Mamusie wrzesień 2013 =)

iwonta_kg napisał:

Madziu kochanie nie cytuj fotek proszę

oki doki, poprawione

Dzięki

Mój mąż tylko lekko dotknie mojego brzucha i Mały od razu zaczyna skakać. Mówię do niego że chwila spokoju bo Maluszek śpi a ten żeby sprawdzić czy mówię prawdę tylko raz pogłaszcze i Kacperek dostaje szału ;] no tak reaguje na jego rękę że to aż niesamowite

To prada ze teraz przy wyjsciu do domu z dzieckiem konieczny jest fotelik ?ze bez nie wypuszcza...ja rozumiem ze do jazdy jest potrzebny fotelik ale np w rozku nie mozna zabrac dziecka??

iwonta_kg napisał:

Dzięki

Mój mąż tylko lekko dotknie mojego brzucha i Mały od razu zaczyna skakać. Mówię do niego że chwila spokoju bo Maluszek śpi a ten żeby sprawdzić czy mówię prawdę tylko raz pogłaszcze i Kacperek dostaje szału ;] no tak reaguje na jego rękę że to aż niesamowite

Od wczoraj w koncu jestem z moim P. Kolejny wspolny weekend... Wczesniej czul jak mala sie rusza gdzies okolo 19/20tyg ale to byly pojedyncze ruchy. Wczoraj dotknal brzucha i tez zaczely sie tance, na co powiedzial ze moze damy jej na imie Alina... Podobienstwo do Alien... Bo to tak czuc jak inwazja obcego

karolcia1919 napisał:

To prada ze teraz przy wyjsciu do domu z dzieckiem konieczny jest fotelik ?ze bez nie wypuszcza...ja rozumiem ze do jazdy jest potrzebny fotelik ale np w rozku nie mozna zabrac dziecka??

w samym rożku nie wyniesiesz maluszka ze szpitala... u nas obowiązkowo albo fotelik albo gondola z wózka

iwonta_kg napisał:

Dzięki

Mój mąż tylko lekko dotknie mojego brzucha i Mały od razu zaczyna skakać. Mówię do niego że chwila spokoju bo Maluszek śpi a ten żeby sprawdzić czy mówię prawdę tylko raz pogłaszcze i Kacperek dostaje szału ;] no tak reaguje na jego rękę że to aż niesamowite

a u mnie reakcja wręcz odwrotna! jak D. położy rękę na brzuszku to Antek się uspokaja... oczywiście już wiemy kto będzie usypiał małego

karolcia1919 napisał:

To prada ze teraz przy wyjsciu do domu z dzieckiem konieczny jest fotelik ?ze bez nie wypuszcza...ja rozumiem ze do jazdy jest potrzebny fotelik ale np w rozku nie mozna zabrac dziecka??

Że co???????? Jak ktoś mieszka na przeciwko szpitala to też musi mieć fotelik?? Głupia zasada...

karolcia1919 napisał:

To prada ze teraz przy wyjsciu do domu z dzieckiem konieczny jest fotelik ?ze bez nie wypuszcza...ja rozumiem ze do jazdy jest potrzebny fotelik ale np w rozku nie mozna zabrac dziecka??

Karolcia, ja tez słyszalam ze przy wyjsciu ze szpitala z malenstwem trzeba miec fotalik bo inaczej nie wypuszcza. A mojej znajomej to tatus musial pokazac bo polozna poszla z nim czy umie go zamontowac do samochodu

Dziś Mòj przyszły mąż....zrobił sie bardzo wrazliwy...powiedzial mi ze chce bym czula sie przy nim bezpieczna...ze dziekuje mi za to ze jestem ze dziekuje ze nosze w brzuszku Kornelka...az mial łzy w oczach ;( a ja sie poplakalam....bo na prawde nie wiem co sie w nim zmieniło ze mi to wszystko powiedział.wycalowal mnie a potem brzuszek...maly dzis kopie i chyba czuje ze u nas wszystko jest dobrze...niby malenstwo juz slyszy ..

Faceci z czasem chyba robia sie mocno wrazliwi

Karolcia a nie masz fotelika kupionego? Albo nie zamierzasz kupic?

Wasze maleństwa dziewczyny jak tak czytam to juz niezle daja wam popalic. U mnie jakos tak troche jeszce spokojnie, chyba moja córcia nie lubi sie za duzo ruszac . Chociaz pewnie niedługo juz sie zacznie bo teraz ty tylko od caszu do czasu wyczuwam bardzo lekkie bulgotki jakby kopniecia ale rzadko. Daje jej jeszcze ze 2 tygodnie i pewnie poczuje co to prawdziwe kopniaki malenstwa

Ania31 napisał:

karolcia1919 napisał:

To prada ze teraz przy wyjsciu do domu z dzieckiem konieczny jest fotelik ?ze bez nie wypuszcza...ja rozumiem ze do jazdy jest potrzebny fotelik ale np w rozku nie mozna zabrac dziecka??

Karolcia, ja tez słyszalam ze przy wyjsciu ze szpitala z malenstwem trzeba miec fotalik bo inaczej nie wypuszcza. A mojej znajomej to tatus musial pokazac bo polozna poszla z nim czy umie go zamontowac do samochodu

a u nas na opolszczyznie to w jednym szpitalu nie dosyć że trzeba się wylegitymować dowodem osobistym to jeszcze ochrona przekazuje dzieciaczka rodzicom, oczywiście w obecności położnej:)


edit:
podobno tak słyszałam, ale na wlasne oczy nie widziałam:)

Podobno jest tak jak Iva pisała, że ruchy dziecka w łonie matki świadczą o jego temperamencie i charakterze gdy się urodzi. Spokojne w brzuszku to i później po urodzeniu mało płacze i spokojnie śpi. Mój Mały jest stale w ruchu! Cieszę się że się tak rusza, ale jak to się sprawdzi to ja chyba zwariuję z tym jego charakterkiem...

kocham_cie napisał:

Ania31 napisał:

karolcia1919 napisał:

To prada ze teraz przy wyjsciu do domu z dzieckiem konieczny jest fotelik ?ze bez nie wypuszcza...ja rozumiem ze do jazdy jest potrzebny fotelik ale np w rozku nie mozna zabrac dziecka??

Karolcia, ja tez słyszalam ze przy wyjsciu ze szpitala z malenstwem trzeba miec fotalik bo inaczej nie wypuszcza. A mojej znajomej to tatus musial pokazac bo polozna poszla z nim czy umie go zamontowac do samochodu

a u nas na opolszczyznie to w jednym szpitalu nie dosyć że trzeba się wylegitymować dowodem osobistym to jeszcze ochrona przekazuje dzieciaczka rodzicom, oczywiście w obecności położnej:)


edit:
podobno tak słyszałam, ale na wlasne oczy nie widziałam:)

No, to akurat dobrze. To popieram.

Witam

Ja dzisiaj tylko na chwilkę wpadłam zorientować się, co się u Was dzieje
U nas wszystko w porządku Ślęczę cały czas nad swoją pracą więc za bardzo nie mam czasu się udzielać Obiecuję poprawę, jak już się ze wszystkim uporam

Serku u mnie manicure hybrydowy sprawdza się rewelacyjnie, innego u kosmetyczki już nie robię
Ja też słyszałam o konieczności posiadania fotelika, ale u nas jest to dość oczywiste, ponieważ ze szpitala do domu mamy grubo ponad 30 km

Jak tatuś przykłada rękę do brzuszka, to Lenka się uspokaja Chyba będzie ją usypiał

Pozdrawiam gorąco
Miłego weekendu