BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

12 lata 7 miesiąc temu #425030 przez PolaL
Czekam aż po badaniu będą jakieś symptomy porodu. Bo jak pisałyście "po" badaniach zawsze coś się działo :silly: Jak na razie mam zwolnienie przedłużone do 29.09 mimo że termin mam na 22.09 tak na wyrost w razie co. A jakbym nie urodziła w terminie to mam sie zgłosić 26.09 na ktg do szpitala. Ale nie sądzę zebym przenosiła. U mnie, bynajmniej z Szymonem akcja zaczęła się przy 2cm rozwarcia, tyle że cały dzień miałam skurcze. A więc czekam na nie :lol:


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425070 przez mala2809
Ja już dziś rano byłam oddać mam nadzieje ostatnie moje siku i ostatnie cenne krople krwi :silly: znów bolało jak cholera, moje żyły nie są stworzone do dzielenia się krwią z igłą :laugh:

Całą noc praktycznie nie spałam bo ciągle mi się siku chciało a wiadomo, że powinno się oddać mocz najlepiej z całej nocy ale o 2 i 5 rano myślałam, że do łóżka nasikam :silly:

W piątek wizyta u gina ( mam nadzieje, że wtedy zostawie u niego ostatni raz swoje pieniądze, oczywiście nie licząc tych, które zostawie po ciąży :blink: )

PolaL trzymam kciuki żeby coś się ruszyło :kiss: ja też już tylko na to czekam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425071 przez patys
dzisiaj pierwszy raz od początku ciąży śniło mi się że rodzę :laugh:

dziś myślę ok 14 pojadę do szpitala no i zobaczymy jak zadecydują lekarze czy jutro cesarskie czy w piątek...na piątek ogólnie mam termin...
dziwne uczucie tak wiedzieć że to już jutro albo pojutrze...maż już bierze od jutra wolne więc będzie cały czas ze mną...
jussstyś i madzia dzięki za numery będę do was pisać jak coś:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425102 przez Jussstyś
PolaL o może rzeczywiście urodzisz tak, jak mówiłas wczesniej :laugh: i oczywiście rzymam kciuki żeby coś się ruszylo :) ja mam termin dzień przed Tobą ;)
patys trzymamy kciuki za Ciebie, pewnie już dzisiaj albo jutro będziesz tulila Mateuszka :)

Ja miałam koszmarną nockę, mimo, że padał deszcz to mi było goraco jak nie wiem i co chwilę się budziłam i nie mogłam spać :angry: i teraz jestem ledwo żywa :laugh: Ale pocieszam się tym, że mam dzisiaj wizytę na 11:20, to się dowiem co u małej, no i może po tej wizycie coś się ruszy, bo jak powiedziała PolaL, zazwyczaj po wizytach coś się dzieje, no a mi zostało 9 dni do terminu :laugh: poza tym w nocy lapały mnie bardzo bolesne skurcze, ale nie były regularne, mam nadzieję, że coś już sie zaczyna dziać :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425115 przez patys
jussstyś dzisiaj jeszcze na pewno nie będę tulić bo dziś dopiero mnie przyjmą na oddział ale jutro już bardzo prawdopodobne albo w piątek:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425166 przez baby_55
:kiss: gratuluje kolejnym Mamusiom :kiss:

Patys fajnie, ze juz tak szybko :)

Polal to super wieści, pewnie już niedługo sie rozkręci :)

Jussstyś współczuje nocki, daj znać po wizycie co i jak :)

wczoraj jakoś już nie miałam siły wieczorem zaglądać... skurcze mnie męczyły poszłam sie wykąpać jak zwykle przeszły więc zrezygnowana poszłam spać B)

dzisiaj wstałam w dobrym humorze ogólnie, czuję sie nadal bardzo dobrze :)
młoda rano wierciła się tak, że aż skurcze wywołała, ale potem się uspokoiły i skurcze i młoda, teraz jest już spokojniejsza, przepycha sie rozpycha naciągając skórę do granic i tyle ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425171 przez chasiami
patys to trzymamy kciuki za ciebie :)

Dziewczynki tak siedzę i czytam , to już praktycznie nie pamiętam jak to było pod koniec ciąży. Ale nie chciałabym do tego wrócic :) Na szczęscie tez urodzilam w pierwszy dzien 38 tygodnia, tak wiec dolegliwosci 40 tygodnia mnie nie zdążyły chwycic :)

Malutka moja rośnie pięknie już waży 4,6 kg.
Nadal odwiedzaja nas goscie, ale zazwyczaj dostaje pampersy, tez dobrze bo to najwiekszy wydatek przy dziecku :) ale za to praktycznie malo dostalismy ubranek, i jak malutka bedzie dalej tak szybko rosla to bedziemy musieli wybrac sie na zakupy :)

Dziewczynki malo pisze bo codziennie spedzamy na podworku ok 3 godzinki :) korzystamy z fajnej pogody :) a teraz jeszcze przygotowania do chrzcin - teraz w niedziele je mamy :)
Milego dnia zycze :) i trzymam kciuki za reszte mamusiek :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425179 przez Patka0308
witam

gratulacje nowym mamusiom!!!!!

ja w poniedziałek byłam na ktg i wszystko ok za to ciśnienie 140/100...kazali mi przyjść dziś i zrobić badania moczu. byłam dziś i ciśnienie 150/100 i do tego jakieś małe rozbieżności w wynikach :( dostałam dopegyt i jutro koło południa mam się zgłosić jak ciśnienie wróci do normy to wporządku a jak nie to na patologie...matko tak się stresuje:( boję się że coś małemu się stanie:( całą ciąże wszystko było ok a tu tydzień do porodu i coś takiego,a co jest najdziwniejsze że jak w domu mierze ciśnienie to praktycznie cały czas w normie...przepraszam że tak się żale, ale już nie daje rady:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425188 przez MADZIA7
Witajcie:)

