BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 9 miesiąc temu #613021 przez Villemo
ninka333 napisał:

Villemo napisał:

hhaha ja mam odwrotny problem rozepchało mnie strasznie :-) Wyglądam śmiało na 6-7 miesiąc i chyba nadal jestem tu dominatorką jeśli chodzi o wielkość brzuszka :-)

:side:


Mnie też strasznie wypchnęło do przodu :) Moja lekarka jak byłam 13 marca to była zaskoczona wielkością brzucha, a jej położna pytała się mnie czy ruchy czuje :) dopiero później jak spojżała, że to 13 tydz to wielkie oczy zrobiła :) Tak na 7 mc spokojnie wyglądam :) Aż strach pomyśleć jak będzie w 9 mc.
A dziś dodatkowo mam jakieś wzdęcie - pewnie po tej glukozie :([/quote]

To zupełnie jak szłam na usg w 12 tc... Zaczęłam się rozbierać pewna, że będę miała dopochwowe a lekarka do mnie, że będzie przez brzuszek. Na to ja, się zapytałam czy na pewno bo to dopiero 12 tc a ona do mnie o rany a ma pani brzuszek tak na 18 tc no to w takim razie dopochwowo :) No i tendencja wzrostowa jak na razie się utrzymuje a na wadze jest już 1 kg na plus :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #613025 przez MyMelange
Ja tam za jakis czas smigne sie zafarbowac i podciac koncowki. Zapuszczam wlosy od paru lat, wiec skracanie nie wchodzi w gre,


Z dobrych wiesci - odebralam krew mojego chlopa i ma AB Rh- hurrrraaaaa, nie mamy konfliktu tralalalal

Prawdziwa milosc zaczela sie 4.10.2013 :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #613028 przez Villemo
papi88 napisał:

ja wrocilam wlasnie od fryzjera scielam wlosy do ramion tak mi teraz zal :( ale co tam odrosna a wygodniej bedzie je mi teraz myc umowilam sie tez na sciaganie koloru jak szalec to szalec :)
zapisalam sie tez na usg połówkowe i 4d i kurcze w ten sam dzien mam poczatek zajec w szkole rodzenia i jestem zla bo nie bede na pierwszych zajeciach :dry:


Papi jeszcze docenisz tą wygodę zobaczysz :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #613033 przez SerekWaniliowy
Dzięki ninka333 za wyrozumiałość :blush:

Dziś zaczęliśmy 19 tydzień, właśnie próbuję wkleić jakiś suwaczek, ale to dla mnie czarna magia więc pewnie trochę to potrwa, ale mąż już w drodze do domu to pomoże ;)

Ja leżę w domu już od początku grudnia, właśnie z powodu anemii i na głowę mi już pada to nicnierobienie i kiedy okazało się, że wyniki się poprawiły i mogę wracać do pracy to dostałam potwornych bóli podbrzusza i dowiedzieliśmy się, ku uciesze męża, że zostaniemy rodzicami :) tyle, że musiałam zapomnieć o pracy.

Ja przez pierwszy miesiąc to byłam w szoku, lekarz mnie ostrzegał, że może być problem i żebyśmy sobie dali 2 lata na próbę, że trzeba być cierpliwym, a tu rachu ciachu, młody mąż :woohoo: złoty strzał i dzidziuś w drodze :)

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #613035 przez ninka333
fajne zdjęcia znalazłam :) a u nas już niedługo 5 mc

córeczka ALICJA
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #613037 przez ninka333
ninka333 napisał:

fajne zdjęcia znalazłam :) a u nas już niedługo 5 mc


córeczka ALICJA
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #613040 przez MyMelange
Moje brzucho :)


Prawdziwa milosc zaczela sie 4.10.2013 :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #613053 przez Villemo
SerekWaniliowy napisał:

Dzięki ninka333 za wyrozumiałość :blush:

Dziś zaczęliśmy 19 tydzień, właśnie próbuję wkleić jakiś suwaczek, ale to dla mnie czarna magia więc pewnie trochę to potrwa, ale mąż już w drodze do domu to pomoże ;)

Ja leżę w domu już od początku grudnia, właśnie z powodu anemii i na głowę mi już pada to nicnierobienie i kiedy okazało się, że wyniki się poprawiły i mogę wracać do pracy to dostałam potwornych bóli podbrzusza i dowiedzieliśmy się, ku uciesze męża, że zostaniemy rodzicami :) tyle, że musiałam zapomnieć o pracy.

Ja przez pierwszy miesiąc to byłam w szoku, lekarz mnie ostrzegał, że może być problem i żebyśmy sobie dali 2 lata na próbę, że trzeba być cierpliwym, a tu rachu ciachu, młody mąż :woohoo: złoty strzał i dzidziuś w drodze :)

ja tez mialam miec problemy ze wzgledu na znaczne tylozgiecie szyjki macicy a w pierwsza ciaze zaszlam w pierwszym cyklu staran a w druga w 3 :-)

Kinia piekny malutki zgrabniutki brzuszek :-D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #613056 przez ninka333
SerekWaniliowy napisał:

Dzięki ninka333 za wyrozumiałość :blush:

Dziś zaczęliśmy 19 tydzień, właśnie próbuję wkleić jakiś suwaczek, ale to dla mnie czarna magia więc pewnie trochę to potrwa, ale mąż już w drodze do domu to pomoże ;)

Ja leżę w domu już od początku grudnia, właśnie z powodu anemii i na głowę mi już pada to nicnierobienie i kiedy okazało się, że wyniki się poprawiły i mogę wracać do pracy to dostałam potwornych bóli podbrzusza i dowiedzieliśmy się, ku uciesze męża, że zostaniemy rodzicami :) tyle, że musiałam zapomnieć o pracy.

Ja przez pierwszy miesiąc to byłam w szoku, lekarz mnie ostrzegał, że może być problem i żebyśmy sobie dali 2 lata na próbę, że trzeba być cierpliwym, a tu rachu ciachu, młody mąż :woohoo: złoty strzał i dzidziuś w drodze :)



Tak to najczęściej już jest ,że jak się człowiek nastawi że będzie szybko to się ciągnie i nie wychodzi a jak z dystansem to "rachu ciachu" i juz jest.
U nas z pierwszym dzieckiem mówili nam, że nie będziemy mieć dzieci, bo miałam ogromne problemy hormonalne i właściwie brak miesiączek, a o owulacji to nie było mowy, cciągle jakieś torbiele krwotoczne mi się tworzyły i pękały itd. Brałam tabletko ok 4 lata, bo mi kilku lekarzy powiedziało, że wejde w menopauze jak nie będe brać. I w pewnym momencie stwierdziliśmy, że odstawie i zobaczymy. Znalazłam bardzo fajną panią doktor, która się podjęła i powiedziała że spróbujemy (ale szanse dawała znikłe), ale bez zadnego nastawienia że coś się uda bo przecież tylu lekarzy nie może się mylić i kazała mężowi zrobić badania oglne + nasienia, żeby było wiadomo, ze chociaż u niego ok. Zanim porobiliśmy badania to okazało się że mąż ma nowotwór złośliwy, który wpływa na jego hormony płciowe i ma bardzo złe wyniki nasienia, a 2 tyg później że ja jestem w ciaży!!!! Całą ciąże walczyliśmy ale walkę z nowotworem wygraliśmy (na porodówce się smialiśmy z męzem, że syn ma więcej włosów niż tatuś, który był łysy jak kolano) Nikt nie umiał tego wyjaśnić jakim sposobem się to stało - cud. Ten cud ma prawie 2 lata, a za pół roku będzie miał siostrzyczke, która zmajstrowaliśmy w pierwszym cyklu starań tuż po odebraniu wyników nasienia męża, które wyszły idealnie :) Moje hormony też się naprostowały i miałam cykle co 30 dni. :) Tak miało byc !!!

córeczka ALICJA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #613071 przez Villemo
ninka333 napisał:

SerekWaniliowy napisał:

Dzięki ninka333 za wyrozumiałość :blush:

Dziś zaczęliśmy 19 tydzień, właśnie próbuję wkleić jakiś suwaczek, ale to dla mnie czarna magia więc pewnie trochę to potrwa, ale mąż już w drodze do domu to pomoże ;)

Ja leżę w domu już od początku grudnia, właśnie z powodu anemii i na głowę mi już pada to nicnierobienie i kiedy okazało się, że wyniki się poprawiły i mogę wracać do pracy to dostałam potwornych bóli podbrzusza i dowiedzieliśmy się, ku uciesze męża, że zostaniemy rodzicami :) tyle, że musiałam zapomnieć o pracy.

Ja przez pierwszy miesiąc to byłam w szoku, lekarz mnie ostrzegał, że może być problem i żebyśmy sobie dali 2 lata na próbę, że trzeba być cierpliwym, a tu rachu ciachu, młody mąż :woohoo: złoty strzał i dzidziuś w drodze :)



Tak to najczęściej już jest ,że jak się człowiek nastawi że będzie szybko to się ciągnie i nie wychodzi a jak z dystansem to "rachu ciachu" i juz jest.
U nas z pierwszym dzieckiem mówili nam, że nie będziemy mieć dzieci, bo miałam ogromne problemy hormonalne i właściwie brak miesiączek, a o owulacji to nie było mowy, cciągle jakieś torbiele krwotoczne mi się tworzyły i pękały itd. Brałam tabletko ok 4 lata, bo mi kilku lekarzy powiedziało, że wejde w menopauze jak nie będe brać. I w pewnym momencie stwierdziliśmy, że
odstawie i zobaczymy. Znalazłam bardzo fajną panią doktor, która się podjęła i powiedziała że spróbujemy (ale szanse dawała znikłe), ale bez zadnego nastawienia że coś się uda bo przecież tylu lekarzy nie może się mylić i kazała mężowi zrobić badania oglne + nasienia, żeby było wiadomo, ze chociaż u niego ok. Zanim porobiliśmy badania to okazało się że mąż ma nowotwór złośliwy, który wpływa na jego hormony płciowe i ma bardzo złe wyniki nasienia, a 2 tyg później że ja jestem w ciaży!!!! Całą ciąże walczyliśmy ale walkę z nowotworem wygraliśmy (na porodówce się smialiśmy z męzem, że syn ma więcej włosów niż tatuś, który był łysy jak kolano) Nikt nie umiał tego wyjaśnić jakim sposobem się to stało - cud. Ten cud ma prawie 2 lata, a za pół roku będzie miał siostrzyczke, która zmajstrowaliśmy w pierwszym cyklu starań tuż po odebraniu wyników nasienia męża, które wyszły idealnie :) Moje hormony też się naprostowały i miałam cykle co 30 dni. :) Tak miało byc !!!

