BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 3 miesiąc temu #192446 przez klatina
Dobrej nocki mamusie i brzuchalki :kiss:


Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192557 przez gosia2324
Witam !!!

Agusia jestes, czy rodzisz ????
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192566 przez klatina
O widzę, że dziś dziewczyny mają dobry sen....albo wszystkie na porodówce :blink:
Ja dziś miałam super nockę :)


Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192585 przez bewipo
Witam.
Serdeczne gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mamuś :)

U mnie do tabelki Anita Cecylia ur. 03.09 g. 8.55 2870 i 51 cm
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192615 przez mgielka22
Agusia masz bardzo nisko brzuszek...

Ja jestem wsciekla, noc mialam koszmarna bo oczywiscie do 6 rano musialam nie spac bo jakzeby inaczej!!! o 23 mialam skurcze co 8 min potem o 4 zaczely mi sie co 7 min wzielam dwie nospy jedna o 2 w nocy druga o 4 i zadna mi nie pomogla, nie spalam bolalo i krzyz i brzuch i nagle po 6 przeszlo ledwo oko zamknelam, szlag mnie trafia z ta cholerna ciaza i jestem mega wsciekla mam jej kompletnie dosc wygladam okropnie i w ogole wszystko jest do dupy!!! Ty le chcialam napisac wybaczcie ze tak na poczatek dnia ale chce mi sie po prostu plakac!!!
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192624 przez klatina
Mgiełka biedactwo, Ty się wykończysz. Mnie tak czasem łapie, ale nie żeby AŻ TAK!!! Z całego serca Ci życzę, żebyś się rozpakowała przed terminem. Najlepiej jako kolejna. :)

...Ale wiesz jak się będziesz cieszyła jak już urodzisz, docenisz to bardziej niż my wszystkie razem wzięte ;)

Jednak zaczęły mi wyłazić jakieś małe rozstępy :P Kij! Z tym to się akurat liczyłam :woohoo:


Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192628 przez megi2501
Mgiełka- mocno tulę. Pociesze Cię, że dość się zahartujesz do porodu. Później bóle to będzie pikuś :) Może do weekendu się jednak ruszy, skoro tak Cię męczy :unsure:

Ja dziś przespałam całą noc, jak już od dawna tak nie było :ohmy:

Dziewczynki wkrótce Wasze dzieciaczki będą miały po 3 tygodnie, a my wciąż czekamy :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192631 przez Ani-ta
witam w kolejny wrześniowy dzień :) ja wczoraj byłam trochę zabiegana i nie miałam czasu z wami być ale już nadrobiłam i gratuluje kolejnym rozpakowanym mamusiom :laugh:
Ja byłam wczoraj u lekarza i jestem załamana, mój synek waży już 3770g do terminu pozostało niecałe 2 tygodnie a u mnie brak jakichkolwiek oznak zbliżającego się porodu :angry:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192642 przez gosia2324
Mgielka ja tez mialam takie nerwy, wiec Cie rozumiem, to czekanie dobija !!!!
Juz naprawde niewiele Ci zostalo!
Trzymaj sie ....

Mysza jakiego smoka dalas Jankowi?

Jagodka w nocy za cholere nie wezmie smoka !
Placze bo chce cycka, nie wazne ze jest juz nie tylko najedzona, ale PRZEJEDZONA!!!!!

Jak maz ja wezmie na rece to troche odpusci, ale jak mnie wyczuje i moje cycki to rzuca sie na nie jakby byla glodzona :(
I tak smiesznie kreci glowa na boki jak nie moze sobie zlapac za pierwszym razem .
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192664 przez klatina
Gosia, pewnie nie jest Ci lekko jak mała tak Cię męczy ciągle, ale tak to opisałaś, że tarzam się ze śmiechu. :lol: Jestem potworem, przepraszam :silly:


Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192668 przez gosia2324
klatina napisał:

Gosia, pewnie nie jest Ci lekko jak mała tak Cię męczy ciągle, ale tak to opisałaś, że tarzam się ze śmiechu. :lol: Jestem potworem, przepraszam :silly:


Bo tak to wyglada :P
Ten Mały głód zjadł by mnie żywcem !
Wczoraj lekarka pytala sie czy nie jest dokarmiana sztucznie, bo sporo przybrala :0
A Ona jest tylko na moich cyckach :)
A ja juz porzez to schudlam 12 kg :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #192675 przez Ani-ta
Gosiu to twoja waga bardzo szybko spada :) wiem że to nieładnie ale już ci zazdroszczę ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #192688 przez Agusia83
hej dziewczynki, jestem, tzn nic mi nie jest, nic nie boli, zero skurczy, wody chyba sie trzymaja rekami i nogami by nie wyleciec (o ile je maja :silly: )czyli innymi slowy witam Was w 2 paku :laugh:
Noc byla nad wyraz spokojna...wstawanie jest tylko bolesne...jak maz poszedl do pracy to znow przytulilam glowe do poduszki i teraz sie obudzilam...a co tam, korzystam do poki moge :laugh:

Mgielka, ja Ciebie Kochana bardzo rozumiem, ja tez juz mam dosc, czasem chce mi sie plakac, bo wygladam jak wieloryb z paskami na brzuchu...ledwo sie ruszam, a wypad do sklepu zajmuje mi teraz 5 razy dluzszy czas niz przed ciaza...do tego skleroza dopada, zapominam o podstawowych rzeczach...Wczoraj sie wystraszylam, bo bardzo sie ruszala (wiecie jak to jest, nie rusza sie, stres.....rusza sie bardzo, tez stres)...no i miala czkawke przez 10, 15 minut, nastepnie w jednej chwili ustalo odbijanie i w tym, ze momencie przestala sie ruszac...rozne rzeczy przychodzily mi do glowy...maz stwierdzil, ze w koncu poszla spac, bo byla juz 1 w nocy, ale ja mialam gorsze mysli w glowie...na szczescie po kilku minutach kilka razy mna poszturchala i sie uspokoilam...teraz tez czekam na jej ruchy..

Wczoraj pisala do mnie Basia89, pytala co u nas slychac, bo ona nadal nie ma neta...dzis idzie do szpitala, bo jest 3 dni po terminie...i pewnie ja troche potrzymaja, a kto wie, moze beda chcieli wywolac porod...

Mam pytanie do dziewczyn bedacych juz prawowitymi mami :laugh: jesli urodzilyscie po terminie, prosze napiszcie ile dni...bede wdzieczna....
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #192743 przez mgielka22
Dzieki Dziewczyny na wsparcie gdyby nie wy to bym gdzies pewnie wyla w kacie...a tak to bynajmniej nie jestem sama... ledwo sie juz ruszam kregoslup to mi nie wiem gdzie wszedl... :( jest mi po prostu fatalnie... nie wiem czy sie rozpakuje do konca tego tyg choc wg "obnizenia brzucha" tak powinno byc... ja juz mam dosc i nieladnie powiem ale zazdroszcze mamuskom :*

Megi marze o tym zeby w koncu sie ruszylo tak naprawde a nie na cala noc ja sie mecze i wkur... a potem znika jakby nigdy nic...
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #192749 przez Agusia83
Mgielka, od tego jestesmy by sie wspierac :laugh: kazda z nas ma zachwiania psychiczne, doly itd itd....moj kregoslup tez juz chyba wbil sie w me zebra i wygial na maxa...ale nic na to nie poradze...czekam az dzidzia mi pomoze i wyjdzie ze mnie :laugh: Twoj maluszek tez w koncu uwolni Cie od tych meczarni :laugh: badzmy dobrej mysli...i podtrzymujmy sie na duchu :laugh: A z tymi skurczami mam tak samo...niestety niektore kobiety tak maja a inne w ogole nic nie czuja, tylko wowczas jak sie rozpoczyna porod...

Napisala Mi Basia89, ze juz jest w szpitalu, zostawili ja na patologii, synek wazy 3600, ale nie widza zadnych oznak porodu, dlatego tez bedzie musiala troszke polozec...przynajmniej bedzie pod opieka....
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl