BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

9 lata 3 miesiąc temu #1005440 przez Zazanna
ASIEEEEKKK :woohoo: :woohoo: :woohoo: Trzymam kciuki Kochana !!! :woohoo: Powodzenia !!! :kiss: :kiss: :kiss:


Dzień dobry :)

Pesqu pampersy to fajny prezent :) I bardzo miły :)

Basiek no u mnie niestety ten sam powód.. i też z kucek najgorzej. Muszę się wtedy podeprzeć albo czegoś trzymać
Fajnie, że trafiłaś na miłą recepcjonistkę :) Jednak jak ktoś jest miły to od razu inaczej się funkcjonuje :)

Co do dziesiejszej nocy to fatalna była, tak mnie strasznie ciągnął brzuś na dole przy każdym ruchu, że szok, aż płakać mi się chciało i co chwila siusiu. Około 2 obudziłam się z tak potworną zgagą, że się już popłakałam i poszłam do toalety i mi się tak :sick: zrobiło, że zwymiotowałam i chyba to mi pomogło.. Nawaliłam sobie poduszek żeby nie być na płasko i dopiero udało mi się usnąć .

Jak widzicie ja dalej w dwupaku, więc teraz rodzę w piątek "wczesnym popołudniem" B) :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005450 przez jurada
Zaz no to trzymam kciuki za piatek! I pamiętaj kochana beze mnie ani rusz!!! :P
Ja tez chce piąteczek żeby w poniedziałek byc juz w domciu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005451 przez Zazanna
Jurada taki sam plan mam B) No dobra, to widzimy się w piątek B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005452 przez Agata28
Asiek szybkiego porodu życzę! :kiss:
Ja mam na dzisiaj termin z pierwszego usg(z om jestem tydzień po terminie). Od wczoraj okropnie plecy bolą, ledwo się ruszam :( skurczy brak.
Na 10.20 mam wizytę, zobaczymy co zadecydują.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005454 przez glooria
Asiek trzymamy kciuki
Fajnie ze znowu ruszaja porody
Ciekawe jak dziewczyny co w szpitalu

Juranda obys dzis masaz miala i wieczorem porodowka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005457 przez Zazanna
Agatka to czekamy na wieści po wizycie :)

Kurce pusta lodówka :/ Wysłałam T. listę przed chwilą, no ale to dopiero wieczorem.. łeee, będę dojadać dziś moją pomidoróweczkę ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu - 9 lata 3 miesiąc temu #1005458 przez basiek149
Asia!!! :woohoo: mocno 3mam kciuki żebyś jak najszybciej mogła dziś tulić córeczkę! :) Laura - ciocie z forum czekają na Ciebie... :)

a mi się śniło, że Jurada urodziła i wręcz byłam przekonana, że jak wejdę na forum to coś na ten temat przeczytam :)

Agata to ciekawe co tam u Ciebie zadecydują :) daj znać zaraz po wizycie :)

Zaz ty to jesteś udana z tymi terminami porodu :D ciekawe czy tym razem synkowi spodoba się termin wybrany przez rodziców :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005461 przez sabina
Czesc dziewczyny!
Asiek trzymam kciuki aby teraz juz bylo z górki kochana :*

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agata powodzenia na wizycie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005462 przez pesq
Dziewczyny pozdrowienia od Asi jest pod antybiotykiem bo odeszly jej wczesniej wody i czeka na oksy.

