BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 2 miesiąc temu #763700 przez karolcia1919
przepraszam ze ja Tylko zawsze o sobie i malym...czytam was ale jakos skuoic sie ostatnio nie moge ..wybaczcie;/


widze ze problem karmienia u nas goruje...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #763702 przez Alivva
Donatka,no ma ta moja zołza apetyt,ma :)
Obżarta po tacie :P
A co do wit K to ja mam osobno D i K i jak tylko zaczęłam dopajać mm to K poszła w odstawkę. Kupiłam opakowanie za 38zł i lezy :P ale kuzynka za 2 tyg rodzi to juz jej pisałam,że nie ma K kupowac bo jej wyślę. jej się przyda a u mnie by się tylko zmarnowało...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #763712 przez agamo
Hmmm u nas wogole nie mówią nic o podawaniu witamin i teraz sie zatanawiam A dawali u was maluszkom w szpitalu zastrzyk z witamina K bo u nas mały dostał i sie zastanawiam czy to nie dlatego nie musi potem dostawać a co do wit D to już wogole nie mam pojęcia! A jak ja podajecie i ile? I jak długo trzeba podawać?

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #763720 przez Kasia :]
Donatko, z tymi witaminkami, to położna nam kazała dawać K i D, jak nie dajemy Zosi mm więcej niż 100ml. Jeśli zjada mniej, to dawać. A jakie mogą być skutki uboczne przedawkowania, wiesz może? :unsure:

Agamo, jeśli chodzi o dawkę to wszystko zależy od firmy. Ja mam takie z dozownikiem, że od razu do dziubka pakuję, to dwa naciśnięcia. Kropelki mamy akurat, że tylko jedną kropelkę na dzień. Wszystko zależy. I słyszałam, że do 3 miesiąca trzeba podawać, żeby ciemiączko się ładnie zrastało.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #763733 przez zuzuzanta
Iva mam pytanko: czy jak przygotowujesz mleko do podania na spacerze, to robisz je dużo cieplejsze, czy już w takiej temp. jak do podania dziecku? Pytam, bo widziałam że butelkę masz z Tommee, więc pewnie opakowanie termiczne masz z tej samej firmy.


Kasia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #763740 przez Nubi
Hej
Wracam i po tym koszmarze nawet spacer z Zo zaliczyłam, nie wiem czy był to dobry pomysł bo halny szaleje.

Aga poki co gorna granica karmienia jak dla mnie to 2 lata... Jak wczesniej los tego nie zmieni, nie po to sie poce teraz zeby zaraz przestawac ;p

Kinga, nie panikuj, sluchaj siebie, masz watpliwosci to dzwoń do kogoś zaufanego, pytaj tutaj albo poradni laktacyjnej ( jak nie masz w poblizu swojej to dzwon 12 622 92 42 to nr do krk przyszpitalnej czynne pn-pt 9-12, dzis mozesz zadzwonic odbierze polozna z patologii i tez doradzi jezeli chcialabys jeszcze sprobowac z karmieniem piersia) ;) btw tez nie mam instrukcji, pewnie dlatego wpakowalam soe w to cholerne zapalenie i brodawki!


Kontynuujac temat karmienia, piszecie ze dziecko sie nie najada, tez mam czasem takie wrazenie. Zo budzi się po 3 godzinach i panikuje, dwa razy na dobe ma dluuuuugie karmienie: dzisiaj trwalo od 4.30 do 8 rano z obydwoch piersi, z malymi kilkuminutowymi przerwami na drzemke i przerwami na podnoszenie zeby sie beklo albo ulalo, ulewa nie duzo naszczescie. Pozniej o 8 zasnela i do 11 spala- poltorej godziny karmienia, bawienia i zmiana pieluchy i spi znow 3 godziny... Potzrebuje wiecej zarcia ewidentnie, poza tym zly zwyczaj usypiania przy cycusiu nam sie wkradl i teraz to kolejny powod dla ktorego tak dlugo wisi przy dystrybujcji.

Iva dzis tez planowalam malej zalozyc sukieneczke, tyle ze jeszcze chwile postawie na wygode i jak przekroczymy magiczny miesiac to sie postroimy.

Natalia nie chwalilam sesji, widzialam, podoba sie... Profeski nie zrobie ale mam w planie popracowac samowyzwalaczem, ciekawe co z tego wyjdzie :laugh:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jestem mamAsią

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #763744 przez iwonta_kg
Ja daje juz tylko witamine D.