ninka takie historie jak wasza sciskaja za serce. Duzo zdrowia dla Twojego meza!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #613130 przez papi88
moja tesciowa do mnie tak samo aby nie obcinac i nie farbowac bo nie mozna az mnie wkurzaja takie glupie zabobony cale szczescie ja ani moj partner nie wierzymy w takie glupoty i uwazam ze wszystko trzeba z umiarem przeciez wlosow nie bede farbowac co miesiac a pozatym farby fryzjerskie sa mniej intensywne niz te sklepowe ktore wala niezle
mam znajoma ktora tak zwariowala w ciazy ze zadnych kremow nie stosowala,perfum nic a o fryzjerze nawet nie bylo mowy i nie to ze miala mdlosci poprostu mowila ze wszystko szkodzi tlumaczy jej szalone zachowanie tylko to ze baardzo dlugo starala sie o ciaze i pewnie byla pozniej mega przewrazliwiona

a zmieniajac temat dziewczyny ja zwariuje od 3 dni wrocily mi mdlosci!od kiedy zjadlam pomarancze

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #613213 przez iwonta_kg
papi88 napisał:


a zmieniajac temat dziewczyny ja zwariuje od 3 dni wrocily mi mdlosci!od kiedy zjadlam pomarancze


Ja raz wymiotowalam po pomaranczach i od tamtej pory ich nie jem. Wogole jak pojechaliśmy na świąteczne Sniadanie to mojej siostry to siedziałam przy stole z pustym żołądkiem czekając na resztę gości. I postanowiłam sie napić herbaty z cytryna... Wszyscy przyszli, zaczeli jesc a ja?? Wylądowałam z głową w kiblu a przy stole jadlam suchy chleb i popijalam gorzką herbatą... Święta do Dupy... Nic nie zjadlam! A jedzenia bylo po pachy!



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #613221 przez papi88
mam pomysl zmierzmy sobie brzuszki :) aby porownac ktora ma najwiekszy bo na zdjeciach nie zawsze mozna porownac ja mam ok 86 cm mierzone na wysokosci zaraz pod pępkiem (mierzyłam metrowka wiec moze nie byc az tak dokladnie)

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #613255 przez kalina
ja mam 78cm. moze was to pocieszy ale. tez mam mdlosci dzis. na razie nie wymiotuje ale nieduzo brakuje. na razie przeszla mi ochota na pomarancze wiec to nie przez to. w ogole chyba kiepski dzis dzien jezeli chodzi o samopoczucie.. dodatkowo przedtem drugi raz w ciazy- 1z 3tyg temu- pociemnialo mi przed oczami i nieduzo brakowalo zebym zemdlala. teraz przynajmniej nauczylam sie wode przy sobie nosic bo za pierszym razem to mnie jakas pani dawala wode do wypicia zeby sie poprawilo bo bym odplynela. i wtedy przez tydzien sie bez meza nie ruszalam:-) chyba znowu musze uwazac.

:-) wlasnie sie zorientowalam ze juz sie 17tydzien wczoraj zaczal.. kurcze szybciutko idzie



[img]http:// www.zapytajpolozna.pl/ components/com_widgets/ view.php?sid=61621 [/
url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #613259 przez niagara
Dziewczyny ale się dzisiaj rozpisałyście :silly:
Witam Serek waniliowy, fajnie, że dołączyłaś :) Coraz więcej nas :laugh: Na kiedy masz termin? Znasz już płeć?
Papi fajnie, że zmieniłaś fryzurę, ważne żebyś Ty się dobrze czuła :) Mi też wizyta u fryzjera ciągle chodzi po głowie ;)
Ja na wysokości pępka mam 94cm, która da więcej? :silly:

Kurcze nie mówcie mi, że przytyłyście tylko po 1kg, bo ja w kompleksy jakieś wpadnę... Zawsze byłam w miarę szczupła, a teraz już się w żadne ciuchy nie mieszczę :( Dzisiaj to aż się poryczałam, jak przymierzyłam sukienkę, w której miałam jutro iść na 18-stkę i nie dopięłam się w biuście :( Musiałam nową kupić. I tak dobrze, że przymierzyłam ją dzisiaj, a nie jutro przed samym wyjściem. Nie wiem co bym wtedy zrobiła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl