Mamusie wrzesień 2011

deser.pl/deser/1,111858,9900255,Sprobuj_...nie_usmiechnac_.html


to tak na dobranoc, spokojnej nocy, do jutra

Dzięki za wsparcie dziewczyny ) siedzę i się gapię na to zdjęcie cały czas )) właśnie otworzyliśmy wino bezalkoholowe i pijemy za serduszko maluszka

Fanka, swietne....ale dziewczynka wymiata ...a jakie faldki ma na raczkach

Witam. Ja chyba dzisiaj pierwsza. Piękna pogoda się dzisiaj zapowiada.
Przez ten error wczoraj nie dałam rady Wam napisać, co z nami po usg.
Mój maluch to już na 200% Aleksandra Waży 1210 g,a u mojego gina 1370 g, także jak widać sprzęt sprzętowi nie równy, no bo chyba nie schudła Z małą dobrze, tylko no właśnie jedną komorę serca ma trochę większą od drugiej. Niby kobieta mi mówiła, że na tym etapie może tak być, bo to tylko 2,7mm ,ale w 32 tc mam się znów zgłosić, coby jeszcze raz dokładnie sprawdzić czy się czasem nie pogłębia. Już po tym miałam dosyć, a do tego moja szyjka 2,5 cm i 3 mm rozwarcie
Pogadałam z kobietą, że mój gin nie chce mi na podtrzymanie nic dać i mam tylko leżeć, a ona stwierdziła, że to starej daty lekarz. Zapisała mi luteinę dowcipną 2x2 tabl., No- spe forte 2x1 tabl. i Asmag 2x1 tabl. i oczywiście leżeć, ale obiad i przejść się po mieszkaniu mogę. I pożegnała stwierdzeniem no niech pani na siebie bardzo uważa, żebyśmy się w tym 32 tc jeszcze spotkały, masakra.

Moja szwagierka została na patologii ciąży, bo dostała skurczy regularnych, ale już jest ok. Tak leży i je, leży i je, czasem naczynia umyje, a zachciało jej się przedwczoraj rowerem pojeździć i cegiełki na budowie przenosiła (co prawda po jednej). Niestety organizm przyzwyczajony do leniuchowania, a potem zafunduje mu większą aktywność i niestety organizm się buntuje.

Witam dziewczynki
Ja też cosik spać dziś nie mogę. Wstałam, zaraz będę wcinać śniadanko, a potem... biorę się za prasowanie Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że ja nie lubię prasować Ale mam pudło wypranych rzeczy małego, które na to czeka i przyznam, że z przyjemnością się tym zajmę. Chyba u mnie teraz załączył się syndrom wicia gniazda
A popołudnie to w kuchni spędzę, bo musze przygotować małe co nie co dla jutrzejszych gości, którzy przychodzą świętować moje wczorajsze urodznki
No i najważniejsze! Dziś mąż skręca meble do pokoju małego! Już nie mogę się doczekać jak to będzie wygladało Co prawda to dopiero wieczorem jak z pracy wróci, ale już teraz mam radochę na samą myśl

Mała - gratuluję zdrowej Oleśki
Moja koleżanka też jest w szpitalu. Ciążę miała zagrożoną i lekarz kazał leżeć, ale jej się wesela zachciało i nie była w stanie sobie odmówić. No i starają się jeszcze tydzień małą przetrzymać a potem cesarka, bo ona jest w 34tc.

Miłego dnia brzuchalki

WŁAŚNIE ODKRYŁAM NA SUWACZKU, ŻE 30-TKA WSKOCZYŁA

Witam i ja w piatek

Mala już rozwarcie Kurcze, uważaj na siebie kochana i przy minimalnych skurczach łykaj no-spe !!!

Ja tez się boje środowej wizyty, bo tak jak pisałam przez te 3 tyg mało leżałam i skutki mogą być, ale nic, zobaczymy w środę!
Pocieszam sie tym ze Jagódka jest juz z dnia na dzień co raz większa i silniejsza...

A ja dzis byłam na badaniach, mocz ,krew i TSH i 32 zł nie ma

Beti, widzisz nie jest tak zle, Filipek to silny chłopak i będzie wszystko dobrze,
A buźkę ma Cudna

A Ja dzis biorę się za robienie albumu dla Córeczki

Pati GRATULUJE 30 stki

Prosze Cie podaj mi raz jeszcze linka na te dodatki do albumow i jak masz jakies fajne testy,ok

gosia - teksty brałam z tej stronki polki.pl/?page=rodzina_ciaza_rozwoj_artykul&cmn_id=10000831 poza tym korzystałma też ze stronki fioletowa.com, ale kurczę teraz coś nie działa Jeszcze poszperam w ulubionych i jak znajdę coś fajnego to na pewno wkleję link Wejdź też sobie na nasze forum w kategorię "Album fasolki" tam też są fajne podpowiedzi na albumiki dla maluszków

Znalazłam jeszcze takie coś:
Gdy noszę Cię pod sercem wierzę w cuda,
Gdy noszę Cię pod sercem wiem, że wszystko się uda,
Gdy noszę Cię pod sercem mój świat pięknieje,
Gdy noszę Cię pod sercem czuję się jak w siódmym niebie!


A to mam w swoim albumie:

Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:

- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?

- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie.
On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.

- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?

- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia.
I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.

- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?

- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.

- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?

- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.

- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?

- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.

- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.

- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.

W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:

- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.

- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał:
"MAMUSIU".


A tutaj już po narodzinach maluszka

I kolejny piękny cytat:
"Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cie,
zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
nim minęła pierwsza minuta Twojego życia...
-byłam gotowa za Ciebie umrzeć..."


Dziękuję Ci że jesteś,
że śmiejesz się i płaczesz,
że czasem tak na mnie patrzysz
Tak jakoś pięknie...."inaczej".
Dziękuję Ci, że czasem
Jestem przy Tobie zmęczona.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję,
że mogę Cię trzymać w ramionach!!!

Dzien dobry

Mala, Olcia swietnie rosnie i to najwazniejsze...a Ty sie Kochana oszczedzaj...wiem, ze masz ciezej, bo Kamilkiem trzeba sie zajac, ale w kazdej wolnej chwili odpoczywaj...dobrze, ze chociaz ta lekarka postanowila zadzialac i zamiast kategorycznego lezenia dala Ci jeszcze tabletki 32tc juz niedlugo

A ja ostatnio rano jestem nie do zycia i jak maz idzie do pracy to musze isc na 2h ponownie nynac..a tu widze, ze Wy macie energie

Ciuszki bede prala jak juz bedziemy miec komode, a mysle, ze to juz za chwilke

Pati, ile razy czytam to o aniolku to placze......cudny dialog

Mała - tu jeszcze kolejny wierszyk Jak dla mnie cudny

Czuły dotyk, pieszczota, pocałunek namiętny,
Później chwila uniesień, ...i już jestem poczęty.
Początkowo żem mały, niczym zboża ziarenko,
Z każdym jednak tygodniem rosnę Ci mateńko.
Pod serduszkiem Twym siedzę, owoc Twojej miłości,
A o moim istnieniu świadczą Ci nudności.
I tak dzionek za dzionkiem coraz większy się robię,
Wkrótce na ekranie oglądniesz mnie sobie.
Zobaczysz mnie mamusiu, jak leżę cichutko
...i jak moje serduszko, bije mi szybciutko.
Kiedy będę już "duzi", zacznę ruszać się mamo,
a Ty będziesz przez brzuszek głaskać mnie co rano.
Będziesz mówić mi czule że jestem kochany
I przez Ciebie tak bardzo Już oczekiwany.
A gdy pierwszym krzykiem swoje przyjście zaznacze
Łzy radości i uśmiech Twe mamusiu zobacze.
I na piersi Twej legnę Byś utulić mnie mogła,
by ten moment w pamięci, na zawsze pozostał.


Mam nadzieję, że pomogłam Miłego tworzenia albumiku! I pochwal się później kochana

Hej wszystkim!

Mała uważaj na siebie! Beti ciesze się, że jest dobrze, bo niezły stres przeszłaś
Byłam wczoraj na wizycie. Julcia waży 1250 g. Lekarz powiedział, że brzuszek mój malutki, ale to złudne. Wszystko dobrze. Tętno serca 158. Jestem taaaka szczęśliwa
Lekarz powiedział, że czas już leżeć. Brzuch trochę jest napięty. Wierze, że będzie dobrze.
Wieczorkiem wpadli znajomi i "opijaliśmy" do 24.00

Ale piękne te wiersze. Popłakałam się

megi - to cudnie, że z Julcią wszystko dobrze
Dziewczyny ja tak strasznie się cieszę jak co chwila któraś z Was pisze, że jej maluszek rośnie zdrowo Czasami nawet nie zdajemy sobie sprawy jakie mamy szczęście, że dzidziolki zdrowo rosną

No wlasnie, wczoraj poznym wieczorem ogladalam film dokumentalny o chorych dzieciach i mama jednego chlopczyka wypowiadala sie, ze ciagle ma nadzieje, ze uda sie znalezc dawce serduszka....no i oczywiscie ryczalam non stop...i sobie uswiadomilam, ze czesto mamy problemy, martwimy sie co bedzie dalej...a jednak zdrowie najwazniejsze....

Megi, coreczka tez juz spora....ladnie bije jej serduszko tylko sie cieszyc

Ja musze jeszcze kilka tygodni poczekac by na 10000% upewnic sie, ze to faktycznie chlopczyk w moim brzuszku mieszka....

Beti dobrze ze juz wszystko dobrze, Mała u Ciebie tez musi byc..tak piszecie o tych serduszkach a ja wczoraj mialam miec echo, z ktorego zrezygnowalam..i teraz to dopiero mam zaglostke czy dobrze zrobilam..

Do tego moje nocne koszmary...dzis znow mi sie snil porod i dziecko bez raczek...