BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 6 miesiąc temu #766061 przez Nubi
kalina napisał:

he he dzis forum lepiej w nocy dziala ? :-)

nubi bo ona takie ruchy robila na snie raczkami dodatkowo jak czasem jak sie czegos przestraszy stad mi sie to z koszmarem skojarzylo

karolcia mamy jak wy- czasem nam sie ladnie odbije a czesciej nic z tego i pozniej potrafolimy ze 3x sie przebierac jak podrzyguje

a mi sie jakas taka cieplutka mloda wydaje i trzyma jej sie od nocy 37-37,3. nie wiem czy juz panikowac czy jeszcze dzis przeczekac bo nic sie nie dzieje strasznego. kurcze jak ja mam wiedziec czy jej cos jest :-\


No chodzi ci o wyrzucanie raczek z rozlozonymi paluchami? Moja Zo tez tak robi :side:

A temp nie panikuj i przeczytaj sobie ;)
parenting.pl/portal/prawidlowa-temperatura-u-noworodka
La my sie karmimy i prawie znowspimy, wyspie sie dzis :laugh:

Jestem mamAsią

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766062 przez iwonta_kg
A do mnie zmierza teściowa. ..



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766066 przez zuzuzanta
iwonta_kg napisał:

A do mnie zmierza teściowa. ..

Współczuję. Moja na szczęście odwiedza nas ze dwa razy do roku. Teraz nawet nie ruszył jej fakt, że wnuk jej się urodził. Była u Wojtka raz (dwa tygodnie po porodzie) i to właściwie tylko dlatego, że mój mąż bardzo ją o to prosił. Ona bawi 6-miesięcznego chłopca i przez całe 40 minut kiedy u nas była mówiła tylko o nim. Teraz nawet nie zadzwoni i nie zapyta co słychać u jej wnuków. Mnie taka sytuacja nie przeszkadza, ale widzę, że mojemu mężowi trochę przykro jak widzi jak moja mama traktuje nasze dzieci jak swoje, a teściowa ma olewkę.


Kasia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766074 przez iwonta_kg
Nie dziwie sie ze mu przykro... mi tez by bylo...



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766115 przez Nubi
Mi tez by bylo przykro z taka babcia, i fakt, ze opowiada o cudzym dziecku tez o niej troche mowi. Przynajmniej Ty masz spokoj.
U mnie tez spokoj, tesciowa" raz dzwonila ale to raczej dlatego, ze nie chce sie narzucac, a nie ze sie nie interesuje, jest kochana na tyle na ile znam... No i nie odzwiedzili nas bo to dla nich ciezka podroz. Czekaja az mała sama ich odwiedzi.

Iwonka milego dnia w towarzystwie "zmory jak to Ania okreslila ;)

Jestem mamAsią

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766154 przez kocham_cie
O widzę że nie tylko ja dzisiejszej nocy odwiedziłam forum ;)

No to żeśmy dziś mieli prawdziwą przeprawę... i to chyba z mojej winy bo nie wytrzymałam wczoraj i zjadłam dwa kawałki pizzy i popiłam 7 up... walczyliśmy od 1 do 5 i potem od 7... teraz chyba udało się zasnąć... ciekawe na jak długo?

ooooo... jednak nie śpimy...

dobrze że chociaż to moje dziecko nie krzyczy ;)

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766168 przez iwonta_kg
Madzia pizza ok, ale 7up?? masz odpowiedz roztargnienia Antosia... :dry:



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766183 przez iwonta_kg
Chce kupic do Kacperka do pokoiku zegar na sciane zeby wiedziec o ktorej go karmie bo czasem nawet nie zdaze spojrzec na zegarek. co sadzicie o tych?
allegro.pl/zegar-scienny-kubus-puchatek-...ane-i3591772718.html



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766191 przez kocham_cie
śpi...chyba ;)

