Mamusie Wrzesień 2015

Pesq no no ! szalejesz
pewnie masz rację dzień narodzin to będzie coś nie do opisania
Juradka ja tez korzystam z telefonu i na nim oglądałam filmik wiec chyba powinnaś widzieć
A mnie złapała ochota na naleśniki i właśnie smaże

Pesq ja od początku ciąży mam mniejszą ochotę na krewetki czy rybki

Agata co do paciorkowca to Jurada ostatnio pisała o nim, że ona miała i z małym była dłużej w szpitalu kilka stron wcześniej pisala co i jak.

Kassandra i Kropka gratulacje z rocznic

Basia my będziemy świętować we wrześniu i narodziny bąbli i nasze rocznice

Zazanna chyba sprząta od wczoraj że nie oddzywa się po przyjeździe do domu

A ja na obiad odsmażyłam sobie krokiety z wczoraj i leniuchuje

haha u mnie 2 dni pod rzad byla fasolka po bretonsku po taniości dzis taki luksus Ale chce mi sie cost takiego wlasnie jak pizza, krokiety, nalesniki - cos z prostych weglowodanow ktorych nie moge

no Zazanka odezwij sie co tam tesknimy

Mmm krokiety, pomidorowa tez by się zjadło , mój apetyt chyba wszystko teraz wciągnie
Fasolkę tez Lubie
A dupsko rośnie ...
właśnie Zazanka ! Jak tam po powrocie? Zabiłas chłopaków a teraz sprzątasz? odezwij się

albo wyszło na jaw, że zabiła i teraz siedzi w pudle heh pewnie na wieczór zaglądnie

Dzień dobry

Ja dziś sprzątam od rana po chłopakach i zwierzołakach -ale już mam wszyściutko zrobione, posciel zmieniona, 3 prania powieszone


Sylwia najlepszego !

Kasia ja mam tragedię, bo T. to kitracz i skubaniec zauważa np. że coś mu zginęło –a przykładowo usunęłam to rok temu i dawno zapomniałam -.-‘ Jak sobie radzę z ciuchami jego ? Musiał zbudować nową, większą garderobę

Juradkaaaa !!! To już tak króciutko !

Mysia cuuudnyyy koocyykkk
Co do płynów ja używam normalnych –tylko się staram nie pochylać nad nimi za bardzo
A z porodami ja mam najgorzej, bo będę praktycznie ostatnia i się już zdążę nastraszyć Waszymi

Pesqu musisz chyba znów z diabetologiem o tym pogadać, kurcze musi być jakiś sposób..
Co do drętwienia i ciężkości to i ja tak mam… Wszystko mnie męczy i ledwo co mogę zrobić, bo zaraz oddech jak po maratonie i w ogóle.. -.-‘ Jak śpię to niewygodnie i żebra uwierają. W sumie najgorsze są właśnie żebra u mnie, jak zaczynają boleć, to nie mogę sobie miejsca znaleźć i strasznie źle się wtedy czuję

Scarlett to mówisz, że się za długo nie nacieszę maluchem, bo mi zaraz nastolatek się w domu zalęgnie?

Asiek gratuluję 3 trymestru !!!

Agatka świetne mebelki ! Zamówiłaś cały komplet ?

Na gardło babcia mi wczoraj dała „syrop z jagód” –w sensie jagody zrobione jak na powidła ale bardziej płynne i kazała to rozrabiać z bardzo ciepłą wodą i pić jak mnie właśnie gardło będzie bolało albo jak cos mnie zacznie łapać

Gloria pokaż piniatę

Co do przepuszczania to mi się zdarzyło 2 razy – tylko i wyłącznie w sieciówkach, gdzie to kasjer mnie zawołał do kasy. Normalnie stoję i jeszcze mnie babcie popychają, że „za dużo miejsca zajmuję i nie mogą z wózeczkiem przejść ” –a niby jak mam wciągnąć brzuch ? -.-‘

Kasandra super filmikkkk

U mnie dziś kotleciki mielone mniam
A w ogóle to przywiozłam wczoraj od babci ze 30 słoików z dżemikami, grzybkami itd. :D:D
I jak jadłyśmy z Mamą obiad u babci, to nam babcia po 50 zł koło talerzy położyła hahha –super, poczułam się jakbym znów była dzieckiem <3 Oczywiście próbowałyśmy odmówić, ale wiecie jak to jest

Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam

A teraz lecę robić obiadek, a za półtorej godziny do terapeutki się odstresować

Do później

Łoooooo ale się wstrzeliłam z wpisem hahhaha

Tak o paciorkowcu pisałam wcześniej. Dzis wspomniałam lekarzowi o tym to mi zrobił czystość pochwy, ale uspokoił i powiedzial, żeby się nie martwić. Na wszelki kazał raz na tydzien stosować lactovaginal czy jakos tak... Właśnie muszę isc do apteki:P
A posiew po 35 tyg wiec za dwie wizyty i mowil ze jak będzie to zastrzyk dostane i ja i dzidzi... Także spoko. No i wspomniałam o szyjce to powiedzial ze to tylko przez usg można stwierdzić czy się skraca... A tak to on sprawdzi tylko czy zamknięta... I zamknięta wszystko oki.

