MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

postaram się wrzucić później
Moja szwagierka kupiła swojej małej wyprawkę w 'second hand', dała grosze za ciuszki w b.dobrym i dobrym stanie. Ja też się zastanawiam nad kupnem o ile coś fajnego znajdę. Co Wy myślicie o takich ciuszkach z SH ??



Postaram się nie martwić ale wiadomo, z serduszkiem nie ma żartów- że tak to ujmę.

ja tam nawet jak coś dla siebie znajde to chodze w tym np. spadnie ciążowe za grosze kupiłam a w sklepie koło 100 zł a dla dzieci to chrześniakowi wycierusy też kupiłam z SH i bratanicy sukienki też z SH więc ja testem za takimi ciuszkami

andra88 też jestem ciekawa sukienki na cywilny sama miałam ponad 1,5 roku temu i strasznie opornie szło mi szukanie, zwłaszcza że był to wrzesień, trochę za późno zabrałam się za szukanie i już nie było takich sukienek, a w salonie ślubnym to były kosmiczne ceny, mimo że chciałam krótką, taką do kolan, ale po długich poszukiwaniach udało się kupić krótką w kolorze ecru później buty, z tym że mogłam mieć na obcasie nie było z tym problemu tak więc mąż męki przeżywał przy zakupie sukienki, a jak dokładnie rok po cywilnym był kościelny tak sukienkę kupiłam pierwszą którą mierzyłam w pierwszym salonie, wszyscy byli zaskoczeni, jak tak szybko to zrobiłam a właśnie dzisiaj była dziewczyna która ją ode mnie odkupiła, aż mi się łezka zakręciła tak bardzo mi się ta sukienka podoba i chętnie bym ją nie raz jeszcze założyła, no ale nie będzie już okazji :/ bo na rocznicę ślubu będę miała ogromny brzuszek, bo to będzie zaraz przed porodem termin mam niby na 23.09, ale mamy cichą nadzieję że maluszek zrobi nam prezent i urodzi się np. 10.09 w 1. rocznicę kościelnego, lub 11.09 w 2. cywilnego
aganio87 o zazdroszczę nagrania, też właśnie bym chciała takie cudo niestety chyba aparatura u gin nie ma takiej opcji, więc chyba jak następnym razem, a to dopiero będzie 14.05 będę miała wizytę poproszę męża by zrobił telefonem krótki filmik, jak maluszek się rusza

Moja mama kupiła tam prześliczny sweterek - takie maleństwo zbyt szybko rośnie, dlatego ni jest możliwe zeby zniszczyć takie rzeczy ja praktycznie jeszcze nic nie kupiłam bo znajomi mi przynoszą tylko ubranka, moja szwagierka przyniosła mi nawet kaftaniki z metkami, nie zdążyła ich użyc - dzidziuś wyrósł

siteczko ja kupiłam sukienkę błyskawicznie Pierwszy sklep, pierwsza sukienka. Myślałam że dłużej pochodzę po sklepach, ale rozglądałam się wcześniej i nic ciekawego nie było. Myślałam też o krawcowej- ale jakbym nic nie znalazła w sklepie, bo wiadomo będę już w 21 tyg to brzuszek będzie spory, choć i teraz już jest. Sukienkę znalazłam idealną teraz problem z butami...

chasiami zauważyłam że mieszkamy niedaleko siebie, czasem bywam w Rybniku. Znasz może jakieś SH ???

Andra ja również czekam na zdjęcie sukienki, i pewnie będziesz ślicznie wyglądała Z serduszkiem na bank będzie wszystko dobrze

Joanna ja to Ci nie zazdroszczę, że tak macie rzadko wizyty, dobrze, że do Polski przylecisz

Ja mam kolejną wizytę dopiero 7 maja i też już mi się czas dłuży, i też oglądam mojego maluszka jak fika na filmikach

Też właśnie chciałam Was pytać o ciucholandy, bo ja właśnie w sobotę w SH byłam i nakupowałam tyle pięknych rzeczy, czapeczkę za 1zł np Uważam, że to fajna sprawa, bo można wyciąć takie fajne ciuszki i nie zniszczone, właściwie jak nówki dla brzdąca, i na prawdę za nie duże pieniądze np dostała świetne spodnie za 5,6 zł jak wrócę do domku to może Wam wrzucę fotę tych spodni bo sa cudaśne

Moja koleżanka większość ciuszków miała z SH i była zadowolona, ja myślę, że też czasami zajrzę do takiego sklepu:)

A ja sobie z Wami kochane piszę i zajadam czekoladkę - i cała tabliczkę pochłonęłam.... Tak przyjemnie tutaj na forum z Wami

Andra ja w pracy siedzę, i gdyby nie forum to bym w łeb dostała Z Wami jakoś przyjemniej czas leci, a teraz na czekoladkę narobiłaś mi apetytu

No ja niestety nie mam od kogo 'odziedziczyć' ciuszków bo same dziewczynki, a mój jedyny rodzynek Wczoraj byłam w sklepie i ceny ubranek troszkę mnie przeraziły np. body- 18 zł, kaftaniki- 15 zł. A wiadomo troszkę trzeba mieć ubranek dla bobasa.

Hmmmm czekolada... też mam ochote a w domu brak musze iść do sklepu....

też bym czekoladkę zjadła dziś rano tak mi się zachciało słodkie, że zjadłam czekoladowego zająca wielkanocnego

andra88 no ja zazwyczaj chodzę do bigastyl - w Boguszowicach jest
Szkoda ze wiekszej różnicy nie ma miedzy nami (chodzi mi o ciąże) bo jakby była wielka różnica to pierwsze ja bym wykorzystała ubranka, a potem je przekazała tobie
Ja bede miała dziewczynke, ale od znajomych dostalam niebieskie ciuszki ( bo one twierdzą ze na noc to moge kruszynce ubierac i niebieskie )