Mamusie Wrzesień 2015

Kropka śliczny brzusio :)tez chciałabym być taka chuda w ciąży a tych kg nie widać u Ciebie:)

Melisa to dobrze ze Wojtus zdrowy. Dawno właśnie nie oddzywalas się...

Sylwia to fakt dziwne ze nagle przyszli w taki dzień do Ciebie. może faktycznie ktoś "mily" Cię w kopał albo kurcze przewrazliwienie to jest...

ciekawe kto jest tski mily i domosi

witam
ja dzisiaj do roboty ehhh
nie chce mi się no ale coz juz niedlugo

dziewczyny tez juz wstaly wiec to ja je musze uczesac bo moj maz jeszcze nie ma takiej wprawy
no ale trzy dziewczynki to za 10 lat bedzie mistrzem w warkoczykach i kitkach

Pozdrawiam

Dzien dobry!

Magdalena musze wypróbować ten przepis na gardło. Wczoraj niby lepiej było ale od rana znowu mnie męczy i do tego jeszcze katar.
Wypiłam sok malinowy - był naprawdę słodki i mała teraz szaleje
Co do zusu to nieźle. Dobrze ze mnie nie chcieli odwiedzić bo bardzo często byłam u rodzicow

Dzień dobry
Pesqu chcialabym naturalnie, boję się jak nie wiem wiem, ale dla małego to chyba najlepiej..
Tak naprawdę najbardziej boję się nacięcia. Na sama myśl mnoe ścina w żołądku -.-'

siedzę po pierwszej dawce glukozy i mi maly szaleje
Obrzydliwe to jest, glowa mnie rozbolala w trakcie picia

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mysia to czekamy równolegle
Ja za 17 minut mam wejść, a potem jeszcze godzina. Ja to w miare znosze choc zachciało mi siw spac, choc kest mi mdlo i jestem głodna i pic mi się chce wrr

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Zazanka nacinanie nie boli bo robią to w trakcie partych... A na Solcu to podobno nacinają prawie kazda rodzaca. Moja sis rodziła 3dziecko tam i tez ja nacieli

Zazanka a jak u Ciebie pobierają ? Raz pijesz czy dwa razy?
Ja tez się najbardziej chyba z całego przebiegu porodu boję właśnie nacięcia i tego bólu "tam" później...
Czytałam, że lekarz powinien pytać pacjentke czy wyraża zgodę na nacięcie ale chyba to nie jest spotykane...
mój mały teraz tez fika
Juradka trochę zwróciłam, ale chyba nie aż taką ilość jak wypiłam... kurcze ehh

Hej dziewczyny,

Mysia kurcze, nie chce Cie straszyc ale nie powinno sie zwracać tej glukozy, bo te badanie niestety naprawde wtedy nie ma sensu.. Ona musi sie cala wchłonąć żeby sprawdzic, jak organizm reaguje na taka wlasnie dawke.. Ja wiem jak cholernie ciezko wytrzymac, ale robimy to dla malucha.. Nie wiem, ja bym porozmawiala z pielegniarka i po prostu innego dnia powtorzyla,przyszla z kimś a jesli bym ledwo wytrzymywala to poprosila nawet o to, żebym mogla sie polozyc, bo to jest strasznie strasznie ważne, żeby zrobić je porządnie i być pewnej że wszystko jest ok.. Przepraszam ze sie wymądrzam, ale mialam wyniki nieprawidlowe i wiem, że to bardzo bardzo ważne - lekarz powiedzial że CAŁE SZCZESCIE W TYM, ŻE ONE WYSZŁY bo dzidzius dzieki diecie bedzie zdrowy a gdybym zrobila je pozniej albo cos namieszala to mogloby nie wyjsc i dupa, do konca ciazy bym nie wiedziala ze moge szkodzic malenstwu..

Ale oczywiscie zrobisz jak chcesz.

Ja naprawde nie moglam spac prawie cala noc, od rana mi niedobrze i zgaga i dretwienie nóg i w ogole kurcze, rano cukier 70 - czyli na granicy niskości, zjadlam sniadanie i skoczy pewnie do 140 ... do diabetologa dopiero po 10 mam sie dodzwonic.

W ogole moze to przez pogode takie samopoczucie ?

edit. AAAAA zaczynam kolejny tydzien ciąży, jak sie cieszę! Lubie te zmiany suwaczków.. Ale miesni kegla jakos nie chce sie cwiczyc

Kurcze to się zmartwilam ... Pesq nie wymadrzasz się coś Ty ;* dziękuję za rade
A jak Wy to piłyscie? Raz czy dwa razy?
Gratuluję kolejnego tygodnia
widzę ze problem ze snem w nocy zaczyna mieć coraz więcej z Nas.. chyba zaczyna się powoli najcięższy okres. Brzuszki duże a do końca jeszcze trochę , ale damy rade jak nie My to kto ...

Dzień dobry;) Zazanka, pamiętasz, jak pisałaś o Presleyu, że Bartuś lubi;)? Chyba i moja sobie wybrała hit:P "Sugar baby love" - wczoraj jeszcze wieczorem przejechałam się z mężem, bo musiał coś podrzucić koledze, więc tak spędziliśmy rocznicę po kolacji, heh, no ale nasza córka się w aucie uaktywniła, jak czekałam i akurat w radiu leciało;) potem w łóżku znów pomyślałam o tym, a ona hopsa, hopsa...
My już po śniadanku i zaraz się zbieram do Wawy na uczelnię zawieźć wszystko:)
Mnie glukoza czeka po 20.06.... pani dr powiedziała, że mogę wziąć cytrynę

Mysia ja wypilam to na raz i nawet jakos przetrawiłam, ale nie czulam sie dobrze pozniej... Dziewczyny, ktore też piły ze mna w poczekalni niektore już 3 raz bo zwracały. Ja to pozniej myslalam tylko czy dzidziusiowi nie zaszkodzilam sama ta glukoza, bo mialam po godzinie 193 wynik (norma chyba 170?) czyli od razu po wypiciu pewnie z 300 i czy to nie zaszkodzilo, ale lekarka na mnie dziwnie spojrzała jak zapytalam

Kasandra - widzisz co lekarz to szkoła. Mi nie pozwolili cytryny, wody, nic. Jeszcze pielegniarka powiedziala że na lody cytrynowe to moge isc pozniej a badanie to badanie. A na pewno latwiej byloby z cytryna. Powodzenia w Warszawie dzis

Zazanka żyjesz?

Raz pilam ma szczęście, juz mi zostalo 35 minut ibbędę mogla isc domu

Kurcze wszystkich? Zapytam o to w piątek, bo tenllekarz co ide pracuje tez na solcu

Presley aaahhh.... Bartus wybrał sobie love me tender

Tylko mi chodzi o to czy piłyscie jeden raz czy dwa razy? Kurcze nie umiem wytłumaczyć o co mi chodzi :-D bo Pesq jak mówisz ze miałaś wynik po godzinie to pilas raz po godzinie i drugi raz po kolejnej godzinie czy jak ?
mnie też nie pozwolili nawet wody się napić po tym, wiec o cytrye nie pytałam, zresztą ta pani nie była jakoś wylewna i miła..