Mamusie wrzesień 2011

Pati rewelacja Czekam na efekt końcówek.

Gosiu co zrobiłaś, że sama zasypia
Kupiłam konika na kup teraz za 40 zł

Moja nie chciała drzemki o 17.00, więc ją przetrzymaliśmy i padła po kąpieli bez jedzenia. Ciekawe za ile wstanie...

Jula 3 miesiące z prezentem w za dużej kiecce:)

Julka mala gwiazdeczka

Mgielka gratulacje wytrwalosc poplaca
Pati sliczna mamunia z Ciebie
a Julka to taka radosna pewnie dostala piekny prezent

megi2501 napisał:

Pati rewelacja Czekam na efekt końcówek.

Gosiu co zrobiłaś, że sama zasypia


Klade ja na boku ze smokiem,pielcha na glowie i z konikiem
I czekam az naprewde chce jej sie spac, wczesniej bujalam ja na rekach o 10-15 min za wczesnie, zloscilam sie bo nie zasypiala o ona plakala bo chcialo jej sie jeszcze spac.

teraz zasypia w kilka minut po polozenie do łóżeczka.
Czlowiek uczy sie na wlasnych bledach. Kube bujalam na poduszce do ponad roku
masakra!!! ciezki byl jak nie wiem co, mi kregoslup z bolu pekal,
a czlowiek byl glupi i bujal byle tylko nie plakal.
Zasypic w lozeczku nauczylam go po roku(niestety)
dzieci sa cwansze niz myslimy i wykorzystuja nas jak sie da

Jula

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

monika1984lodz napisał:

Pati dawaj zdjecie

Wiecie co jak tak czytam to dochodze do wniosku, ze wszystkie mamy tego samego chlopa, tesciow i rodzicow hehehe

Mgielka brawo

hehe, dobre

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Gosiu no nie było problemu - uczyłam ją na butelkę dopiero 2 tyg przed pójściem do pracy i załapała...Majka w ogóla bardzo grzecznym była noworodkiem i niemowlakiem...ani razu nie była usypiana na rękach ani w wózku w domu, nie płakała w ogóle - zero kolek czy problemów z bąkami,kładłam ją do łóżeczka, dostała smoka, załączyłam jej radio i wychodziłam. odwiedzający nas znajomi byli zawsze w szoku, że dziecko takie malutkie samo idzie spać a mamusia dumna...a co
a Dominik jest już inny - wymaga więcej - trochę na rękach-chociaż ostatnio coraz mniej - trochę sam w łóżeczku - ale to mu najmniej odpowiada za to uwielbia nasze łóżko, wózek i samochód leżaczek i huśtawka może być

iwona silna dziewczyna z córeczki

Pati włoski super.

Mgiełka gratuluję zrzucenia tych kg.

Kamil zasypiał sam i Ola akurat teraz też (bo jeszcze tydzień temu była z tym masakra). Jak już się trą oczy, ziewa, albo słyszę ełeł to smoczek, pieluszka i do łóżeczka, nie raz jeszcze chwilkę po marudzi albo poryczy, a nie raz zasypia grzecznie. Z moim najmłodszym bratem trzeba się było położyć i mu śpiewać albo opowiadać pierdoły, czasem to my zasypialiśmy a on się bawił, a zawsze brakowało śliny od tego gadania
Gosia to bujanie to musiało nieźle dać do wiwatu twoim plecom

Magda moje pierwsze dziecko też było mniej problemowe , chociaż teraz też nie jest źle nie mogę narzekać, bo jakbym miała za dziecię mojego (jak nazwać dziecko szwagra?) to dopiero bym urzyła

Pati super wyglądasz
Iwona córeczka kochaniutka
Moja usypia przy cycu albo na rękach i jestem na siebie zła, że ją tak rozpieściłam. Ale teraz muszę powoli nauczyć ją zasypiania w łóżeczku.

Witam i ja:)
dzieciaczki słodziaczki:* a nasz synowa ach ach :*
Słowiczku
Agusia dziewczyny maja rację jesteś najlepsza mamusia na swiecie
Iwonka trzymam za brata kciukale
Franek sam zasypia wogóle byłam dziś u lekarza z nim i słuchajcie dostałam preparat na ciemieniuche bo młody już ja miał na czole a walka z nią nie pomagała a i dostał wysypki i pani doktor zmieniała nam mleko na bebilon pepti czy któraś go używa? chyba Ty Monia? Jak Nuna po nim? a ja mam przejśc na ścisła diete z nabiałóem (mogę tylko masełko) zero rzeczy tłustych smażonych na głebokim oleju, wołowiny, jakaś masakra już waże mniej niż przed ciążą a co bedzie potem


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

sory za wywod ale musiałam

Z Sierpniówek, ale musiałam wam napisać.
Młode malżeństwo kupiło sobie do nowego mieszkania nowy żyrandol zrobili sobie po drinku uczcili zakup sexem i mąż po wszystkim założył majtki i postanowił powieścić ów żyrandol,
Stanął na taoret ( w tych slipkach) i cos ta majstruje
Nagle żona patrzy tak na niego z dołu i widzi ze mu jedno jajko "wyskoczyło" z majtek i nie mogła sie powstrzymać i ....dała mu tam pstryczka.
Wtedy mąż się przestraszył zachwiał się złapał zyrandol i spadł żyrandol sie potlókł połamał....
Żona z przerażeniem patrzy na męża i już chce przepraszać a na to mąż: