też chce swoje ubrania! Teraz to nawet kurtki na mnie są za małe w biodrach

Dziewczynki u nas w czwartek mijają Guśce 3 rtygodnie a pępek nadal nie odpadł!!!! Czy któaś też tyle się z tym bujała? Nic mi się nie paparze, powoli odchodzi, ale ciągle jest

Powiem Wam, że jestem ostatnio wykończona, ciągle sama w domu, mąż ciągle w pracy i większość na mojej głowie Z karmieniem ja nie daję rady z tym cyckiem, naal tak mnie bolą brodawki,że ja juz nie wiem co robić Trochę ściagam, trochę dostawiam, trochę mm.......

Jeszcze miałam zapytać, jakim mlekiem karmicie maluchy, chodzi mi o mm.

Nike Martuś,Madzia ja też czasem podniosę na małą głos Najgorsze jest to,że czasem karmię ją cyckiem przez godzinę, odstawiam ją gdy widzę, że jej się ulewa a ona i tak rączki do buzi i wrzask Czasem zje butele, widać,że najedzona, a i tak te łapki pcha do buzi z nerwami i miałczy Nie wiem co robić, o co jej chodzi

Nie ma mowy tez o tym,żeby zjadła i poszła spać, zawsze się jeszcze pobujam z tą zlośnicą ze 2 godziny

Papi ja też mam przydział chyba ttego mniej grzecznego dziecka

Zdjęcia dzieciaczków jak zwykle piękne

Syrena mi wyje, będę zaglądać mamuśki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

akina ja mam bebilon. przy bebiko bardziej brzuszek bolal. teraz jeszcze mamy problem ale juz nie az tak zle bo az tak nie wyje przy kupaniu
a moze sprobuj kapturkow na brodawki? zreszzta w tym temacie bardziej nubi obeznana
i twoja jak moja chyba wymusza przyssanie sie do cyca:P

Witam
Widzę, że tu nocne pogaduchy się odbywały U nas na szczęście noc całkiem nieźle przebiegła - jedynie pobudki na jedzenie. Ale poranek to jakiś istny horror Kackerek nie chciał spać, cały czas płakał, krzyczał, aż ledwo powietrze łapał. Nie mogłam go uspokoić Jeszcze jakby tego było mało, babcia mojego męża stoi nade mną i cały czas komentuje "Ale może go coś boli, zrób coś, żeby go nie bolało bo on cierpi", "Weź go na ręce czemu on tak sam leży w tym łóżeczku", "No widzisz przyzwyczaiłaś go do noszenia na rękach i teraz wymusza. Nie noś go tak ciągle" itd Myślałam, że zwariuję Jeszcze byłam umówiona po tą huśtawkę, więc musiałam sie ogarnąć trochę, ale się nie dało bo mały cały czas w ryk. W jednej skarpetce, wysmarowana cała tuszem do rzęs (bo próbowałam wytuszować chociaż rzęsy) biegam jak nie normalna po tym mieszkaniu a pod nogami plącze mi się cały czas babcia ze swoimi złotymi radami W pewnym momencie naprawdę myślałam, że może to jakaś kolka czy coś bo ciągle płakał. Ale jak tylko wyszłam z domy, wsadziłam go do samochodu i nagle...cisza Całą drogę siedział cichutko, tak że na światłach musiałam tam do niego zaglądać czy wszystko w porządku.
Po powrocie do domu dałam mu jeść i wsadziłam go w tą huśtawkę, żeby sprawdzić czy działa. I oto efekt

Kalina widzę że mamy takie same wózki Trzeba będzie się kiedyś umówic na jakiś spacer

Monia akina co do pępka to nam odpadł prze skończeniem 2 tygodnia ale ja przemywałam spirytusem, bo tak położna doradziła i faktycznie szybciutko odpadło. Mleko my używamy Bebilon i na razie jesteśmy zadowoleni.

niagara współczuje, ale też cię rozumiem, bo sama mam czasami takie chwile że mi rece już opadają, i myślę że wtedy najlepiej odłożyć maluszka i chwilę ochłonąć, bo w nerwach człowiek może zrobić coś czego będzie później żałował

Martuś a jak przemywałaś tym spirytusem? Może ja na to przejdę... Ekstra ten bujaczek

Kalinka ja też używam Bebilonu właśnie i zastanawiam się czy to w ogóle dobre mleko jest, bo jak czytam w necie to najlepsze opinie ma Enfamil i jednak Hipp I niestety tez tak mi się wydaje, że Guśka wymusza cyca, bo tu ssać chce, a drugą stroną jej mleko wypływa i mnie całą zalewa

W ogóle pisze tylko i wyłącznie dzięki temu, że włączyłam suszarkę, jak nie daję rady, to tylko to pozwala mi na to, by zjeść szybke śniadanie czy zrobić siku Oby się nie przyzwyczaiła do tego za bardzo

Aaaaa! Jakich butelek używacie? Bo u mnie ten Dr Browns się nie sprawdza

A to moja zołza, tak, tak...... mały diabełek

Kinia każda z nas ma gorsze i lepsze dni Nie przejmuj się i pamiętaj, że dla swojego dziecka jesteś najlepszą mamą na świecie
Moja Julka w drugim tygodniu bardzo mało jadła 40-50ml.
Monia ja karmię Bebilonem. Pępuszek przemywałam dwa razy dziennie octaniseptem, a odpadł po jakiś 4 tygodniach. A Igunia jaka śliczna kruszyneczka
Kalinka ślicznie się prezentujecie z Natalką na jesiennym spacerku
Marta widzę, że Kacperek szybo się przekonał do nowej zabawki, słodko śpi Może mojej Julce też się w końcu huśtawka spodoba

Monia Twoja Igunia jak śpi to wygląda jak aniołek
Jesli chodzi o mleko to ja wśród wielu koleżanek słyszałam włąśnie opinie, że po Enfamil dzieciaczki bardzo często maja problemy brzuszkowe. Dlatego ja sie na niego nie zdecydowałam. Mnie polecano jeszcze NAN ale w naszym przypadku źle sie to skończyło. Prawda jest taka że każde dzieciatko jest inne i trzeba obserwować co twojej córuni będzie bardziej pasowało.
A z pępkiem to robiłam tak, że na patyczek do ucha nawijałam jałowy gazik, zanurzałam w spirytusie (rozrobionym żeby miał około 70%) i tym przecierałam dookoła pępuszka, tylko tam głęboko i dokładnie. Trzeba lekko podnieść ten kikut i tam w środku patyczkiem przejechać. Ja na początku nie byłam przekonana do spirytusu, ale nam ten kikut odpadł po nie całych 2 tygodniach, a córka koleżanki miała go ponad 4 tygodnie
A butelki to u nas tylko dr brown's - ulubione butelki Kacperka Dostalismy w prezencie z Lovi i Aventu i mój Kacperek nimi gardzi

Monia, Wojtek pije Nan z butelek Tommee Tippee. Gdybyś chciał kupić butelkę z tej firmy to odradzam te z wkładką pokazującą temperaturę mleka. U nas się nie sprawdziły. Wojtek zasysał smoczek i strasznie się wkurzał. Te normalne (niby antykolkowe) są ok.

Nie wiem jak wyparzacie butelki dziewczyny, ale ja ogromnie polecam sterylizator. Przez pierwsze trzy tygodnie bawiliśmy się z wygotowywaniem butelek w garnku, ale to była porażka. Ja jakoś wcześniej nie chciałam kupować sterylizatora, bo uważałam, że to kolejny grat w kuchni. Jednak znajomy powiedział, że u nich się super sprawdzał. Ja już miałam dość tego gotowania butelek i wiecznie zaparowanych okien w kuchni i w końcu kupiliśmy. Teraz uważam, że jest to najcudowniejsze urządzenie pod słońcem. My kupiliśmy taki allegro.pl/elektroniczny-sterylizator-to...24m-i3602275500.html

O Natalcia, to mnie uspokiłaś z tym pępkiem, ja już się martwiłam,że coś nie tak robię,że tyle się trzyma

No właśnie Marcik, też słyszałam,że czasem spirytus najlepszy, poczekam jeszcze do końca tygodnia, jak nic się nie zadzieje, to zaopatrzę się właśnie w spirytus A widzisz moja gardzi Brown'sem a woli Lovi

Dzięki za info Zuzantko

Dziewczynki Bebilonki, a nie ulewa się Waszym maluszkom po tym mleczku?

Dziękuję za miłe słowa w imieniu Gusi

U mnie Zo sie nauczyla juz zeby ja na raczkach nosic, dzieki dziadkowi i babci, tym ktorzy mowili :nie nos bo Ci sie nauczy... I dzis polozylam ja w kolysce po jedzeniu, odbiciu, przewinieta... A ta mala ryczy, mowie zostawcie ja, nic jej nie dolega niech lezy... Nie minelo 5minut dziadek na rece bierze i co sie dzieje? Zo umilkła... No i juz sie nauczyla !

Iwonka zegarki fajne tylko obawiam sie ze jakosciowo to badziew.
Moje propozycje idac tropem puchatka
berney-toys.pl/product-pol-522-Zegar-Sci...tek-Disney-25cm.html
www.wrig.pl/zegar-scienny-disney-kubus-puchatek.html
www.momeko.pl/pokaz.php?id_prod1=125&bod...rez=detail&x=30&y=10

Kinga, jestem pewna ze gdybym nie byla u mamy moje nastawienie nie roznilo by sie wcale od Twojego, o ile nie było by gorzej...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kalina super spacerowe zdjecia

Akinka dobrze ze juz z Igunia do nas wrocilas, sliczny ten Twoj dijabełek.

akina_zet napisał:

Dziewczynki Bebilonki, a nie ulewa się Waszym maluszkom po tym mleczku?

Ulewa się, ale po Hippie też się ulewało i dodatkowo był problem z zaparciami.
Ulewanie u dzieci do 3 miesiąca jest rzeczą normalną. Dopóki Igunia przybiera na wadze nie masz się czym przejmować

Dzięki Natalcia

Nubisiu wróciłam, i będę zaglądać jak tylko dziecię mi pozwoli

Bo wiecie co, tak podpytuje o te butelki, bo mała mi się często krztusi jedząc, i ma to miejsce i przy butlach Brown'sa i przy Lovi

Monia z Lovi mój Kacper też sie krztusi a do Dr brown's kupiłam smoczek dla wcześniaków i jest rewelacyjny.
Co do ulewana to tak jak niagara pisze, że do 3 miesiąca jest to normalne, dopóki dziecko przybiera na wadze.

nike84 napisał:

Monia z Lovi mój Kacper też sie krztusi a do Dr brown's kupiłam smoczek dla wcześniaków i jest rewelacyjny.
Co do ulewana to tak jak niagara pisze, że do 3 miesiąca jest to normalne, dopóki dziecko przybiera na wadze.

Mała przybiera na wadze, także pewnie jest ok

Martuś czyli nie używasz tego smoczka co jest w zestawie? Tylko mówisz,że nim wymienie butelkę lepiej jeszcze kupić ten smok dla wcześniaków?