- Posty: 694
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2013 =)
Mamusie wrzesień 2013 =)
- MyMelange
- Wylogowany
- rozmowna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- słonko
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 249
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie miałam czasu wczoraj pisać. Mieliśmy aktywny dzień po udanej nocy Dziś znów noc super przespana
Z cyckiem tylko wciąż niedobrze Guzek spory, nie chce zejść Masuję, okładam kapustą, biorę na noc paracetamol. Pierś gorąca, zaczerwieniona. Tylko gorączka się nie pojawia póki co.
Nie zdążyłam jeszcze pogratulować Ani. Aniu, serdeczne gratulacje Misia prześliczna! Buziaki dla Was Jak fajnie, że już wszystkie mamy maluszki po tej stronie brzuszka
Poza tym wszystkie dzieciątka śliczne. Kacperek rzeczywiście do taty podobny I jakie mu już nowe włoski ładne rosną!
Kalinka, Nubi, wrzućcie na luz z tym karmieniem, nie wmawiajcie sobie, że dziecko nie dojada. Ja myślę, że produkcja idzie już dokładnie według potrzeb. Mam tak samo jak piszecie: W nocy papu co ok 3h, w dzień czasem dojadamy kolejny raz po pół h czy godzinie i czasem nawet jeszcze raz na chwilę. Ale przystawiam często do tej samej piersi, bo jak testuję ściskając brodawkę po karmieniu, to okazuje się, że ona wcale nie opróżniona! Poza tym często jest usypianie na cycu i ciamkanie przez sen w nieskończoność - tzn. ja po pół h takiej zabawy go odczepiam
Co do regionalizmów, no jest tego trochę Najbardziej krakowskie są... flizy (gdzie indziej kafelki)! To słowo nie jest znane nawet w całej Małopolsce, tylko krk i okolice
Ja pochwalę się fotami:
1. Wczoraj na krakowskich Plantach (btw ja wystawiam cyca bez żadnych oporów przy wszystkich - a zawsze należałam do mega wstydliwych! Kalinka, polecam się przełamać - będziesz miała o jeden problem mniej ). Obok na ławce przyrodnia siostra Piotrusia
2. Dzisiejsze chustowanie. Tak czekałam na chustę, bo miałam dostać... i nie mogłam się doczekać! Miałam już takie ciśnienie, że w końcu pożyczyłam od koleżanki. Rewelacja, polecam! Bardzo wygodnie, choć chyba będę Małego nieco rozbierać przed chustowaniem, bo bardzo gorąco się robi
3. Piotruś przybija żółwika z cioteczkami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
jaka piękna jesień u ciebie!!! zazdraszam bo u mnie szaro, buro i ponuro!! przynajmniej dzisiaj...
Za chustami za bardzo nie jestem wiec ominę temat a ostatnie zdjęcie przesłodkie!!! Piotruś ma śliczne oczka
___________________
Wogole tesknie za karmieniem cycem... zle mi ze nie moge dac malemu swojej bliskosci tak jakbym chciala... ale on byl pobudzony po cycku, teraz jest spokojniejszy, tym sie pocieszam... ale i tak mimo tego tesknie... teraz odzylam bo jem normalne niezdrowe rzeczy ale chyba wolalabym to zamienic na pokarm... buuuu smutno mi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasia jestes juz chyba setna osoba ktora mowi ze Kacperek to cały tata! Na zdjeciach pewnie tego nie widac ale moje ma oczka chociaz tyle
Tez uważam,że mały to czysty tata Jak moja Luśka z resztą Ty się możesz cieszyć,że ma Twoje oczka a ja,że to co między nogami hahaha
Moje dziecię dziś przeszło samo siebie....od 7 rano tylko krótkie drzemki i teraz dopiero bratowa ją uśpiła....albo padła ze zmęczenia Może czuła,że tata wyjeżdżał??? Boshe,żeby to było jednorazowe bo nie ogarniam kilkugodzinnego noszenia na rękach.
Aguś...pyry z gzikiem to popularne "piątkowe" wielkopolskie danie Ziemniaki gotowane w mundurkach do tego biały ser z cebulką i olejem lnianym
Śnupa to nie wiem skąd mi się przyplątała....z pracy chyba bo baby tam tak mówią a mi jak cos przypasuje to sobie przywłaszczam
Gosiu,my tu czekamy cierpliwie na każdą mamuśkę. Pisz jak tylko będziesz mogła
Kiniu....nic na siłę. Mama musi być wypoczęta i szczęśliwa a wtedy dzieciątko tez takie będzie
Słonko,piękne fotki....na tym drugim to Ty taka niepodobna do siebie Z resztą Ty to w ogóle jak kameleon Na każdym zdjęciu inaczej,ale na wszystkich pięknie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nike84
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 888
- Otrzymane podziękowania: 0
PYZAURA OGROMNE GRATULACJE!!! W końcu i Ty doczekałaś sie swojej córeczki Tak wiec sezon wrzesień 2013 oficjalnie został zakończony
Monia akina ale piękny prezent od męża No i super literki Też miałam takie kupić i cały czas zapominam, ale jak zobaczyłam jak świetnie to u Ciebie wygląda, to też się w końcu zmobilizuję
Wszystkie dzieciaczki przekochane Antoś, Alicja , Zosia, Kacperek - faktycznie cudne mamy te maleństwa
My przez cały weekend korzystaliśmy z pięknej pogody i spacerowaliśmy. Kacperek uwielbia spać na świeżym powietrzu i w samochodzie. Nawet jak byliśmy na zakupach w markecie, nic nie było w stanie go obudzić.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
Kacperek też uwielbia spać.na spacerach.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74
Od trzech dni probuje przeczytac o czym rozmawiacie i cokolwiek odpisac, ale jak widac kiepsko mi idzie.
Aniu i Michasiu gratulacje dla ostatniej wrzesniowo-pazdziernikowej mamusi i jej wyczekanego malenstwa
Do tego momentu dobrnelam, reszty nie udalo mi sie ogarnac
Nocki ostatnio mamy bardzo udane kladziemy Julke o 22-23 i budzi sie 5-6 wiec sie wysypiamy duzo gorsze sa dni mala ciagle placze i prawie nie spi sama juz nie wiem co jej dolega, czy to kolki czy jeszcze cos innego. Dajemy jej bobotic, jak sie uda bo wiekszosc wypluwa, ale nie widze zadnej poprawy. W poniedzialek kuzyn przywiezie z niemiec te kropelki o ktorych pisalyscie sab simplex, moze one cos pomoga. Ja juz nie moge zniesc tego jej placzu momentami to az sie sina robi z wysilku. Krzyk jest nieziemski, pol miasta nas slyszy. Nie mam juz sily cierpliwosc chwilami tez juz mi sie konczy
Kupilismy jej nawet wczoraj lezaczek hybrydowy z nadzieja, ze bujanie ja troche uspokoi i bedziemy mogli odetchnac (glownie ja bo meza i tak czesto w domu nie ma), ale poki co nie przypadl jej do gustu.
Pozdrawiam wszystkie mamusie i kochane dzieciatka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- donata
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 242
- Otrzymane podziękowania: 0
My chrzciny robimy chyba 24 listopada. W tygodniu idziemy do księdza. U nas będą 2 kobiety chrzestnymi, tzn. jedna będzie chrzestną, a druga świadkiem chrztu. Ja nie widzę problemu, ale niektórzy są tacy staroświeccy... Naprawdę nie mamy kogo wziąć na chrzestnego. Mamy z mężem tylko siostry, więc je bierzemy. Ale już słyszę gadania :/ Moja mama nawet marudziła, że wstyd i ona nie wie czy przyjdzie na chrzest, bo jak lesbijki będą wyglądać To chyba właśnie na chama brać kogoś, żeby tylko facet był...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia1919
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekam na moja kruszynkę
- Posty: 1324
- Otrzymane podziękowania: 0
moj maly od godz6 do 14 nie spi wcale...potem zasnie i spi z 3-4h..noc budzi sie co 2-3h ...
ogolnie nie placze tylko sobie jeczy...placze jak juz na prawde cos go wkurzy.
slonko zdj sliczne;)
iwonko maly czysty tata no dobrze oczy ma Twoje
ja nadal bez dostepu do kompa...wiec zdj brak ;(
ale robie malemu na bierzaco wiec jak bd miala gdzies dostep to wstawie.
dzis polozna o 16.30.
kurde martwie sie swoim kroczem;/leci cos mi brazowego oby nie ropa;/
wszyscy mowia ze to resztki krwi ;/
no nie wiem...
czasami tak kuje swedzi ...
My chrzcimy 26.12.tak zdecydowalam.niby swieta ...wydatek..no ale ja nie licze na prezenty a na "godne ochrzczenie"syna...bo juz slysze komentarze ..to swieta to chrzciny podwojny wydatek...;/
uwaga moj syn zasnal .ciekawe na ile.;D
oj Kocham Go...ale czasem juz jestem zmeczona...ale to chyba jak kazda z nas.
moj syn lubi wydawac dziwne dzwieki a jego minki he bezcenne <3<3<3!!!
a Iva fotki malej z tatusiem super ;p ten facet ma to cos ;D
wczoraj na spacerze maly ladnie spal...nic go nie ruszalo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Kinga nie doluj sie kochana probowalas dalas z siebie wszystko nie udało sie karmić piersią trudno Najwazniesze by Miki był zdrowy i pojedzony Wiadomo ze sie pewnie zawiodlas bo planowalas inaczej ale czasem tak bywa Grunt żebyś sie nie zalamywala bo zmiki potrzebuje szczęśliwej mamusi!
Slonko Paula dokładnie jak Iva napisała ty na każdej fotce inaczej wygladasz a na żywo pewnie jeszcze kompletnie inaczej! I szacunek z cycem na plantach! Swoją droga uważaj kochana żeby tak nie przeziebic piersi! No i zolwik dla Piotrusia i jaki on duży na tej ostatniej fotce A na drugiej widać jakie ma jasniutkie włoski czy mi sie wydaje?
Iva z każda fotka Lusia coraz bardziej wydaje mi sie podobna do Barta! A minka na drugiej fotce bezcenna Muszę wrzucić wam fotkę mojego bobusia jaka ma głupia minke i zaraz po niej była kupka hehe
U mnie mojemu Kacperekowi dopiero teraz zaczynanaja sie podobać spacerkj Musiał chyba do nich dorosnac tam jak i do kąpieli tez już nie ma płaczu Za to zaczyna sie ryk jak wyciągam z wanienki No ale jak owine recznikiem już jest lepiej! A u ciebie Martus sie poprawilo z kapielami?
Natka Ja dawalam malemu infacol ten co Iva tez I malmu bylo lepiej Nie idealnie ale lepiej Stwierdzilam ze przejde na bobotic bo na necie bardzo chwala I bylo gorzej maly nie spal w dzien ani troche a w nocy spal ale strasznie niespokojnie plakal przez sen wiec wrocilam do infacolu i maly o wiele spokojniekszy! Nie spi juz tyle przez dzien co kiedys ale to pewnie dlatego ze coraz starszy to coraz mniej będzie spał w dzień oby ten sen nocny mu tak został jak ma! Chociarz dobrze ze pospi z trzy godzinki łącznie w ciagu dnia to i tak lepiej niż przy boboticu wogole!
Karola brązowa wydzielina to normalne Ja tez miałam brązowa teraz mam żółta co prawda sladowe ilości ale jednak wkladke muszę miec!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia1919
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekam na moja kruszynkę
- Posty: 1324
- Otrzymane podziękowania: 0
Udalo mi sie na Wrzesniowkach na FB wstawic fotki malego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Kurcze jak tak czytam o tych waszych maluszkach płaczących przez wiele godzin to dochodzę do wniosku że mam złote dziecko... tak na dobrą sprawę Antoś za dużo nie płacze raczej sobie marudzi ale przytulenie, pogłaskanie po główce czy ponoszenie na rączkach zawsze pomaga... mam nadzieję że tak zostanie
Wogóle to chciałam się pochwalić że od 4 dni mam nowy sposób wieczornego usypiania antosia... a mianowicie kładę się z nim do łóżka i głaszczę go po główce albo nosku tak długo aż zaśnie... trwa to ok 10min i w nocy jak się obudzi robimy to samo nawet nie wiecie jaka to ulga dla moich rąk
Iva, Iwonka wybaczcie ale te wasze pociechy to kropla w krople tatusiowe klony... niestety ja też jeszcze nie usłyszałam żeby moje dziecko miało coś ze mnie więc łączę się z wami w "bólu"
Donatka kurcze dupiato z tym podjeściem rodzinki do chrzestnych jednej plci przecież lepiej żeby maluszek miał kogoś bliskiego za chrzestnych niż osobe z "ulicy" bo tak tradycja nakazuje...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Słonko przyłączam się do resaty prawdziwy kameleon z ciebie... ale o tym już kiedys pisałam
Kinia kochana nie łam się próbowałaś i to jest najważniejsze... ty i miki macie być szczęśliwi a nie na siłę coś robić i się męczyć! mam nadzieję że dzis już lepiej
Dobra okruszki Antoś sobie drzymie z tatuśkiem (tatuś po nocne zmianie) więc uciekam pod prysznic i jakieś śniadanko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nike84
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 888
- Otrzymane podziękowania: 0
kocham cie współczuję chrzcinowego cyrku u nas podobna sytuacja była jak organizowaliśmy ślub, dlatego domyślam się co przechodzisz. Swoja drogą u nas pewnie też będzie ciekawie jak zabierzemy się za organizację chrzcin. Na razie jest wielkie halo dlaczego dopiero na wiosnę a nie od razu
Agamo u nas z kąpelami różnie - ostatnio była kąpiel idealna, zero płaczu, zero krzyku. Wczoraj z kolei zaczął swoja histerie dopiero jak go zaczęłam mleczkiem smarować, wiec na szybko go ubierałam a mąż w tym czasie robił już mleko. Także mam nadzieję, że powoli będzie sie to u niego normować
Iva kapitalne fotki z tatusiem
Kurcze któraś z was kiedyś pisała, że miała ochotę wyrzucić swojego dzieciaczka przez okno i ja chyba dzis przeżyłam to samo. W nocy w sumie spałam może z godzinę Kacperek za cholerę nie chciał iść spać, cały czas marudził. U mnie na rękach zasypiał ale jak tylko go odłożyłam zaczynał histeryzować. Z tej bezsilności i zmęczenia dopadła mnie taka złość że musiałam na chwilę zostawić Kacperka w łóżeczku a sama w drugim pokoju musiałam się wypłakać, bo nie chciałam go w złości brać na ręce. Miałam potem takie wyrzuty sumienia, że się na niego zezłościłam ze znowu się popłakałam Masakra jakaś... Jeszcze w dodatku od północy zrobił już 3 kupy i oczywiście zaczynam się martwić czy możne chory nie jest, bo nigdy tyle kup nie walił w tak krótkim czasie
Na razie Kacperek w końcu zasnął, ja na szybko kończę bułkę i idę spać bo ledwo na oczy widzę. I oby po przebudzeniu było już lepiej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.