Mamusie wrzesień 2011

Gosiu Ty to jestes taka laska szczuplutka, ze po Tobie to wogole nie widac, jedynie brzuszek a ja z tych wiekszych zawsze bylam wiec boje sie, ze przez ten ostatni miesiac strasznie przytyje i bedzie mi to ciezko potem zgubic.

Dziewczyny pisalam z Marta, jest juz po badaniach...z przeplywami wszystko w porzadku, zmartwila sie, bo wyszlo, ze Maja wazy troszke mniej, ale nadal ponad 1,8kg...moim zdaniem wszystko zalezy od aparatu, a przeciez i tak wiemy, ze potrafia sie mylic...robili tez ktg i wszystko ok wyszlo...ma sie zglosic ponownie w piatek na nastepne ktg...
Mnie sie wydaje, ze powinna bardziej skupic sie na odpoczynku....wiadomo, ze budowa to powazna sprawa, wybor wszystkich detali do domku, ale teraz Majka jest najwazniejsza...

Marta - nie martw sie, moze to kwestia pomylki pomiarow, a moze taka po prostu taka uroda Majeczki, trzymam kciuki za badania ...no ale przystopuj troche, sama mowilas ze jestes teraz bardziej aktywna niz wczesniej, wypoczywaj lepiej sobie :*

Pati - takie urzadzenie jest super! Oczywiscie przyda Ci sie dopiero pozniej...ja mialam przy Tommym i praktycznie nie bylo potrzeby kupowania sloiczkow, wszystko robilam sama

Monia - tylko 6 kg przytylas od poczatku? ?? Nie ma tu nic przerazajacego

No muszę się jeszcze zastanowić nad tym urządzeniem, ale dzięki dziewczynki

Marta - ty naprawdę kochana się oszczędzaj! Jak coś będzie w domku nie skończone przed przyjściem na świat Majeczki to nic się nie stanie, a najważniejsze żeby ona była zdrowa. A to, że jest mniejsza to myślę, że nic złego. Tak jak pisała słowiczek - taka jej uroda. Nigdzie nie jest napisane, że wszystkie dzieci muszą się mieścić w średniej

Uf to dobrze, ze u Marty wszystko ok ale musimy ja opitolic, ze sie przemecza!!!

Slowiczku to jest 6 kg na plusie plus nadrobione 10 ktore stracilam w pierwszych trzech miesiacach...

dobry i duszny dzis dzien:)

Pati-sliczna Tabelka;) wklej sobie ja w podpis;) bd widoczna:)

Gosia-sliczne zdjecie z Synkiem:)

Paletka - chętnie wkleję, tylko jak? No i znowu się wydało, że nie kumata jestem w tych sprawach

Dzień dobry dziewczyny.
MartaM zdecydowanie teraz to już tylko odpoczynek, a nie jeżdżenie na budowę. Najważniejsze, że wszystko ok, a Maja może jeszcze nadrobi z wagą.

Dziewczyny kupiłam taki kocyk BabyOno z mikrofibry. Mięciutki, milusi, wszystko super. Tylko jak go wyprałam to wisi od wczoraj i prawie nic nie wysechł... Masakra... Dzisiaj od rana mąż go na słońce wywalił, to mam nadzieję pomoże. Ale co mi po kocyku, którego lepiej nie prać...

bewipo - ja też mam taki jeden kocyk który wisiał ze 3 dni zanim porządnie wysechł. To samo zauwazyłam w przypadku pieluszek tetrowych, szybciej mi ubranka wyschły a one musiały jeszcze powisieć. Już teraz będziesz wiedzieć, że ten potrzebuje więcej czasu, a zapasowy kocyk na pewno masz

A ja dziś zamówiłam i zapłaciłam za te podkłady pod materac i prześcieradła, o których mówiła Gosia jeśli dobrze pamiętam No i czekam na kolejną paczkę. Listonosz to już od progu na mój widok się śmieje

pati-m napisał:

Paletka - chętnie wkleję, tylko jak? No i znowu się wydało, że nie kumata jestem w tych sprawach

napisze ci na PW:) tak bedzie najlepiej;)

Pati moj listonosz tez ma mnie dosc
ja czekam na koszule i szlafrok, Kupilam jeszcze dzis recznik papierowy, trzeba upchnac go do torby, ktora nawet jeszcze nie jest wyjeta...
Ale wszystko w swoim czasie

No i musze dokupić krem do pupy , chyba zdecyduje sie na Ziaje.No i było by wsio !

Gosia - a kosmetyki dla maluszka też trzeba pakować do szpitala? Bo pierwsze słyszę. Chyba, że źle Cię zrozumiałam

Nie nie kosmetykow nie biore
musze dokupic bo nie mam , ale zostaja w domu

Witam.
Najpierw się chwalę swoimi pierwszymi zakupami dla Oli.
A drugie moje dziecko na imieniny sobie wybrało

No i musze przygotowac sobie rzeczy na wyjscie ze szpitala,dla siebie, spodnie juz sie susza;)