Mamusie Wrzesień 2015

Haha no ja na podwieczorek moge zjesc big milka i mam w miare cukier po nim Coraz gorszy wraz z rozwojem ciazy (ale to wszystkie szaleją cukry z rozwojem ciaży) ale jeszcze puki co moge sobie pozwolic bo nie przekraczam . Wiec to taka moja mala przyjemnosc raz-dwa razy w tygodniu .

Za 6 minut wchodzę, wiec sie odezwę juz jak wroce do domku

Haha Asiek wybaczam, jak tu nie wybaczać Wam, jak mąż wczoraj wcinał bułe drozdzowa z masłem i dżemem bez skrupułów Smieszne to, bo miesiac temu mowil - ja z toba bede na tej diecie.. 3 dni wytrzymal i poszedl na kebab Ehhh niby wspolne dziecko a tylko matke cisną

Ja tez wypilam na raz... Zazanka a gdzie prowadzisz ciążę?

Hej dziewczęta,

Sylwia, ślicznie wygladaliscie! Jeszcze raz gratuluję

Co do piosenki - Kornelio lubi 'stay' Rihanny, co w sumie też jest dość ciekawe, bo rusza się kiedy ona śpiewa że "something in the way you move tells me that I can't live without you" Czy jakoś tak

Jestem właśnie w drodze do pracy i tak mi się coś wydaje ze się srogo spóźnię.... No ale cóż, chyba mnie nie zwolnia

Znów jestem padnięta, powrót do pracy po urlopie daje się we znaki, ale jeszcze tylko 18 dni roboczych:) próbują mnie namówić żebym została tydzień dłużej bo im ludzi trzeba, ale nie ma szans, nie wyrobię się z organizacją przed wyjazdem jeśli zostane, a chce wszystko mieć gotowe na powrót z dzidziusiem jak będę wyjeżdżać do polski.

Jestem pewna, że nie ogarnęłam wszystkiego co chciałam powiedzieć ale niestety z tel ciężko mi się wracać po stronach w trakcie pisania więc niestety, tyle co mi się w głowie zmieścił, tyle jest;)

Miłego dnia Wam!

Ja tez jestem przed glukoza. Pójdę za tydzień w sobotę jak będzie mniej ludzi. Jak tak czytam to na sama myśl robi mi się

Pesq, zawsze wiedziałam że na algide można liczyć big miski góra!!

Asiek , miałam 75 na pewno bo byłam po to sama w aptece i przyszłam z tym do laboratorium. Tak mi kazał lekarz.
Trudno.. najwyżej będę musiała iść do innego skoro tutaj tak dziwnie pobierają. Ale poza mną były jeszcze 4 dziewczyny, które to piły i tez siedzą całe dwie godziny i dopiero kłócie...

Ja wypilam ledwo, troche mi niedobrze:( teraz czekam !! maz mi zrobil kanapki zebym na gloda nie wychodzila

Mysia no to dziwnie że po 1h nie pobrali Ci krwi hmm...

to ja widzę, że dziś dzień glukozy ja na szczęście już mam za sobą

Haha to chyba bede musiala powtarzac bo 5 mib tego nie pilam tylko z 10:P

Co dzisiaj polecacie na obiadek? Zupelnie nie mam pomyslu

Jejku podczytałam czercówki i licpówki i uciekłam stamtąd Zestresowałam się porodem

Anisia ja robię krupnik i wsadziłam tam dwie nóżki, później je wyjmę i podsmaże z cebulką do tego frytki i ziemniaczek i jakaś surówka. Miała być pizza, ale nie chciało mi się robić ciasta

Oj to musze zajrzeć tam choć pewnie tez szybko ucieknie ze strachu jak zacznę czytać
Ja będę robić ogórkowa i dla mojego, filecika w sosie słodko kwaśnym, bo ja tego nie lubię ble najadłam się w domu jakbym przez rok nic nie jadła ale cały czas chce mi się pić, co chwilę latam po picie jak tam siedziałam to były trzy panie na ppobranie krwi ze swoimi maluchami które miały gdzieś 4-6 miesięcy i ten jeden nawet nie zapłakal, taki kochany i śliczny normalnie dziecko anioł .. fajnie mieć takiego Grzeczniutkiego choć lobuzy tez są słodkie

Mysia a jak robisz fileta w sosie słodko kwaśnym?? Bo ja kupuję sos z łowicza może jakiś sprawdzony przepis masz