BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

9 lata 3 miesiąc temu #1007649 przez jurada
Dziewczyny tak czytam te wasze historie to przypomina mi się mój pierwszy poród.

Zaz ty to jesteś bohaterka i moim zdaniem nie powinni dopuścić cie do porodu naturalnego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1007650 przez Zazanna
Pesqu ja dziś cały dzień "na cycu", bo pokarmu mało i młody kd rana ssie i nie najada się, a ja nie chcę mm, bo po nim w szpitalu mi si zachłysnął.. A moim tylko ulewa jak już. No i lubimy się tulać :) Tylko sutki pożarte, bo ten mój klocek jednak ma apetyt.. :)

Asia mam takie www.doz.pl/apteka/p14189-Proktosedon_czopki_doodbytnicze_12_szt -bez recepty, ale nie można ich za długo stosować, bo mpgą hamować wzrost.Więc jak nie pomogą to będę myśleć,.. Póki co czuję poprawę :)


Ja chciałam sn, myśle, że jakby,]m naciskała na cc ze względu na wzrot to by mi zrobili, ale od początku im mowiłam, ze chcę spróbować.. Głupia baba :D
No i pomierzyli mi wzytsko i miałam współmierne

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1007651 przez Sylwia-89
Hej :)
Kochane współczuję przeżyć. Oczywiście przeczytałam, bo nie mogłam się powstrzymać :blush: Ale staram się nie brać do siebie wszystkiego, bo wiadomo, że nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić, poza tym każda inaczej przechodzi poród i moim zdaniem nie ma co się nastawiać. Najważniejsze, że to już za Wami i macie swoje maluszki obok. Ja póki co jeszcze czekam...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1007652 przez basiek149
Zaz... współczuję porodu... ale ty się nacierpiałaś... :(
ja tak naprawdę miałam tylko 3
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
skurcze po których myślałam, że się za przeproszeniem osram i nie wyobrażam sobie jakbym miała to dłużej znosić... a mimo wszystko jak myślę o swoim porodzie to nadal mnie trzęsie mimo tego, że naprawdę długo to nie trwało...
dobrze, że masz już synka przy sobie i powolutku dochodzisz do siebie :)

my dzisiaj znowu zaliczyliśmy spacerek :) i w ogóle - odpukać - ale mój Kubuś jest tak grzecznym dzieckiem, że mam nadzieję, że mu tak zostanie :) ani przy kąpieli nie płacze, ani nie protestuje jak mu zmieniam ubranka. jedyny płacz jest jak jest głodny. wtedy nie ma zmiłuj i trzeba szybko z cycem do niego przylecieć :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1007655 przez klaudia1991
Jezu ja jestem kompletnie zielona.... Co to znaczy baaardzo oblegana? Nie ma możliwości porodu tam bez koneksji lub innych sposobów? Może mogłabyś mi coś doradzić? Będę wdzięczna i dziękuję za odpowiedź! Jutro termin.. próbujemy tam się dodzwonić by spytać czy mamy przyjechać na KTG jutro czy lepiej w poniedziałek (tak doradzała nasza Ginka).
Pozdrawiam!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1007656 przez Rita87
O rany, dziewczyny, a w szczególności Zaz, to widzę, że mój poród naprawdę przeszedł gładko. Gorzej niestety było po... Chyba jednak każda z nas musi swoje przejść, albo podczas porodu, albo po nim.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1007662 przez asiekasiek

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1007665 przez sabina
Juranda jak tam?
U mnie pierwszy porod tez do najlzejszych nie nalezal!!!
Mam nadzieje ze teraz bd szybciej :whistle:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1007666 przez glooria
Rita jak czytam twoha opowiesc to tak jakbym o sobie czytala po urodzeniu emilki tylko ze byly powiklania po cc, sepsa utrata krwi i anemia pozniej transfuzja i infekcja ukl moczowego... mam nadziejez ze teraz obedzie sie bez tego

Faktycznie te wasze opisy odstraszaja od porodu sn
Mam nadzieję ze kolejne beda łatwiejsze
I wierze ze zapragniecie rodzenstwa dla swoich dzieciaczkow

Ide drzemac
Zaz szacun

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu - 9 lata 3 miesiąc temu #1007675 przez Agata28
Zeby nie bylo spamowania, wrzucam pare fotek :)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu - 9 lata 3 miesiąc temu #1007676 przez Agata28
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu - 9 lata 3 miesiąc temu #1007677 przez Agata28
Wrrr zjadło mi połowę posta :angry:
Karmienie piersią idzie nam coraz lepiej :) mała przybiera na wadze, aktualnie mamy 3600 wiec do wagi urodzeniowej jeszcze trochę brakuje. Mleka mamy dużo :) polozna poradzila nam, żebyśmy nie uzywaly laktatora. Ilość ma się sama wyregulować i rzeczywiście, dzisiaj już takiego nawału nie ma. Masaże i ciepły prysznic pomagają. Pierwsza kąpiel w wanience się nie podobała, za to druga, wspólna z tatusiem w dużej w wannie już tak :) super mamy z tą położną, jutro jeszcze mamy się nauczyć brania wspólnego prysznica :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu - 9 lata 3 miesiąc temu #1007679 przez Agata28
Czesc dziewczyny,

Ach te porody. Ja moj opisałam parę stron wcześniej, zapomniałam tylko dodać, że jako znieczulenie wybrałam pompę z morfiną. Ilość mogłam sobie dozować. Gdy zbliżał się skurcz-naciskałam guziczek i dostawalam porcje. Oczywiście przy tych jebitnych wciskałam non stop i jeśli limt był przekroczony to jedynie odreagowywalam ból na guziczku :blush: bardziej ten rodzaj znieczulenia działał na moją psychikę niż ból. W przerwach potrafiłam się lepiej zrelaksować i może dzięki temu rozwarcie dość szybko postępowało. Caly czas bylam świadoma, pamiętam cały poród, rozmowy i rady położnych. Najważniejsze było poprawne oddychanie, czasem mi się zapominało i mąż momentalnie widział to na monitorze i przypominał, że mam oddychać. Parę razy też zemdlałam, ale akcja z zimnymi okladami pobudzała mnie do poprawnego oddychania. Przy 10 cm rozwarcia odlaczyli mi kroplowke z oxy i pompę z morfiną. Nie czułam żadnej różnicy między normalnymi skurczami i partymi. Ciezko mi było załapaćw jaki sposób mam przeć. Parcia na kupę też nie było. W końcu jakoś zaczęłam pracować mięśniami brzucha i przy nacięciu krocza po 30 min udało się :) :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1007681 przez kropka 889

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1007682 przez kropka 889
Nas przyjęli na oddział. Brzuch mnie boli i wody odplywaja nadal. Ciekawe ile się zejdzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl