Listopad 2011 cz. 2

No widze cisza zajebista...

Od jutra pogoda do kitu...

Moja siostra chora, 39st. goraczki i antybiotyk Nie popije na weselu.

Misia spi

Kredzia gdzies Ty sie tak angelskiego nauczyla?

No faktycznie ruch jak cholera........

Laski chyba jakis osobny wątek założyły

Hej kochane
Kurcze ja znowu w biegu ale ten mój łobuz sie bierze za chodzenie i chyba wyzione ducha jak zacznie juz na dobre chodzić

tak co pamietam to odpisze

Iva moja sie budzi w nocy raz i nad ranem na cyca, no chyba , że idzie spac po 21 to spi do rana ale bardzo rzadko jej się zdarza tak chodzic spac przed 20 juz odpada i dobrze , bo ja tez mam przez nia zgon


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kredzia jeku dobiłaś mnie 45 ,u mnie to chyba same ości by chodziły ja teraz ważę dokładnie 57,5 i nie jest żle , byle by oponke zwalić , ale coraz bardziej skłonna jestem poddac sie operacij i gites majonez , ale waga wyjsciowa to 50 z tym , że byłam strasznie szczupła , chyba az za bardzo i mysle jak bym te 3-4 kilo jeszcze zwaliła to juz by było superacko, ale jak na razie opycham się czipsami i regularnie chlam radlera na wieczór


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Misia wygląda czadersko

Docia ty to jestes normalnie pijacza.Po powidzi tez mowiłas , że alkoholu nie wezmiesz do ust hehehe

Vesta no dzaga z ciebie bejbe Super wyglądałas .Zuzanka tez przesliczna , ale ona chyba sie bardziej do Boba robi podobna.no i grzeczniutka jest jak nie wiem , oaza spokoju normalnie
ty masz dobrze z tymi tesciami i fanie , ze sami rozwiązali dla ciebie krepującą sytuacje.nie zastanwaiaj się korzytaj i podrzucaj mała do dziadków



hheh docia za to twoja szalej , az godzine to nie za duzo
I dokładnie ciasne ale własne!!!
hehe i Lenka jak zwykle rozkoszna

hhehe kredzia dokładnie faceci tacy sa , co prawda moj jak gdzies idzemy to sie ogarnioa , zeby nie wygladac jak burak hehehe

Dziewuszki przepraszam , ze tak pobierznie , ale z aurelki to na serio mały sztan .Poza tym ciągle cos na głowie i czytam na bierząco dalej sage.w poniedziałek byłam z mała u lekarza miałam wizyten na 13, 30 na weszlam 15 po trzciej Mała ma pskudne krostki wokł ust i niesety masć która dał lekarz jeszcze pogorszyła , ale powiedział mi , ze tak może byc , a jeśli tak to musimy to leczyc sterdydami , a po 5 minutach w gabinecie doktorek stwierdził , że z niej mały szatan
buzka

Dziciaczki słodkie, nie wiem kiedy nam tak urosły!
Poza tym życie toczy się dalej

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Helloł.

Sorrki, że dopiero teraz, ale miałam zabiegany dzień, no i przed chwila poszła ode mnie kumpela. Piłyśmy winko, ale tylko po lampce. Więcej nie dałyśmy rady.

Malina super wyglądałaś. A, że tak na czarno to się ugadałyście? Tylko ta jedna odstąpiła, no i Ty z włosami, bo jedyna blondyna.

Widzisz Kredzia super, że schudłaś. Skoro mówią to na pewno jest efekt.
Dzięki za pomysły na prezent, ale stwierdzilismy, że sami mają nam powiedzieć albo z nami kupić, a my zapłacimy.
Kredulka wszystkie zdjęcia u mnie w mieszkanku. Halo halo też
Kredzia dobrze, że Twój przeprosił. W końcu! Ach te chłopy.

Krzysiu ma znowu szał. Jego rodzice przyjeżdżają, a on sprząta. Własnie firanki pierze. Jak dobrze, że mnie nie ma.

