- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2013 =)
Mamusie wrzesień 2013 =)
- kalina
- Wylogowany
- gadatliwa
mi sie nie chce wstawac wiec sie bycze w lozeczku.. widze ze dzis pogoda lepsza bo przynajmniej nie leje. mam nadzieje ze jutro bedzie jeszcze lepiej bo mi sie grila chce i sie juz wprosilam do rodzicow na weekend:)
Villemo ciesze sie ze wszystko w porzadku z malenstwem
Magda szkoda imprezy ale moze lepiej ze sobie odpoczniesz niz jakbys miala zle sie czuc. ja mam w czerwcu 2 wesela i sie bije z myslami czy isc bo niby nie tak daleko ale czasem mam problem z przejechaniem kilku km a tu trzeba bedzie jakies 30 i 40km. akurat wszystkim sie zenic w wakacje zachcialo bo mam w sumie teraz 4 weselicha. a dawno nie bylo zadnego. ale przed porodem to juz raczej sobie odpuszcze zebym nie zaczela rodzic w trakcie bo to panna mloda powinna byc glowna atrakcja a nie ja:)
Magda powodzenia w pracy. obys sie nie przemeczyla za bardzo
Serku tez mam ostatnio manie zapominania. wydaje mi sie ze cos podlaczylam a sie okazuje ze nie. albo czasem nawet zapominam czy gdzies dzwonilam jak mialam w planach albo czy cos powiedzialam. irytujace
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- papi88
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 827
- Otrzymane podziękowania: 0
juz czytałam ze sie dostanie za nie odzywanie sie
ja jestem ta majowka umeczona codziennie gdzies jestesmy wczoraj o 01;00 wrocilismy z grila a dzis znow na grila idziemy.na dodatek przyjezdza druga ciotka ze stanow bo ich mama zmarła i mamy im pomoc troche ogarnac te przygotowania pogrzebowe.
jeszcze wroce do poniedzialkowej wizyty a wiec wyszła mi anemia wiec dostalam zelazo,dostalam tez zlecenie na glukoze 75,na wadze mam +2kg mimo ze brzuch juz spory i pozatym wszystko ok z dzidzia.
teraz ide sie zdrzemnac bo nie wysiedze na tym grilu dzis a w dodatku taka pogoda
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74
Iwonta smacznego wygląda apetycznie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monika23083
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 672
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kalina
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
zapachy takie w domu że poezja szkoda że nie moge wam tego pokazać mięsko cudownie pachnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nefeli
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1039
- Otrzymane podziękowania: 0
Szkoda ze u Was taka bleeeeeeeee pogoda,wczoraj jak gadalam z mama i cos mi o jakims dziecku nawijala ze w czapeczce,a ja w szoku,ze jakto w czapkach chodzicie???
Ja sie tutaj praze,poki co siedze na tarasie jak jest chlodniej,ale co raz wpada jakis wielki zuk albo co innego latajacego a ja w pisk i takie uroki tarasu,wole plaze tam jako tako nic nie atakuje,jakas wazka sobie bzyknie ale nie zaczepia
Kinia juz 20 stka ach ja juz chce 21 pozniej 28 a najlepiej 32 ... zero cierpliwosci
No i dzis mierzylam ciuszki letnie,totalna porazka,mam grila w niedziele i we wtorek kolacje wieczorkiem a w getrach nie wystapie przy 35' upalu ... odwieczny problem kobiety w co sie ubrac w ciazy sie nasila
Laseczki czy ktoras tutaj pali albo palila,tak sie kiedys zastanawialam?
A kawke pijecie? ja juz zaczelam sezon kawowy bo lato bez kawy to nie lato,no i glupio w upale siedziec w kawiarni przy herbacie,zreszta oni tu herbaty jako tako nie pija.
Ale bym zjadla polskich wypiekow,a wy tylko sie znecacie nade mna tymi slodkosciami.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monika23083
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 672
- Otrzymane podziękowania: 0
Iwonka to zaszalalas z tym ciachem piekne,piekne...ja mam zepsuty piekarnik do czasu naprawy nic nie moge zrobic a i tak za czesto nie robilam przyznam sie jakos musi mnie dopasc zebym ciasto upiekla,ale w niedziele zrobie sernik na zimno
Szkoda ze u Was taka bleeeeeeeee pogoda,wczoraj jak gadalam z mama i cos mi o jakims dziecku nawijala ze w czapeczce,a ja w szoku,ze jakto w czapkach chodzicie???
Ja sie tutaj praze,poki co siedze na tarasie jak jest chlodniej,ale co raz wpada jakis wielki zuk albo co innego latajacego a ja w pisk i takie uroki tarasu,wole plaze tam jako tako nic nie atakuje,jakas wazka sobie bzyknie ale nie zaczepia
Kinia juz 20 stka ach ja juz chce 21 pozniej 28 a najlepiej 32 ... zero cierpliwosci
No i dzis mierzylam ciuszki letnie,totalna porazka,mam grila w niedziele i we wtorek kolacje wieczorkiem a w getrach nie wystapie przy 35' upalu ... odwieczny problem kobiety w co sie ubrac w ciazy sie nasila
Laseczki czy ktoras tutaj pali albo palila,tak sie kiedys zastanawialam?
A kawke pijecie? ja juz zaczelam sezon kawowy bo lato bez kawy to nie lato,no i glupio w upale siedziec w kawiarni przy herbacie,zreszta oni tu herbaty jako tako nie pija.
Ale bym zjadla polskich wypiekow,a wy tylko sie znecacie nade mna tymi slodkosciami.
ja paliłam dosyć długo, ale odkąd podjęliśmy decyzję o dziecku to rzuciłam, to było 1,5 roku temu:) i jestem z siebie dumna:)
a kawkę jedną piję - rozpuszczalną z mleczkiem:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Pożegnalam się z tym jak tylko lekarz potwierdzil ciążę. Bez żalu więc nie potrafie zrozumieć tych które nie potrafią rzucić palenia w ciąży. Ja nie zrobilam tego dla siebie a dla maleństwa i nie tęsknie za tym Moja kuzynka będąc w ciązy chmolila papierochy więcej niż przed mówiąc przy tym,że lekarz jej zabronił rzucać,bo....uwaga...dziecko się udusi jak nagle przestanie buahahahaha Boshe jaka ona tępa.... ale z niej to w ogóle taki margines,tylko małeej Nadii zal. A ma tak kochane,grzeczne i pogodne dziecko,że się w głowie nie mieści.
jeśli chodz o kawkę to pilam,pije i pić będę. 2-3 dziennie to norma. Piję rozpuszczalne z dużą ilościa mleka lub w ogóle mleczną. Rozmawialam o tym z lekarzem będąc w ciązy i z Filipem i teraz z małą. Takie kawki w ciąży przy moim cisnieniu niczemu nie szkodzą...ponoć. Z resztą jakbyśmy mialy patrzeć co nam szkodzi to prawie nic byśmy nie jadły w tej dobie chemicznego jedzenia...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Zacznę od gorszych wiadomości dziś znów bolal mnie brzuch ale bole były jak miesiaczkowe! Poszłam do pracy i po 3 godzinach nagle poczułam ulgę i zachcialo mi sie siku gdy poszłam do ubikacji na papierze pojawiły sie kropki krwi! Poryczalam sie mówiąc o tym mężowi ale musiałam zachować pozory bo nie chciałam sie tłumaczyć grupie 15 osób Zwolnilam sie do domu i zadzwoniłam do poloznej! A wiec z tych lepszych wiadomosci to po późniejszych wizytach w toalecie wszystko wporzadku bez krwi Położna kazała mi pic dużo wody i sie obserwować czy znów nie będę plamic i ze moze to krew w moczu poprostu była!mam dzwonić jak cos sie pokaże. No i ze bole miesiaczkowe przez cala ciaze to normalka i ze pewnie jeszcze nie raz bede miec! A ja po tym wszystkim poplakalam sobie na ulgę! Co za koszmar oby nigdy wiecej! Oh dobra zrzucilam to siebie Sorki za rozczulanie sie ale mnie dopadlo!Wiec zmiana tematu!
Iva ja słyszałam ze jak kobieta dużo pali to nie powinna radykalnie rzucać fajek jak sie dowie ze jest w ciazy bo ze to duży przeskok dla organizmu i ze kobieta chodzi rozdrazniona i podenerwowana itp i ze lepiej pomału ograniczać aż do odstawienia lub bardzo małej ilości! Bo wiadomo stres dla malenstwa tym bardziej szkodliwy! Ale o duszeniu sie dziecka bo mama nie pali nie słyszałam! heheh
Co do mnie to ja nie palilam i kawę piłam jedna dziennie parzonke z ekspresu z mlekiem! Ale odkąd zaszlam w ciążę odstawilam kawę odstawilam cole bo nie piłam regularnie ze musiałam sie napić czy ze wzgledu na cisnienie tylko dla smaku wiec nie szkoda mi było odstawić! Raz próbowałam napić sie kawy bardzo mlecznej i tak mnie zmulilo ze juz wiecej nie próbowałam Rozkoszuje sie jedynie zapachem jak mąż miele świeże ziarna! fajnie to zabrzmialo!
Ps u mnie pogoda słoneczna idę wyciągnąć lezak i moze drzemke sproboje sobie walnac!
Asa i jeszcze jedno właśnie obejrzałam film Niezwykle życie Timothy Greena - polecam! O parze co nie moze mieć dzieci i stara sie o adopcje opisując swoje doświadczenia z jednym chłopcem! Poryczalam sie ale warto było!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale dobrze,że juz wszystko jest okey. Obserwuj się obserwuj i działaj w razie potrzeby
Do kiedy zamierzasz pracować?? Sorki wiem,że o tym pisałysmy ale już nie pamiętam która pracuje i do kiedy ..... pamietam,że Ty chyba nie mozesz na razie iść sobie na zwolnienie czy coś takiego....
Ja powoli odliczam....jeszcze 28dni i odpoczywam. Z resztą u mnie nawet jakbym chciała dłużej pracowac to nie ma takiej opcji bo wczoraj szefowa mi powiedziała,że z końcem maja zamykają butik.... Obroty spadły więc wytypowali cztery punkty które zamykają. W gnieżnie,w koziegłowach,gdzies tam jeszcze i u nas....
Musze się więc liczyć z tym,że po roku macierzyńskiego nie wrócę w dawne miejsce do pracy,ale dobrze,że mam perspektywe rocznego macierzyńskiego. W tym czasie coś sobie nakręcę
Słyszalam z tym paleniem,że niby nie powinno sie od razu rzucac ale ja znów nie palilam az tyle,żeby ograniczac powoli i powoli wychodzić z nałogu. Pożegnałam się od razu i dobrze mi z tym.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Iwonka poszalałaś z tą kremówką... kurcze coś mnie ostatnio do słodkiego ciągnie... ciast nigdy za bardzo nie jadłam a teraz jak przechodzę koło cukierni to slinotoku dostaję i coś mi zaczęły pryszcze wyskakiwać.. których też nigdy nie miałam... i ciagle mi się śni coś różowego, jak nie pociąg w różowe kwiatki, to śpichy i kokardki... hmmm czyżby to oznaczało że mieszka we mnie mała księżniczka... a może to moja podświadomość mi figle płata bo wie jak bardzo chcę aby to była dziewuszka no coż jeszcze 6 dni i wszystko będzie jasne... choć patrząc na przypadek Natalii to nie wiem czy to tak do końca będzie jasne
A i co najlepsze, przyszła i moja kolej na awanturę z mężem rzadko nam się to zdarza, ale dziś się tak wściekłam że talerzami rzucałam... dodam że było na nich jedzienie poryczałam przez godzinę... a teraz mi się pysk śmieje.. uff te hormony
A co do palenia to ja paliłam do 1 stycznia, tuż przed sylwestrem zrobiła test i wyszedł negatywny więc dałam czadu świętując nowy rok na następny dzień kac morderca... i nagle odrzuciło mnie od wszytskiego, łącznie z kawą! Zrobiła test 3 i co... ciąża... kawusie zaczęłam pić dopiero w 4 miesiącu, pijam 3 latte dziennie natomiast papierosów nie ruszyła do teraz i alkoholu oczywiście też... no i jeszcze muszę pochwalić mojego D. bo też nie pali od momentu kiedy dowiedział się że jestem w ciąży, a on palił naprawdę dużo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Niestety zwolnienia wogole nie dostane wiec do konca dymanko heheh No ale od 10 maja mam urlop (pl ) do pracy wracam 30 maja i pozniej musze pracowac az do 13 lipca ;( wiec troche mi zejdzie ale planuje pogadac z szefem jak wroce ze ktos musi za mnie przejac obowiazki bo ja juz nie pykam i ze moge jedynie im asystowac i pomagac w miare mozliwosci bo chyba bym sie wykonczyla A i tak pewnie bedzie mi ciezko bo bardzo duzo po schodach musze chodzic i temperatura na samolotach latem ukrop ze hej. Ja tez Iva raczej nie wroce do obecnej pracy wiec razem bedziemy szukac Chcialabym znalezc cos innego ale wiadomo roznie to bywa wiec bedziemy sie nawzajem wspierac!
eh tak tymi ciastami kusicie ze ja chyba zrobie sobie chlebek babanowy jutro bo dzisiaj nie wstaje z sofy!
Madzia no to zycze coreczki! ciekawa jestem jaki wynik bedzie bo chyba dziewczynki zrownaly sie z chlopakami! A to co nie smacznego na tych talerzach bylo ze az nimi rzucalas?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale masz racje Aga-razem łatwiej
ja to w ogóle chcialabym pracowac w jakimś mega schronisku dla zwierzat z wypasiona kliniką cos jak ACPCA marzycielka wiem ale co mi tam....za marzenia nie karają a nie moja wina,że najbardziej to chcialabym pomagać zwierzakom
Tak odnośnie zwierzat....moja Mia zaczyna odczuwac ruchy małej jak lezy na brzuchu na razie nie wie co sie dzieje i może zastanawia się czy to u mnie czy u niej ma jakies takie zdziwienie w tych swoich ślepiach koloru akwamaryny
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.