Oj wiem iwonko wiem wyrodna ze mnie matka ;) i jeszcze marudzi że nie spała w nocy... a ta pizza to też nie najlepszy pomysł bo od porodu nie jadłam nic smażonego a teraz nagle taką dawkę tłuszczu mu zaserwowała, już jedząc ją wiedzialam że to musi się skończyć źle :P no ale grunt że odechciało mi się niezdrowego jedzenia raz na zawsze... bynajmniej na okres karmienia piersią ;)

Kurcze dziewczyny karmiące pociągnę temat który kiedyś zaczęła Agamo co my kurcze zrobimy w święta... boże ja tak uwielbiam wszystko co z kapustą i grzybami... uszka pierogi krokiety... mniami... chyba sie biedna zapłaczę :S

Karolcia ktoś tu chyba jest zmęczony... to piotruś izuni jest takim dużym chłopcem...choc mój Antoś pewnie też już swoje waży bo 5kg to on miał w 4 tygodniu :silly:

Zuzanta no to rzeczywiście mężowi musi być przykro, mi też by było ale patrząc z perspektywy matki posiadającej nadgorliwą teściową to chyba jednak ci zazdroszę :silly:

Iwonka a ta twoja teściowa to zawsze wam funduje takie wczesne wizyty :unsure:

KAsiu u nas niby też taka tradycja ale ja nadgorliwa wolę wszystko sama :) no i też właśnie zmówiłam taką z haftem w zestawie ze świecą:)

Izula my idziemy jutro na szczepienie i na samą myśl robi mi się słabo, no i mam nadzeję że mój szkrabek też będzie taki dzielny...

rozmawiałayście o bujaczkach... u nas w dalszym ciągu max 5-10 min i koniec :S

A ja w końcu zdecydowałam się na profesjonalengo fotografa na chrzest:) weźmie 250 zł za kościól, plus sesyjka w studio... bo w restauracji powiedziała że troszkę do dupy zdjęcia nad kotletem pstrykać :woohoo: no i chyba ma rację... muszę teraz tą radosną wiadomość jakoś przekazać Damianowi... hihihi albo postawię go przed faktem dokonanym i dowie się w kościele :silly:

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766195 przez kocham_cie
ooo Antek z D. tak słodką śpią że chyba się do nich na chwileczkę położę... :blush:

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766199 przez Alivva
Hej nocne marki :)

U mnie w domu "szpital" :( tata lezy plackiem,filip zaziębiony w cholerę,mała zasmarana i mnie cos rozkłada kurcze....tylko mama się na razie jakoś trzyma ...
Czekam az mała przyśnie i chcę jechać do apteki. Tyle,że o ile wiem w co zaopatrzyć Filipa to nie wiem co mogę maludzie kupić poza maścią majerankową....

Chyba nas czekają ciężkie dni...

Do tego pogoda do dupy i az by się chciało all day w wyrku spędzić

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766218 przez kalina
nubi dzieks. no wlasnie zaczal mi rozum wracac jak napisalsm przedtem posta i zaczelam grzebac po necie.. uroilam sobie wieczorem zr skoro ojciec chory to ja zarazi i juz szukalam potwierdzenia dlatego spanikowalam:-)

mysmy przedtem na cycu usnely. a tera glodnam jak nie wiem ale jeszcze cyc wczesniej:-) a zara pedze po kawusie zbozowa na mleczku i nie wiem co do tego.. paczka mi sie chce ale nie ma nikogo kto by mi go przyniosl :-\

iwonka byle wizyta byla krotka..

zuzuzanta no cud tesciowa. przynajmniej masz spokoj. szkoda tylko ze ona o mezu nie pomysli bo nic dziwnego ze mu przykro..

magda dalas czadu jedzonkiem.. a ja tu sie nad sokiem malinowym zastanawialam:-D
ale chyba czasem trza wrzucic na looz.. ja chyba na chrzcinach wrzuce i sienazre wszelkiego slodkiego i czekoladowego i juz mi sie pepsi marzy :-) a pozniej trzeba bedzie chyba odciagnac pokarm tylko zastanawism sie jak on dlugo bedzie w pokarmie.. w sumie w swieta tez mozna tak kombinowac.. choc grzybow to sie nie odwaze zjesc na pewno..



[img]http:// www.zapytajpolozna.pl/ components/com_widgets/ view.php?sid=61621 [/
url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766240 przez karolcia1919
He he pomylka ;) izula kawal chlopa z Piotrusia ;)
Ale kocham cie piszesz ze Twoj tez tako duzy to pomylka taka mala he;)
Zmeczenie ?moze troche;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766254 przez niagara
Dzień dobry dziewczynki :)
Mada ja chyba też się zdecyduje na fotografa na chrzest :) Podobnie jak u Ciebie też robimy imprezę w restauracji na 30 osób :)
Nas teściowa często odwiedza, ale mi to pasuje :) Ona jest fajną babką, dogadujemy się i co najważniejsze jest zauroczona Julką :) Jak przychodzi, albo my tam idziemy to zawsze zajmuje się małą, a ja mogę trochę odpocząć i zjeść ciepły obiad, albo wypić gorącą herbatę :) Dzięki wyczuciu czasu Julki w domu się to nie zdarza :blink:

U nas też jest tradycja, że matka chrzestna kupuje szatkę, a ojciec świecę. Julka będzie miała taką wyszywaną w kształcie sukienki :) Widziałam jak siostra odbierała :)

Wczorajszy dzień i przedwczorajszy wieczór to był istny koszmar. Mała w ogóle nie spała :cheer: Ja też od 5 rano byłam na nogach. Ciągły płacz przechodzący w histerie. Nerwy mi puściły jak po raz 3 zmieniłam suchą pieluszkę i kolejny raz podawałam mleko, które po chwili wraz z treścią żołądkową wylądowało na moim ubraniu, włosach i fotelu. Położyłam Julkę do łóżeczka i nie zwracając uwagi na jej płacz poszłam pod prysznic. Najgorsze, że byłam sama w domu i nie miałam komu powierzyć Julki. Czekałam tylko, aż któryś z sąsiadów zapuka do drzwi, żeby sprawdzić co ja z tym dzieckiem wyprawiam. Po prostu nie miałam siły się nią zajmować. Musiałam choć chwilkę odetchnąć, bo bałam się, że mogłabym jej krzywdę zrobić, czego bardzo bym później żałowała.
Niestety tak wyglądał cały dzień. Mała była spokojna tylko na 4 godzinnym spacerze. Na szczęście od 12 mama mi pomagała przy Julce, bo ja bym już nie dała rady. Nic nie pomagało zmiana pieluchy, mleko, herbatka, kropelki na kolkę, masaże, noszenie, bujanie, huśtawka. Młoda była nie do opanowania. O 20 padła wykończona, a ja razem z nią.

A dzisiaj... dzisiaj mam znów złote dziecko :laugh: W nocy pobudka na zmianę pieluchy, nawet jeść ze zmęczenia nie chciała, tylko od razu zasnęła. Rano butla, chwilę na rękach i śpi do tej pory :)

Mąż zaproponował, że podrzucamy dzisiaj popołudniu Julkę do którejś z babć, a sami wybierzemy się na basen :) Odmoczymy trochę dupki w jazzuzi, odprężymy się, później może jakaś kolacja w restauracji :) Już nie mogę się doczekać :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #766294 przez MyMelange
Czesc dziolchy...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziewczyny karmiace butla - ile jadly Wasze dzieci w 2 tygodniu zycia? Ja daje po 80, 90ml osiem razy na dobe i cos mi maly zaczyna marudzic jak dostanie 80ml...

Prawdziwa milosc zaczela sie 4.10.2013 :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl