- Posty: 318
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
- 26joanna
- Wylogowany
- budujemy zdania
aganio kochane te Twoje chłopaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Justysssale fajny ten twój brzusio, taka piłeczka
No to ja obstawiam że ... jeszcze 3.
Co do rozmiarów to moja raczej też nie osiągnie 4kg. Mam się szykować na podobne rozmiary jak u małego. A Szymi urodził sie 3220g i 52cm więc na to liczę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lui
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- :)
- Posty: 204
- Otrzymane podziękowania: 0
szybkiego powrotu
Każdy brzusio inny - Każdy ładny
Jak już tak obstawiacie
ja myślę, że 2 bez dzisiejszej Moni (do końca sierpnia) bądź 3 do niedzieli 2 września
jakąś taka średnia
bo coś mi się wierzyć nie chcę abym ja się rozpakowała chyba, że w czwartek o 19 usłyszę, że będzie cesarka w piątek, ze względu na wagę Malutkiej bo Pani Ginekolog jak pisałam, miała nadzieję, że już się ze mną nie spotka w sierpniu hihi..iż w ogolę się ze mną nie spotka, chyba, że w szpitalu
ale póki co żyje sobie na "lajcie" sprzątam właśnie szafki w kuchni, to wypełniam akta osobowe na przemian (bo za długo siedzieć nie mogę przez ból kręgosłupa) i tak w kółko
Z rana miałam mieć wizytę u fryzjerki, to się nie udało było zbyt dużo ludzi.. więc zapisałam się na jutro 9:30 brzuszek mi strasznie ciąży, mam wieczne wrażenie, że trzymam go na nogach:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MADZIA7
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 504
- Otrzymane podziękowania: 0
Bardzo dziekuję Wam za wczorajsze słowa otuchy, od razu zrobiło mi sie po nich lepiej. Gdyby regularne doły były oznaką porodu, to już bym rodziła:) Bo obliczyłam, że doły mam regularnie co 2 tygodnie:), więc postanowiłam wszech i wobec ogłosić, że do porodu nie zamierzam już się dołować, a jak złamię słowo, to musicie mnie postawić do pionu i przywołać do porządku!
MONIA OGROMNE GRATULACJE!!! ROZUMIEM, ŻE OSTATECZNIE SYNEK BĘDZIE MIAŁ NA IMIE OSKAR! CZEKAMY NA WIEŚCI
Aganio cudowne te Twoje chłopaki, cos mi się widzi, że Kaswery to będzie taki zaczepniś, sporowiec, a Kajetan taki myśliciel i intelektualista;) przynajmniej takie sprawiają wrażenie na zdj;)
Chasiami urocza Twoja córunia, taka Mała Księżniczka:) już się nie mogę doczekać jak moją Natalką zobaczę Ale mam tak jak dziewczyny, chciałabym urodzić już, a jak mam objawy jakieś, to panikuję, że to jeszcze nie pora.
Agnessa ja też po fryzjerze zawsze lepiej się czuję, nawet jeśli tyko końcówki podcinam, też się muszę przejść przed porodem.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze u gin. z Tobą i z Maleństwem, ale z z tym porodem, to zaczekaj na mnie, to razem pójdziemy do spzitala:) Obiecuję wtedy nie mieć doła;) Choć nie wiem ile trzeba będzie czekać, bo też już mam jakieś objawy, bóle brzucha, krzyża,a wizytę mam 6 września, dzisiaj zrobiłam sobie pewnie już ostatnie badania - krew, mocz, paciorkowiec i biocenozę.
Czajusiątko moja Natalka też ostatnio jakaś aktywna, kopie mnie coraz wyżej, a wczoraj w Kościele, to już samą siebie przeszła;)
BAby cieszę się, że lepiej się już czujesz:) Pewnie te wszystkie niepokoje wynikały z wyjazdu męża, ja też tak przeżywam, jak mój mąż gdzieś dalej jedzie beze mnie, choć na szczęscie rzadko sie to zdarza. Więc na pewno spokojnie doczekasz do czwartku:)
Patys śliczne masz łóżeczko! Gdzie kupiłaś takie fajne naklejki? Też się muszę za takimi rozejrzeć, u mnie łóżeczko też gotowe i tak jakoś milutko w tym pokoju się zrobiło:) Fajny prezent z tą podusią do karmienia:)
Anulka zaliczyłam siódmy kiosk i zdobyłam dzięki Tobie "Ale pychota" z foremkami silikonowaymi na muffunki, ale się ucieszyłam:)
Dziewczyny,czy Wy pijecie kawę w ciązy? Bo ja przedtem od czasu do czasu, a od tygodnia dzień w dzień, taką słabą z 1 łyżeczki, nie mogę się powstrzymać, dziś chciałam nie wypić i czuję się przez to taka senna i słaba, że co chwilę zasypiam i nie mogę się dobudzić. A nie chcę kofeiną Natalce szkodzić.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- siteczko
- Wylogowany
- rozmowna
- Nasz Mały Cud jest już z nami! :)
Co do wagi maluszka, mój też nie będzie należał do tej ciężkiej wagi 4 tyg temu miał 1800g więc na dolnej granicy... zobaczymy ile dziś waży, bo nawet nie wiem ile powinien prawidłowo "przytyć" przez te 4 tyg
MADZIA7 no koniec z dołowaniem! bo wtedy i Natalka smutna jest
fajnie byłoby się spotkać w szpitalu, zawsze to raźniej ale nic obiecać nie mogę, kiedy mój synek zechce wyjść chociaż wczoraj dwie osoby mi powiedziały patrząc na mnie itd... że raczej w terminie jak nie po urodzę... nie powiem trochę mnie zasmucili, bo ja liczę że za 2 tyg
Dzięki na namiary na pediatrę... jakbyś jeszcze o kimś słyszała to daj znać dzisiaj podpytam jeszcze moja gin, może kogoś poleci...
Co do kawy ja w ogóle nie piłam przed ani w ciąży, tak więc nie pomogę, ale chyba jakaś słaba mała kawusia raz dziennie nie zaszkodzi ja czasami skusze się na troszkę pepsi... ale maks 1 szklaneczkę, bo później synek szaleje, takiego kopa dostaje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Ja kawę piję tak jak piłam jedną rano, bez mleka i potem jeśli mam jeszcze ochotę to z mlekiem ( czasem zdarza się ze i drugą bez mleka, ale to raczej rzadko). Na początku ciąży zastanawiałam się aby odstawić, bo czytałam, że dziecko może mieć małą masę ciała, ale teraz widzę ze go g...prawda, pewnie trzeba pić naprawdę tej kawy dużo i bardzo mocna aby to jakoś wpłynęło na dziecko, bo maluszek mój ma normalna jeśli nie trochę za dużą masę ( tak przynajmniej było w ostatnim USG i sama czuję po wadze brzuszka.
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lui
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- :)
- Posty: 204
- Otrzymane podziękowania: 0
I tak jak siteczko może nie szklaneczkę, ale z łyczka potrafiłam mężowi wypić coli:)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chasiami
- Wylogowany
- gadatliwa
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19
Moja kruszynka śpi, tak więc postaram się opisać mój poród, tak jak mówiłam był bardzo śmieszny
Godzina 11 rano - miałam wrażenie że zaczynam popuszczac mocz, po czym okazało się że popuszczam w coraz większych ilościach - i szok to nie mocz tylko wody mi odeszły - to już sie zaczyna
12.30 - już byliśmy na IP - i już zaczeło byc smiesznie zapomniałam dyskietki z NFZ nie chcieli mnie przyjac ale mąż miał pasek z pracy i jakoś ubłagaliśmy że nas zarejestrowali potem jeszcze biegł 2 razy do auta - pierwsze koszule nocna przyniesc, a potem leciał po papcie bo z emocji zapomniał Mąż wraca do domu, na obiad i kawe
15.00 - lewatywa, podłączyli mnie do kroplówki z oksytocyną, nic nie czuje, tylko spaceruje sobie po korytarzu, wyobrażam sobie że chodze sobie po plaży Rozwarcie na 3 cm
15.30 - rozwarcie na 4 - powoli czuje "szarpnięcia" brzucha, tylko baaardzo lekkie - rozmawiam sobie z położnymi i stwierdzam, że po wszystkim mój mąż będzie musiał mi kupic fajną sukienkę, bo przy okazji na chrzciny się przyda - położne cały czas się ze mnie śmiały
16.00 - rozwarcie na 5 cm - dalej czuje tylko lekkie szarpnięcia brzucha Przyjeżdza mąż, przebiera się i trzyma mnie a ja sobie siedze na piłce I skacze uradowana, że za chwile będe miała córeczke przy sobie Idziemy z mężem pod prysznic
Zaczeły się wymioty, które wg położnych pociskają poród do przodu mąż polewa mnie po plecach i trzyma pojemnik na wymioty A ja go przepraszam, że nie chciałam zeby patrzył na mnie taką, że wymiotuje itp.
17.00 - następne badanie stwierdza że jest rozwarcie na 7-8 cm zaczyna bolec, ale nie brzuch, ani krzyż, tylko biodra - położne same się zdziwiły, że skurcze mnie nie bolą. I znowu się ze mnie śmieją, bo stwierdzam że między skurczami czuje się bardzo dobrze, że moge po łące sobie pobiegac
Ostatnie 10 skurczy było już okropnych, czułam jakby ktoś próbował rozerwac mi biodra na boki. W tym 5 skurczy (ostatnich) było takich, że wrzeszczałam jak głupia
Położne pytają mnie czy czuje skurcze parte, a ja że nie, po czym po badaniu okazało się ze mogłam przec już od jakiegos czasu, a ja nie poczułam chęci do parcia
Tak więc położna mówi spróbuj - powtarzam - spróbuj - poprzec, a ja pełny wdech i prę - i nagle wszyscy zaczynają wołac - stój!!!! (bo jak się okazało, że mogłabym urodzic na jednym partym - a one nie były przygotowane, nawet ubrane w te fartuchy itp. )
Czekam na drugi skurcz - i prę - byłam nacinana, wogóle nic nie czułam, nie bolało mnie to
18.10 - Nasza kruszynka ląduje na moim brzuszku
Mąż przecina pępowine
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
madzia ja od początku ciąży przeszłam na kawę inkę z mleczkiem ale w ostatnim miesiącu jak byłam u kogoś i nie mieli takiej kawy to piłam rozpuszczalną z jednej łyżeczki i z mlekiem...myślę że to na pewno nie zaszkodzi....poza tym moje ciśnienie to 95/60 więc nie martwię się że kawa mi je podniesie...
co do naklejek to dostałam je od koleżanki której siostra chyba z Holandii przywiozła za grosze- 5 zł czy nawet mniej....
jak mi się uda to jeszcze wkleję zdjęcie jak wyglądają z bliska
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.