Dostałam skierowanie na przeciwciała...? Z synem nie miałam takich badan... O co chodzi? Któraś wie?

A dziewczyny a nie można tego paciorkowca wytępić z organizmu ??

Zazanna to fajnie, że babcia tak dała pieniążka:) oj jakbym chciała iść do babuni mojej posprzeczać się z nią i na odchodnym mocno ją przytulić zawsze jej dokuczałam a ona mi no mojej babci już nie ma ale zawsze będzie w moim serduszku, oj jakby się cieszyła z prawnuczki

Kasia co do ubrań to ja wyrzucam mężowi jak go nie ma oczywiście bo kiedyś przy nim robiłam przegląd garderoby i nic nie chciał wyrzucić, bo po trzech latach niechodzenia w podkoszulku zacznie w nim chodzić heh więc nie ma go to wyrzucam

Ja też używam normalnych płynów tylko nie zaciągam się nimi przy szorowaniu

Akcja drukowanie pracy...wczoraj skończył mi się toner. Ok, pojechałam dziś i kupiłam, drukuję dalej. To teraz skończył mi się papier. Na kilka stron dosłownie. No to zaraz jadę dalej. Jak wrócę, to dodrukuję i jadę znów, żeby oprawić. Co jeszcze kupić? Co może mi się skończyć? Do fotografa też szłam dwa razy, bo przecież kasy zapomniałam z bankomatu wziąć. Dziwczyny, robię się taka tępa, że nie mogę. Ja dziś mam ochotę na racuchy, ale pewnie mi tez nie wyjdą jak wszystko ostatnio. (Jak wrócę, to biorę się za sprzątanie i wywalę garnek gołąbków, bo jednak nie smakują nam:/)

Asiek któraś z dziewczyn pisała ze ten paciorkowiec ma każdą tylko ze on sie jakos mutuje i robi sie niebezpieczny dla dzidzi...
Kurczę ja to miałam aż trzy te zarazy
Candida spp, Escherichia coli, Streptococcus agalactiae. Masakra... Ale miałam przez te 7 lat badania co rok cytologię i mam pierwsza grupę. Czystość pochwy tez ok. Wiec może da rade temu zaradzić.

hej ho al emam nadrabiania!!!
juranda - candide jakas tez mam i dostalam na to clotrimazol ja pisalam o paciorkowcu ze kazda z nas go ma

basiek az sie poplakalam

Juradka na jakie przeciwciała dostałaś skierowanie? Ja robiłam przeciwciała anty-d -to o tych się mogę wypowiedzieć
A w ogóle to powinnam się jutro zebrać i pojechać na glukozę i chyba się zmuszę.. bo w piątek super mega hiper lekarz heh Więc wypadałoby wziąć wyniki tych badań

Asiek ja tak z dziadkiem miałam... kłóciliśmy się całymi dniami, ale rano jak wstawaliśmy (około 5 rano) jak jeszcze wszyscy spali to piliśmy razem herbatę na ganku i rozmawialiśmy o wszystkim i pokazywał mi jak się robi różne rzeczy w obejściu (moi dziadkowie wyprowadzili się z w-wy na wieś jak miałam 5 lat i mieli kaczki, kurki i króliczki) i uwielbiałam te poranki... A jak wszyscy wstawali to ..znów sie kłóciliśmy heh
Strasznie fajnie to wspominam i strasznie płakałam jak zmarł -miałam 12 lat

Dziewczyny muszę iiiśśćććć, a tak mi się nie chce................................

Zazanka ale się rozpisalas, że Ty to wszystko zapamiętałas ja po minucie zapominam co chciałam napisać
kurcze... nieciekawy ten paciorkowiec, :/ Ja nigdy chyba nie miałam na to badania, jedynie miałam cytologie i brałam globulki. Ale w tym chyba nie można go wykryć tak?
Skąd się biorą takie wstrętne bakterie :/ eeh. .
Kasandra głowa do góry każdy ma gorszy dzień,kup sobie może coś dobrego na co masz ochotę i zrelaksuj się jutro będzie juz na pewno lepiej!

Mysia aż tak dobrze nie ma Otwieram sobie "odpowiedz" w drugiej karcie i na bieżąco czytam i piszę A jak coś baaardzoooo długiego to w wordzie żeby mi się nie wywaliło przypadkiem Teraz to ja zapominam co miałam napisać na końcu zdania,a co dopiero tyle rzeczy zapamiętać