A jesli chodzi o mleko na wynos to nalewam wrzatku do termosiku (ma 0,5l), do mniejszej butelki chodniejsza wode, druga pusta no i mleko w dozowniku. I jak maly zglodnieje to szukamy miejsca do nakarmienia i robimy mlecznego drinka :) a jak nie ma to sprintem do domu ;)

Iva Lusia slicznie wyglada :)

Nubi Zosia tez sliczniutka :)

To i ja pokaze mojego spiacego krolewicza :)



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #763759 przez nefeli
Agamo u Nas tylko zastrzyk w szpitalu,pozniej nikt dzieciom nie podaje...pytalam pediatrow...odpowiedz ze witamine D czerpie sie w wystarczajacej ilosci przebywajac na dworze,a K od 2tygodnia jest wytwarzana w jelitach...wiec glupota jest podawanie...podal mi w dawkach ile jest w tabletce-kropelkach tej D a ile po 10 minutach na dworze...wiec to tylko takie reczej naciaganie na kase rodzicow,bo dawka jest znikoma ;)...8 lat temu u mojego syna bylo tak samo...
Dajac mm to juz wogole sie nie podaje zadnej z tych witamin,w Polsce karmiac mamusiowym karza podawac...
Kacperek i Zosia sliczne robaczki,wycalowac od Cioci prosze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #763764 przez nefeli
Oj Agamo ja tez mam juz cykora co bedzie z dziennym spaniem,dzis zasnela w hustawce sluchajac swierszczy,a rano na balkonie w samym bodziaku na slonku,bo dzis mamy lato :),
Iwonka z tym mlekiem przerabane...mi sie czesc wylewa w stanik,a resztki odciagne,ale uzbieram maks 70 wiec do dupy tak sie meczyc,bo mala je 100-120...ale w nastepna sobote mam gina,wiec wezme chyba tabletki na zatrzymanie :(
Aluska sliczna jestes w tej sukience,my mamy z tej samej seri z zajacem i tez rozik :) zalozylysmy na wyjscie ze szpitala ..po kostki byla :) no i wtedy mozna bylo bez rajstopek...jakos teraz sobie nie wyobrazam meczyc sie z zalozeniem na te malenkie nozki rajstop
Agamo w Krakowie mam rodzine...jezdzilam zawsze w wakacje jako dziecko...zawsze byl smiech z roznych wyrazow( idziemy na pole :)-u nas pole to na wsi,w Krakowie jak dzieci szly na dwor tak mowily,albo jadly pomadki-czekoladki...no i to Krakowskie zaciaganie ej ze noooooooo ;) )
Ach teskni mi sie za Krakowem,ze 20 lat nie bylam :(
Donia ja jestem zla na siebie z tym smokiem ze hej...oj zla...tez latam co 5sekund

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #763786 przez donata
Kasia :] napisał:

Donatko, z tymi witaminkami, to położna nam kazała dawać K i D, jak nie dajemy Zosi mm więcej niż 100ml. Jeśli zjada mniej, to dawać. A jakie mogą być skutki uboczne przedawkowania, wiesz może? :unsure:

Agamo, jeśli chodzi o dawkę to wszystko zależy od firmy. Ja mam takie z dozownikiem, że od razu do dziubka pakuję, to dwa naciśnięcia. Kropelki mamy akurat, że tylko jedną kropelkę na dzień. Wszystko zależy. I słyszałam, że do 3 miesiąca trzeba podawać, żeby ciemiączko się ładnie zrastało.


Kasiu, witamina K w nadmiarze może spowodować pojawienie się żółtaczki, uszkodzenie tkanki mózgowej i niedokrwistość.

No, ja kilka razy dałam więcej niż 100 ml mm i witaminki :cheer: Ale teraz jak już wiem, to zrezygnuję z witaminy K.

Ogólnie witaminę K daje się dziecku do 3. miesiąca życia przy wyłącznym karmieniu piersią. Przy niedoborze mogą pojawiać się krwotoki. A witamina D jest produkowana w połączeniu ze słoneczkiem, ale czytałam, że jeśli chodzi o Polskę i nasze warunki klimatyczne, to za mało jej się produkuje i trzeba podawać dziecku, żeby miało odporność, prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego itd. Także ja będę podawać samą witaminę D raz dziennie do roku życia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #763806 przez kocham_cie
Hej cioteczki to i my ślemy pozdrowienia z dziejszego spacerku :kiss:

Alusia jaka lalunia w sukienusi.. kurcze czasem wam zazdroszczę tych sukieneczek, opasek i różu... może kiedyś będzie mi jeszcze dane mieć taką księżniczkę ;)

Nubi... walcząca z ciebie mamuśka... i myślisz o karmieniu Zo aż 2 lata :cheer: wow ja mam nadzieję że wytrzymam chociaż pół roku... choć już słyszałam że wyrodna ze mnie matka bo mam pokarmu jak dla bliźniąt i powinnam karmić jaki najdłużej :huh: zobaczymy jak to będzie ale jakoś nie wyonbrażam sobie że podbiega do mnie dziecko i wyciąga sobie mojego cyca przy ludziach bo jest głodne :cheer: :cheer: :cheer:
kurcze ależ te nasze maluszki rosną dopiero co Zosia na świat przyszła a już taka duża dziewczynka :kiss:

Iwonka a skąd macie takiego fajowego rampersa???

Magda M


Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #763825 przez Nubi
Ale mamy ładne dzieci <3
Magda tez srednio widze samowolke w jedzeniu cyca, bardziej mysle o wieczornej rutynie, na pewno od roku cyc bedzie ograniczony, a jezeli go ogranicze to zobaczymy jak laktacja wytrzyma. :)

Daga jak Ci zazdroszcze ze mozesz mala w bodziaczku na taras wystawic! Dzis polska zlota jesień i nie powinnam narzekac ale mimo wszystko chcialo by sie lata.

Jestem mamAsią

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #763836 przez Alivva
zuzuzanta napisał:

Iva mam pytanko: czy jak przygotowujesz mleko do podania na spacerze, to robisz je dużo cieplejsze, czy już w takiej temp. jak do podania dziecku? Pytam, bo widziałam że butelkę masz z Tommee, więc pewnie opakowanie termiczne masz z tej samej firmy.


Dokładnie tak Kasiu. I butla i opakowanie mam z TT. Zazwyczaj wychodzimy po karmieniu więc mleczko robię gorące,jak czasem marudzi mi wcześniej niż po 3 godzinach bo np nie wypiła wcześniej swojej porcji to wyjmuję butlę ciut wcześniej z termo i na dworze wystygnie ;)
W sumie raz tak zrobiłam... a po 3 godzinach to mleczko jest takie już do wypicia. Dodam,że moja mała pije mleko w temperaturze nie 37 stopni a 45. Takie jej bardziej podchodzi. Chyba,że w mieszkaniu jest b.ciepło to chłodniejsze... wszystko zależy od "czegoś tam" ;)

Aga nam kazali podawać wit D do 6mca (dawka 400 j.m. na dobę) a potem jakieś omega coś tam z dha do roku conajmniej (można dłużej)
Ja mam takiehttp://www.doz.pl/apteka/p48613-D-Vitum_Witamina_D_dla_niemowlat_kapsulki_twist-off_36_szt i wyciskam jej do dziubka zawartośc jednej kapsuły ale teraz mi się będzie kończyć to rozejrzę się za jakimiś kropelkami :)
Kasia,jakie Ty podajesz?? Możesz nam tu linka podrzucić??

Alicja dziś marudzi od 14...wiecznie coś jej nie pasi. Oczywiście musiała swoją piękną sukienusię ochrzcić wymiocinami bo jak inaczej a teraz...pospała 30minut i znów ryk....
a tata dziś do bólu na tej swojej kamienicy więc pewnie wróci po północy a jutro już wyjeżdża...ech
Ale placek (włoski z jabłkami) zrobiłam :D

Daguniu-nasza sukienusia niby też na 56 a widac jaka jej wielka :) Mamy do tego bluzę dwustronną z kapturkiem :) A rajtki ma takie mięciusie fajne i tak się ciągną (rozmiar 56) że mogę je podciagnąc pod same pachy hahaha no i na nóziach nawet nie sa obcisłe bo te nózie jeszcze takie cienkie :P

Tak czytam o tych słówkach krakowskich :) i mi się ten cumel przypomniał :) u nas się mówi NUPEL hahaha ale nie wiem czy to stąd (wielkopolska) cz raczej ze Świecia skąd pochodzę :)

I Kacperek i Antonio super przystojniaki na spacerkach :)
Madzia będe 3mać kciuki za to,żeby było Ci dane stroić kiedyś córunię w RÓŻ :)
Znów mi się przypomina jak ja byłam nastawiona na anty róż hahaha pamiętacie??? :D
Ale Bart to samo...nie będziemy jej w róż ubierać a kupił jej dresik jaki??? no różowy bo jak mówi-bo ona tak słodko w rózowym wygląda :D

Sezon na Misia leci i ten kochany miś BOGUŚ :)
Ciekawe,co u Agi i Bogny...nic się nie odzywa a tęsknię za tą małpą...


Oj przepraszam...Zośke pominęłam a ona tak ślicznie pozdrawia :)
Buziaki Zo :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #763838 przez iwonta_kg
Nefeli ja bralam tabletki na zatrzymanie pokarmu po pierwszej ciazy i mialy okropne skutki uboczne... :( za granica pewnie dostaniesz inne ale dzialanie maja pewnie podobne. krecilo mi sie w glowie, wymiotowalam, bolala mnie glowa i piersi i bylam nerwowa - mowie ci koszmar! bralam je jakis miesiac po porodzie. powinnam dluzej ale nie wyrabialam przez te skutki uboczne :dry: więc jesli nie musisz to ich nie bierz. lepiej spuszczac pokarm do zlewu niz meczyc sie z tymi tabletkami.

Madzia dresik kupiony w H&M ale daaaawno temu już. jak w pierwszej ciazy bylam to siostra kupiła.
Antoś tygrysowy słodziaczek :laugh:



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #763843 przez iwonta_kg
Byliśmy dziś na jesiennym spacerku w parku nadmorskim :laugh:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl