Mamusie wrzesień 2011

Gosia to jak bym słyszała swojego
a poza tym MartaM też tak myślę z tym serduszkiem... no ale decyzja nalezy do was

Pati ja też tak miałam z lekarzem rodzinnym- paranoja... a nie możesz zadzwonić do tej swojej? ja tam dzownię z każdą głupotą- oczywiście ona mnie uspokaja że wszytsko ok, a ja potem przepraszam, że znowu jej głowę zawracam, no ale ona na to, że jak jestem w ciąży to mam prawo;) może zadzwoń? albo faktycznie do apteki- ale do jakiejś dobrej, bo mojemu mężowi ostatnio wcisneli jakiś zamiennik żelaza bo tego co mi przepisała nie było, no i po tym nie miałam żadnej poprawy!

znalazłam mebelek na ciuszki:))))

Gosia, ja chodze prywatnie do lekarza...ale moja pani ginka nie ma usg...no i musze dodatkowo jezdzic na to badanko....dlatego teraz moze poczekam do 35 lub 36tc....zobaczymy, czy nerwy mi pomoga w tym ...i okazuje sie, ze moge w mojej przychodni zrobic usg za 60zl...co prawda, tylko 2d....no, ale z drugiej strony 3d juz mialam....chociaz wiadomo, ze chcialabym dokladniej zobaczyc buzke szkraba zobaczymy...pogada jeszcze z mezem....w koncu komode sam zrobi a lozeczko zdeklarowal sie kupic jego kumpel...wiec moze uda nam sie wyskrobac kase na 3d...tyle, ze jak sprawdzalam, to wszedzie jest to koszt rzedu 270zl

Zaczelam tworzyc ta liste i narazie zrobilam co do szpitala powinna wziac mama, do tej Twojej listy gosiu dopisalam jeszcze: pomadka do ust, woda mineralna, maszynka do golenia (wiadomo ze same sie ogolimy przed, ale nie wiadomo jak dlugo sie w szpitalu zejdzie, tak przynajmniej czytalam na jakiejs stronce, ze lepiej miec swoja ze soba)..pisza tez ze dobrze wziac swoj spirytus i gaziki do przemywania ran po porodzie

Hmmm, a ja sie Marta zastanawiam czy nadmanganian potasu nie bedzie lepszy do przemywania ran...jakos balabym sie polac krocze spirytusem...chyba bym sie wsciekla z bolu ale kto wie, moze tak trzeba...

wiem wiem maszynka, to mam w kosmetyczce
Ale rane spirytusem Nieeeeeeeeeee !!!!

A tak w ogole, to Marta, nie wchodzisz dzis w magiczna 8? cos tak mi sie wydaje...dziewczynki za chwile to wszystkie bedziemy w 8 okienku, a pozniej 9 i juz z gorki

Marta możesz spróbować uderzyć po skierowanie na echo do lekarza rodzinnego. Teoretycznie powinien wystawić. Ja mam taką babkę co mi nie chciała dać, bo ona o takim czymś nie słyszała i że nie ma na jakiejś karcie kodów i w ogóle. Ale wiedziałam, że jak mi rodzinny nie da to po znajomości dostanę i tak to skierowanie to się nie kłóciłam. Mi gin wytłumaczył, że z tym echo serca to jest tak, że powinien to zrobić kardiolog dziecięcy, bo się na tym najlepiej zna. A robi się to dlatego, że po urodzeniu zmienia się kierunek przepływu krwi przez serduszko i jeśli jest jakaś wada, to ona się uaktywnia po urodzeniu. Dokładnie to chyba chodzi, że jakaś zastawka się może nie otwierać. I jeśli w szpitalu wiedzą, że coś takiego jest to od razu działają i przebijają tą zastawkę. Jeśli nie wiedzą to dziecko umiera i nikt nie wie dlaczego.

Agusia83 napisał:

A tak w ogole, to Marta, nie wchodzisz dzis w magiczna 8? cos tak mi sie wydaje...dziewczynki za chwile to wszystkie bedziemy w 8 okienku, a pozniej 9 i juz z gorki

No tak Marta WITAMY w 8 miesiacu )))

Agusia Ty to masz oko

Ja do przemywania mam tantum rosa.
O już 8, gratuluję

Kurcze Bewipo...ale mnie nastraszylas...moja ginka nic nie mowila o echu serca....prawda jest taka, ze kazdy maluszek po urodzeniu powinien miec wykonywane usg serduszka i stawow biodrowych, ale albo tego nie robia, albo gdy maluch ma juz 3 tyg...

Gosia, a dziekuje, dziekuje...tak jakos mi sie cyferki rzucily w oko

Fajne boćki

moda.allegro.pl/promocja-koszule-do-karm...s-m-i1686525451.html

Super sa....a czy to jakas telepatia? Pol godzinki temu je ogladalam u tego sprzedawcy

ja mam w swej liscie tantum :)o maszynce nie pomyslalam dzieki :*
MartaM gratluje 8

Agusia83 napisał:

Super sa....a czy to jakas telepatia? Pol godzinki temu je ogladalam u tego sprzedawcy