Listopad 2011 cz. 2

tak dokładnie z Lusowa ;P
a Ty gdzies też w okolicy Poznania, ale nie wiem dokładnie.. zdradzisz?

Dorcia co A. mowilas, ze nie byl zadowolony? Nie skumalam
Tak w sobote zakupy, ostatnie prze wdrozeniem planu oszczednosciowego Yhm widze to

polunia D pozwu nie napisze, bo przeciez nie ma laptopa

Vestusia sie zalamie rano

madziorskie cudna Twoja ksiezniczka! I jaka ma kite!!! Boska!

No to i ja spadam.

Dobranoc Kochanienkie

Malina się mowi KOTENIEŃKU jak Monikowa mamuska w Julce

No fakt nie ma laptopa , w sumie to juz chrapie

A Dorcia juz wiem o kurierze mu mowilyscie- zaganiacze Wy
No ja tez mu mowilam i ostatnio mowil, ze jeszcze raz to mu chlopaki z osiedla spuszcza, no, ale bez przesady.

polunia spac

Dobra zmykam. Papa

Polunia musiałam sprawdzić na mapie, gdzie to... i widzę, że Tyś z drugiej strony Pozka

ale nie mam pojęcia, która to może być koleżanka...

och z wrażenia zalogowałam się na fb i sprawdziłam wszystkich moich znajomych i tylko jedna osoba pasuje ale to z mojej wioski jest koleżanka... niedługo mamusią zostanie (temat na czasie)

oki ja zmykam spać, chociaż nie moge narzekać bo Iza sypia od 20 do 7, potem dostaje cyca, pobawi się chwile w moim łózku i idziemy dalej spać zazwyczaj do 9 ;P

dobrej i spokojnej nocy

Dżem dobry!

Wszystkiego Najpiękniejszego dla naszej dzisiejszej solenizantki – Michalinki! Buziaczki od Cioci i Zuzi

Polunia Ty to masz teksty nieziemskie. Miękkim dydkiem robiona, no padłam ha, ha, ha
Tę cebulę to mi Bob zrobił, tzn. do jajek dorzucił pokrojoną, że mam jeść i nie stękać, że się źle czuję A plecy to chyba od podnoszenia Zuzi. Mało ją noszę, ale samo podnoszenie i wkładanie do łóżeczka. Coś mi chyba strzeliło w plecach bo w okolicach jednego kręgu bardzo boli.

Wy się chyba zgrałyście z tą @

O, to ja może też znajdę na Zuzię haka w postaci czekoladowego Flipsa jeśli spróbuje na nocniku siedzieć. Ta ni cholery nie chce. Od razu z niego schodzi. Nie drze się, ale też nie usiedzi na nim.

Dorcia super, że się tak Lenka zapomniała i kroczki postawiła. Oby więcej takich dni i żeby już chodziła Zuzia to na razie trzyma się wszystkiego jako podpórki i tak się przemieszcza

No a z tym Twoim językiem to naprawdę niektóre wyrazy są jakieś dziwne i ich nie kumam. To „aja” czy jak to było zamiast „cacy” to nawet nie pasuje do tego znaczenia he, he, he

Ha, ha Lusia! Słuszna uwaga odnośnie Lenki – Dorcia uczy ją „bara bara bara” ha, ha, ha. Normalnie nie mogę z Was

W sumie wychodzi na to, że rodzeństwo dla Zuzi to dobry pomysł, to drugie może nie będzie tak uczepione mnie he, he, he
O obcinaniu paznokci to mi nawet nie mówcie, bo zawsze jestem upocona jak wieprz. Ostatnio Zuzia tak się darła, jakby ją ze skóry obdzierali. No po prostu unieruchomiłam ją chwilowo i taka tragedia się stała dla Zuzi

Kurdę Lusia weź palnij Ł. No pulpety dobra sprawa a z tym piwkiem to u nas to samo. No co za ciołek, no!

Oj ja też bym chciała żebyśmy mieszkały blisko siebie. Może nawet nie w jednym mieście, ale w obrębie 50 km, to jest odległość super No ale cóż, pozostaje nam forum i zjazdy

Olcia piszesz się na zjazd??

O, Aurelka nie lubi Flipsów? To moja Zuzia lubi wszystko

O, i już mi tu stęka i się drze, że jestem na laptopie

Dorcia tak się zastanawiam jak robisz te zakupy spożywcze przez neta to nie przychodzi Ci jakiś beznadziejny towar? Np. na końcówce terminu ważności albo jakieś tam zdechłe liście kapusty?

Ha, ha, ha Malina co racja, to racja! Lusi posty wymiatają, ja się często cofam albo czytam dwa razy jedno zdanie zanim skumam motyw przewodni he, he, he Ale Lusia jest jedyna w swoim rodzaju

Ja to też nie mam Reddsów, bo mi Biedry zamknęli.

O ja! Lusia Ty pijoczku He, he, he no nie mogę z Was Czytam i śmieję się do monitora

Ha, Ty Żulico! Ej dajcie coś zapalić, jak macie To Boba by przekonało jeśli idzie o następny zjazd

Lusia mogłaś od razu powiedzieć, że macie taką fajną plantację, to byśmy u Was zjazd robili Polunia weź posadź roślinki to do wiosny może urosną
Doszłaś z Ł. Na górę? Jak patrzę na te schody to mam nadzieję, że szliście tam razem

Mnie nic niewiadomo o masażu. No jak mogło mnie ominąć coś takiego?

To ja mogę też na zjazd bez Zuzi, wpakuję się w pociąg i sama dojadę nawet w tym grudniu, po południu ha, ha, ha

Aniaa_ oj działo się działo na zjeździe, było mega!

Malina jak to ten kurier jeździ z Wami na spacerach????
O już doczytałam. Jakiś dziwny. No ale nie ma się co dziwić. Jak paradujesz w gumiakach i podkolanówach, to co się chłopu dziwić

Madziorskie Izunia przesłodka no i miałyśmy takie same rajtuzki – to były moje ulubione! Cudna jest ta Izunia. Jeśli o mnie chodzi to dołączaj do nas śmiało. Ale warunek jest jeden – trzeba z nami pisać

No nadrobiłam a było co. Zuzia mi tu stęka więc uciekam do niej. Poleżymy i może jeszcze pośpimy troszkę, choć marnie to widzę. Do napisania później zboczuchy pijane Wy

100 LAT 100 LAT ....... I MNÓSTWO BUZIAKÓW

No to dla Michaski oczywiście

Włżczyłam edycję zeby cos dopisać i ni cholery nie wiem co to mialo yc bo mi Kacper przerwał i dupaaa

Aaa , już wiem , wchodzę na pocztę a tam , że wygrałam aukcję Dłuższa chwila namysłu o co biega i jest olsniło mnie... ! Przegladałam niedawno dla Poli kurteczki na allegro - uzywki i zalicytowałam jedną , to z dobry tydzień temu było. Wyczysciłam pocztę łacznie z wiadomosciami z allegro i ... zapomniałam. No ale okazuje się , że wygrałam licytację. W sumie to za grosze ja wylicytowałam bo to był poczatek aukcji wtedy. Mam chociaz nadzieję , ze będzie pasowała na Polę i nie bedzie zniszczona , wyglada ladnie , zobaczymy Teraz to musze poczekać az przyjdzie i jesli bedzie ok do spodnie ocieplane bede musiała do niej dopasować Boziu , zgine kiedyś
A kurteczka taka : allegro.pl/show_item.php?item=2694539746

vestusia to nie mój tekst tylko tesciowej ale mi bardzo do gustu przypadł

Takkk , teraz ból pleców na noszenie Zuzki zganiasz , pewnie cwiczyłas jakas gimnastke artystyczna w wyrze albo na podłodze

Cos chyba ominęłam z tymi Flipsami. Ja jeszcze Poli nie dawałam , ale jak znam zycie to mega jej zasmakują , chociaz Kacper ich nie lubi

I samodzielne kroczki Leni , nie no ja nie wiem jak wczoraj czytałam
No ale w każdym bądź razie gratulacjeeeee
vestusia moja panna tez sie musi czegos trzymac żeby chodzic , a te samodzielne kroczki co jej sie udało zrobic przedwczoraj to chyba kwestia zapomnienia się byla bo juz nie powtórzyła tego wyczynu

A juz myslałam , że tylko ja mam czasami zgwozdke przy Luskowych postach

Uciekam , Poldek sie z płaczem obudził-a

Ooo Luska

Polunia fajna kurteczka i kolorki też fajne. Ja swoją z Coccodrillo też wylicytowałam chyba za 40 zł i jest fajna. Zobaczymy czy Zuzance przypadnie do gustu

Oj tam, oj tam, żadna gimnastyka. Coś mnie bierze choróbsko.

Zuzia się tak osrała, że poszła do wanny i tym sposobem miałyśmy szybką kąpiel. Ale spokojnie, nie wychodzę na razie z nią nigdzie na dwór

Polunia jak się Pola zapomniała to będzie jej się to coraz częściej zdarzać, głowa do góry. To chyba Zuzolinka na razie w tyle została, no ale wierzę, że nadrobi.

Idę teraz do Zuzi, bo obiecałam sobie, że spędzę z nią więcej czasu, to może nie będzie mi tak stękać

A jaki rozmiar masz Zuzankowej kurtki? Ten tutaj niby 80 (wymiary były na innej aukcji przy takiej samej kurteczce i tak tylko po łebkach sprawdziłam ). Mam nadzieje , że bedzie dobra bo sie w dupe ugryze A nie pisałam , ja jej wtedy na tych zakupach kupilam fajna kurteczkę , taka mieciutka leciutka ciut dłuższa taka za dupke . Wszystko super tylko jak jej przymierzyłam w domu to rękawki okazały sie byc tak waskie , że na bodziaka ledwo jej tam łapke wcisnelam a co dopiero jakby jakis sweterek czy bluzeczka doszły. No i naginałam 20km zeby ja oddać No chyba , że to nie wąskie rekawki a to , ze moja córka ma takie muskuły

Chyba będę dzis miała piżamowy dzień bo nie chce mi się ubierać , no moze na skarpetki się skuszę bo mi w giry zimno

vestusia o Ty pipo Ty juz wiesz o co chodzi

Witam, Was tutaj mamuśki, ale zdąrzyłyście już napisac z rana

Wszystkiego najwspanialszego dla Michalinki

no żałuję, żałuję, tym razem się nie dam

to jednak nie było napisane rano, tylko wczoraj wieczorem, wariatk normalnie !!!!

Madziorskie śliczna ta Twoja córcia, co do pchaczy to ciężko powiedzieć, który wybrać wszystkie fajne. My mamy taki
allegro.pl/smily-edukacyjny-muzyczny-cho...isy-i2688614386.html
Tylko na panelach zapierdziela, ale to chyba one wszytkie tak mają, jak wojtek przy nim stanie to normalnie biegnie dopoki dorga sie nie skończy, bo nie umie JESZCZE SKRĘCAĆ
no i jak masz dobrze, że córcia lubi spać tak długo

kurczę wlaśnie doczytałam, że Wy już nocniki macie w domu, kurdę ja jeszcze nawet o tym nie myśłałam, myślicie, że już czas na nauke???? A jakie macie nocnki?? Tradycyjne, czy z bajerami ?? Bo nie wiem czy te bajery zachęcają, czy to tylko ściema.

Pola fajna ta kurteczka, i rzeczywiście niedroga

Ja flipsow Wojtkowi też nie daję, tzn. tylko zwykle chrupki kukurydziane, a tak poza nimi to uwielbia ciasteczka maśliane i sevendaysy czekoladowe, ostatnio ja czekoladę z rogalika postawił sobie włosy tak się wysparował


Vestusia Wojtek też się nie puszcza bo się boi, od razu siada na dupsko, no miękka dupka z niego


Ale u nas dzisaj piekna pogoda sie zapowiada, a przed sekundą w ddtvn mowili, że dzisiaj nie ma słońca!!!! ehhh kłamią

Michalinko sto lat, sto lat i wielkie uściski