Malina i tak długo Misia spała. Nie narzekaj

Iva no Twój to też przegina. To my głównie wychowujemy dzieci, a oni się tak wpierdzielają. Palnąć ich to mało.
Widzę, że Twoja T nic się nie zmieniła. Ach.

Polunia no w końcu porządny post.
Ale masz fajnie- małe zoo. Twoje dzieciaki nie mają nudno. Nie to co Lenia w tym małym mieszkanku.
Sarenka chyba faktycznie nas już nie lubi. Kilka dni temu pisałam do niej na fb i nic. :/
Polunia Krzysiu już pomalował. Teraz porządki. Trochę się boję, bo on lubi wyrzucać różne rzeczy.
A Ty masz już w końcu jakiegoś porządnego kucharza?

Wow Kredzia, no to Mikuś sobie pospał. A Ty razem z nim- super. Ja jakoś tutaj coś spać nie mogę i ciągle się budzę, wiec nie skorzystałam z Leni snu, ale mam nadzieję, że okazja jeszcze się nadarzy
U nas też piękna pogoda dziś, tzn tutaj, nie wiem jak w Gdańsku. Ale to fakt- jak zawiało to robiło się chłodnawo, ale to nic. Niech taka pogoda trwa jak najdłużej.
Z tym drzewkiem ciekawa sprawa. Oby się sprawdziło.

Ha ha Malina, a ja szukam jakiegoś posta Kredzi po angielsku Ale tak jak mówiłaś- mam proste myślenie ;P
Ojej, niech siora się kuruje cholera.

Luśka fajnie, że na panieńskim było super. Ale nie gadaj, że jak w Powidzu. Na pewno nie kąpałyście się w nocy na golasa (prawie)
Luśka Ty naprawdę nie musisz się odchudzać. Wyglądasz super. No i musze Tobie powiedzieć, że bardzo się mojemu Zdankowi spodobałaś
Ucałuj tego Twojego Szatanka

Vestka, a Ty gdzie?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Buziaki Ślicznotki moje

lusia wywal ta Sage i wracaj do nas na pelen etat
U nas z krostami duzo lepiej. Taka "kaszka" jesczcze troche zostala, ale trzeba sie przyjrzec, a tych czerwonych krost nie ma. Smarowalam jej detreomycyna i jakis robiony krem dostalysmy. Oby nie powrocilo, bo szkoda, zeby takie ladne dziewczynki byly takie "pryszczate"

Dorcia nie ugadalysmy sie z tymi ciuchami, tak jakos wyszlo.
Haha Krzysiu chyba w stresie przed inspekcja

polunia moja mama jest spoko dlatego byla na panienski zaproszona

W czwarte jade na rzesy, w piatek na pazury, jakis solar jeszcze zalicze i moge balowac w sobote Kuzwa ile zachodu z tym weselem

Malina oj czepiasz sie literówki, szybko pisałam : Where are you - specjalnie dla Ciebie, co bys mnie za jakiego bezmozga nie miala

Lusia jestesmy w takim wieku, że mamy już swoje rodziny, mężów, dzieci. No i za tym idą obowiążki. Dawne relacje się rozluzniają, często kontakty sie zupełnie zrywają, w zamian nowych znajomosci, najczęsciej którzy są na tym etapie co my. Z dawnej paczki to ja nie utrzymuje kontaktu. Kazdy sie po swiecie rozjechał.
Aurelka mały szatanek...heheh wszystko ją ciekawi wiec co sie dziwić. Mikus tez szaleje, najlepiej uwielbia kable.
Przy moim wzroscie 45 kg to wyglądałam jak w dzien slubu - widziałas zdjęcia na fb? Wcale nie byłam jakas anoreksja. Wyglądałam szczupło i świetnie sie czułam. Póki co nadal 51 kg..


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dorcia bardzo ładnie masz urządzone mieszkanie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kima a jak Kubus?

Hej

Pisze z wyra, z tel


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Macie racje,ciasne,ale własne. Jednak tak smutno mi się zrobiło... Pewnych rzeczy nie pisze nawet,bo to nie miejsce na takie tematy,no i nie chce wiecznie marudzić


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Iva,ja karmię cycem tylko przed snem i w nocy. Nie mam pojęcia jak przestać Do roku dam jej spokój,później pewnie będzie ryk. Na butle nie chce przechodzic,bo Hania to bezsmoczkowe dziecko,nie z wyboru

Zazdroszczę Wam tego spania. Ja jutro do roboty na 7

Przepraszam,ze wszystkim nie odp,ale paluchy mnie już bolą od tego tel miłej nocki Kochane

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Idę pod prysznic. A potem na Rodzinkę.pl. Wyspałam sie w dzien to w nocy bede budzować Moze sie jeszcze odezwe.

Hej Dziewuszki , poczytałam Was ale na odpisywanie weny brak. Może tak po łebkach , tyle co pamietam z tego mojego czytania na raty(przytargałam laptopa na sterte papierzysków i zrobiłam sobie przerwe w robocie bo zaraz ocipieje!!!).

Iva mówiłas zebym cos o sobie napisała , uwierz mi , ze nie chce mi się Jak masz ochote wertowac to gdzies jakies 2 miesiace temu cos tam o sobie skrobnełam , o własnie tak swoja drogą to jestem ciekawa czy moj opis Wam do mnie pasuje

Odszukałam Pisane 2 miesiace 1 tydzien temu na stronie 107


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Malina szczerze współczuje Twojwj Siostrze , kuxwa nie miało kiedy Jej sie choróbsko przyplatać...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dorcia no z kucharzem lipa jak w Zuzankowej kaszce. Będzie babka kucharka ale do społki z moja matką , juz mam to w dupie , jakos bedzie , grunt to dobra improwizacja. Generalnie to mam tak serdecznie dosyć jjuz tych imprez z doskoku że szok. Dzisiaj mam dzień na ryczenie przez to. I oczywiscie posiedze pewnie prawie do rana zanim się uporam z ta sterta papierów i zamówień. W dzień z dzieciakmi nie zrobie nic , o ile Pola byłaby grzeczna to Kacper nie pozwoli mi popracować!!!

Malina no ja podejrzewam , ze Twoja Mama jest spoko , inaczej by jej tam pewnie nie było

No ja do mamy i ojczyma D bezosobowo po slubie jechałam , oj cięzko bardzo było... Od czasu jak sa dzieciaki jest Babcia i Dziadek Mało kulturalnie ale mama i Romek mi przez gardlo nie chce przejśc

Sorrry Dziewczyny ale serio jestem zajebana robota i nie popisze więcej , wróce tutaj "na pełen etat" pewnie dopiero kolo wtorku

Dzis dopiero wtorek a ja juz mam dośc. Pewnie koło czwartku pójdzie w ruch metocard a w piatek to juz tylko relanium mnie uratuje ale to juz standart przy imprezach. Byle tym razem sie bez migreny obeszło , "lotajace" serducho zniosę ale takiego czadu jaki daje mój łeb to juz nie ogarnę W sumie to ja bardzo lubie moja robotę ale przy dwójce dzieci i braku opiekunki coraz mniej mnie ona cieszy. Ale co tam , w sobote założę spódniczkę , biała bluzeczke balerinki i będę popierda...ła po sali z kotletami Generalnie to juz sie ubezpieczyłam i mam jedna laske do obsługi więcej w razie jakby moja gira odmówiła posłuszeństwa. Więc jest opcja , że będe miała czas na wypicie herbaty i zapalenie papierocha w międzyczasie

Miłej nocki , papa

A własnie , halllllooooo VESTOLIN gdzie Ty? Bob Cie w szafie zamknął czy jak?

oj Polunia Ty lepiej zainwestuj w opiekunkę bo inaczej się zajedziesz. Szanuj swoje zdrowie, bo masz jedno.

Mykam dziewczyny do wyra. Bay

kolorowych snów.

Dzień dobry

Witam się i spadam do pracy Hania śpi z tatusiem,a matka do roboty. życie ......

Miłego dnia Babenki

Hej Dziewuszki z rana

A no widzisz madziaska tak to już jest , ze pracować musi ktoś żeby leżeć też mógł ktoś A ja Ci trochę zazdroszczę , wstajesz rano , szykujesz sie spokojnie do pracy i wychodzisz zostawiając za drzwiami cały ten "bałagan". Wracasz stęskniona Też bym czasami tak chciała
Ale tylko czasami

No właśnie Kredka , z ta opiekunka to jest tak , że ja nie bardzo chcę zostawiać Polę z kims obcym Poczekam , aż Kacperek pójdzie do przedszkola i wtedy pewnie sie zdecyduję. To tez jest jakby nie patrzec kolejny wydatek a tak srednio mam na to teraz kasę ,tym bardziej , że musiałaby przychodzić do dwójki dzieciaków. Póki co mijamy sie z D , jak On wraca do domu to ja już w blokach startowych do wyjścia. Trzeba sobie jakoś radzić

Własnie doczytałam , że Miśka znowu sie poobijała Ty matka może faktycznie w jakis kask zainwestuj

Nie no , tak chaotycznie przegladam forum, ze zdjecia naszej małej Diablicy przeoczyłam. No cudna jest normalnie

vestusia ubawiłam sie z tej Twojej kolorystyki. Tak mi to jakos górnolotnie zabrzmiało No ale same kolorki mogą się ładnie komponowac ze soba U Zdanków fiolet , u Bobów wrzos , chyba wam sie kolor spodobał po debacie na temat niby-moich gaci

Nie no , Ty to jestes nie do zdarcia , po-weselne kupy , normalnie rozwalasz mnie kobito

Ja Cie podziwiam , że zostawiasz Bobowi kwestie zamartwienia sie o garderobę. Ja to D szykuje wszystko , od A do Z. No moze poza gaciami No o takiej garderobie imprezowej mówię oczywiscie , typu garnitur koszula...

madziaska remonytu nie zazdroszczę , bryyy jak ja nie lubię takich rzeczy No ale za to póxniej będzie Wam pewnie wygodniej


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Aaa , własnie , gdzies tam po drodze czytałam , że Krzys firany pierze! Jeszcze mi powiedz , że je prasuje i powiesza na okno to normalnie padne z wrazenia. Skąd Ty taki skarb wytrzasnęłaś???

vestusia jak czytam o Twoich Teściach i ich podejsciu do Zuzanki to jakbym o swoich czytała. Jak do nich jedziemy to mogłabym isc spać i wiem , że moje dzieci nawet nie zapłaczą za mamz bo mają całe mnóstwo zajęć.

Wczoraj u nich byłam bo musiał mi szwagier pomóc sklecic mały plakat do gazetki lokalnej o andrzejkach , a ja w domu corela - czy jak to sie tam pisze - nie mam. Żebyśmy mieli spokój to wzieli ich na bardzo dlugi spacer , po powrocie dziadek z Kacprem szaleli na podłodze a Pola była wynoszona za wszystkie czasy przez babcię

No i fajnie , że tak kazali sie do siebie zwracac , to chyba znaczy , że traktuja Cie jak "pełnoprawnego" członka rodziny a nie jako partnerke ich syna
Kurde u mnie teraz relacje z tesciowa sa bardzo dobre(no zeby nie było , czasami tez mnie tak wku...a że bym ja na księzyc wystrzeliła!!!) ale mama to ni w ząb by mi przez gardlo nie przeszło, juz prędzej do tescia tata , chociaz to niby tyko D ojczym.

No i dupa , więcej nie popisze bo Pola sie żarla domaga
W ogóle to pogoda pod "zdechłym Azorem" jak to vestusia mówi. Leje , szaro , zimno. Ale podobno od poniedziałku ma byc bardzo ciepło przez kilka dni...

Miłego dzionka , papa

Witam!

Polunia zajebisty suwaczek