Patys to trzymajcie się dzielnie, czekam na wieści:) NA pewno wszystko będzie dobrze i Mateuszek zdrowy i zadowolony przytuli się do swojej Mamusi już niebawem!:)

Pola to dobrze, że z Malutką wszystko w porzadku, może faktycznie sobie wywróżysz na tego 14:) Moja teściowa tez liczy na to, że wtedy urodzę, bo ma 14.09. urodziny:) A ja sobie wymarzyłam 15.09, w sobotę, najlepiej z rana:) tak bym już chciała tulić Natalkę, że chyba przestanę panikować na myśl o porodzie;)

Siteczko troszkę Ci pozazdrościłam tego romantycznego spaceru nad Wisłą i dałam się wczoraj wyciągnąć mężowi na randkę na Kazimierz i też sobie spacerowaliśmy nad Wisełką tam koło tej "kładki miłości";) i zastanawialiśmy się, jak to będzie jak Natalka przyjdzie na świat, czy jeszcze się tak beztrosko uda nam wyrwać samym z domku:)

Chasiami ale rośnie pięknie Twoja Królewna, a pamiętam jak się dziwiłam, jak już tak bardzo chciałaś, żeby się urodziła, mnie wtedy fajnie było jeszcze w dwupaku, ale teraz ja też już tak chcę na spacerki z Córeczką chodzić. Powodzenia w przygotowaniach, pewnie sporo pracy macie, pamiętam chrzciny chrzęśniaka w zesżłym roku, ale się z mamą narobiłyśmy, ale było warto!:)

BAby ja też dziś w dobrym humorze:), a to za sprawą małej galerii, którą nam otwarli na osiedlu, strasznie fajna, bo jest rossman, pepco i alma i włąśnie z niej wróciliśmy; ale Natalki nic nie może skłonić do wyjścia na świat, ani przytulanie, ani randka, spacery, ani nawet zakupy, za którymi jej mamusia przepada...;) Musimy wymyślić jakieś nowe atrakcje:)

Justyśś daj znać po wizycie, co z Córeczką:)

miłego dnia:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #425190 przez baby_55
Chasiami super, że maleńka tak ładnie rośnie :)
gosci nie zazdroszczę ;) dla mnei to było męczące
trzymam kciuki za udane chrzciny :) robicie w domu czy w lokalu?

Patka może to ciśnienie masz tak wysokie, bo się stresujesz... przyjdź na badanie wcześniej, odpocznij sobie poczytaj chwilę gazetkę i dopiero idź do gabinetu, może wtedy będzie lepiej :) trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie ok :)

26joanna Ty chyba dzisiaj masz się dodatkowo na badania zgłosić jak dobrze pamiętam, jak wrócisz to koniecznie daj znać :)

Madzia widzisz jak to człowiek nie jest na bieżąco z tym co sie w Krakowie dzieje... orientuję sie tylko mniej więcej w budowie tramwaju na ruczaju bo to mnie szczególnie interesuje a poza tym to nic nie wiem... nie wiedziałam, że galerię budują w Twojej okolicy
a u mnie też nic nie działa, niestety nasze córcie nie chcą wyjść... małe uparciuchy :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425192 przez MADZIA7
PAtka mnie położna mówiła, że zazwyczaj przed porodem ciśnienie jest wyższe, a skoro już jesteś tak blisko, to może znak, że poród się zbliża, nie martw się, najważniejsze, że mają wszystko pod kontrolą:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425204 przez Patka0308
baby_55 siedziałam prawie pół godz na korytarzu przed mierzeniem i i tak wysokie,ale jak w domu mierzyłam to w normie było...

MADZIA7 może masz rację że poród się zbliża, ja już tak bardzo chciałabym urodzić i mieć synka przy sobie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425226 przez PolaL
Nie wiem jak to jest z ciśnieniem, mi wczoraj na wizycie też trochę podskoczyło. Zawsze mam 90/60 a wczoraj 110/80. Więc jak na mnie to dużo.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #425238 przez Patka0308
ja zazwyczaj miałam ciśnienie 136/86 a dziś 150/100, ale najdziwniejsze jest to że ja czuję się całkiem normalnie jak wcześniej,nic mnie nie boli, nie odczuwam tego że ciśnienie jest takie wysokie. Może to syndrom białego fartucha..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #425273 przez Jussstyś
To ja melduję po wizycie :laugh:
Rozwarcie 2cm(!) czyli się cofnęło :angry: :angry:
Szyjki prawie nie czuć taka krótka, ale nadal zamknięta... Lekarz wsadził jednego palucha, po chwili powiedział, że musi wsadzić dwa i jeszcze pytał czy boli :angry: a bolało :angry: i jeszcze powiedział, że główka jest bardzo nisko, bo palcami ją wyczuł, że lada dzień będę rodzić, i zwolnienie do 16 a od 17 macierzyński :angry: bo jak powiedział, zmieniły się teraz przepisy i nie może mi już zwolnienia dać, szkoda mi macierzyńskiego, jak jeszcze w ciąży jestem :angry: Ehh... z nerwów to chyba urodzę dzisiaj :angry:
A ciśnienie miałam 150/86 i położna powiedziała, że jak wieczorem będzie takie wysokie to na IP mam jechać :ohmy: no zobaczymy... Teraz to mi ciśnienie chyba na 200 skoczyło :angry:
a w sobotę są u nas dni otwarte na zwiedzanie porodówki, chyba się wybiorę z mężem :)

No ale jak mi tak lekarz nagrzebał głęboko paluchami, to może coś się ruszy :laugh: oby :laugh: bo już się śmiał, że znowu do niego przyszłam :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl