Mamusie wrzesień 2011

no fajne te koszulki hihi ta rozwa najfajniesza

zaraz po szyciu mi go przyniesli, byl taki cieply i pachnacy
A te moje czerwone krostki na policzkach to wybroczyny po parciu ( raz zle parlam i wyszlo takie cos) na szczescie za pare godz zniknęło .

gosia super pamiatka takie zdjecie

Dla dziewczyn ktore dopiero wejdą TO KUBA nie Jagódka Spokojnie

Ale swietne zdjecia ...niby mowi sie, ze maluszki nie sa za piekne od razu po porodzie, ale Twoje dziecie cudne..a to zdjatko z tata...to az mi sie plakac chce...chociaz nie moje dziecko i nie moj maz...haha

DZIEWCZYNY SIERPNIOWKA NA PORODOWCE !!!!!!!

Agusia83 napisał:

Ale swietne zdjecia ...niby mowi sie, ze maluszki nie sa za piekne od razu po porodzie, ale Twoje dziecie cudne..a to zdjatko z tata...to az mi sie plakac chce...chociaz nie moje dziecko i nie moj maz...haha

Dzieki Agus

jak miala termin na poczatek sierpnia to w sumie nic dziwnego, ale to oznacza, ze my juz coraz blizej mamy do godziny zero

gosia zdjęcia super, pamiątka piękna
Właśnie tez śledzę sierpniówki

monika racja !!! Co raz blizej
Cieszyc sie, czy bac ?!?!

Kurcze,tak mysle, ze kilka z nas moze wyladowac na porodowce w polowie sierpnia....z jednej strony juz sie nie moge doczekac, z drugiej obawiam sie czy ze wszystkim zdarzymy, wiecie lozeczko, posciele, wozek, wyprac i wyprasowac ciuszki...no i zaczynam sie na powaznie bac porodu.....tlumacze sobie, ze jeden dzien poboli a pozniej bedzie cudownie...ale i tak ostatnio ciagle slysze jaki kto mial porod i sie przerazam...

wychodzi na to ze w tym roku wszystkie szybciej rodza a nie po terminie:D

Agusia83 napisał:

Kurcze,tak mysle, ze kilka z nas moze wyladowac na porodowce w polowie sierpnia....z jednej strony juz sie nie moge doczekac, z drugiej obawiam sie czy ze wszystkim zdarzymy, wiecie lozeczko, posciele, wozek, wyprac i wyprasowac ciuszki...no i zaczynam sie na powaznie bac porodu.....tlumacze sobie, ze jeden dzien poboli a pozniej bedzie cudownie...ale i tak ostatnio ciagle slysze jaki kto mial porod i sie przerazam...

Agusia wlasnie o to chodzi, ja jestem zdania ze do 35 tyg powinnysmy miec wszystko podopinane na ostatni guzik i tylko czekac

bo duże skoki ciśnienia są ja myślę.
ja się już doczekać nie mogę! ale bardzo staram sie być cierpliwa;P
Gosia- ja żadnych wybroczyn na policzkach nie widzę. Zdjecia superowe;)

Gosiu, ale Twój dzieciaczek śliczny. A mówią, że na początku dzieci brzydkie są Jak oglądam lipcówki i fotki dzieci to mi się wszystkie takie słodkie, malutkie wydają...

Już i sierpniówka rodzi?
Kurcze, ale to już blisko godzina 0.

Dziewczyny, a Wy na porodówkę to zakładacie Wasze koszule czy szpitalne dadzą?