I dzień dobry wszystkim :) :) dzis zgodnie z zapowiedziami wróżki pesq witamy Laure.. Wrozka pesq aż się boi dalej wróżyć. ;)
Podziękowania: basiek149

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005465 przez basiek149
Wróżka Pesq :D :D :D genialnie :D
śmiało możesz wróżyć dalej :D
czy wg Ciebie kochana wróżko nasza powitamy w tym tygodniu jeszcze jakieś maleństwa? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005468 przez mysia5
Asiu kochana trzymam kciuki !!! :kiss: :kiss:
Pesq jak miło z ich strony ze przynieśli pampersiaki :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Oczywiście trzymam za Was wszystkie nadal kciuki i czekam na cudowne maleństwa ;* i życzę jak najmniej bólu i szybkich porodów!
Zazanka Twoje posty naprawdę poprawiają humor <3 wiec w piątek czekamy na Bartusia ! :cheer: :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005474 przez Sylwia-89
Hej :)

Asiek, powodzenia :kiss: Ale się cieszę, że już dziś zobaczysz swoją córeczkę :) W takim razie męczę gina w piątek z tym masażem :laugh:

Mysia, trzymaj się dzielnie. :kiss: Chociaż nie dziwię Ci się, że jest ciężko, bo ja w domu łapię doliny a co dopiero Ty w szpitalu...

Pesq, fajnie, że koleżanka pomyślała o takim prezencie, to chyba jest jeden z najlepszych, bo najczęściej ludzie przynoszą ubrania i zabawki, a chyba właśnie pampersy są najbardziej niezbędne :)

Anisia, daj znać jak po wizycie ;)

Lidzun, trzymam kciuki żeby się w końcu rozkręciło :)
Podziękowania: mysia5

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu - 9 lata 3 miesiąc temu #1005475 przez Lidziun

pesq napisał: Dziewczyny pozdrowienia od Asi jest pod antybiotykiem bo odeszly jej wczesniej wody i czeka na oksy.

I dzień dobry wszystkim :) :) dzis zgodnie z zapowiedziami wróżki pesq witamy Laure.. Wrozka pesq aż się boi dalej wróżyć. ;)


Właśnie dlatego nie chciałabym rodzic w nocy, tak samo miałam z olkiem te k- wy położne nic w nocy nie robią, Asiek przyjechała i jak by od razu położna dała jej oksy to musiałaby wypełniać wszystkie papiery a tak zostawiły biedna rodząca i poranna zmiana się nią zajmuje, Asiek ale dasz Rade czekamy na wieści i zdjęcia maluszka

Ja od lekarza wróciłam z kwitkiem, piguły powiedziały ze już teraz to muszę do szpitala iść i tam powiedzą co dalej, mówiły ze mogę jutro iść albo dzisiaj jeżeli chce i tam już ktg i inne sprawy, także nic nie załatwiłam, a po wczorajszych zbliżeniach mam tak jak wczoraj, brzuch twardnieje i trochę boli ale wody mi nie odeszly

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005476 przez pesq
Kochane, ja bym najchetniej już wszystkim wywróżyła (może oprócz Glorii, Gloriowe bejbi ma jeszcze czas :) ) ... Rozpakujmy się wszystkie dziś i już :) :) A tak serio to myśle że teraz oprócz Agatki i Mysi (kochana, po co Cię położyli jeśli nie chcą Cie ciąć na dniach? Będą ciąć, zobaczysz) które mają cc to chyba Lidziun ;) ;) Bo Jurada poczeka na Zaz i urodzą razem ze mną w poniedziałek ;) A reszta dziewczyn w następnym tygodniu - w weekend będzie przerwa.

HAHAHAHAHAHAHAHA sama się śmieje ze swojej wróżby ;) ;) Pesq pogodynka :D :D


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Brzuch boli.

Zaz też mam pustą lodówkę. W sumie zjadłam jakiegoś śledzia lisnera z wczoraj z kromką chleba który tak sobie mogę i ide chyba leżeć dalej bo nic się nie chce. Tylko zmywarkę ogarnę.
Podziękowania: mysia5

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005477 przez kasandra9
Cześć Kochane! My pierwsza noc w domku, rety, jak cudownie wrócić po miesiącu! W ogóle na poczatku czułam się ja obcy, tym bardziej, że przecież niedawno pozmienialiśmy trochę i meble i łóżeczka jeszcze nie widziałam w kąciku...ach....Malutka grzeczna - tylko am i kupki;) Praktycznie co trzeba było wstać to tatuś się zajmował córeczką:) Teraz sobie też leżą :) Ja mam w końcu dostęp do kompa, hehe jeszcze w dodatku nowy, więc też się czuję jak alien:D Pisałam Wam dłuuugi post w szpitalu o porodzie i całą naszą historię o cc, itp., ale z tel. mi wcięło;0 także obiecuję jeszcze raz wyprodukować:) Ogólnie nie ma się co bać cc, bo ani znieczulenie nie boli, a po - przynajmniej u mnie wcale nie było tak strasznie...choć tragedia, jeśli chodzi o to, że nikt nie może Ci tam pomóc...ledwo co możesz się podnieść i prawie wyprostować, to już od razu pełna opieka nad dzieckiem, karmienie poersią, o którym nie ma się pojęcia i w ogóle wszystko na raz. To jest dołujące. Gdybym wiedziała, że tak będzie (no ale wiecie, że to wszystko to była jedna wielka improwizacja trwająca wiadomo ile:)), to na pewno byśmy woleli zapłacić/wykupić jakąś salę jednoosobową, żeby Piotrek mógł być czy nawet mama przyjechać i mi pomóc z Małą i w ogóle z samą sobą. Ew. jakąś pielęgniarkę mieć taką prywatną, bo inaczej naprawdęjest ciężko i nie dziwię się różnym depresjom po porodzie....u mnie było zero komfortu, 2 pozostałych dzieci w sali płaczących, że wydaje Ci się, że zaraz oszalejesz...w dodatku jedna dziewczyna wariatka dosłownie, ale o niej póżniej napiszę:)
Tak na szybko jeszcze - z rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, bo jest to mega potrzebne przynamniej u mnie - dużo majtek siateczkowych - ka nie miałam weny na pranie tego, bo potem też co...tak publicznie powiesić:/? Podkładów! (mimo cc, to krwawienie jest też dość spore!) - ja wolę z Canpola, miałam jeszcze Bella mama, ale one takie są z powłoką, która do mnie się lepi (nie lubię tego rodzaju podpasek), choć są dość chłonne. Poza tym na pewno duuużo podkładów do przewijania i na łóżko też kilka (u nas w szpitalu nie dawali), ja podkładam Małej do przewijania, bo lubi robić niespodzianki dodatkowe, teraz jak spała w wózku to też położyliśmy, żeby jak coś do wózka nie przeciekło na materacyk. Dla mnie na łózko szpitalne też się przydało. Także jeszcze muszę tego sporo zamówić - nie muszą być duże (je sobie pocięłam tak akurat pod tyłek na przewijak:)), ale dla mnie to rzecz niezbędna. Kolejna to sprawdźcie, ile macie tetrowych - jest ich potrzeba duuuuuuuuużo i do wszystkiego!!:) Ja w szpitalu mnóstwo wybrudziłam...a to na wagę pod Małą (2x się zsikała tam:P), do buźki, do przykrycia, do odbicia, fajnie mieć różne rozmiary - ja myślałam, że lipa, bo takie prostokątne nieduże zamówiłam, ale okazały się fajne, bo są cienkie i akurat do wytarcia buźki czy podłożenia jak lezy ja boku i śpi a coś jej wycieknie, ślina, itp.No i chybba nakładki na piersi - ja nie kupiłam i żałuję, ale chyba sobie zamówię, bo pokarm laktatorem mi ładnie idzie, ale może znów zacznę ją przystawiać, natomiast mam póki co traumę po ugryzieniach oraz schizę, że nie wiem, ile ona zjada i czy na pewno to jej dawka:) Sąsiadka z pokoju miała i mówi, że uratowały jej życie te nakładki:)
To z takich praktycznych rzeczy, pomyślałam, że się może Wam przyda:)
3mam kciuki za Asię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)
Podziękowania: pesq, mysia5

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl