Mamusie Wrzesień 2015

Pewnie ze fajnie się poznać i poplotkowa przynajmniej na tym forum i st kultura i żadna nikogo nie obraza. A prpop zdjęć to ja wasze widziałam a wy mnie nie wiec zaraz cos poszukam i wrzuce

To ja jakiś rok temu teraz mam tylko krodsze trochę włosy zdjęcie robiła 4 letnia siostrzenica mojego chlopaka

Ana milo Cie zobaczyć...

Kasia, Zuzanna no jasne ja jestem za żeby się spotkać jak juz się ociepli i jak będzie z nami Oki.

Ana jaka chudzinka

Jurada to super

My właśnie wróciliśmy ze spacerku z piesą

No ja niestety od dziecka taka chuda jestem

o to fajnie ze nam się okazałas Ano
wreszcie weekend:) coś kluje mnie w brzuchu ale to pewnie macica rozciąga się powiem wam że mi już wystaje brzuszek i mi przeszkadza znaczu nie jstem przyzwyczajona ze coś mi wystaje bo zawsze miałam płaski bo cwiczylam ale pewnie przyzwyczaje się zaraz

Ale fajnie, że masz brzuszek u mnie nadal nic nie widać, nie wiem kiedy on się pokaże, ale kiedyś musi

Ana fajnie cie zobaczyc☺

Mój s juz spi a ja oglądam jeszcze tv bo spać mi się jakoś nie chce...
U mnie brzucha ciążowe go tez raczej jeszcze nie widać

Witajcie mamuski ja jestem po krótkiej drzemce ale nadal spać mi się chce, brzuszek u mnie juz widać rano delikatnie wiadomo bo brzuch pusty ale wieczorem tak jak teraz wygląda juz jakbym była w 6 miesiącu spokoju ja się cieszę ze juz widać teraz USG i można mówić reszcie swiatu

Fajnie macie ze wam juz widac u mnie jeszcze nic nie widać ale spodni juz nie mogę dopiac tych dopasowanych

Witajcie w kolejny słoneczny dzień właśnie z Amelia śniadanie jemu, maz w pracy a Olek jeszcze śpi, dzisiaj rano zrobilam sobie zdjęcie brzucha później może wrzuce jak mi się uda, na dzisiaj planów nie mam ale na pewno cos się znajdzie dolegliwości prawie całkiem ustąpiły pozostały mdlace późne wieczory, ale w porównaniu z tym co było wczesniej to mogę powiedzieć ze czuje się swietnie

Muszę też przyznać, że moje mdłości też się zmniejszyły. Wcześniej dokuczały mi przez cały dzień od rana do wieczora, teraz tylko wieczorem i czasami w nocy, ale to i tak lepiej.

Cześć cześć
znowu pięknie słoneczko świeci...wiosna idzie wielkimi krokami. cudownie

wczoraj na wieczór odwiedzili nas jeszcze teściowie, teściu przywiózł mi pyszniaste pomarańcze...am mam mam naprawdę dawno tak dobrych nie jadłam

Zazanna - zazdroszczę spacerków z psiną. my mamy króliczka. jak kiedyś wyszłam z nim na spacer to niestety ale zamiast cieszyć się piękną zieloną trawkę upodobał sobie miejsce pod ławkę z kipami... tak więc takie mamy z nim spacery

a oto i mój Grandziorek

O rany Basiek jaki słooodkiiii aaaaa rozpływam się

A w ogóle to dzień dobry
Wróciłam przed chwilą z egzaminu i biorę się za matmę, bo niestety mam jutro poprawę -nie zaliczyłam wykładów wrrr... A wszystko dlatego, że byłam pewna, że będzie trudny egzamin i nauczyłam się takich mega trudnych rzeczy, a oni cyknęli 4 zadanka do policzenia i poległam hah Ale teraz wiem czego się spodziewać

Jak wracałam to uciekł mi autobus i nie wiele myśląc wsiadłam do innego, podjechałam 2 przystanki i poszłam do maca
Ja nie wiem jak to się dzieje... Oczywiście T. się nie przyznałam, bo bym słuchała godzinę wymówek -a po co skoro wiem, że nie powinnam tego jeść. Ale co ja poradzę, że tylko takie świństwa mi smakują I tylko przy takich ciężkich i pełnych węglowodanów posiłkach mnie nie mdli.. Matko. Przytyję z 80 kilo

Zazanna mmm też z chęcią zjadłabym takie świństwo...
a co do zbędnych kg też się trochę o to martwię, już przytyłam - nie wiem dokładnie ile bo wagę omijam szerokim łukiem ale niestety lustro nie kłamie a dopiero dobijam do 9tyg...
w poprzedniej ciąży bardziej się kontrolowałam, tyłam kg na miesiąc a teraz...tragedia